Mendol juz wystarczajaco pokazal swoje "samodzielne" myslenie przy Rifcie i SWTORze On kupi kazdego gniota aby tylko mogl pograc z e-kolegami .

ze mna w tere nie gra... ;/

A jestes jego e-kolegą? Ze mną tez nie gra, ale my sie nie lubimy za bardzo.

X.

ja cie lubie xanth

huragan w przeciwienstwie do ciebie kupuje gry, ktore mi sie podobaja.
bez wzgledu na to czy trwa to miesiac, tydzien czy tez rok.
i tak, lubie grac z e-kolegami i nie tylko.
nawet z toba w tanki gralismy wiec skoncz juz pierdolic i sie ogarnij staruchu

tera mi sie nie podoba i przeraza mnie levelowanie ;/

Jesli kupujesz jakas gre na tydzien albo mmo tylko na pierwszy "darmowy" miesiac to takie cos nazywa sie FAIL Face it....

a dlaczego? w tydzien moge ja skonczyc, moge do niej wrocic po latach (jak do ddo czy kiedys do dfo).
serio, na grach znasz sie jak kabraxis i takie samo masz podejscie do mmo.
jak raz probowales pograc w statki z ludzmi, to cie gra przerosla i sie wylogowales ze strachu

Hurri, a jak grasz w single player gre przez tydzien to tez jest fail?

Keke jak ładnie znów Blizz wy.... swoich fanów, error 37 severs are busy i whine na forach

@up Huragan w nic nie gra tylko trolluje

nie gra w single, bo na easy sa za trudne


Blood: no niestety. w gw2 wczoraj praktycznie zero problemow a tu taki zonk.

Bo Anet to nie Blizz, że też nikt się nie nauczył jak wyglądają wszystkie premiery Blizza
Ale wam współczuję bo sam bym się wkurwiał pewnie jakbym takiego hype miał jak niektórzy.

Odpowiedz jest prosta. Jesli jakies mmo konczysz w czasie "darmowego miesiaca" to swiadczy to o tym, ze Devsi zrobili cie w chuja. Gry mmo z zalozenia powinny przyciagnac ludzi do placenia abonamentu przez dalsze miesiace. Jesli taka gre konczysz wczesniej to albo miala za malo contentu (FAIL) albo devsi dali ciala ( tez FAIL), albo ci sie nie spodobala (tez FAIL).
Jakby wiec nie patrzec ty grasz w FAILE i tylko sobie wmawiasz ze to fajne gry. Ewentualnie jest tez opcja ze masz juz wyprany mozg i mozna ci wcisnac kazde gowno byle tylko mialo ladna etykietke znanej firmy.

Jestes jeszcze jedna opcja: stac go i nie pierdoli sie z kazdym groszem. Ma ochote to kupuje.

X.

+1

Czyli opcja nr. 2 - "wyprany mozg i mozna ci wcisnac kazde gowno byle tylko mialo ladna etykietke znanej firmy."

Jak to mówią, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Ale dlaczego "wcisnąc"? Jak mam kaprys to daję na tacę. Albo zebrakowi do kubka. Nikt nikomu tu nic nie wciska, to sie poprostu nazywa "wolnosc finansowa".

X.

To sie nazywa podatnosc ma reklame i hype czyli = wyprany mozg. W dzisiejszym swiecie nikt nie jest wolny, jestes w systemie i twoja "wolnosc finansowa" to ułuda. Kupujesz to co widzisz w reklamach, hypie , to o czym powiedza ci e-koledzy na fejsie.
Bardzo latwo to zreszta udowodnic. Kazdy produkt jaki kupujesz ma swoj duzo tanszy i tak samo jakosciowo wykonany (lub lepiej) odpowiednik. Dlaczego wiec kupujesz cos znanej firmy przeplacajac trzykrotnie ? Bo cie stac ?? Nie.... bo masz wyprany mozg przez reklamy.
Dlaczego znany producent jest drogi ? Bo wydaje kupe szmalu na pranie twojego mozgu i musi to sobie odbic :>
A nie dlatego ze jego produkt jest lepszy od konkurencji.

napisz mi w takim badz razie, co w przeciagu ostatnich 3 lat bylo warte pogrania wedlug ciebie.
na dowolna platforme, dowolny gatunek.
ciekaw jestem czy znajdziemy jakies wspolne tytuly.


kazdy produkt? czyli rozumiem, ze zamiast dobrych ciuchow kupujesz chinskie odpowiedniki bo sa tansze?
buty tak samo?
nie wiem juz teraz co myslec, bo boje sie, ze ty tak na powaznie.

Ale co mnie to obchodzi, stac mnie. Nie musze biedowac kazdej zlotowki jak ty.

X.

Widzisz, i wlasnie tym zdaniem sie pograzyles i dowiodles ze masz jednak wyprany mozg. Jakbys Mendol nie wiedzial, to w tej chwili przynajmniej 90% ciuchow i butow na swiecie jest produkowane w Chinach. GLOWNIE duze i znane firmy wlasnie tam maja swoje fabryki :> Kupujesz wiec chinszczyzne tylko placisz wiecej kasy za ETYKIETKE. Ale towar wcale nie jest lepszy od innego chinskiego producenta. Malo tego, w tych samych fabrykach ktore np. szyja ciuchy dla DIORa szyja tez ciuchy bez etykietki DIORA, z tych samych materialow itp i sa one kilkukrotnie tansze.



Czyli masz wyprany mozg Idealny konsument dla wielkich i pazernych korporacji. Gratz !!!!
Z takim podejsciem jak twoje Xanth, to ty nigdy nie bedziesz bogaty Bogactwo bowiem nie polega na tym by wydawac kase tylko by ja gromadzic.