mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 358  Następna strona
Autor Wiadomość
****

Posty: 1274
Dołączył(a): 31.01.2002
Offline
PostNapisane: 19 mar 2003, 17:05 
Cytuj  
ŚCIĄGAWKA Z RELIGII ŚWIATA:

Taoizm - Zdarza sie wdepnąć w gówno.
Konfucjonizm - Konfucjusz powiada: "zdarza sie wdepnąć w gówno".
Islam - Jeśli wdepnie się w gówno to jest to wola Allacha.
Buddyzm - Jeśli wdepnie sie w gówno, to nie jest to gówno.
Katolicyzm - Wdeptujesz w gówno, bo jestes grzeszny.
Kalwinizm - Wdeptujesz w gówno, bo się opieprzasz.
Judaizm - Dlaczego w to gówno wdeptujemy wlaśnie my ?
Luteranizm - Jeśli wdeptujesz w gówno, uwierz, a nie wdepniesz więcej.
Prezbiterianizm - Jeśli ktoś ma wdepnąć w gówno, to niech to nie będę ja.
Zen - Czym jest gówno?
Jezuityzm - Jeśli wdepniesz w gówno i nikt tego nie poczuje, to czy ono naprawdę śmierdzi ?
Christian Science - Jeśli wdepniesz w gówno, nie przejmuj się - to samo przejdzie.
Hedonizm - Jeśli wdepniesz w gówno - raduj sie.
Adwentysci Dnia Siódmego - Jedynie w soboty nie wdeptuje się w gówno.
Hare Krishna - Równo w gówno. Rama, rama, om, om.....
Rastafarianizm - Sztachnijmy sie tym gównem.
Hinduizm - Wdeptywało się już w to gówno.
Mormonizm - Wdeptywało się już w to gówno i wdeptywać się będzie.
Ateizm - Nie ma w co wdepnąć.
Agnostycyzm - Może jest w co wdepnąć, a może nie.
Stoicyzm - No i wdeptuje sie w gówno. Co z tego ? Nie rusza mnie to.
Swiadkowie Jehowy - Wpuść nas, a powiemy ci, dlaczego wdeptuje sie w gówno.


_________________
What we see now is like a dim image in a mirror.
Then we shell see face to face...

****

Posty: 1274
Dołączył(a): 31.01.2002
Offline
PostNapisane: 13 kwi 2003, 14:41 
Cytuj  
http://student.uci.agh.edu.pl/~mac/wywi ... obrony.mp3

Tylko wziasc i sie zalamac... Takich ludzi powinni exportowac gdzies gleboko w sybir...


_________________
What we see now is like a dim image in a mirror.
Then we shell see face to face...

***

Posty: 716
Dołączył(a): 28.08.2002
Offline
PostNapisane: 14 kwi 2003, 02:02 
Cytuj  
o Jezu. prosze mi powiedz ze ten .mp3 clip to byl z jakiegos programu satyrystycznego (sp?). :smile:

*****

Posty: 2117
Dołączył(a): 15.11.2001
Offline
PostNapisane: 15 kwi 2003, 10:25 
Cytuj  
Rodzinka kupiła sobie domek, ale słyszeli tam różne dźwięki i obawiali
się, że dom jest nawiedzony, więc wynajęli medium. Medium stwierdziła, że w tym domu kiedyś mieszkała samotna kobieta, która każdego dnia oczekiwała powrotu swego męża. Mąż się nigdy nie pojawił a kobieta w koncu przy tym stole zmarła. To jest zdjęcie owego pokoju.

Teraz uwaga: Jest pewien drobny szczegol na tym obrazku ktory jezeli nacisniecie kursorem wyda bardzo cichy dzwiek wiec odkreccie glosniki na full i go poszukajcie... mnie to zajelo okolo minuty, no ciekawe ktory z was to znajdzie i jak szybko

http://home.attbi.com/~n9ivo/whatswrong.swf


_________________
..of Tarew Marr, ew, Nagafen!

Let fools do good, and fair men call for grace; Aaron will have his soul black like his face.

