mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 20 sty 2013, 18:56 
Cytuj  
Tylko, że ja nie gram Constructed.

Poza tym drafty z repacków są bardzo dobre do obczajania różnych strategii, combosów, synergii między kartami. Masz karty z kilkunastu dodatków i musisz tym pokonać przeciwnika. To nie takie hop siup. Drafty z obecnych dodatków są dużo prostsze. Przeglądasz spoilery. Są specjalne poradniki oceniające siłę kart. Jak masz drafta z repacków to nigdy nie wiesz na co trafisz. I w tym tkwi magia.

Mam znajomego, który ciupie w "MTGO". Także coś tam się orientuję.


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

***
Avatar użytkownika

Posty: 13268
Dołączył(a): 7.11.2004
Offline
PostNapisane: 20 sty 2013, 19:37 
Cytuj  
Jak to wyglada z casualowym graniem np. z kumplem. Bo piszescie tak jakby MTGO pozwalalo tylko na granie o karty w jakichs turniejach etc.
A zwykla gra w 2 osoby, for funz?

Ja to magicowy noob zawsze bylem, bo nie bylo z kim grac (ze znerdziałymi randomami IRL grac to zaden fun). Ale online to juz bede mial z kim.


_________________
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent

***

Posty: 13931
Dołączył(a): 28.08.2010
Offline
PostNapisane: 20 sty 2013, 20:06 
Cytuj  
1. dotp kupujesz grasz easy
2. modo
ściągasz, tworzysz konto za kilka dolców
a) kupujesz kilkanaście tixów kupujesz karty do paupera grasz
b) kupujesz kilkanaście tixów kupujesz crapy do (niekoniecznie) standardu grasz
c) kupujesz lub nie dodatkowe paczki do Planeswalker format i grasz
3. cocktraice
ściągasz, składasz talię (możesz poszukać talii w necie wkleić do notatnika i przekonwertować do gry), grasz za friko czym chcesz z kim chcesz, ale będzie ciężko bez dobrej znajomości zasad i mechaniki gry


_________________
Zbanowany permanentnie, bez mozliwosci odwolania od bana.

***

Posty: 529
Dołączył(a): 30.11.2006
Offline
PostNapisane: 20 sty 2013, 20:10 
Cytuj  
z 'darmowych' softow to jesio octgn jest w miare ok
i supportuje sporo karcianek, w sumie dlatego go uzywam ;)

minus taki ze trzeba samemu wsio ogarniac i jak niah wspomnial dobrze znac zasady i mechanike


_________________
Obrazek

**
Avatar użytkownika

Posty: 9587
Dołączył(a): 9.02.2004
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 13:15 
Cytuj  
Granie online jest trochę słabe imo. W tego typu grach liczy się też fakt kolekcjonowania kart, często trudność ich zdobycia po normalnej cenie. Możliwość pochwalenia się w realu dobrze złożoną talią daje w chuj satysfakcji. A online to tylko kawałek pixela. Pograć ze znajomymi przy stoliku albo zorganizować jakiś fajny turniej tudzież przejechać się na Pre etc.

Pamiętam, jak złożyłem swoje pierwsze full MBC, albo Affinity z igłami na wypasie albo niezle combo decki (a'ka Balacning Things). Złożenie tego online to hmm jakoś mniej zabawy :F.


_________________
Gramsajt.pl - głupawy blog o grach

******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 13:44 
Cytuj  
W to też można zagrać jak ktoś lubi karcianki:
http://www.duelofchampions.com/pl/index.aspx


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

***
Avatar użytkownika

Posty: 10236
Dołączył(a): 5.11.2004
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 15:42 
Cytuj  
Ta gra to totalny P2W. No thx.

**
Avatar użytkownika

Posty: 8077
Dołączył(a): 16.11.2004
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 15:46 
Cytuj  
Nie chcialbym tutaj nic sugerowac ale kazda karcianka to P2W. Magic tez. Placisz pare stowek (exstremalnie kilkanascie) = wygrywasz o ile nie masz mozgu z galaretki i potrafisz grac. Jak np grasz rekreacyjnie z grupka znajomych i jeden z was jest powiedzmy.. majetniejszy (i wydaje na kartyu np dwa razy wiecej niz reszta) to on bedzie wygrywal. Been there, done that.

Ale ten Heroes jest slabiutki w porownaniu z MTG. Mechanicznie itd.. to jak D3-PoE. Znajomy gra to tam kazda jego walka wyglada tak ze co ture sie wyklada x kreaturek (summonow) i sie nimi napierdalasz a jak zgona to wykladasz nowe... zero finezji magicowej.
Na kompie takie walki sa ok ale w karciance - no thx.


