"mam średnio 20 klatek" Aż?

Kurde chyba różnimy się w podejściu do samej istoty grania w MMOGi.
Mnie podnieca sama praca nad postacią a nie to co "gra ma do zaoferowania po rozwinięciu postaci" bo która coś ma oprócz szpanu przy nOObach?
Po dojściu do maxa i wykorzystaniu wszystkich punktów na skille, bedę sporadycznie grał tą postacią. Stworzę sobie następną i następną bo przyjemnośc czerpię z pracy nad postacią a nie z grania endową postacią...

IMHO

Razorback6(3) --> 20 klatek to jest sporo gram na Athlonie 1.7 i mam większość rzeczy właczonych. Wydaje mi się że to RAM jest tu bardzo ważny, ma 1GB

krzyk --> jak pogram kilka miesięcy to z pewnością będę wiedział co mi się nie podoba, na razie podoba mi się wszystko

podobono to end game jest najfajniszy w mmorpg ale kazdy gra jak lubi

No to po prostu roznimy sie podejsciami i tym co nas kreci w mmorpgu.
Dlatego tez wytykanie sobie (i grze) nie ma po prostu sensu. To tak jakby sie spierac ze fajniejsze jest uczucie w trakcie seksu niz chwile po orgazmie.
:>

juz.

krzyk --> he he, oczywiście tak niek każdy bawi się jak lubi, nie ma nic złego w tym że ktoś gra w jedną a ktoś inny w drugą grę

Sathorn: jak tak lubisz robic postac powinienes zagrac w eq, tam jedna postac od zajebania czasu sie robi ;]

myślę, że trafiłeś w sendo - chociaż wielu graczy może sobie z tego nie zdawać sprawy...

a dodatkowym argumentem, że wiele osób tak podchodzi do gier MMO* jest pojawiająca się czasem krytyczna opinia na temat PlanetSide (chyba jedyna )
...że PlanetSide, to jakby samo end-game PvP bez rozwoju postaci (bo faktycznie tak jest) - i wielu ocenia to jako minus tej gry
ciekawostka taka...

Taaa...
To moze ja oszczedze wam, statsiarzom, podniecajacym sie kolejnymi gainami, kolejnymi *ding* levelami / skillami /statami / cokolwiekami najzajefajniejsza gre dla takich jak Wy - ProgressQuest - http://www.progressquest.com Tam mozna godzinami patrzec na kolejne dingi, kolejne poziomy, super swietne bronie ktore juz mozesz uzyc, monsterki kolejne z ktorymi juz mozesz walczyc...
Ja jednak wole _miec_co_robic_ po tym jak skoncze postac. I niech przykladem bedzie tu moj ulubiony Neocron ktory uwielbiam, ale niestety po skonczeniu chara nie ma w nim co robic... Szpanowc przed niubisami? nie rozsmieszac mnie...
Ano dokladnie roznimy sie podejsciem do gry i oczekiwaniami.
Ja tez lubie te dingi wszelakie, ale jak juz sie nadingam i zdingam do konca, to nie kasuje postaci, tylko zaczynam gre. I tu wlasnie imho lezy sila MMORPG - czy bede mial co zaczynac...

identyczne podejcie jak soul. Ile mozna dingac ??? End game to jest to do czego daze nie nawidze robic postac no moze na poczatku. Ile mozna bic mobki albo craftowac ????

Do bólu!

I poza tym: za stasiarza sie nie uwazam, raczej za explorera - lubie badac co mnie czeka za nastepnym wzgorzem (przenosnia)
W progressa tłukłem i to mocno ale tylko dla udowodnienia sobie samemu ile wytrzymam wpatrujac sie w tabelki
No dobra Soul, to powiedz co można robić po zakonczeniu dingowania? Czyz wtedy nie kupujesz sobie abonamentu za graficzny IRC?? :D

Sathorn i Soulcatcher nie sa wyjatkami.
Mnie rowniez najbardziej ciesza chwile rozwoju postaci.
Szczegolnie sam poczatek kiedy jeszcze nie bardzo czlowiek wie co,gdzie i jak.
Rozwijamy swoja postac, zwiedzamy swiat gry, poznajemy nowych ludzi...
Granie endową postacia jest imho nudne.
Gdy mam juz taka postac zwykle robie nastepna albo zaczynam poprostu grac w cos nowego.

Co kto lubi...

Pozdro

Soul zauważyłeś pewną sprzeczność w Twojej opinii ?
Mówisz, że levelowanie Cię nie bierze, ale w Neocrona nie grasz bo nie ma co robić po skończeniu chara...

ok, ja rozumiem że nie lubisz levelowania, ale sytuacja w Twoim przypadku wygląda tak, że grałeś w Neocron dopóki LEVELOWAŁEŚ ! a przestałeś grać gdy doszedłeś do end-game
nie mam racji ?

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Brutallus dnia 2003-07-10 22:22 ]</font>

Tak - gralem poki levelowalem, zeby moc grac po skonczeniu postaci - skonczylem i nie ma co robic... postaci kasowac nie lubie, robic nie ma co... Neocron oplacony czekal bez logowania 2 miechy Dzis wlazlem stestowac w nim nowa grafike... Chyba nie za to place?

I jak tam swg?

Rozmawialem ze znajomymi i oto co uslyszalem:
...To many beta testers on this server.....the new crafters can't make a decent profit....for example the guys at X-Corp have already gotten to Master droid blueprints, which means they can make adv probots, and the guy that makes them has already made 1 million credits in less then a week. There is no way I can compete with that.....heck even Outlander droids is make almost as much and they have a shop on Naboo. I think I'l just switch to the next new server that comes up......none of you have to come and I understand if you don't but you're all welcome to join me.

To z forum mojej starej gildii, chlopki bardzo sie napalili na swg i musze przyznac ze twardo dzialaja.
Ale takich postow jest wiecej.
Poniewaz nie mam juz kompletnie pomyslow na nowa gre a eq doprowadza mnie do furii, powaznie mysle nad SWG (przynajmniej na 2-4 miesiace).
Jakies nowinki?
Ktos z naszych betatesterow gra?
Jak wrazenia?
Czy warto kupowac?

Zematis --> nie musisz sie pytac ludzi którzy grają poczytaj ten i poprzednie wątki dokładnie, mamy tu masę platonicznych specjalistów od SWG którzy ci powiedzą że ta gra jest "do dupy"

listę polaków których znalazlem w SWG znajdziesz w podwieszonym watku. Ja bawie się bardzo dobrze

nie mam racji ?

To moze ja powiem... Bo mysle podobnie jak Soul chyba. Nie lubie levelowac, lubie end-game (PvP i ew. crafting jesli ktos wymysli ciekawy), ktorego jednak w Neocronie brak :| Dlatego quitnalem tez kawalek czasu po zrobieniu chara.

podsunąć Ci jakiś dobry pomysł ?