******
Avatar użytkownika

Posty: 3420
Dołączył(a): 1.02.2002
Offline
PostNapisane: 15 kwi 2003, 10:46 
Cytuj  
lol Tuxie ten gag z tym sitem jest stary jak swiat =/


_________________
"Ja się nie znam, ale chętnie się wypowiem" - Stanisław Tym

*

Posty: 149
Dołączył(a): 16.12.2001
Offline
PostNapisane: 21 kwi 2003, 23:46 
Cytuj  
Obrazek
on w stosunkach z innymi
Obrazek
mały, wielki
Obrazek
on i jego tajna broń
Obrazek
(po czesku "Elektricny zabijaka")
Obrazek
jak łatwo takiego człowieka uszczęśliwić, prawda?
Obrazek
"daj mi ściągnąć" - każdy prezydent Stanów Zjednaczonych rozumie to inaczej

Szczęśliwego buszowania w trakcie operacji na bliskim wschodzie. :sad:

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: DarkWind dnia 2003-04-22 00:53 ]</font>

****

Posty: 1274
Dołączył(a): 31.01.2002
Offline
PostNapisane: 29 kwi 2003, 20:33 
Cytuj  
http://www.skunk.one.pl/~damien/Trythisathome.htm

:grin:


_________________
What we see now is like a dim image in a mirror.
Then we shell see face to face...

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2609
Dołączył(a): 12.11.2001
Offline
PostNapisane: 13 maja 2003, 23:54 
Cytuj  
Obrazek

***

Posty: 593
Dołączył(a): 21.08.2002
Offline
PostNapisane: 26 maja 2003, 19:43 
Cytuj  
http://www.gasowski.net/funny_cats.wmv

Przy akcji z kaktusem zrotflowalem :grin:. Przy akcji z koncem polki tez :grin:.

**

Posty: 478
Dołączył(a): 24.11.2001
Offline
PostNapisane: 12 cze 2003, 22:47 
Cytuj  
Obrazek

**

Posty: 359
Dołączył(a): 16.05.2003
Offline
PostNapisane: 12 cze 2003, 22:57 
Cytuj  
hehe "czysta złotych" ..

****

Posty: 1401
Dołączył(a): 22.12.2001
Offline
PostNapisane: 13 cze 2003, 10:36 
Cytuj  
Niewiem czy juz bylo ale jesli nie to przedstawie jeden z wielu popisowych listow do redakcji Bravo :wink:

Drogie Bravo,

Mam na imię Dagmara i mam 19 lat. Moja sytuacja jest bardzo krepująca i nie wiem co teraz mam zrobić Jestem już dorosłą dziewczyną i mam wspaniałego chłopaka o imieniu Marcin, którego kocham ponad życie i myślę, ze on moje uczucie odwzajemnia. Jesteśmy już razem 6 miesięcy i postanowiliśmy dokonać Aktu Miłosnego, aby umocnić nasz związek. Niefart polega na tym, że ja jestem dziewicą, a on już doświadczonym mężczyzną. Bardzo obawiałam się że nie spełnię jego oczekiwań , po prostu zawiodę! Na dodatek wszystkie moje koleżanki potraciły już dziewictwo i żeby mieć o czym rozmawiać z nimi, powiedziałam że ja również nie jestem jak to się mówi potocznie "cnotką". O tym fakcie dowiedział się Marcin od mojej koleżanki, Moniki, która jest jego dobrą znajomą. Gdy Marcin zapytał czy to prawda, nie zaprzeczyłam. Ustaliliśmy nasz Pierwszy Raz na najbliższy weekend, ponieważ Marcina rodzice jadą na wesele.
Bardzo się obawiałam bólu, oraz tego że Marcin posądzi mnie o kłamstwo, więc postanowiłam jakoś sobie poradzić Nie chciałam przespać się z "pierwszym lepszym" gdyż kocham Marcina i chcę aby to on był moim Pierwszym Mężczyzną!! Akurat zdarzyło się tak że byłam sama w domu i postanowiłam uporać się z moja błona dziewiczą. Nie chciałam robić tego palcami ani jakimś twardym przedmiotem a na wibrator niestety nie było by mnie stać. Poszłam więc do lodówki i zobaczyłam nadającą się do mojego czynu kaszankę. Odpowiadała mi rozmiarem i grubością, była trochę za zimna i za twarda więc postanowiłam ja podgotować. Kiedy nareszcie ostygła, nasmarowałam ja wazeliną, i zaczęłam wkładać ją do pochwy. Poddałam się chyba za bardzo chwili i za bardzo ją ścisnęłam. Wtedy stało się najgorsze co mogło się stać!! KASZANKA SIĘ ZŁAMAŁA!!!!!!!!!! Rozpaczliwie próbowałam ją wyjąć palcami ale chyba trochę za bardzo ją rozgotowałam i niektóre kawałki kaszanki zostały mi w pochwie i nie mogę ich wyjąć! Wstydzę się iść do ginekologa a za kilka dni wyczekiwany przez naszą dwójkę upojny weekend!! Nie wiem co mam zrobić i do kogo się zwrócić. Co teraz pomyśli o mnie Marcin!! BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!!