_________________
Obrazek

**

Posty: 286
Dołączył(a): 3.01.2006
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 19:02 
Cytuj  
W DoC spokojnie do 1000+ grając inferno dojdziesz nie płacąc nic. Szkoda tylko że gra jest mało finezyjna (poza positioning nic tam nie ma) i ma mały wybór kart, bo jednak wszystkie Shadow Era i Clash of Dragons bije na głowę.

***

Posty: 13931
Dołączył(a): 28.08.2010
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 19:12 
Cytuj  
Zgadzam się z Kabrą, każda gra karciana kolekcjonerska to spory wydatek dla każdego który chce grać coś więcej niż tylko na stole kuchennym raz w tygodniu


_________________
Zbanowany permanentnie, bez mozliwosci odwolania od bana.

**
Avatar użytkownika

Posty: 8077
Dołączył(a): 16.11.2004
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 19:42 
Cytuj  
Exacly a jako ze apetyt (na lepsze karty i bardziej skomplikowane decki) rosnie w miare jedzenia i Magic jest KUREWSKO uzalezniajacy jak sie polknie bakcyla to z 'a kupie sobie podstawke i talie tematyczna i pogram for fun" dosc szybko sie robia sie spore kwoty. A jak juz zaczniesz lazic po sklepach i handlowac z ludzmi to gg... przynajmniej na poczatku bo potem mozna na tym zarabiac.


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 17021
Dołączył(a): 21.11.2001
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 19:43 
Cytuj  
Dodatkowym problemem jest lokalne community - ja przestałem grać bo znajomi przestali kupować karty :/
Anyway Doom Trooper 4ever ^^

***

Posty: 13931
Dołączył(a): 28.08.2010
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 20:05 
Cytuj  
Kabraxis napisał(a):
A jak juz zaczniesz lazic po sklepach i handlowac z ludzmi to gg... przynajmniej na poczatku bo potem mozna na tym zarabiac.


Nie znam się ;] ALE na modo masz drafty w systemie 8-4 i jakbyś mocno ogarniał to za koszt drafta (2 tixy + 3 boostery za 3,3 tixa każdy = 36zł) masz możliwość wygrania 8 boosterów + wydraftowane karty, dobry gracz ma 50-60% wygranych


_________________
Zbanowany permanentnie, bez mozliwosci odwolania od bana.

**
Avatar użytkownika

Posty: 8077
Dołączył(a): 16.11.2004
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 20:09 
Cytuj  
No ale ja caly czas mowie z perspektywy poczatkujacego.


_________________
Obrazek

***

Posty: 13931
Dołączył(a): 28.08.2010
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 20:17 
Cytuj  
Początkujący tylko traci, sporo, chociaż znam takiego który grając w lidze limited, wyciągnął całkiem wartościowe rzeczy ;]


_________________
Zbanowany permanentnie, bez mozliwosci odwolania od bana.

******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 22:07 
Cytuj  
W "Duel of Champions" można spokojnie pograć. Dupy nie urywa i jest zupełnie inną grą niż "MTG". Inaczej wygląda przebieg tury, kwestia jednostek i tak dalej. Kiedyś pisałem o tej grze i wypowiedziałem się negatywnie, ale po jakimś czasie doceniłem otwartą konstrukcję tury. Można czasem naprawdę ostro pokombinować i nieraz mojemu przeciwnikowi opadła klapa z powodu akcji, które wyczyniałem. Dużo nieciekawych opinii czytałem o dodatku. Ponoć wiele kart w nim jest przesadzona. No, ale w końcu w "MTG" jest taka sama sytuacja. Jakby wszystkie dodatki prezentowały ten sam poziom jeżeli chodzi o moc kart, to nikt nie kupowałby tych dodatków. Jakoś zarabiać trzeba. Wiele paczek i kart można dostać w "DoC" robiąc różne osiągnięcia. Można też przejść w miarę prostą kampanię i już nasza pula kart, golda i pieczęci się powiększa. Jest za darmo, można grać i czerpać radochę bez wydawania kasy. Polecam. :)

No "MTG" tak jak większość karcianek w Constructed to spory wydatek. Kiedyś Jace kosztował po 250zł za jedną kopię. W tali można mieć 4 walkerów czyli wychodził okrągły tysiąc. A to przecież tylko 4 karty. Byłem raz na pre, 2 razy na drafcie z normalnych boosterków, raz na jeszcze jakimś innym turnieju, no i na masie draftów z repacków. Najgorzej wspominam pre "MBS". Istna masakra. Turniej odbywał się w niedzielę i organizatorzy mieli totalnie gdzieś, że niektórzy gracze wyciągali sobie z woreczków karty z soboty. Na dodatek magicowi nerdowie to takie jednostki, które najchętniej człowiek ukisiłby w beczce. Zarozumiałe, bezczelne i znajdujące niesamowitą wręcz satysfakcję w wygranej potyczce.

