Nie wiem jak można grafikę w d3 ocenić na 3/10, rozumiem że komuś może się mocna stylizacja nie podobać, ale 3/10 to jest z dupy wzięta ocena. IMO graficznie jest świetnie, zajebiście mi się podoba ten pastelowo/malarski styl jaki mają tła i otoczenie, do tego klimatyczne operowanie światłem i efektami cząsteczkowymi. Nie ma co nawet tego porównywać z grafiką d2 która wyglądała już w dniu premiery jak by ktoś dosłownie nasrał na monitor po zjedzeniu paru paczek skittlesów. Poważnie jak ktoś uważa że d2 było mroczniejsze to albo doznał poważnego urazu mózgu w ciągu ostatnich 12 lat albo powinien odwiedzić psychiatrę.

Fabuła 1/10 to też oderwana od rzeczywistości ocena, jako że jest to poziom całkowicie standardowy dla H&S, za to w porównaniu z poprzednimi częściami dostaliśmy sporo lore do poczytania (sporo jak na H&S ofc) i całkiem zabawne/klimatyczne rozmowy między npc'ami w miescie do podsłuchania praktycznie po każdym ważniejszym checkpoincie.

IMO największa wada to niestety itemizacja, która jest po prostu denna. Zbyt duża losowość, za mało kontroli nad ekwipunkiem, za mała różnorodność etc. Niestety obawiam się że to dyskwalifikuje d3 jako grę na długie miesiące, bo jak by nie patrzeć itemizacja to druga najważniejsza cecha gatunku zaraz po miodnym rozpirzaniu setek mobków.

Druga wada to mała losowość mapek, zamiast tego dostaliśmy eventy, ale ich liczba jest mocno ograniczona niestety.

Generalnie gra b.dobra ale niestety nie ma szans na taką długowieczność jak D2 chyba że wyjdzie jakiś radykalny patch, w co wątpię.

Hejka, już chyba wyjaśliliśmy że kaczy wzioł sobie za trudną postać, dostaje w tytke i płacze na grafike, nie ma co bić piany tylko otworzyć browarka i cieszyć się rozpierduchą

moim zdaniem jesli chodzi o jakosc grafiki to PoE jest lepsze, tylko tam wlasnie mi design srednio pasuje.

grimdawn teh best http://www.youtube.com/watch?v=fBchw-5pdfQ
http://www.youtube.com/watch?v=0NoO2UecC-c

Grafika super gra wymiata 8/10

Na dobrą sprawę kilka godzin, bo wciąż czekam na cd-keya (sklep zawalił sprawę). Przejrzałem poszczególne klasy (WD i Monka skreśliłem po zabiciu kilku pierwszych mobów ). Mam mieszane uczucia co do samej gry. Grając WH standardowe mobki nie sprawiały mi żadnego problemu wręcz robiło się nudno. Natomiast walka z Leorykiem (czy jak mu tam) była dla odmiany trudna. Pomijając to że nie mam skila to non stop teleportował mi się na moją postać ;p. W efekcie po paru minutach dałem spokój i doszedłem do wnioski, że dokończę na pełnej wersji coby nie psuć sobie zabawy. Nie pasuje mi dubbing, nie ma pvp, poziom trudności wydaje się nierówny no i chyba się starzeje . Graficznie D3 daje rade chociaż wolałbym mniej efektów. Na chwile obecną nie jest źle ale nie mogę powiedzieć że gra jest jakoś wybitnie dobra. Po tylu latach "produkcji" oczekiwałem troszkę więcej

Moze daj spokoj z tym piwem albo zamiast grac odkurz jakies ksiazki.

Dziwi mnie troche to Wasze podejscie , czlowiek wyraza swoja opinie (ja nie staram sie nikogo na sile do niej przekonywac) dotyczaca gry , ktora jest negatywna , a tu sie jeden przez drugiego rzucaja jak zaby do stawu.

Wezcie moze troche wyluzujcie bo Wam zylka peknie.

