Ja tam nawet nie wiem, który mam level, a punktów do władowania w perki mam wolnych 11. Wali mnie to i zupełnie mi to nie potrzebne, żeby się doskonale przy tej grze bawić, zwiedzając, robiąc questy czy co tam dusza zapragnie w danej chwili.

assasin jest op jak masz dobrze rozwiniętą iluzję niewidzialność + magiczne wyciszenie i możesz z zaskoczenia całą grupę wybić i nawet się nie skapną

No właśnie ja bym chętnie teraz zaczął grać jakimś "rogalem", ale za dużo już mam tutaj na magu zrobione. Nie będę ukrywać, że mage mnie zawiódł w tej grze. Jest cholernie nudno. Na takim assassinie to chociaż i łukiem się pobawisz i sztyletem, poskradasz się. Też na pewno po jakimś czasie się nudzi, ale jednak jest chyba trochę ciekawiej.

jest bardzo fajnie jeżeli stosujesz to na bossach którzy inaczej cie rozwalą, zamiast ginąć od 3 spelli bierzesz go na hita z pleców

fajne są też gildie zabójców i złodziei - dużo skradania

ale jak możesz z daggerami na hurra to już nudno

gra takim rogalem też jest nudna, uwierz mi. mnie mój łucznik strasznie nudzi już, w sumie gra pod łuk jest nudna jak diabli i magia jest trochę ciekawsza, przynajmniej masz jakieś urozmaicenie w postaci czarów, a nie że cały czas tylko strzelasz z kucaka do mobków. sin z drugiej strony może być całkiem ciekawy ale bez dobrze rozwiniętego skradania i iluzji może być ciężko uderzyć kogoś z zaskoczenia.

Hm.. Mam problem - nie grałem od jakiegoś czasu, teraz uruchomiłem Steam i pobrało mi nowego patcha. Po uruchomieniu gry i wczytaniu save'a mam zrąbanego jednego skilla - Łucznictwo. Zamiast 95 mam 25 zaznaczone na czerwono.
Sprawdzałem, nie mam żadnego debuffa ani nic na zbroi coby mogło tą statystykę obniżać. Zdjąłem z postaci wszelkie elementy zbroi, wyposażenia - nadal nic. Zmieniłem lokację, wczytałem save'a ponownie - nadal to samo.

Magiem ze 100 conju mam non stop przyzwane 2 summony i nawet już nic nie muszę castować, jak wpadam do dungeonu to same czyszczą wszystko chyba że trafią na płapkę/drzwi.

Mi się strażnicy pytają non stop czy mogę im piwo wyczarować :S , po zostaniu archmage jak lazłem do swojego domku w Whiterun i miałem "up" łapki z czarami na nich to mnie straże aresztowały, wcześniej tak łaziłem i tylko mówili że mam uważać z ogniem.

Te smoki to jest śmiech na sali - ubiłem tego pierwszego i drugi, lodowy randomowo wyskoczył - chyba 1/5 hp mi zabrał w trakcie całej walki. Za to mój warek z 1h+shield kompletnie nie radzi sobie z magami, zwykły trash w jaskini, jakiś bandyta strzelający jedną łapką ogniem zabija mnie w parę sekund jak nie puszczę na przód lydii ;/

Aha, gdzie znajdę lydię po odłączeniu się? Bo zaakceptowałem jakiś quest dla Companionów i mi dali pomocnika, a ona sobie gdzieś poszła

jak masz dom to do domu, jak nie to do hallu jarla, tam gdzie je jarl

No co Ty, perma miniony? . Można dwa te same? Pytanie tylko jak wbić te 100 conjuration. Mi to strasznie wolno idzie.

@yabaddi

Caught Red Handed

I recently noticed there was a red stat on my one-handed perk tree when leveling up. The stat was also reduced down from 25 (ish) to 15. Your status will have no problems and praying at altars or sleeping had no effect. According to others online it is a bug that has been mentioned on the official forum and is being looked into. Some people say when you level up your one handed stat is sorts itself out others say they had to revert to a different save of the game (i hope its the former as I have no other save!). * In Dragonsreach, their is a a statue with a stone on which you can pray, it can fix the bug (50% chance)

źródło: http://uk.ign.com/wikis/the-elder-scrol ... d_Glitches

mam nadzieję, że pomogłem.

@shp

smoki są raczej proste, nie zadają dużo obrażeń, a jeżeli masz lydię to zwykle aggrują się na nią. smoki też nie miały chyba być najsilniejsze w grze, jako że jest ich całkiem sporo. ogólnie rzecz biorąc są fajną odskocznią od zwykłych mobów, zawsze jakoś tam urozmaicą grę, ale nie są stworzone po to, by przy każdym random encounterze siedzieć po parę h żeby takiego ubić.

