a sio dzieciaki z gw2

Bo to coś nowego, czego nie można powiedzieć o kupie innych mmo powielających ten sam schemat.

nowego? W stosunku do AoC, TSW jest bardzo zachowacze - brak w-pvp, combat system tez bardzo standardowy. Jak dla mnie krok wstecz, a nie nowosc.

No właśnie... combat, pvp. A czy to jest najważniejsze? A lore, misje, świat? Dlatego ta gra jest tak niszowa, bo to nie WOW. Fakt, combat mógłby być lepszy (a właściwie to może lepsze animacje / ich większa ilość), ale patrząc, że w Darkfall combat jest podobnie toporny i ludziom to zbytnio nie przeszkadza. A PvP... co mnie PvP w tej grze obchodzi, to dodatek, i od początku było wiadomo, że to gra na maksa nastawiona na PvE. To tak jakbym ja płakał, że w Darkfall nie ma PvE. Nie zapominaj, że AoC miał być grą od początku nastawioną na PvP, a co dostaliśmy? To, co było tam w dniu premiery, to nie można było nazwać PvP. A dziś? Wszystko nastawione na PvE (to tak gwoli ścisłości odnośnie Twojego porównania do AoC).

Tak. Reszta jest całkowicie nie istotna.

I to piszę osoba, która gra w GW2, gdzie jest 6 skili na krzyż...

Tak, w typowym "bezsensownym" mmo to tak, zgodzę się w 100%, gdzie tak naprawdę wszyscy mają w dupie questy i nawet nie czytają ich treści. To nie ta gra, nie ta bajka.

Ej no rozumiem, że komuś się nie podoba i mówi, że TSW jest chujowe, ale żeby odrazu do gw2 porównywać? Bez przesady.

Combat TSW nie jest standardowy. Przeciwnie, ma wiele sprytnych zagrywek. Problem polega na tym, że każdy w miarę kumaty korzysta z tej samej tali. PvP jest cholernie uczciwe, co pewnie wnerwia frajerów.
Padło pytanie o oPvP - będzie. Relic Run, więc najlepsza wersja.
W GW2 combat jest najważniejszy bo reszta jest jak z darów dla powodzian. W Rumunii.

Najlepsze że iniside powtarza zużyte teksty sprzed roku. Stary pryk.

Kabraxis, napisz nowe spojrzenie, przyjmę na klatę. Bo trzeba.

Jesteś większym fanbojem TSW niż ja fanbojem GW2. Bo ja fanbojem nie jest wogole ;/.
Ale to juz wiemy. Wiec koncze te dyskusje, bo ty nie potrafisz zrozumieć jednej rzeczy. Combat w TSW jest standardowy bo nie jest Action. Dalej duza role odgrywaja w nim durne statystyki typu Evasion albo block. Takie cos to bylo dobre z 10 lat temu.


Ale co to ma do rzeczy ? To tak jakbys sie czepiał, że w Battlefield mozesz mieć tylko 2 bronie naraz.


Kazde MMO jest bezsensowne i w kazdym MMO znajdziesz jakieś Story. Jesli tylko ono cie dostatecznie interesuje.
Z mojego punktu widzenia gra jest dobra w tedy kiedy gram w niej rozowymi słoniami i pomimo tego dalej chce w nia grać (bo ma dobry gameplay). Gra musi bronić tym co tworzy gre. Czyli gameplayem. Wszystko inne do dodatki ktore maja maskować niedostatki w gameplayu.

jest jakis trial czy cus?

jest f2p

Jest, ale ktoś musi Cię zaprosić.




Nie F2P a B2P.



Ale o czym Ty w ogóle gadasz? Gdzie w GW2 ma action combat? Action combat to masz w RaiderZ, Tera, Neverwinter (a i tak jest to w pewnym sensie oszukane. W GW2 masz normalny tab-target (no chyba, że zaznaczysz opcję iż Ci się cele same zaznaczają, ale to też było już 10 lat temu). I w GW2 tylko niektórych ataków możesz uniknąć (te, gdzie masz czerwone kółeczko na ziemi ). A pozostałe? Nie gadaj, że nie ma statystyk odpowiedzialnych za unik, parowanie itp. itd. (już do końca nie pamiętam a nie chce mi się tej gry instalować). Czy Ci się to podoba czy nie, czy się z tym pogodzisz czy nie, w GW2 masz IDENTYCZNY system jak w TSW - zaznaczasz cel, napierdalasz, widzisz białe (TSW) / czerwone (GW2) kółeczko na ziemi - robisz unik (tak, w TSW jest taki sam unik jak w GW2). Tyle, że w TSW masz ciekawszy świat (bo nareszcie jest to modern world a nie fantasy, które było już klepane miliony razy), ciekawe frakcje i zadania.

RaiderZi TERA cie rootuja kiedy uzywasz skila. Pozatym projecitle w tych gra maja prog przy ktorym poprostu zakrecaja zeby trafic w cel.
Neverwinter ? Nie zartuj. Jedyne czym sie to rozni od tab-target to fakt ,ze tabuje koleczkiem. Projectile leca przez wszystko byleby tylko trafic w to co zaznaczylem.
Jak juz chcialem wytoczyc takie argumenty mogles przperowdzic male badania i wymienić DFO, Planetside 2, albo Continent Of Ninth.

Mozesz uniknac wszystkich. Masz dogde do tego. Nie spominajac o tym, ze GW2 ma duzo wiecej atakow typu ground targeted.