Dla mnie gra jest slaba - byc moze nie moj typ gry - nigdy nie bylem fanem Diablo choc kazda z czesci przeszedlem.

Grafika jest dla mnie slaba ale to sila rzeczy musi byc w tym stylu utrzymane jak cala seria.

Fabula jest tragiczna - przynajmniej dla mnie.

Mysle ze nie do kazdego moze trafiac klepanie mobow pare h dziennie liczac na to ze wypadnie itemek z jakimis lepszymi statami , bo wygladac i tak bedzie tak samo - dlatego gre porownalem do Tibi - wiem ze dosc proste porownanie i duze uproszczenia ale gdyby sie temu przyjrzec dokladnie to zalozenie obu gier jest identyczne.Wiadomo ze inne wydanie graficzne , oprawa itd. ale sens ten sam.

ma ktos guest passa? ;P

Takiego porównania można dokonać w stosunku do każdej gry, w której występuje pve. Nawet EvE jest podobne do tibii bo tam też też klepie się npc mając nadzieję, że wpadnie trochę golda + jakiś item.
Imo to problem nie tym, że gra ci się nie podoba, tylko w tym że każda dyskusja kończy się prywatnymi wjazdami ty vs oponent

wlasciwie kazda gre mozna sprowadzic do... tylko do przodu, zabijasz/strszelasz/zbierasz/budujesz... kurwa... wszystkie gry są bez sensu.

Właśnie to miałem na myśli

kaczy pisze, ze nei jest fanem diablo a przed premira spamowal kazdy topic, doslownie kazdy
idz sie lecz chlopie

hypers gona hype ;]

Sry ja sie nie czuje winny.Przeczytaj moze dokladnie jak sie dzisiaj zaczelo od wyzwisk ze strony robala , zreszta jak zwykle.

Zeby nie bylo OT to mojej opinii dotyczacej D3 nie mozna budowac sobie obrazu tej gry , bo ja zakladalem ze skoncze grac po normalu i wtedy ta gra przestala mnie bawic.

Jedno co jest bardzo fajne to filmiki , jak juz wczesniej pisalem ten przed IV aktem ogladalem jak dobry film.

@Adhoc

A co ma spamowanie tematu do bycia fanem bo nie za bardzo Cie rozumiem?

Gdyby pisanie w jakims temacie danej gry powodowalo ze jestes jej fanem to Mendol z Kabraxisem by byli fanami wszystkich tytulow.

Bo są.

Racjonalizowanie, że jedne zależą od zdolności manualnych, inne od zdolności sprawnego liczenia i przewidywania, inne od współpracy albo od wytrwałości / czasu,etc i na, którejś z tych podstaw pisanie, że gra X jest dobra, a reszta to 'marnowanie czasu' to jest tylko właśnie racjonalizowanie tego, że się spędza przy nich tyle czasu.

Bo sorry gry są sposobem spędzania wolnego czasu i tylko tyle.

Utrzymuje się z nich jakiś mega-mały ułamek grających ludzi. Zresztą oni są w pracy i porównywać to do pykania nawet dość 'hardcorowego' jest śmiechowe.

Blizz od poczatku informowal, ze normal to po prostu tutorial do gry.
Przeszedłeś tutorial w 3 dni i ostro oceniasz calosc, gz

Najwiekszy problem D3 to itemizacja. Zostal on tu ladnie podsumowany: http://diablo3markets.incgamers.com/blo ... rivialized

Do tego dochodzi AH, ktory imho jest totalnie bzdurnym pomyslem i ktory ma najwiekszy wplyw na caly desing gry jaki przyjal Blizzard. To nie MMO kurwa, a jesli juz chcieli usankcjonowac handel to powinien byc tylko RMAH.