Zrozpaczona

Odpowiedź Redakcji:
Na wstępie pragniemy podziękować Ci za podzielenie się z nami swoim problemem. W twojej nader ciekawej sytuacji proponujemy Ci dwa rozwiązania:
1. Ekstrawaganckie w stylu new art.
2. Siłowe
Pierwsze wydaje nam się ciekawe lecz może nie przynieść spodziewanych efektów. Musisz pokroić cebulę w kostkę ,a następnie podsmażyć ją na złocisty kolor na patelni (koniecznie na oleju z pierwszego tłoczenia). Następnie musisz dopchać ją do pochwy i zrobić 3-4 przysiadów tak aby zmieszała się z kaszanką. Potem zaproś swojego ukochanego na romantyczne spotkanie inicjujące. Przed pierwszym stosunkiem zaproponujesz mu więc kaszankę po staropolsku w wersji francuskiej. W ten sposób osiągniesz dwa cele: udowodnisz mu że bardzo go kochasz i jednocześnie pokażesz że świetnie gotujesz. Przypominamy Ci powiedzenie "PRZEZ ŻOŁĄDEK DO SERCA".
Rozwiązanie drugie jest jednak o wiele bardziej skuteczne.
Przygotuj patelnię na której miałaś zarumienić cebulkę. Następnie weź ją w prawą rękę (jeśli jesteś leworęczna to w lewą) i pierdolnij się nią z całej siły w głowę - bo tobie to już chyba nic nie pomoże!

Z poważaniem
Redakcja


_________________
Obrazek

***

Posty: 604
Dołączył(a): 27.08.2003
Offline
PostNapisane: 2 wrz 2003, 16:30 
Cytuj  
Heh, znane to, ale odpowiedz redakcji dobra :grin:

A powiedzenie powinno byc nieco zmodyfikowane na te sytuacje:

Z pochwy przez żołądek do serca.


_________________
w nieba pszestszeni
wpopszek drug
jak zwierze co łapę ssie hrapie
wielki istny toważysz papiesz
kudłaty niedźwieć
buk

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2609
Dołączył(a): 12.11.2001
Offline
PostNapisane: 12 wrz 2003, 22:12 
Cytuj  
Nie gadac na prozno, tylko dopisywac co ciekawsze kawalki!

Idzie mis i zajączek na imprezę zajączek mówi do misia:
- Słuchaj, ile razy jesteśmy na imprezie i ty się najebiesz to potem
mnie bijesz. Obiecaj ze dzisiaj nie będziesz.
Miś: - Ok, nie ma sprawy.
Rano zając się budzi cały posiniaczony, we krwi i bez 2 zębów.
Wkurwiony biegnie do misia i mówi: - Kurwa! obiecałeś, że nie
będziesz
mnie bić!
A miś na to:
- Słuchaj zając, poszliśmy na imprezę ty się najebałeś i zacząłeś
szaleć, najpierw zacząłeś mnie bluzgać ze jestem grubym gejem i
debilem.
Już miałem ci zajebać, ale myślę Ok obiecałem...
Potem zacząłeś Jechać moją dziewczynę ze to kurwa i pruje sie z
każdym
w całym lesie. Ledwo, co wytrzymałem, ale ok. myślę jesteś najebany i
w ogole... Potem, dojebałeś się do mojej matki...Ledwo, co mnie ludzie
utrzymali, ale nic ci nie zrobiłem... Ale jak wróciliśmy do domu, a
ty nasrałeś mi do łóżka, włożyłeś w to gówno 3 kredki i powiedziałeś:
JEŻYK ŚPI DZISIAJ Z NAMI to nie wytrzymałem...

