Czemu bez sensu? Tak samo jak w Diablo 2. Jak chciałeś mieć nieskończony event, to trzeba było samemu zaprosić. Ten kto zaprasza dyktuje warunki, to oczywiste.

Dla mnie bardzo logiczne i wygodne rozwiązanie.

Mendol jaki masz battletag?

Wiesz co, przyznam się teraz że moja przygoda na BN z Diablo była raczej malutka. Także 1-szy raz się spotykam z takim czymś. W przypadku różnicy np. 10 leveli również eventy z I aktu przejdą na II akt jeżeli zapraszający będzie w II akcie?

W dwójce nie mogłeś przejść do następnego aktu bez zabicia main bossa. No i nie pokazywało, że ktoś zrobił dany quest tylko, że nie może go wykonać w tej grze. Więc gdy grę założył ktoś, kto miał skończoną fabułę dla kogoś kto dajmy na to nie miał ani jednego questa, to mogli razem pograć do chwili natrafienia na lokację, do której można się było dostać tylko wykonując jakiś quest.

Anyway... chcesz grać z kumplami a są oni dalej w fabule - zakładasz grę.

No to zwracam honor, wygodna sprawa rzeczywiście. Uciekam oglądać The Grey GN.

Zgadzam się, dupy nie urywa, przeszedłem wszystkimi postaciami i czuję się znudzony bardziej niż nakręcony na D3.

Może dlatego, że przeszedłeś wszystkimi postaciami tą samą lokację?

hmm nie wiem nie pamietam cyferek.
ale odpale wieczorkiem to cie dodam i mozna by na lajcie pobiegac troche.

No można można, wczoraj podpiąłem się pod Soba, RufeNa i Ragna, trochę pobiegaliśmy wspólnie

I ja sie z ta Toba w pelni zgadzam, pamietam jak pierwszy raz wszedlem na battle.net w 1997 - to bylo tak ekstatyczne i niesamowite, a tutaj? tutaj niestety nie ma nic, ot kolejna gierka, wygladajaca tak jakby sie z nia spoznili jakies 5 lat i pewnie te 5 lat temu nawet bym sie nie podjaral, ale teraz jakos nawet nie chce mi sie myslec, ze mialby znowu od nowa postac robic w pelnej wersji - bo po prostu wieje nuda. z drugiej strony czego nieby mialbym sie spodziewac? zrobili to samo co juz bylo tylko na innym silniku. szkoda, bo po tym jak zniszczyli WoW po wypuszczeniu dodatkow Blizzard utracil juz u mnie te pozycje, ktora mial na poczatku tego wieku.

a jak do tego wszystkiego zobaczy sie chociazby Lineage Eternal, to D3 wypada blado:

http://www.youtube.com/watch?v=sCdbdsFgNGI

Nie, znudzony już byłem jak zrobiłem to po raz pierwszy, ale myślałem że może to klasa którą grałem więc zagrałem wszystkimi, serio to wolę już starego TQ odkurzyć niż grać w D3 , jak już napisali, Blizz spóźnił się o parę lat, jest wiele innych gier H&S na horyzoncie lepszych niż D3.

Ot wyszła im średnia gra, tyle.

Here comes nazi... [wywalilem smieci]

Chlopcy, grzecznie sie prosze zachowywac.
Naskakiwanie personalne na innych tylko dlatego ze wyrazili w cywilizowany sposob opinie niepochlebna do D3... hmmm...

Macie temat we flames do obrzucania sie. I zwroccie uwage, ze Kabraxis nie syfi tu, nie badzcie gorsi od niego.

@Blood
moim zdaniem jest za wcześnie na takie podsumowania. Sam pojadę po tej grze jak będzie potrzeba, obiecuje. Ale na razie jest zdecydowanie za wcześnie by pisać w taki sposób.