Nie ma. Zanim zaczniesz wymyslac to spradz o czym mowisz. W GW2 nie ma zadnych statystyk ktore daja randomowa szanse na negowanie obrazen. Jest tylko Armor ktory redukuje obrazenia o konkretna ilosc.


To prawda. Przynajmniej do pewnego stopnia, o ktorym wyzej.


Mowienie ze jest taki sam to grube naduzycie. Lag jaki towarzyszy temu unikowi jest nieakceptowaly, nie wspominajac o tym, ze rengeruje sie on jak slimak wchodzacy pod gore. Tego dogde wogole mialo nie byc w TSW (!!!), dodali go dopiero na odpierdol sie, niedlugo przed release. I to widać, ze nie jest to integralna czesc mechaniki.
Przy uzywaniu skili zreszta wcale nie jest, duzo lepiej. (chociaz jest lepiej zeby nie bylo).

Aha i wracaja do skili. No ok w TSW masz i 500 (w GW1 bylo pewnie pare tysiecy ale nie o tym mowa). Rzecz w tym, ze w TSW i tak kazdy uzywa cookie-cutter builda. Ergo 7 skili. Tak posiadanie opcji jest fajne. Ale trzeba wziscia pod uwage ze i tak kazdy zapierdala z optymalnym buildem (a ci ktorzy tego nie robia to margines ktorego sie nie bierze pod uwage przy projektowaniu gry).
W GW2 masz mniej skili, ale w kazdej chwili masz conajmniej 10 z broni (wyjatek Ele i Eng, ktorzy maja ponad 30), + utility skile. Juz na tym etapie masz wiecej aktywnych guzikow do wciskania niz TSW.

Nie wspomina juz o takich "pierdolach" jak responsywnosc tego combaty, animacje ktory mu towarzysza i golny feeling tego ze jak jebniesz dwu recznym mlotem to czuc dwu reczny mlot a nie spruchniłą sztechete.

Serio mowienie, ze combat w TSW jest lepszy albo taki sam jak w GW2 i jeszcze stawiwanie obok tego Neverwintera to jest kurwa skrajny fanbojizm.

Zrozumialbym jakbys bronił DFO. Ba w tedy bym sie z toba zgodził. Albo


Dla mnie to nie ma najmniejszego znaczenia, wiec nie rozumiem po co wysuowasz ten pusty argument. Rozmawiamy o gameplayu nie gdzie on sie toczy.

gdyby ktos byl tak mily i zaprosil mnie w takim badz razie to bylbym wdzieczny.

A to sry, zmylily mnie naglowki newsow, ze jest f2p.

Mendol w dfo bys gral a nie ;p coraz wiecej ludzi w rats.

iniside szczerze o DFO to zapomniałem, tym bardziej, że gram od kilku dni. A i w DFO też combat jest tragiczny i wygląda jak sprzed epoki. Odnośnie Neverwinter to masz po części rację, ale ja zaznaczyłem, że tam jest to oszukane (przeczytaj dokładnie mój post). W RaiderZ - nie gadaj, że projectile leci zawsze do celu, bo strzelając z łuku (nigdy nie gram klasami magicznymi, więc nie wiem jak to jest u magów) muszę mieć zawsze cel. Jak wystrzelę a mob przejdzie obok, to strzała go nie trafi. A jak jest w GW2? Nie pierdziel, że strzała nie trafi, bo trafi (chyba, że będzie out of ranged). Więc jak już mi zwracasz na coś uwagę, abym sprawdził, sam bądź konsekwentny i też to zrób (RaiderZ akurat mam na tapecie). A. i dla mnie ważne jest w jakie mmo gram, bo taka np. Shaiya to też mmo... W TSW biorę na misję 7 skili z duże jpuli, tak jak to było w GW1 i to na pewno jest coś fajnego. Zresztą w GW2 mają pojawić się nowe skile, z jakiegoś powodu prawda?



Wyślij mi maila na PM.

Chyba Cie pojebalo, nie ma mmo z lepszym combatem. Zaimplementowanie takiego combatu do mmo jest raczej cholernie trudne. Postacie blokuja sie o siebie, jest movement lepszy niz w wielu obecnych fpsach. A TSW czy GW2 to smiech na sali przy dfo. A jak ktos jest dobry to posklada pewnie 5 osob bedac w srednim sprzecie. Są nawet cale 2 hit boxy.

W DFO masz taki sam problem jak w TSW - beznadziejne animacje. Macham mieczem jak w grze z 1994 roku...

Wiec pokaz mi mmo z 94 roku z takim combatem. nie porownuj do jakis single czy czegos bo to nie ma sensu. Musisz trzymac sie gatunku, a nie gier w ogole. Animacje w dfo i tak sa duzo lepsze niz kiedys i uwierz mi, ze kto gra w mmo szybko przestaje na nie zwracac uwage, bo nie ma czasu. Zrobic ladne animacje to tab target mmo to nie sztuka. I rly uwazam, ze oprawa w dfo jest na znosnym albo dobrym poziomie. Oczywiscie dfo ma wiele wad, ale combat jest akurat bdb. Al fakt brakuje roznorodnosci buildow... niby maja dodac...

A animacje =/= combat. To tak jakbym powiedzial, ze bf3 ma lepszy combat od Quake, bo ma lepsze animacje.

Ja akurat zwracam uwagę na swoją postać (animacje, wygląd armorów, broni), bo "muszę" z nią spędzić "trochę" godzin. Ja gram w mmo od dawien dawna i nigdy nie przestaję zwracać uwagi na poziom wykonania (dlatego nie gram w stare mmo).