-------------------

Spotyka sie Beduin na pustyni z białym. Biały ma papugę na ramieniu, a
Beduin węża wokół szyi.
- Te, biały... - mówi Beduin - co? ty za jeden?
- Polak.
- Słyszałem, że wy tam nieźle chlejecie w tej Polsce.
- A napijemy się od czasu do czasu
- A napijesz się jednego?
- Napiję się!
- Ale wiesz, to taki ciepły bimberek, z bukłaka...
- Dawaj!
Wypił jednego i nic. Beduin nie wierzy i pyta:
- A drugiego wypijesz?
- Wypiję!
> Nalał. Polak wypił i nic.
- A trzeciego wypijesz?
- Wypiję!
> Nalał. Polak wypił i tylko rękawem otarł gębę...
- A czwartego!?
Zniecierpliwiona papuga Polaka na to:
- I czwartego, i piątego, i wpierdol dostaniesz, i tego robaka Ci zjemy...

--------------

Jakis czas temu kilkoro gosci wybralo się na szkolenie z nocnej wspinaczki w górach. Wyglądało to tak, że ekipa kilkunastu gości wybrała się gdzieś w okolice morskiego oka celem wspinania się po górach. No ale jak to w każdym sporcie szef ekipy wyciągnął flaszkę i zaproponował co by się po jednym napili, żeby im się ta ściana (pionowa generalnie) troszeczkę położyła.
Tak też uczynili. Ponieważ metoda ta zaczęła funkcjonować, panowie wyciągnęli następne flaszki i kładli tą ścianę jeszcze bardziej. Skończyło się po paru godzinach na kompletnej ubojni.
Rano się budzą jeszcze wszyscy kompletnie nagrzmoceni i okazuje się, że nie mogą się doliczyć organizatora tego całego nocnego wspinania. Ponieważ nie mogli go namierzyć ktoś doczłapał się do schroniska przy morskim oku i wezwał GOPR.
I teraz opowiadanie goprowców:
"Zapierniczamy gazikiem, wyjeżdżamy zza zakrętu a tam przed nami idzie facet na czworakach, wbija haki w asfalt i asekuruje się liną."

--------------

I jeszcze cos o Saddamie.
http://www.toccionline.com/creations/re ... efault.asp

**
Avatar użytkownika

Posty: 9369
Dołączył(a): 18.07.2002
Offline
PostNapisane: 12 wrz 2003, 22:56 
Cytuj  
ten z polakiem mnie rozjebal :smile:


_________________
Choices always were a problem for you
What you need is someone strong to guide you
Deaf and blind and dumb and born to follow
What you need is someone strong to guide you...
Like me

***

Posty: 716
Dołączył(a): 28.08.2002
Offline
PostNapisane: 13 wrz 2003, 00:31 
Cytuj  
Nie wiem czy to stare czy nowe. Caly kredyt przypada Konradowi jednak bo od niego to dostalem. Ten klip ownuje :smile:

http://www.scusack.pwp.blueyonder.co.uk ... badger.swf


_________________
Give a man a fish and you will feed him for a day,
Teach a man to fish and you will feed him for a lifetime.

**
Avatar użytkownika

Posty: 9369
Dołączył(a): 18.07.2002
Offline
PostNapisane: 13 wrz 2003, 15:49 
Cytuj  
forum gol
polecam ten topik :smile:
http://www.gry-online.pl/s043.asp?ID=1605304&N=1

szczegolnie nizej zaczynaja sie fajne posty.

typu :

Zostalem obrazony w nizej wymienionym watku przez nastepujaace osoby:
Goozys[DEA]
Hamil_Hamster
Zenedon
Prosze o nauke dobrego wychowania tym osobom.

moze unas by taski topic zalozyc ?
nikt nie musial by sie skarzyc na priva Beastowi :smile:


_________________
Choices always were a problem for you
What you need is someone strong to guide you
Deaf and blind and dumb and born to follow
What you need is someone strong to guide you...
Like me

**
Avatar użytkownika

Posty: 9369
Dołączył(a): 18.07.2002
Offline
PostNapisane: 13 wrz 2003, 16:22 
Cytuj  
Pewnie nie uda mi sie przebic Covala bo ten kawal o polaku rulez ale

Synek siedzi przy komputerze:
- Tato, co to znaczy "HDD format completed"?
- To znaczy, ze juz, k****, nie zyjesz!

