malek69 - pisz do mnie po ludzku ;d
Quetzacotl napisał(a):
Pewnie, że nie wystarczy, pisałem pare stron wcześniej, że jeżeli może poświęcić parę lat na naukę to mu się opłaci, jeśli natomiast chce na szybko ogarnąć i robić kase, to nie ma szans. Pierwsze 2-3 lata to powinno być programowanie czysto hobbystyczne, np napisać małą gierke na androida/iphone, jest co raz więcej konwerterów z Pythona.
I chyba innego podejscia miec nie moge, jakbym sie nastawil, ze za rok chce byc programinsta w jakiejs firmie, to pewnie jedynego czego bym sie dorobil to frustracji. Ale zawsze warto znac perspektywy jakies.
Mysle, ze ogolnie dalbym rade ogarnac i sie przebranzowic, ale w chwili obecnej specjalnie o tym nie mysle. Choc warto obrac sobie jakis cel. Póki co jest za mgłą imo.
btw. tacy poczatkujacy w necie nie probuja sie jakos jednoczyc i wspoldzialac w celach nauki itp. ? jakies projekty cus?
Quetzacotl mnie zatrudni i bede pizgal kod dla szatana ;d