Zmuszony to dopiero możesz być jak wejdzie RMAH. Imo wszystkie co lepsze itemy zostaną ta przeniesione a na AH za gold zostanie sam crap ;p. Można napisać, że D3 wygrali ci którzy obkupili się puki działa AH za golda.

A mi sie cały czas zajebiście gra, właśnie pocraftowałem sprzętu na inferno za jakieś 2 mln golda, zarobek przewiduje na poziomie 20-50%

swój sprzęcik powoli zbieram, widać że Ci co tutaj kwiczą nie mieli nawet do czynienia z inferno, na butcher runie dropi mi spokojnie 5+ zoltych itemków z tego co najmniej jeden daje rade się opchnąć na AH za przyzwoite pieniądze. oczywiście + matsy na craft... no ale chuj.. mamy jakieś 10 dni od premiery, każdy by chciał juz latac w najlepszym sprzęcie..




ototo... ja wogóle mam wrażenie że Ci którzy narzekają mają strasznie małe pojęcie na temat zarówno d2 jak i d3

edit : znamienne jest jak trolle zignorowały posta kariokera i dalej pławią się w swoim pseudointelektualnym gównie

edit2: psy szczekają karawana jedzie dalej xD, sączcie ten jad sobie dowoli, wiecie dlaczego prawie nikt wam nie odpisuje? bo kurwa, gramy i sie nieźle bawimy jak żałosnym trzeba być żeby poświęcać tyle czasu na pisanie jak jakaś gra (w którą nie gracie) jest słaba? na jeden post zwolennika d3 przypada dziesięć waszych.. szkoda mi was że nie macie nic lepszego do roboty

Tak czytam Wasze posty i kazdy ma po trosze racji.

Itemy co dropuja sa chujowe tak jak pisze Kabra - ja dla przykladu bedac na 50 lvl i rozpoczynajac Hell nie nosze zadnego itemu z dropy , tylko i wylacznie itemy z AH.

Kole0 tez ma troche racji piszac ze skas jednak sie te itemy biora , bo przeciez Blizz na AH sam ich nie wrzuca.Takze wypadaja jednak usable itemy czy tam crafty bo tak AH by bylo puste.

Jednak najmadrzejsza rzecz napisal chyba sula z tego co kojarze i jego zdanie chyba powinno pogodzic ludzi talich jak Kabra i jak Kole0 i tlumaczy bardzo duzo w kwesti dropow.Byc moze Blizz rzeczywiscie zaimplementowal w gre cos takiego ze dla danych klas dropia itemy chujowe - przykladowo ja grajac WD mam wiekszosc itemow ze str i dex - przeciez to nie jest przypadek.Jesli to prawda to jest to zrobione po to zeby oprocz kasy zarobionej na sprzedazy gry sciagac kase za RHAM.

Reasumujac Blizz ma w dupie graczy dla nich liczy sie tylko i wylacznie $ o czym przekonalem sie juz jakis X czasu temu.

fix'd

tylko, że to jest równoważne, bo by zarobić dużo $ trzeba zatroszczyć się o potężny i rozbudowany playerbase.

A tak btw. znacie jakąś firmę, która $ ma gdzieś i NIE próbuje zarobić na swoim produkcie? Bo ja nie

Tak tylko, że taki wierny potężny playerbase i tzw. "legendę" firmy można uzyskać na dłuuuugie lata za pomocą paru gier i później wypuszczać produkty średnie lub nawet crap (vide Bioware).

Zresztą wcale duża sprzedaż nie równa się dobrej jakości produktu.

Gry tu się nie różnią od muzyki czy innych producktów jak choćby jedzenia. W końcu z gotowego żarcia najlepiej się fast-food sprzedaję, a jakość jest gówniana + można zjeść za podobną kwotę np. pizzy- dużo zdrowsze i lepsze jakościowo żarcie.

Marek nikt ze tak powiem nie bawi sie w caritas i zakladajac jakis biznes liczy na zyski ale dla jednych wielkosc zysku jest wazniejsza niz jakos produku ktory sprzedaja...

wlasnie tym filmikiem odnosnie itemizacji osoby krytukujace zaliczyly selfowna potwierdzajac to, ze gowno wiedza jak wyglada endgame w d3 bo go poprostu nie widzialy.

on hit heal useless - powiedzcie to barbarianom, ktorzy biegaja z 8-10k dpsu czyszczac inferno wlasnie dzieki temu ze sa tanky w chuj i maja spory heal on hit

primary stat + vitality only - powiedzcie to tanky barbom, ktorzy stackuja +resist all, powiedzcie to tanky pet WD, ktorzy maja inta tyle co sily, bo sila zajebiscie skaluje armor petow.

legendaries are useless - say hello to storm shield, ktory daje 40% na blocka 5k dmgu, say hello legendarnemu paskowi, ktory zmiejsza melee dmg o 20-30%, say hello 2h might barb weaponowi, czy xbowowi, ktory mimo troche nizszego dpsu daje imba bonusy klasowe
te legendarixy sa tak useless, ze na AH jak ktos wystawi taki stormshield za 3miliony to znika w sekunde.

lepiej farmic gold, co by robic zakupy na AH bo dropy sa chujowe - chuj, ze glowny income golda to farmienie itemow, ktore potem sprzedajemy. OH SNAAAP!




ja w d2 nie gralem, dlatego tez sie nie wypowiadam co bylo lepsze itp, ale gram z dwoma znajomymi, ktorzy 1/3 zycia spedzili na d2 majac 95+lvl i jak oni mowia, ze d3>d2 to im jednak bardziej wierze, niz forumowym znawcom co graczmi sie nazywaja chyba tylko dlatego, ze w miesiacu kupuja 3 gry, a ile w nie przegrali to juz inna kwestia.

srsly moze sie nie znam, ale jak mi znajomy mowil jak wygladalo farmienie w d2, albo takie paradoxy jak jego necro miniony oneshootujace wszystko, czy paladyn z 95% szansa na unik to raczej sie ciesze ze gram w trzecia odslone diablo.