George Bush dzwoni do Gerharda Schrödera:
-Gerhard, musisz mi pomoc! Najwieksza fabryka prezerwatyw w USA spalila sie zeszlej nocy! Potrzebujemy predko 1.000.000 kondomow, moglbys nam pomoc?
-Sicher! - odpowiedzial Schröder. -Kein Problem...
-Te Kondomy musza byc w amerykanskich barwach czerwono-niebiesko-bialych. Poza tym musza byc conajmniej 30 cm dlugie i miec conajmniej 6 cm srednicy!
-Jezeli to juz wszystko.... Zajme sie tym! - odpowiedzial Schröder.
Zaraz po tym Schröder zadzwonil do szefa najwiekszej niemieckiej Fabryki Prezerwatyw:
-Musimy pomoc amerykancom, potrzebuja predko 1.000.000 kondomow! Czy to jest do zrobienia?
-Natürlich! - Odpowiada fabrykant - Sa jakies specjalne zyczenia?
-Tak. Kondomy musza byc w amerykanskich barwach czerwono-niebiesko-bialych, poza tym conajmniej 30 cm dlugie i o srednicy min. 6cm.
-Alles klar. Cos jeszcze?
-Ja - odpowiada Schröder - Niech mi pan zrobi przysluge i wysle te kondomy z napisem:
"MADE IN GERMANY, Size: SMALL"

Przychodzi Mietek do lekarza, rozpina rozporek, wyjmuje fiuta i kładzie go na biurku. Zdziwiony lekarz pyta:
- I co z nim nie tak? Czy jest za mały?
- Nie, nie jest za mały.
- Czy jest za duży?
- Nie, nie jest za duży.
- A może pana boli?
- Nie, nie boli mnie.
- To co z nim jest?
- Fajny co???

Policjant pyta staruszkę:
- Wiek?
- 86 lat
- Czy mogłaby pani opowiedzieć swoimi słowami, co tu się właściwie wydarzyło?
- Siedziałam na ławce na tarasie przed domem, podziwiając ciepły wiosenny wieczór, kiedy przyszedł ten młodzieniec i usiadł obok mnie.
- Znała go pani?
- Nie, ale był przyjaźnie nastawiony.
- Co stało się po tym, jak usiadł obok pani?
- Zaczął pocierać moje udo.
- Czy powstrzymała go pani?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo odczuwałam przyjemność. Nikt nie robił tego od czasu, kiedy mój mąż odszedł z tego świata 30 lat temu.
- Co stało się potem?
- Zaczął pieścić moje piersi.
- Czy próbowała go pani powstrzymać?
- Nie.
- Dlaczego?
- Mój Boże, dlaczego? Było mi tak dobrze, czułam ze naprawdę żyję. Od lat tak się nie czułam!
- Co stało się później?
- Cóż, rozpalił mnie do czerwoności, więc rozłożyłam nogi i zawołałam: "Bierz mnie, chłopcze, bierz mnie!"
- I co? Zrobił to?
- Nie, do diabla! Zawołał "Prima Aprilis!" I wtedy zastrzeliłam skurwiela!


Żyd zamieszczał w gazecie nekrolog po zmarłej żonie i spytał o cenę.
- Do pięciu wyrazów za darmo.
- Nooo... to niech bedzie: "Zmarła Zelda Goldman".
- Ma pan jeszcze 2 wyrazy.
- To niech będzie: "Zmarła Zelda Goldman, sprzedam Opla".


Policjant zatrzymuje do kontroli samochód w którym jedzie młode małżeństwo z dzieckiem. Daje kierowcy alkomat.
- 0,8 promila - odczytuje wynik
- Panie władzo, macie zepsuty alkomat - odpowiada stanowczo kierowca. Niech żona dmuchnie.
- Pańska żona też ma 0,8 promila - mówi po chwili policjant.
- Macie zepsute urządzenie i koniec. Niech dziecko dmuchnie.
- 0,8 promila - mówi policjant i zwraca się do kolegi:
- Janek, alkomat nam się zepsuł.
Samochód odjeżdża, a kierowca mówi do żony:
- Widzisz, kochanie. Mówiłaś, żeby Kubusiowi nie dawać. Zobacz - jemu nie zaszkodziło, a nam pomogło.


