Powoli zaczynam pisać pracę na maturę ustną z polaka i stąd ten temat. Jako temat swojej "przemowy" wybrałem "życie szcześliwe w trzech wybranych epokach". Jedną z tych epok będzie wspołczeność i datego chcem Was spytać o co rozumiecie przez "życie szczęśliwe" i jakie wartości (od najważniejszego do najmniej ważnego) warunkują to czy życie jest szczęśliwe czy nie (chodzi mi tu o takie wartości jak: majątek, zdrowie, rodzina, praca, wiara - Bóg itd). Prosiłbym o konkretne odpowiedzi i bez zbędnych offtopiców, flame'ow, jak nie możesz mi pomóc to przynajmniej nie przeszkadzaj.
Z góry dziekuję za wszystkie odpowiedzi.

ucz sie a nie na forum glupoty wypisujesz...

Dla mnie najwazniejsza jest rodzina, zdrowie i jeszcze raz pieniadze

No to jak juz jedziemy to:

Dziwki, auta i narkotyki Kolejnosc dowolna ;P

Gwałcić, palić, rabować, gwałcić !

kosciol w niedziele, radio maryja po poludniu, tv trwam wieczorami

You Villain!!~1

Spaaaaam!!!

dziwki i szampan od dawna twierdze ze to mnie zabije

Nie wymagaj na forumm mmorpg.pl konkretów i powagi na inne tematy niż mmorpg

Dla mnie życie szczęsliwe to: dom w którym mogę sobie pograć w mmorpgi, praca w której mogę sobie pograć w mmorpgi i zona która nie ma nic przeciwko, że gram wmmorpgi

IMHO nie zawracaj sobie glowy czescia ustna matury, bo pisemnej nie zdasz po prostu.
Po co masz sie stresowac i przygotowywac niepotrzebnie?
Lepiej kup porzadna lopate, poki jeszcze Cie rodzice sponsoruja, zebys sie mial o co podpierac na budowie, bo te co daja nowym to sa podpilowane specjalnie

owned!

Heh powinienes dostac tytul zlotych ust mmorpg.pl

Pie?

taaa... matura ustna z polaka (1 nowa matura) wygladalo tak, na poczatku roku wybieram temat, 3 dni przed matura zaczynam robic, ucze sie i pieprze bzdety przez 20 minut i dostaje 16/20 pkt Dobre? dobre. Bo i tak ustna matura nie jest do niczego potrzebna byle ja zdac

matura pisemna z polaka - przeczytalem streszczenia lektur i tyle starczylo... Na podstawke to jest czytanie ze zrozumieniem (niby jak sie tego nauczyc?) i wypracowanko do podanego frg. ksiazki (praktycznie wystarczy pzepisac to samo co w tym fragmencie tylko swoimi slowami ) 68% z podstawki a rozszerzonej nie zdawalem Ale pewnie tez bym zdal bo nasi "swietni" humanisci mieli wiecej pktow z rozszerzonej

Oczywiscie nie radze Ci bys sie wcale nie uczyl... ale jesli twoja matura ma wygladac podobnie to, to jest raczej lajt Jak widac po prostu mnie matura z polaka nie obchodzila wcale byle to zdac...

A bnie bylo tematu "Zycie nieszczesliwe"? byloby prosciej

Tak, rzeczywiście świetne wyniki. Widać, że opłaca się zacząć uczyć 3 dni przed maturą.

Ja sie uczylem dzien przed ... a kolega co sie uczyl caly rok ma bardziej przejebnane niz ja. I co nie oplaca sie? :|

Według mnie 20/20 i 90% jest lepsze niż 16/20 i 68 % , ale to tylko moje zdanie. Pozatym nikogo do niczego nie zmuszam żeby nie było nieporozumień , powiedziałem co myślę.

nie uczylem sie na 3 dni wczesniej w ogole do matury... uczylem sie z matmy... moze logiczne bylo to, ze matura z polaka nie byla mi potrzebna (a ustna nie jest w ogole potrzebna do niczego), wiec dla takiej osoby jak ja byl to wpelni zadowalajacy wynik... a co moze jak ktos ma 100% to jest lepszym czlowiekiem, he? za rok nawet nie bede pamietal jakie pkty mialem na maturze (juz zapominam)

Na studia dostalem sie tam gdzie chcialem.

W takim wypadku wybacz Highlander. Niestety nie mogłem stwierzić na jakie studia się chciałeś dostać. Lecz czy wyższy wynik nie sprawiłby większej satysfakcji?