Masz w w pierwszej scenie czym kieruje sie max - instynktem przetrwania i niczym wiecej. Jak znajduje zony to jest zwierzeciem, warczy pod nosem i pokazuje palcem o co mu chodzi. Potem zaczyna sie troszczyc o tych ludzi, przypomina sobie ze byl kiedys policjantem, poswieca sie dla nich itp. To sie nazywa ewolucja postaci.

Nux to samo, zaczyna jako slepy zealot, potem powoli coraz bardziej sobie uswiadamia co sie dzieje w okol niego, zakochuje sie itp.
Furiosy nawet nie widze sensu opisywac, jak ktos nie rozumie o co jej chodzi to jest tlukiem i tyle.

Postacie sa ciekawie zrobione, podejmuja decyzje jakie podjeliby realni ludzie (pamieta ktos prometeusza gdzie, kurwa, naukowiec/biolog zdejmuje helm na obcej planecie bo 'wierzy' ze bedzie mogl oddychac? wtfux).
Kinematografia jest idealna, w glownym kadrze jest pokazany gros akcji, na obrzezach sa dosyc subtelne smaczki (typu max oddaje buty nuxowi po zabiciu Bullet Farmera). Nie ma shaky cama (plaga leniwych kamerzystow, w kazdym filmie to jest ostatnio.) 90% efektow i stuntow byla robiona na zywo, a nie zadne green screeny z pizdy gdzie po prostu podswiadomie czujesz ze to jest fejk i wyciaga Cie to z filmu.
Muzyka jest dobrana idealnie
No ale zeby to w pelni docenic trzeba sie wybrac do kina, a nie ogladac webripy.

Jest powod dlaczego ten film ma 98% na rottentomatoes. Wiec albo chcecie byc trendi i isc pod prad albo macie chujowy gust po prostu.
Po maxie poszedlem w nastepnym tygodniu do kina na Jurassic World. Chuj, dupa i kamieni kupa, moze to bardziej film dla was.

Cipas dobrze prawi.

Jak ktoś żałuje ze obejrzał CAM madmaxa na telefonie w tramwaju, to dobra wiadomość: nadal grają w kinach.

Mam lepszy pomysł, jedziemy do nyxa oglądać na 100 calowym prześcieradle!

jak bedziecie lezec na nim to i sobek wpadnie

cypisa gada madrze i dojrzale.

Kurcze dobrze, że cipasek napisał interpretacje Mad Max, z wyszczególnieniem motywacji postaci, bo tak to na prawdę tylko koneserzy abstrakcyjnego kina mogli zrozumieć te zawiłe wątki. Zapomniał tylko dodać, że w filmie są samochody i robią brum brum - bo nie każdy pewnie zauważył.

Z niecierpliwością czekam na twoje recenzje 3 pierwszych części Spidermana/Xmenów, tam to dopiero były ewolucje postaci i niedopowiedziane wątki, jest tyle do przeanalizowania!

Średni film, za pół roku nikt nie będzie pamiętał, że coś takiego było - dajcie spokój.

Ja czekam na człowieka mrówka.

No i?

Czego się spodziewałeś? Dramatu sc-fi? Nie pamiętam oryginalnych Mad Maxów jakoś wyjątkowo dobrze, ale to co pamiętam to też, że to były filmy akcji, a nie twory mające jakieś wielkie zadatki na jakieś ambitne kino.

Mad Max jest taki jak sobie wymyślił reżyser i jest to zrobione perfekcyjnie. Podobać się nie musi.

Esencja kina akcji lat 80tych + współczesne efekty specjalne = nowy Mad Max.
Sądząc po ocenach wydaje mi się, że jakieś 95% widowni taka formuła i jej realizacja bardzo odpowiadała. Reszta woli stękać, że Max mało mówi (lol) i że nic tylko się gonią (lol2).

Rebels all the way down.

Kup sobie w koncu ten projektor bo cie strasznie dupsko piecze:)

Takiego kina teraz brakuje. Serwują jakieś gówno pg13 i przez to brak pierdolnięcia. Dredd z Urbanem, Wick, Raidy, Max - to jest dobre kino akcji dla faceta.

Zapomniales dodac, ze Furiosa nie ma reki i nie zachowuje sie jak Skylar z Breaking Bad. Co oni sobie mysleli?! ;/

+1 szczegolnie za to brum, brum

Tyle stron na temat czy nowy mad max jest dobry czy nie ?
Faktycznie cypis pomógł mi zrozumieć głębie tego filmu, wy też pewnie teraz inaczej patrzycie na to dzieło, cypis zacznij zagłębiać się w nowy epizod star wars, oj tam głębia będzie wielka, przygotuj się!

https://www.youtube.com/watch?v=4mFpZWwW_yQ
Jak komuś podobał się projekt almanac to może to być spoko.

Ja prosze o wnikliwa analize psychologiczna Terminatora Genisys, Jurassic World oraz Minionkow.

jeszcze magpiesa brakuje i forumowy circlejerk debili zatoczy pelne kolo

idealna kobieta dla mirtula

Widzialem, bez szalu tbh.