Maz z zona ulegli bardzo powaznemu wypadkowi.
Po kilkunastogodzinnnej operacji żony, do męża wychodzi lekarz i mówi:

Prosze Pana, na poczatek dobra wiadomosc, zona operacje przezyla. Maz
wyraza radosc. No tak, mówi lekarz, ale, wie Pan,
musze Pana poinformowac o paru sprawach.
Otóz po pierwsze ta operacja nie jest jedyna, zona musi przejsc
jeszcze
bardzo powazny zabieg w specjalistycznej klinice, tego nie refunduje
Narodowy Fundusz Zdrowia, koszt operacji to okolo 70-80 tysiecy
zlotych.
To nie wszystko, zona wymagac bedzie dlugotrwalej, w zasadzie
dozywotniej
rehabilitacji w bardzo specyficznych warunkach, nie musze dodawac, ze
nie
refunduje tego NFZ, koszt miesieczny to jakies 2 000 PLN. No i ponadto
zona
jako inwalida wymagac bedzie specjalistycznego sprzetu i srodków
higienicznych, to kosztuje jakies 1500-2000 PLN miesiecznie,
oczywiscie
NFZ w zadne sposób w kosztach nie partycypuje.
Zapada cisza.
Wtem lekarz klepie meza w ramie i mówi:
Eee, zartowalem, nie zyje.

Wraca facet do domu. Co widzi? Jego kobieta się pakuje.
- Co ty robisz?
- Odchodzę od ciebie!
- Ale dlaczego?
- Bo jesteś pedofilem!
- Mocne słowa jak na ośmiolatkę...


_________________
Choices always were a problem for you
What you need is someone strong to guide you
Deaf and blind and dumb and born to follow
What you need is someone strong to guide you...
Like me

**
Avatar użytkownika

Posty: 9369
Dołączył(a): 18.07.2002
Offline
PostNapisane: 13 wrz 2003, 16:35 
Cytuj  
specjalnie dla Shubduse i innych z wawy:)


W knajpie na Manhattanie siedzi facet - podchodzi (K)elner i pyta się co podać?
Na to (F)acet:
-Litra wódki
K: panie ale tu się tak nie pije
F: dawaj ja jestem z Warszawy, nic mi nie będzie
K: panie ale tu się tak nie pije, jak to tak - padniesz pan
F: dawaj k... bo dostaniesz wpier...
Kelner przyniósł litra, facet wypił, nic po nim nie widać...
Wszyscy wstrząśnięci. Facet wola kelnera:
F: Widzisz tych dwóch wielkich murzynów w drugim końcu sali?
K: Tak
F: Mają wyjść albo dostaną wpierd... Powiedz to im
K: Ale panie, nie wyjdziesz pan z tego żywy
F: Idź do nich i powiedz ja jestem z Warszawy nic mi nie będzie
Kelner podszedł do murzynów i powiedział im o co chodzi.
Na to murzyni wstali i z chęcią mordu w oczach podeszli do faceta z Warszawy. Wywiązała się okrutna bijatyka w której to facet spuścił manto obu murzynom. Wszyscy wstrząśnięci. Facet woła kelnera:
F: gdzie w tym miesiące jest najlepszy burdel?
Kelner nie zastanawiając się powiedział facetowi...
Facet wchodzi do burdelu i mówi do (B)urdelmamy:
F: dwie najlepsze dziewczyny na godzinę poproszę
B: Facet nie wytrzymasz dwóch najlepszych, padniesz na zawał...
F: Dawaj - ja jestem z Warszawy nic mi nie będzie
Burdelmama zaprowadziła go do pokoju.
Po 15 minutach facet wychodzi, ledwo żyje, słaniając się na nogach kieruje się do wyjścia.
Na co Burdelmama:
B: A co nie mówiłam...
F: Ja jestem z Warszawy, ale dlaczego mi nikt nie powiedział że one TEŻ!!!!!!


_________________
Choices always were a problem for you
What you need is someone strong to guide you
Deaf and blind and dumb and born to follow
What you need is someone strong to guide you...
Like me

*

Posty: 149
Dołączył(a): 16.12.2001
Offline
PostNapisane: 20 wrz 2003, 18:37 
Cytuj  
Obrazek

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 358  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.