Melissandre:
Cytuj:
Gdy popłynie krew czerownej gwiazdy i zbiorą się ciemności, Azor Ahai narodzi sie ponownie pośród dymu i soli aby obudzić śpiące w kamieniu smoki
To jest prorctwo które mówi.
Z tego można by wywnioskować, że poznownie narodzonym Azor Ahai nie jest ani Stannis, ani Jon, ni nikt inny. Jest nim Daenerys. (a tym przypadku nia, wkoncu kto powiedzial, ze to koniecznie musi byc facet ?)
Krew czerownej gwiazdy to oczywiscie kometa.
Deanerys narodziła się ponownie pośród dymu (stanęła w płomieniach na stosie pogrzebowym Droga). Sól. Otaczające ją pustkowe mogło niegdyś być słonym morzem.
Najważniejsze jest jednak to, że obudziła spiące w kamieniu smoki. Jaja były skameniałe i to paląc maegi na stosie razem z Drogiem i wchodzą w te płomienie z jaja obudziła smoki.
I tu wyraźnie chodzi o smoki. Na wyspie Stannisa nie ma żadnych smokow, i nic ich tam nie obudzi.
Dziwne, ze nikt wczesniej tego nie zawuwazyl. Ja w sumie też, az do dzisiaj ;p.