Na plus na pewno trzeba zaliczyc ZAJEBISCIE zrobiony sam gameplay, mechanika rozgrywki, animacje, sam fun z rozpierdalania hord wrogow, etc. Niestety Blizz polegal na koncepcji itemow, ktora jest zalosna imho. Na szczescie pare rzeczy mozna w itemizacji zmienic juz teraz, ktore spowoduja, ze gra bedzie ciekawsza, ale to Blizzard, wiec szybciej niz za pare miechow tego nie zrobia. Na razie gram bo jak mowie, sam gameplay jest zrobiony perfekcyjnie, ale zastanawiam sie na jak dlugo to starczy...

Jestem właśnie po sesji z torchlight 2. Na pierwszy rzut oka gra podobna do d3, też łazisz postacią, robisz q, siekasz setki mobów, tylko jakoś nie chce mi się grać dalej, zaglądać w każdy kąt, masakrować wrogów robiąc widowiskowe aoe itp. po prostu gra nie ma pierdolnięcia jak diabeł. Może bym pograł jakby była na androida i bym się bardzo nudził, oczywiście w co-op. A tak nie chce mi się dalej tego odpalać nawet jak nie ma w co grać - d3 down.
Rozumiesz już różnicę ? ;>

Jestem zajebiscie szczesliwy ze devsi z Runic i GGG nie sluchaja takiego feedbacku casuali, ktorzy nie maja pojecia co powinno byc w dobrym HnS aby byl czyms wiecej niz popierdolka na dwa tygodnie max.


D3 jest dokladnie takie jakie przewidywalem ze bedzie (wielokrotnie przed premiera)... fajny rozpierdol jakosciowo i ubogo jak wlasnie w gierce na androida pod kazdym innym, waznym dlugoterminowo w HnS aspekcie.
Gierka ewidentnie zrobiona po to aby wyrwac po 60 eurasow i zapomniec, ewentualnie jeszcze potem zebrac troche salaty z frajerow kupujacych/sprzedajacych na RMAH.

D3 nie osiagnie nawet 1/100 legendarnosci i dlugowiecznosci jaka ma Diablo 2. Nie z tym jak atm wyglada mechanika i itemizacja i tzw "HnS glebia", ktorej nie ma w grze wogole. Bo o ile zajebiscie czesto jest przywolywane jakto w D2 ladowales all pkt w VIT i laziles z runewordach/unikatach to w D3 ladujesz all gemy w primary stat albo w vit (to samo co w D2 tylko inaczej zrobione i lazisz w tym co daje najwiecej primary stata a biala bron z wiekszym DPSem jest lepsza niz unikat z 10ma affixami a musisz lazic z bronia z wiekszym DPSem nawet casterem ze wzgledu na IDIOTYCZNY pomysl ze skalowaniem wszystkiego z DMG broni - super HnS i customizacja).

Po raz kolejny sprawdzilo sie ze jesli cos zjebane nie jest to naprawianie tego na sile konczy sie failem.
A D2 wcale zjebane nie bylo, cokolwiek by tutaj nie pierdolic o przezytku w postaci drzewek itp. (bullshit imho).

Moze beda patche, moze nie beda ale imho jest juz po gzre bo musielby zmienic bardzo duzo (itemizacje, balans klas, balans poziomow trudnosci, walk iz bossami, itd..) tbh aby to mialo jakas zywotnosc...

Dobry h&s to taki, który sprawia mi tony funu i ocieka miodem, d3 się do tego zalicza.
Torchlight 2 ma mieć jakiś content na miesiące powiadasz ? Ta grafika disney'a jest trochę myląca przy określaniu grupy docelowej pro harpaganów. ;>

Bo tresc > forma.
W D3 jest forma a nie ma tresci.

Dlatego mimo niedoskonalosci technicznych (male studia indie) i PoE i T2 beda HnS lepszymi od D3.
Prosciej sie nie da.

D3 jest jak wymuskana blond pieknosc-blachara po 17 faceliftingach i powiekszaniu piersi ale z IQ 75 jakei Drzyzga pokazuje w Rozmowach W Toku czasem
Pooderwac w barze na kaske (wysoki koszt gry), wyruchac i zapomniec bo za duzo wiecej oprocz ladnej buzi i piersi to w tym ciele nie ma.

Tyle.