zakapior mendol vs tczewiak irl. jebac ufc, to bylby murowany hit.

Peace, love and rock & roll ;d

zakapior?
chyba ci sie pomylilem, z ktoryms z twoich kolegow

Nie doszłoby nawet do jednej wymiany ciosów, Mendol rozjebałby Kędzierzawego swoim basowym głosem.

rura ci zmiekla, to i zmieniasz temat. tczewiak for the win!

Mendolku - wkurwia mnie wpierdalanie się medialne w prywatne życie rodzin. Moi starzy pracowali odkąd sięgam pamięcią. Jak miałem te 2 lata to akurat matce dziekanka się już skończyła, a ojciec był na doktoracie - więc zdarzało się samemu czekać na babcię w domu, bo musieli jechać.
12 minut to jest nic.
Ba - godzinka to jest nic.
No, ale lepiej zrobić szum i jeszcze się na tym lansować (co akurat Owsiak ma w zwyczaju).

Woodstock za dawnych czasów był sto razy fajniejszy ORGANIZACYJNIE, a znacznie gorszy koncertowo. Teraz jeżdżę na koncerty, ale to co zrobił Owsiak... Układy z krisznowcami, układ z żarciem olewników (jest monopol - żarcie jest drogie i chujowe), wielki bulwers jeśli miasto ośmieli się wynająć tereny POZA terenem woodstocku kupcom/garmażerii. To jest coś obok czego nie da się przejść bokiem.
Sto razy lepiej pójść do tesco, kupić 2kg kiełbasy, a ze sobą przytachać jakieś grille piknikowe niż żreć u olewników kiełbachy najniższego sortu, niedopieczonej, z najtańszą musztardą czy o zgrozo karkówkę o konsystencji gumy.
No i to "zajebiste" festiwalowe szczyny carlsberga.

No też jadłem i była fatalna.

Jak jadłem ichniejszą karkówkę to byłem o zgrozo trzeźwy.
Raczej nie bywałeś na wood w Żarach, ale tam był naprawdę spory wybór gastronomiczny, ławeczki do siedzenia - wszystko takie jakieś lepsze.


Dlatego o piwie tylko napomknąłem. Ja tam akurat miałem ze sobą wódeczkę. Chodzi mi o fakt wyboru niskoprocentowego korposzczocha. Festiwal jest tak duży, że spokojnie mógłby Owsiak wpuścić jedno korporacyjne i prócz tego wybór piw lokalnych.


Ale ja nie naginam faktów - faktem jest, że w Żarach z żarciem było znacznie lepiej.


Wiesz dlaczego Owsiak wycofał się z Żar? Bo pobił sprzedawcę POZA terenem woodstocka. Sprzedawcę, który legalnie dzierżawił kawałek terenu i legalnie sprzedawał. A potem (Owsiak) miał wielkie pretensje do miasta, że to nie zakazało mu sprzedaży.
W tym roku Kostrzyń również wynajął tereny innym - przed wejściem na teren Woodstocka stały małe punkty gastronomiczne oraz namioty kampani piwowarskiej. Ciekaw jestem czy i z tego Owsiak zrobi aferę.

Ja tego gościa szanuję za sam WOŚP, cieszę się, że dzięki niemu istnieje coś takiego jak Woodstock, ale nie jestem w stanie być bezkrytyczny względem jego lewactwa (ostatnia szopka medialna) czy też pogarszania samego festiwalu (olewnik).

Zartujesz prawda?,male dziecko nie ma praktycznie zadnego poczucia w sferze przyszlosci i stosunkowo niewielka w sferze przeszlosci,bazuje glownie na terazniejszosci.Dla ciebie to tylko 12 minut,dla dziecka to jest morze czasu,to tak na przyszlosc jak bedziesz mial z dziecmi doczynienia,niekoniecznie swoimi

Ale nadal - co z tego? Stało się coś? A afera jakby co najmniej wsadzili do beczki po kapuście.
Dziecko nie zostało bez opieki.
Chwilę później zostało odebrane przez nianię.
Trafiło pod opiekę dziadków.

tczewiak.. jesli dziecko jest uprzedzone, przyzwyczajone, dzialo sie to 30 lat temu - to inna sprawa.
jak bedziesz mial dzieci, to wtedy zrozumiesz jaki wplyw ma twoje zachowanie - i jakie to ma konsekwencje.
a niestety kazda pierdola sie liczy i kazda 'przykrosc', ktora je spotyka.

zostalo pod opieka osob obcych. nie ma to zbyt wiele wspolnego z opieka
i 5 minut wystarczy.

przesadzasz, te 15min to jest nic, tvn zrobiło po prostu aferę w celu zwiększenia oglądalności.

to idz zostaw swoje dziecko obcym na 10minut.

I co ci obcy? Porwą, zamordują je?

X.

czytales od poczatku o czym rozmawiamy, czy jak huragan postanowiles sobie wpasc i pierdolnac tekscik?

a oni zostawili obcym przechodniom czy jakiejs obsludze?

obsludze lotniska.

Czytalem od poczatku i nadal mnie zastanawia, co ci obcy mogą temu dziecku zrobic w 10 minut? Szczegolnie, ze byli z obslugi i podjeli sie zadania.

X.

To chyba nie zrozumiales
Bo nikt nie mowi, ze OBCY cos zrobia dziecku.
Tylko jaki wplyw to bedzie mialo na dziecko, ktore przez tydzien jest szykowane przez rodzicow na wspolny wyjazd na wakacje, pakuje zabawki, nie do konca zdaje sobie sprawe ile to jest '10 minut' po czym przed odlotem zostaje zostawione na lotnisku przez rodzicow.
Jesli dla ciebie to jest ok i nie problem to rozmowa ta jest pozbawiona sensu

To tez zalezy od wieku dziecka, jego nastawienia, jego wychowania i od paru innych rzeczy. Jedno dziecko przezyje traume, inne bedzie skakac z radosci, ze nie musi wakacji spedzac z rodziciami.
Ale nie o tym mowa przeciez, tylko o aferze i konsekwencjach prawnych. Jakby nie bylo, media zrobily afere tam, gdzie nie powinno jej byc.

X.

Myslalem, ze to jeszcze tylko huragana dziwi, ze media robia afere z tego, ze ktos trawe podeptal.

I oczywiscie, ze to zalezy od wieku dziecka. Ale nie rozmawialismy o wieku - zalozylismy, ze dziecko nie ma wiecej niz 4 lata.
Bo gdyby to byl 10 latek to dostalby kase na taksowke i sam pojechal do dziadka.

Zreszta tutaj mowa byla w ogole o czyms innym ;p

edit: dziewczynka ma 2 lata