to moze nas sciemniaja bo u mnie tez jakas pizda sie dzieje blood, a zakladam, ze masz inee ;p

albo kara za to, ze grasz w LoLa a nie w dote2 ;p

Nie mam inea mam echostar.

to na pewno przez remonty na euro :S

I zawsze remontuja wieczorami? ogarnij sie high no...

U mnie jakiś psychopata drewno ciął piłą łańcuchową o 23. Tzn. drewna pewny nie jestem.
Wiec moze i remonty wieczorami robią...

Blood okno serwisowe to z reguły godziny wieczorne albo wręcz nocne . Tak od 23 to już codziennie się coś dzieje ale z reguły można zawsze przełączyć ruch na inne łącze i nie ma problemów.

Co do zrywanie połączeń. Polecam wgranie najnowszego firmware do routera albo restart do fabrycznych. Może być tak, że router się pierdzieli skoro nie masz na żadnym kompie. Pytanie czy ty masz jeszcze jakiś modem u siebie od nich i swój router, czy tylko ten jeden router? Wypadało by też zadzwonić do nich, żeby sprawdzili czy coś się nie dzieje. Mają do tego odpowiednie narzędzia.

jeżeli działa to neta masz. teraz zastanów się jaki jest adres tego ventrilo. moze to jest blisko albo sprawa dnsów, nie wiem jak łączy się lol.

czy w ventrilo jest IP czy nazwa w domenie ? jeżeli adres IP zamień na adres internetowy i zobacz czy też ci będzie przerywało ventrilo.

oczywiście polecam też podpiąć się kablem bezpośrednio do routera. jeden wieczór będziesz miał internet tylko ty


najważniejsze nie zmieniaj kilku rzeczy na raz. po jednej.

W Ventrilo można i tak i tak. W sumie można sprawdzićz y komp rozwiązuje poprawnie nazwy podczas tego "zaniku neta".

ale wiesz co to jest dns ?

wszędzie można i tak i tak http://194.149.88.227/

Desh chyba się nie zrozumieliśmy . Tzn że niby napisałem to samo co Ty? No fakt, mogłem posta edytować ale mi się nie chciało. O dnsach wiem co nie co;)

Spoko. Podstawowa informacja jest taka że nie można mówić że znika net jak działa Ventrilo.

Inna sprawa że w LOLu są ostatnio kolejki na wejściu wiec może być trochę tłok, wczoraj widziałem info że rankingowe mecze są wstrzymane bo pracują nad naprawieniem laga.

po zmianie karty na 560ti moj monitor zaczal dziwnie reagowac.
np. nie wychodzi ze standby (musze go wylaczyc, wlaczyc i powciskac klawisze paredziesiat razy - wtedy czasami sie udaje).
rowniez wczoraj odpalajac jakis serial ekran sie 'zawiesil' - nie bylo blue screena tylko wszystko sie zawiesilo z wyjatkiem dzwieku.
co to moze byc?

gry chodzą bez problemu ? może podłącz do drugiego gniazda.

odinstaluj stery nvidii i włącz komputer bez sterowników - zobacz czy jest różnica.

i tak stawiam - jak to mówi marek - na zasilacz ze za słaby albo któraś linia zasilania nie działa w tej karcie są dwie dodatkowe

nie powinno tak sie dziac , uwalony RAMDAC na karcie?

battlefield, diablo dzialaja bez problemu. po 2-3h wszystko smiga.
jedyny problem to z tym standby no i wczoraj zwis.
podlaczalem do 2 gniazda dvi i to samo

czyli to nie zasilacz.

a odinstaluj jednak stery w dodaj usuń programy, niech pochodzi na windowsowych. co ci szkodzi

ok testne wieczorem, dzieki.

Dzwonilem i u nich wszystko cacy niby. Obstawiam troche router, bo troche ostatnio sie grzal, na tyle, ze trzeba bylo restartowac go bo przerywal internet na chwile w ogole. Z drugiej strony poznym wieczorem i rano predkosc niby smigala ok. :| Mam od nich modem, mam swoj router na ktorym mam PC na kablu i laptopa na wifi. Tak to chcieli za kazdego nastepnego kompa chyba +10 zl dodatkowo... ale zawsze mialem router i bylo ok ;)

wypnij wszystko i podepnij się do modemu. inaczej nie dojdziesz co jest nie tak.

nic nie musisz konfigurować po prostu wepnij się bezpośrednio do modemu.

heh, tak chcialem zrobic... ale chyba podalem adres MAC routera do providera, zamiast sklonowac z kompa, w tym przypadku pizda, bo nie bede mial neta jak sie podlacze po kablu. Musze znalezc przede wsyzstkim czas by pogrzebac :/