tczewiak napisał(a):
OSTRZEŻENIE:
Lucy ze Scarlet Johanson i Morganem Freemanem. Sprawdza się teoria, że MF gra teraz tylko w gównach z zakresu 1/10-3/10. Takiego gówna dawno nie widziałem. Film po prostu kurwa o niczym. Logiki kurwa zero. Ale to absolutne zero. Akcja popierdolona do kwadratu. Film to zmarnowane dwie godziny życia.
W ogóle się tym chujostwem nie interesowałem, ale odwołali seans Planety Małp i poszedłem na to, bo leciało w tym samym czasie. KURWA!!!! Dałem się złapać na to, że praktycznie pełna sala na tym było - pomyślałem, że może mnie ominęło info o zajebistym filmie...
Film spodoba się wyłącznie matołeczkowi24, bo poczuje się tam geniuszem. Wsadzono tam tak irracjonalny bełkot pseudonaukowy i pseudofilozoficzny, że przegoniło to nasz temat o fizyce.
1/10
UNIKAĆ za wszelką cenę. Nie ściągać, nie iść do kina, nie kupować.
Po pierwsze recenzja pasuje do wszystkich ostatnich filmow Luca Bensona.
Po drugie 1/10 u Tczewiaka znaczy ze film jest conajmniej przyzwoity.
Po trzecie film z udzialem Scarlet Johanson ma juz na starcie 5/10
Wiecej za niz przeciw, jednak ten L. Benson to powazny minus.