aA najgorsze jest to, że gdy siedzialem w komisji na jakiejs wiosce to samoobrona miala 50% glosow i co druga osoba pytala gdzie tu jest lepper...

akurat tu się nie dziwię... rolnicy będą najwyżej w hierarchii społecznej kiedy andrju obejmie rządy (oby nigdy).

Ja się rolnikom nie dziwię , też bym głosował na leppera gdybym miał kilkadziesiąt hektarów. Nie przez sam program , a przez to że nikt inny tak dobrze nie udaję że chcę pomóc , z resztą nie wiadomo co by było gdyby został prezydentem ; )
Szczerze to bym chciał żeby lepper został głową państwa , na ulicach między 19 a 20 byłoby pusto. Wszyscy kupowaliby popcorn i siedzieli przed telewizorami obserwując dalsze jego poczynania.

jak to co by było... powiedział jasno, że jak obejmie fotel premiera to na stanowisku ministra finansów widzi posłankę beger... po prostu bylaby anarchia... nie można byłoby wykluczyć powstania czegoś podobnego do białorusi... móglby rządzić i rządzić a konstytucja by go nie dotyczyła.

karolu666:
1. identyczna sytuacja:
" Dzieci podchodzą do hrabiego spacerującego po parku i wskazując na zamek, pytają:
- Czy pan mieszka w tym zamku?
- Tak.
- A czy tam nie ma żadnego straszydła?
- Nie ma. Jestem jeszcze kawalerem. "

2. po raz kolejny powtarzam, że nigdy nie powiedziałem, jak i nie pomyślałem, że "jak nie bede glosowal to bedzie od tego lepiej".
Nie wiem czy masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, czy po prostu na siłę starasz się udowodnić coś czego nie ma?
W każdym bądź razie twoja analiza logiczna mocno kuleje.

3. jeżeli chodzi o obciąganie to porozmawiaj ze swoją żoną - mnie w swoje sexualne preferencje staraj się nie mieszać. Jeżeli zaś masz potrzebę zwierzenia się lub porozmawiania na temat "naciągania/obciągania" to znajdź sobie kogoś innego.

Idealnie nadawałbyś się na polityka - krętacz, matacz - zaliczone
brakuje biało-czerwonego krawacika i możesz blokować ulice.

tak troche OT ale ciagle odnosnie wyborow
niezaleznie od tego na kogo glosowalismy to jest juz pierwsza zmiana na lepsze

zawsze rano w pracy zaczynalem dzien od joe monstera zeby sobie poprawic humor a teraz wystarczyc otworzyc onet i mamy lepsze KV'y

np. dzis:

Marcinkiewicz: Nie dojdzie do kierowania z "tylnego siedzenia"
albo
Kwaśniewski następcą Kofiego Annana?

najlepsza byla i tak wiadomosc, czy giertych bedzie poslem

slucham, mareczku240



nie widze zwiazku



Chetnie zobacze w ktorym miejscu sie pomylilem - wskaz mi prosze co zle zrozumialem. Ja odpowiedzialem wyjatkowo konkretnie, przytaczajac Twoj post zdanie po zdaniu. Ty potrafisz operowac tylko ogolnikami.

Nie musisz tez pisac ze "nie pomyslales" - to widac na pierwszy rzut oka.
Matematyka, logika, analiza - wszystko Ci sie myli biedaku.
Przypominasz mi takiego faceta, ktory mial jedna szara komorke ktora odpowiadala u niego za wszystko - prace serca, oddychanie etc. Gdy zycie zmuszalo do do myslenia - zaczynal sie dusic.


[/quote]



Zmien plyte - nuuuuuudzisz.

Z mojej strony EOT.
Na "wymianie pogladow" z Toba zawsze trace a poza tym faktycznie czuje sie jakbym gadal z kobieta - zero konkretow, argumenty tylko emocjonalne a poza tym ciagnie sie ta bezsensowna gadka w nieskonczonosc bo Ty zawsze musisz miec "ostatniego posta".
Pass - naprodukuj sie jeszcze biedaku.

Karolu po pierwsze ująłeś coś co samy wymyśliłeś w sprytne cudzysłowy. Potem dowodziłeś w jakimś swoim semantyczno-Alogicznym bełkocie, że NA PEWNO miałem to na myśli, podczas gdy ja zamiast cię wyśmiać, twierdziłem i próbowałem udowodnić, ze niekoniecznie.

wersja dla idiotów:
"lepiej" często oznacza w życiu po prostu "nie gorzej" i odwrotnie
"gorzej" często oznacza w życiu po prostu "nie lepiej"

Szczególnie, że wybory oznaczają zmiany. Liczymy na zmiany na lepsze. Jeżeli nic się nie zmiania to jesteśmy w plecy kolejne 4 lata i kwalifikujemy stan "brak zmian" do "gorzej" bo tracimy chociażby czas.

ja bym sobie z chęcią rozłożył tą wypowiedź:

co w wolnym tłumaczeniu oznacza (tym razem symantyczno-lgicznym :
"w wyborach nie ma na kogo głosować, więc głosujmy na tych którzy będą nas kosztować najmniej - wybierzmy najgłupszych i niepełnosprawnych"

dosyć ciekawe poglądy polityczne, naprawdę Stąd te powtarzające się wzmianki o samoobronie - pasowałbyś tam.

