Mendol napisał(a):
bo graficznie nie ma zadnej.
jesli chodzi o menu, dialogi rowniez.
aye, ale ogladajac wywiady z tworcami mozna zauwazyc ze maja troche ciekawych pomyslow ktore wplyna na rozgrywke.
iniside napisał(a):
Ashton napisał(a):
sorry ale nie chodzi mi o sterowanie czy inne pierdoly, porownaj sobie ilosc skilli i mozliwosc customizacji w z f2 z tym co masz w f3
Czy wiesz ile czasu zjeloby opracowanie gry w 3D o rozmiarach f2 ?Pff powiem ci. DNF to by byla najszybciej wypuszczona gra w historii ;p.
Betheseda swietnie sobie poradzila F3 jest w sam razy. Fajna walka i czuc postnuklearny klimat. A ze nie mozna kloca na srodku drogi postawic ? No ja pierdole, niektorzy sie nie maja poprostu czego czepic..
albo jestes kretyn albo nie potrafisz zrozumiec o co mi chodzi.
Nie przeszkadzaja mi rozmiary swiata, przeszkadza mi w chuj uproszczona mechanika, kwestia skilli itp.
Zreszta, czy naprawde by tak ciezko bylo stworzyc ogromny swiat ? spojrz sobie na gta, na te sandboxowe gowienko od square.
Pozatym jak kurwa chcieli zrobic action rpg to przynajmniej mogli zrobic porzadna mechanike dla fpsa. Jezeli skille maja wplywac na celownosc to moga zrobic spory rozrzut i latajaca bron przy malych umiejetnosciach. Wkurwia mnie jak strzelam komus w korpus a pocisk nie trafia, mimo ze rozrzutu zadnego nie widac.
Seriously przestancie bronic tej gry, byla dobra, ale miala w chuja
niedorobek, jak zreszta wiekszosc tytulow bethesdy.
Niemozna zabijac dzieci etc. W fallout, zanim zakochalem sie w klimacie urzekla mnie wolnosc. wolnosc ktorej w f3 nie czuje.