@Tom
bo musiał przyjść i zasyfić to mu odpisałem, i fakt sam jestem zdziwiony Kabraxisem i bardzo dobrze, on ma swój kącik i my mamy. Będzie po premierze 2 tygodnie to się zacznie zadyma, pytanie w którą stronę

Ja za to nie rozumie gorączkowania się jak ktoś pisze własne odczucia, to nie jest blizzcon lub wiec poparcia, każdy pisze własne odczucia i tak działa forum.
Ja wiem że osobiście przeginam ale gówna nie tykam bo wiem że znudziło się dobre 10 lat temu i choćby nie wiem co blizz kombinował to trupa nie uda się reanimować, im zwyczajnie brakło pomysłu na gry, pozostało jedynie dobre robienie kasy i tyle.
Co ciekawe sam oberwałem tu w temacie i to nie za krytykę samej gry tylko własne opinie, co najmniej jak za czasów premiery aoc i buntu wowkidów na tym forum co im się gildie sypały przez nową grę

edit: moderacja to nie kasowanie postów tylko wywalanie ich do śmieci czyli np flames !

Sob może i za wcześnie ale znając Blizza tyle lat nie sądzę żeby zmieniło się tak dużo na premierze żeby było "o ja pier..." ale chciałbym się mylić i tego wam życzę.

Ja również jestem zawiedziony niektórymi rzeczami i powoli dochodzę do wniosku, że targetem są nowi gracze, a nie starzy jak my (czyt. tych co znają Blizzarda od początku). Wydaje mi się, że za wysoko poprzeczkę stawiamy. Zauważcie, że wszystkie części gier są zawsze najlepsze na początku, później zaczyna się projektowanie gry na siłę. Diablo 3 to w 90% sukces samej historii walki dobra ze złem i na tym Blizzard zbije szmal w ilościach które do tej pory nie zagościły u żadnego producenta gier. Jestem o tym w 100% przekonany, ponieważ tak to zrobili, że piractwo w tej grze nie będzie miało miejsca przez dłuuugi czas. Czyli, cały target który będzie chciał w to grać będzie musiał to kupić. Do tego dochodzi sprzedaż cyfrowa no i WoW Annual Pass. Marketingowo to zrobili idealnie.

Może być tak, że wszyscy pesymiści dzisiaj mają rację, ale jest zdecydowanie za wcześnie aby w taki sposób to pisać. Ja się nie gorączkuje Embe, tylko uważam że lepiej nie pisać nic w tej kwestii teraz, bo później może być na odwrót. Żywię nadzieje, że pogram jakiś czas w Diabełka, jak nie to trudno - nie uważam tego za mój cel życiowy . Mam ochotę się mega pobawić i poczuć fajną kontynuację tego co było w 2 części. Nie chcę tej gry za 10 lat, jak mnie wciągnie na rok to będę zadowolony.

powoli tosiek robisz sie jak kabraxis, pomimo wieku ;p
d3 jest idealna gra dla staruchow, wpasc, pograc, moze z kims pobiegac. bez spinania i stresu.

Dokładnie tak jak napisał Mendol. Ja mam 30 lat i nie mam zamiaru siedzieć przy kalkulatorze w Excelu. Oczywko jak będzie potrzeba to czemu nie, bo shadowpanthera uwielbiałem jak grałem rogalem w wowie, ale na pewno nie jest to mój cel w tej grze.

No i mam skromną nadzieje, że wreszcie się poznamy na Vencie .

To tak jak Angry Birds. Fajnie. Czekam na D3 na tablety.

A tak na serio to takich gier jest atm az za wiele. Wielki zal ze z serii Diablo zrobili sie takie cos jak to piszesz "dla staruchow" (i dzieci tbh). Problem jest taki ze ty to uwazasz za zalete a jest dokladnie wrecz przeciwnie.

No dla mnie to zaleta - to naprawde jest proste
Ty wolisz PoE i nikt sie tego nie czepia.
Wczoraj pobiegalem z randomkami i pomijajac fakt, ze byli zjebani, to w multi bylo fajnie.
W d3 bede gral tak jak w bf3, wpasc co jakis czas, pobiegac, ponawalac toporkiem i tyle.
Zazdroszcze ci po prostu czasu, ktory mozesz poswiecac na gry takie jak poe, bo ja go juz nie mam, tyle co kiedys.