Gdyby taka dyskusja powstala przed wyborami, to moglby byc z niej wymierny pozytek. A tak przez 4 lata wszyscy zdarza zapomniec jak to bylo. Moim zdaniem glos warto oddac, nawet jesli nie ma sie wyraznego kandydata. Chociazby po to, zeby Lepper, Giertych i inni kosmici uzyskali stosunkowo mniejsze poparcie. Kaczynskich moge nie lubic, watpic w ich umiejetnosci i przekonania(bo w rzeczywistosci tak jest), ale gdyby do wladzy doszlo LPR albo Samoobrona, to chyba musialbym uciekac z kraju.

lepszy LPR czy Samoobrona niż taki np. NOP.... chociaż młodzież wszechpolska to właściwie to samo ;]

LPR = mlodziez wszechpolska
chociaz nie wiem jak mozna to nazwac mlodzieza, ja w swoim otoczeniu nie znam nikogo kto mialby takie poglady jak oni, wiec nie wiem dlaczego (jak twierdza) mowia w imieniu calej polskiej mlodziezy. a co do ich pogladow to jak dla mnie typowi 'rasisci' (chodzi mi tu o to ze nie toleruja innosci, jak chociazby zwiazkow homoseksualnych [nie to ze ja sam ] - jak z kims rozmawiam nie interesuje mnie czy jest homo czy hetero jesli madrze gada, oni zas chca z nich zrobic podludzi [troche mi to faszyzmem/nazizmem zajezdza]).

co do Samoobrony to mowia to co ludzie chca uslyszec (szczegolnie ze wsi) i zmienaiaja sie jak choragiewka na wietrze, na poczatku na przyklad wszyscy byli przeciwko UE, bo jak wstapimy to niemcy zaczna ziemie masowo wykupywac, zas na nasze bydlo do*ebia takie restrykcje ze nie bedzie go mozna sprzedac, a teraz co sie dzieje? nikt naszej polskiej ziemi nie rusza, rolnicy dostaja spore doplaty bezposrednie a ceny bydla tak skoczyly do gory ze praktycznie kazdy rolnik hoduje cos na sprzedaz (wiem bo mam wojka na wsi i widze jak diametrialnie sie podniosl poziom jego zycia) a samoobrona tez nagle sie prounija zrobila.
niewatpliwie jak samoobrona dojdzie kiedys do wladzy to ja sie wynosze z tego kraju bo wtedy ten kraj calkowicie runie, gdzies czytalem wypowiedz jakiegos znanaego analityka finansowego, ktory stwierdzil ze jak samoobrona wprowadzi swoje wszystkie reformy finansowe to kraj legnie w calkowitej ruinie, znowu szalejaca inflacja, zero $ na wydatki panstwowe itd. przy okazji smial sie ze Lepper kazalby wyburzyc wszystko (szkoly, fabryki, wielkie miasta) a kazdemu dalby motyke i worek zboza .

Ja glosowalem na nich :

http://deltasoft.int.pl/G09.jpg

Lepper jest jednym z tych polityków, którzy tworzą wokół siebie tzw. teorię spisku (jednakże trzeba mu przyznać, że czasem ma rację, co nie czyni go dobrym politykiem ). Gdyby doszedł do władzy z pewnością miałby wielką ochotę, aby udupić ludzi, którzy wg niego działają specjalnie po to, aby go zniszczyć, utrudnić mu dojście do fotela premiera/prezydenta.

No fakt moze wypadlo by kilka kretynow co zamiast robic w polsce lepiej patrza jak tu najwiecej kasy dla siebie sciagnac. Lepper hmm ma racje ale powinien z tym walczyc w jakis inny sposob a nie robic z siebie debila..

W jego przypadku robienie z siebie debila czyni go popularnym.

W jego przypadku krzyczenie robi go popularnym. Krzyczenie bredni

oraz jego nieprzewidywalność, jak choćby kiedyś na mównicy jak mu mikrofony odcieli to swój wyjął albo zboże przyniósł

zal dupe sciska;
Mark krecisz

oglądam właśnie spotkanie PO i PiS w sprawie koalicji i coraz bardziej przypomina mi to próby utworzenia koalicji AWS-UW dwie kadencje temu oraz SLD-PSL w poprzedniej.