zacznij czytac ze zrozumieniem a potem sie wypowiadaj.
jakbys robil zakupy to wiedzialbys ile kosztuje dieta.
zreszta o ile sie nie myle to luzna dyskusja, gdzie kazdy moze sie wypowiedziec? wypowiedzialem wiec swoje zdanie i tyle.
przedpotopowe czy nie, ale cel byl osiagniety. to, ze wy zamiast ciezkiej pracy, potrzebujecie do tego diety i odzywek to wasz problem.
nie moj.
chociaz ciekaw jestem swoja droga, jak klatke robiles.
ja nie zmienialem tego co jadlem i widzialem, ze organizm przy wytezonym wysilku zupelnie inaczej wykorzystuje to co dostaje.
tak jak napisalem - niech pocwiczy regularnie z miesiac, a potem bedziecie mu ukladali jadlospis.
zreszta aldzia nie sluchaj tych pro singli.
zeby nabrac masy, wystarczy, ze znajdziesz sobie zone, ktora dobrze gotuje