PS. co do dropow to tez wysnulem taka teorie lol - gram wizardem to craftuje i leci mi dex gear, gram monkiem to 10 z 15 craftow to int gear ;D. w sumie istnieje mozliwosc, ze blizz chce zarobic na prowizjach z AH - juz teraz mamy 15% fee w goldzie co by graczy przyzwyczaic, ze calej sumki nie dostana.
taka troche teoria spiskowa, ale kto wie :d

Dokładnie to co kolega napisał.
Kumpel mag biega z butami legendaries z 30lvlu bo dają AS a zwykłe Ci tego nie dadzą. Ma portki JAMMER HAMMERS ( z opisem "You can't touch them") bo dają movement speeda.

Bo jest takie pojecie jak maksymalizacja zysku, ktora jest celem samym w sobie. W koncernach siedza zespoly ludzi ktore kombinuja jak zmaksymalizowac zyski i nie jest tajemnica ze czesto dzieje sie to kosztem obnizenia jakosci.

jako ze sprzedalem konto za fajne pieniazki, wypadaloby kupic nowe. dostane gdzies klucz w warszawie, teraz? jesli nie, zostaje keye.pl za 250zl - przy platnosci payu z ing, dzisiaj zaksieguje i kluczyk mi przysla? anyone?

A Ty co? krecisz biznes w D3? ;p

w sumie chetnie sie dowiem czemu Ci sie jeszcze chce grac. Sam nie wiem czy sie nie zlamie i w koncu nie kupie ;] A jest juz ta cala dostawa?

no jo, w tydzien wykrecilem grubo ponad 2 klocki na tej grze :d

a gra mimo wszystko jest calkiem fajna

e a na czym niby? na gold i AH ?

tak
+ sprzedaz konta

nie zrozumiem ludzi co to kupuja ;p

I tacy ludzie będą kupowali na ah za $ ^_^

Jutro ma byc wpis od Blizza traktujacy o obecnym stanie gry, zobaczymy co napisza.

Co do AH i RMAH to spoko, niech one sobie istnieja, bo zalozenie jest ok. Gorzej z wykonaniem. A co do zyskow jakie Blizz planuje w zwiazku z AH/RMAH to w ich interesie jest naprawienie itemizacji poniewaz tylko to utrzyma w grze wystarczajaco duzo ludzi zeby profity z AH byly sensowne. Tak wiec pozostaje jedynie czekac na to jak podejda do kwestii itemow i co dokladnie z nimi zrobia.

Nie kumam waszych palczy, to forum mmorpg z dzialem trade, a tu jakies jazdy ze w d3 bedzie rmah, nie chcesz kupowac nie kupujesz tak jak w kazdej innej grze. Niezaleznie od skali wystarczy uzyc mozgu i nie kupowac za $ = nie klikac na rmah (jak bedzie).

Samo AH jest zajebista sprawa w d3, kto duzo gral w d2 to doceni, w 1 zas wszyscy mogli miec to samo - bo mozna bylo w locie skopiowac itemy z innej postaci w grze (innego gracza) i jakos nie przeszkadzalo to ludziom swietnie sie bawic. To ze 99,99% itemow to crap to zaleta a nie wiada, tak samo bylo w poprzednich czesciach. Ja biegam od poczatku z mf (obecnie 140, wiekszosc czasu ponad 100) mam 58lvl barbem i na drop nie narzekam, uzywam tez itm ktore znajduje. Jedynie na bossach drop jest taki ze szkoda gadac i to powinni zmienic, wczoraj 3biale z beliala na hell lol (aczkolwiek to bylo druga postacia i w party no ale zawsze). Itemizacja na razie mi nie przeszkadza, legendary sa przydatne (uzywam) ale nie zajebiste - to zaleta. Najlepiej by bylo zeby rary byly najlepsze - pozniej legendary - na koncu magic.

Craft wydaje sie byc failem podczas lvlowania, nie wiem jak to bedzie na 60 z receptami z inferno. Jak sie bije lvl to szkoda kasy na proby robienia czegos u kowala, na normalu troche sie tym pobawilem i kilka fajnych itm mi wyszlo - ktorych uzywalem, ale juz na nm/hell kompletnie olalem sprawe. Dopiero na inferno wroce do zabawy.

Imo jedyne co moze rozjebac ta gre to beznadziejny battlenet 0.2 ktory z gry multiplayer robi praktycznie singla. To jest dno i porazka blizzarda, w sc2 tak samo. (cos tam maja poprawic przy okazji hots). Ludzi do gry szuka sie poza sama gra - fail.

Gameplay zas to majstersztyk, plynnie, efektownie, przyjemnie. Mozna klikac godzinami, chociaz niektore grupy czempionow sa denerwujace.

Tak to widze dzisiaj po ponad tygodniu od premiery, zajebiscie sie bawie i nic wiecej mnie nie obchodzi a jedyne co mnie martwi to battlenet.

mi brakuje w takim sc2 po prostu takich kanałów, pokoi jakie były chocby w warcraft 3.