Dota2 nie będzie miała żadnej konkurencji. LoL nie bo zbytnio się różni, HoN nie bo padnie na pysk. Smite np. też nie będzie "sztampowy", więc bezpośrednio nie zagraża.

No chyba że All-Stars.

Zwyciezy ta gra, ktorej turnieje oplaci sie organizować. A opłaca się organizować te w które dużo osób gra/ma chęć oglądać.
HoN napewno zachowa swoją nisze. Ale Valve nie robi gry dla ideii tylko dla ciężkiej mamony która sie tam kryje ;p.
Ciekawi mnie co Valve zrobi, żeby maksmyalnie przepchnąć DOTA2 do masówki.. (poza czapkami ofc).


No. Zależy, jak dużo graczy gra w LoLa bo inni graja, a jak dużo bo im się te różnice podobają ;p.

Na szczęście prawo nie zabrania grać w obydwie gry, co działa na korzyść LoLa

Na korzyść LoL'a działa głównie to, że jest inny niż D2 czy HoN, ma swoją dość ciekawą mechanikę.

Moim zdaniem to LoL będzie miał swoją niszę, natomiast HoN znacznie ucierpi na rzecz D2.

Twórcy HoN za bardzo kombinują, na początku starali się zrobić Dotę Allstars z lepszą grafiką, plus kilka swoich elementów, następnie tych własnych elementów było coraz więcej, najpierw HoN był za friko, potem płatny, teraz zaś za friko, takie manewry raczej nie działają na korzyść popularności.

HoN może i jest trochę szybszy, ale za to grafika jakby mniej czytelna, przez co drużynowe walki wydają się być chaotyczne.

Od kiedy hon byl za friko? Jak mowisz o becie, to *rency*

Tak w ogole to wiekszosc prosow z hona, ktorzy graja w d2 teraz, jezdzi jak chce topowa scene doty - cos czego wiekszosc sie nie spodziewala ;p

Nom, nawet casterzy z GLHF (czyli trolle zwykle mid-skill) raczej ruchaja dota graczy.
Tak samo nawet nie jakos wybitnie zajebisty KingRaven - a widzialem go w grze na cudzym screenie. Nevermorem jechal jak chcial tych hard carry.

Nagle sie okazuje ze w wolniejszej grze, gank combo typu Behe/Lina, SK/Lion jebia heady dlubiac w nosie miedzy autoattackami.

a skad to info? rofl

Sa juz stremy kolesi ktorzy castuja mecze z observer mode (zeby nie bylo ze ktos swoje tylko pokazuje).
Jak ktos zna community jako tako, to latwo sie zorientowac kto z ktorej gry pochodzi.

Z której gry pochodzi ? Sugerujesz że nikt z Honowców nie grał wcześniej w dotę ?

no dokladnie. zapewne wiekszosc graczy to tak zwani dotowcy - kazdy gral wiecej lub mniej kiedys bo inaczej honem by sie nawet nie zainteresowal. a to ze aktywni gracze hona jada tamtych mnie nie dziwi - dota jest stara i community stalo sie dosc hermetyczne - jak ktos nowy chcial grac w mobe to wybieral hona albo lola, a o docie slyszal tylko tyle, ze ona jest prekursorem, wiec jednak maja mniejsza mozliwosc na improvement.


swoja droga to niezla maniana jest z rozdawaniem bety d2. ponoc frog rozsyla je do ludzi zwiazanych z esportem, ale nie koniecznie ludzi ktorzy mieli jakikolwiek kontakt z dota - ot wiekszosc topowych sc2 graczy dostala,

na jednym kanale yt koles tez mowil, ze majac dostep do bety mozna zrobic konto na youtubie, nagrac jakis commentatory gameplay miec to kilka k wyswietlen i zmailowac do Froga, ze chce sie zorganizowac contest dla widzow i ponoc pojedyncze klucze tak daja na kontesty jakis marnych kanalow.

Nic nie sugeruje, wielu top honowcow ma background doty, niektorzy amatorsko, a czesc nie grala nigdy. Plus oczywiscie osoby aktywne w obu grach.

Chodzilo o gre ktorej poswiecaja sie ostatnie 2 lata.

https://www.facebook.com/playdota/posts ... 1859784954

czuje kluczyki w powietrzu

To pisać Brazil bo ich jest najwięcej na oko

lubie takie listy, widać, że maja dobry team developerów
szkoda tylko ze pewnie nie mam wystarczającego skilla na tę grę :F

Te boty to maja zachowania czesto sensowniejsze niz playerzy:

Bots will now buy dust/gem when playing against Sand King.
Bots should be significiantly more likely to spot farming targets and roam to gank as a team.

;]

Najlepsze w tym patchu to to, ze naprawili to opoznienie w koncu, teraz hero reaguja od razu.

Ja bardzo chętnie popatrzę jak lamisz

Z herosów...obojętne

Leoric PLEASE. Mój ulubiony hero do pubstompowania ;)

Akasha :<

po zjebaniu gry w lola (zemsta na tych feederach wiekszych odemnie) wpadlem na genialny pomysl
polaczenie Doty i CSa
czyli Dota style z w trybie hardcore (1 death)

jesli masz noob team szybko dostajesz w dupe i nie ma frustracji wjebanej godzinnej gry
jesli spotkaja sie dwa dobre teamy to kazda zagrywka typu BLU BAF ma 10x wieksze znaczenei niz normalnie, nie mozna nic przegapic i w ogole HCMB

na turniejach plebs kwiczy po kazdej smierci " AAAAAAAAAAAAA NOT SZUSZEJJJIII" czy inny kolombo

a i chronienie OP carrych mialo by duuuze znaczenie itd itp