Cytuj:
szystko w tej grze zarówno pve i pvp wygląda tak : napierdalam napierdalam napierdalam napierdalam rez napierdalam napierdalam napierdalam rez napierdalam napierdalam rez rez napierdalam rez napierdalam napierdalam napierdalam napierdalam re
Absolutnie sie z tym nie zgadzam. Zwlaszcza, ze ten "argument" wysuwaja głównie ci którzy długo grali w MMO wlasnie z holy trinity, gdzie static combat to była podstawa gry.
Po pierwsze w structured PvP odpowiedzialnosc jest rozlozona rownomiernie. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Jedna osoba posysa to wszyscy dostają wpierdol. Identycznie to wygląda w hard mode dungeonach.
No i na koniec, mogłeś poczytać opisy skili, to byś wiedział, że każde z nich stosuje sie w konkretnych sytuacja zależnych od tego co sie akurat dookoła ciebie dzieje. I to sie tyczy każdego skila.
Np. grajac necro na scepterze jest skill, który zadaja obrażenia, za każdy condition na wrogu. Tak sie składa, że najwiecej skili które dodaja condtion ma jest staffie. Wiec trzeba sie szybko przelaczyc. Staff ogólnie ma jest bardziej supporty, czyli dalej slow, bleed, poison, fear, scepter 3, i staff znowu slow etc.
Naprawde w te gre jeśli nie biegniesz w zergu, nie da sie poprostu grać napierdalajac 1-5 6-0, bo moby w PvE cie poprostu zniszczą.
Chciałbym też zauwazyć, ze w grze dalej są eventy, które wymagają dość skoordonowanych działań i dzieją sie wielu miejscach jednoczesnie. Np. w Kessex Hills, jest meta event inwazji centaurow. I mam tu namysli INWAZJE. Maszyny oblężnicze, udeżenia na różnych kierunkach, blokowanie dróg etc.
Nie wspominajac o późniejszych walkach, ze smokami, które da sie pokonać tylko używajac maszyn obleżniczych, do których trzeba bronić dostępu, dostarczać zaopatrzenie itd.
Cytuj:
brak kolejkowania przy logowaniu - ale spoczko to jest beta,
Nie ma kolejek, bo jest system overflow. A pozatym problemy przeciążenia serverow zostały już definitywnie rozwiązane ;p.
Cytuj:
ponaparzać bezmyślnie pvp.
Jak juz mowilem. Nie ma tu bezmyślnego PvP, chyba, ze tak je grasz. Ale wystarczy grupa 5 skoordonowanych osób, zeby roznieść każdy besmyślny team. Tak było w GW, tak jest w GW2 i ta jest w np. w DoTA, gdzie jeden ogarniety gracz, może roznieść przeciwym team.
Cytuj:
W pvp też nie będzie akcji, że jeden dobry healer pozwolił wygrać skazaną na porażkę potyczkę... tylko napierdalanie > rezowanie
I całe szczeście, bo teraz PvP bedzie na wyższym poziomie. Cały team bedzie sie musiał starać, jak nie do dostaną po ryju i już ;>
Cytuj:
Jakiegoś konkretnego contentu pve to ja sobie w tej grze nie wyobrażam
[/quote]
No to już niestety twoja wina. Bo ja sobie wyobrażam. Są hard mode dungeony. 5 osób. Są tak kurewsko trudne, że... Ehh. Poprostu są trudne.
Zresztą nie wiem co rozumiesz przez konkretny content pve ? Jeśli chodzi o instancjowane raidy to i poprostu nie będzie od tego sa eventy na 100-200 osób.
Tak czy inaczej absolutnie sie nie zgadza, z tym napierdalanie > rezowanie. Jeśli tak grałeś i trafiałęś na innych co tak grają, to faktycznie mogło ci sie to wydawać miałkie. Zwłaszcza, jeśli nie próbowałeś grać inaczej ;>
Ogólny performance (mi gra działała akurat płynnie pomijając sporadyczne znikanie tekstur, ale znajomy który ma podobny sprzęt do mojego - i7 i 8gb ram w ogóle nie mógł grać), lagi po kilka minut, brak kolejkowania przy logowaniu - ale spoczko to jest beta, więc rozumiem. Pograłem stosunkowo dużo dwoma klasami spiritualistą i guardianem, nie pamiętam levelu (hmmm 30?) ale wyczyściłem kilka krain, multum pq, zrobiłem dostępny w becie storyline, pocraftowałem, kilka godzin ponaparzałem się na keepach, zrobiłem z 50 battlegroundów (proste i nudne jak flaki z olejem). Niektóre rozwiązania mi się bardzo podobały, inwencja w crafcie, quesciory fajne i niektóre z dużym humorem pomyślane, klimacik szczególnie tych hmmm a'la wikingów też super. Jedna rzecz jednak u mnie skreśla tą grę - brak "trójcy" na papierze wydawał mi się ciekawym rozwiązaniem ale w praktyce to jest jedno wielkie WTF. Wszystko w tej grze zarówno pve i pvp wygląda tak : napierdalam napierdalam napierdalam napierdalam rez napierdalam napierdalam napierdalam rez napierdalam napierdalam rez rez napierdalam rez napierdalam napierdalam napierdalam napierdalam rez. Głównie się to tyczy akcji grupowych/rajdowych bo solo/duo/triple to jeszcze jest w miarę. Gra jest ewidentnie dla ludzi co się lubią lognąć na 2h i ponaparzać bezmyślnie pvp. Jakiegoś konkretnego contentu pve to ja sobie w tej grze nie wyobrażam, zresztą widać po filmikach, że dungeony to też schemat "napierdalamy > rez" 