Miałem ten sam problem. Miało go też kilka innych osób i opisali rozwiązanie (polecam google). Jak przejdziesz w drzewku dalej, tak jak przy przydzielaniu perków, to już pokazuje prawidłową wartość? Napisałbym jak sobie poradziłem, ale już nie pamiętam. ./

wszyscy którzy korzystają z magii przywrócenia powinni koniecznie odwiedzić Mroźną Morską Latarnię, na zachód od Saarthal, niedaleko tamtejszych dwemerskich ruin. Po zabiciu tamtejszego bossa i spaleniu zwłok które się z niego dropi w latarni na szczycie dostajemy perma efekt +10% do leczenia. ciekawi mnie czy są jeszcze jakieś podobne temu rzeczy (tj że dostajemy jakiś aktywny efekt permanentnie).

Tak poza tym, to zrobił już ktoś "questa" na te maski kapłanów? Jak sprawuje się w grze ta ostatnia maska którą otrzymujemy po zebraniu całej reszty? Na wiki czytam, że jest przekozacka, szczególnie dla Lydii.

Po zobaczeniu statów maski Nahkrina i Szaty Arcymaga mój plan w stworzeniu maga w ciężkiej zbroi trochę legł w gruzach. Nie da się chyba zrobić tak zajebistych rzeczy co nie? Bo chciałem w Daedrycznej Ciężkiej Zbroi biegać, zenchantowanej pod magica regen i max manę, wytrenować sobie ciężką zbroję na jakiś wilkach z racji tego, że mam już całkiem nieźle rozwinięte przywracanie i myślałem że będzie wtedy niezły pogrom.

Wszyscy biegaja z lydia? O ile pamietam to bedac w pierwszym miescie juz 4 osoby chcialy do mnie dolaczyc + archer z wioski startowej. I tak biegam sam.

19 lvl, 50 two handed dingnalem - ubilem jednego named dragon priesta (maska dajaca archery etc) i nawet blood dragona, chociaz byl ciezki.


Anyway, przypomnialy mi sie smoki z darkfalla - tam to sialy postrach ;]

lydia nie umiera, w przeciwieństwie do reszty ( ile jej sami nie zabijemy ofc).

zabiłeś Krosisa na 19 lvlu z miecza dwuręcznego ? Grasz na najłatwiejszym poziomie trudności? Sorry że pytam ale jakoś ciężko mi ogarnąć. Krosis biega jakby miał motor w dupie i zadaje ogrom dmg, łucznikiem zabiłem go dopiero na 24 lvlu czy coś w tym rodzaju i pewnie bez lydii by mi się nie udało. Jeżeli nie to w takim razie szacun.

Ja biegam od początku sam. Lydia siedzi w domu, zazwyczaj w pokoju na poddaszu. Nie mam większych problemów. Największy problem miałem zawsze z casterami, ale jak zauważyłem, że uderzając tarczą przerywam im cast, to idzie jak po maśle. Zresztą i tak większość zabijam z łuku.

Można 2 te same, akurat conju to nałatwiejsze drzewko do wybicia na 100 jak się summonów używa.

Ja mam Lydię w full plate zenchantowanej na hp i "Lydia nie umiera nigdy", jakie 4 osoby tomu? u mnie tylko ta laska w knajpie co się z nią na pięści biłem.

Mieczem zabieralem mu 15% uciekalem, leczylem sie, chip dmg z mana burnujacego luku, jak wpadl na mnie to PA, Shout, 2-3 ataki znow odwrot.
Prawie wymarnowal wszystkie charge na fireballs staffie ;]
Jak mial 5% chargnalem sprintem i o malo nie zdechlem spowolniony (akurat musialo mu sie wystarczajaco many odnowic).


Edit:

Ja mam Lydię w full plate zenchantowanej na hp i "Lydia nie umiera nigdy", jakie 4 osoby tomu? u mnie tylko ta laska w knajpie co się z nią na pięści biłem.
Tak, ta laska od fist fight, jakis koles jeszcze w knajpie (zmeczony zyciem). W companion jeden mial sie dolaczyc. No i dunmerowa najemniczka.

Masz szczęście Tomu bo jak wyczerpie fireballe to wali ice spikami odbierającymi staminę, slowującymi i zabierającymi 90% hp

"Ja mam Lydię w full plate zenchantowanej na hp i "Lydia nie umiera nigdy", jakie 4 osoby tomu? u mnie tylko ta laska w knajpie co się z nią na pięści biłem.
Tak, ta laska od fist fight, jakis koles jeszcze w knajpie (zmeczony zyciem). W companion jeden mial sie dolaczyc. No i dunmerowa najemniczka."

Jest jeszcze Lucznik z Riverwood i Khajiit Najemnik z grupy podrozujacej miedzy miastami (rozbijaja oboz przed miastem) - jest pare grup (co najmniej dwie) w jednej jest koles ktoremu ukradziono cos... bla, bla, bla.

Pewnie jest wiecej. Moze jest po 1 z kazej rasy czy cos. jak ktos znajdzie Argonianina to PM me.