Na turnieje z normalnych boosterków już nie chodzę, bo nie mam zamiaru pakować kasy innym graczom do kieszeni. Jak się zajmie dalsze miejsce to przy redrafcie erek zostaną same crapy i nici ze zwrotu kosztów.

Grajcie casualowo. :D


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

***
Avatar użytkownika

Posty: 13268
Dołączył(a): 7.11.2004
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 22:58 
Cytuj  
No pewnie ze causalowo. Na powaznie to mozna grac o pieniadze w pokera, a nie o karteczki ;]

Dlatego szukalem najwygodniejszego rozwiazania zeby sobie popykac (olewajac aspekt zbieracza, ktory mnie nigdy nie ruszal).
O, albo mnie naszlo na jakas karcianke z fixed deck. Kupujesz i grasz, za miesiac ktos nie wymysli nowych kart.


_________________
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent


Ostatnio edytowano 21 sty 2013, 22:59 przez tomugeen, łącznie edytowano 1 raz
***

Posty: 13931
Dołączył(a): 28.08.2010
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 22:59 
Cytuj  
wodny napisał(a):
No, ale w końcu w "MTG" jest taka sama sytuacja. Jakby wszystkie dodatki prezentowały ten sam poziom jeżeli chodzi o moc kart, to nikt nie kupowałby tych dodatków.


Poprzedni (aktualny) dodatek do mtgo czyli RTR JAK DLA MNIE zjebał standard: świnio-tuskiem i sphinxem-revelacją + shocklandy w "jednym standardzie" ( w tym samym czasie) to bzdet kompletny. Powerlvl w górę wchuj
Obrazek
Obrazek

Według wielu dodatek który będzie miał premierę 4? lutego będzie miał mało fajnych/przegiętych kart, tutaj full spoiler http://www.wizards.com/Magic/TCG/articl ... crash/cig#


wodny napisał(a):
No "MTG" tak jak większość karcianek w Constructed to spory wydatek. Kiedyś Jace kosztował po 250zł za jedną kopię. W tali można mieć 4 walkerów czyli wychodził okrągły tysiąc. A to przecież tylko 4 karty.


Jak planeswalker kosztujący majątek to jest mały pikuś, gorzej jak na dzień dobry musiałbyś kupić landy do legacy GG KURWA
Standard na poziomie fnm to wydatek kilkuset złotych, są tacy którzy grają event deckami (80?? zł) z modyfikacjami i jakoś ciągle przychodzą. Controla na poziomie turniejowym już 1000-1500zł. Niestety bezmyślne rakdosowe agro jest najtańsze do złożenia.

wodny napisał(a):
Najgorzej wspominam pre "MBS". Istna masakra. Turniej odbywał się w niedzielę i organizatorzy mieli totalnie gdzieś, że niektórzy gracze wyciągali sobie z woreczków karty z soboty.


Że co kurwa? Powiedz którzy organizatorzy. Kurwa serio, żeby na turnieju max for FUN dla casuali i prosów robić takie rzeczy, to się w pale nie mieści.

wodny napisał(a):
Na dodatek magicowi nerdowie to takie jednostki, które najchętniej człowiek ukisiłby w beczce. Zarozumiałe, bezczelne i znajdujące niesamowitą wręcz satysfakcję w wygranej potyczce.


Nie gram zbyt często, ale nie spotkałem się z tym.

wodny napisał(a):
Na turnieje z normalnych boosterków już nie chodzę, bo nie mam zamiaru pakować kasy innym graczom do kieszeni. Jak się zajmie dalsze miejsce to przy redrafcie erek zostaną same crapy i nici ze zwrotu kosztów.


Zgodzę się z tym, że jak jesteś początkującym/kiepskim graczem to draftowanie to zasilanie poola, mało przyjemna rzecz. ALE chociaż jestem ciągle noobem :( to nie widzę, NICZEGO złego w redrafcie, nie ma czegoś takiego, że ktoś podczas drafta wyciągnie jace, zajmie ostatnie miejsce i jest na plusie, a ktoś kto wygrał drafta wyciągnie Latarnie ;) (często spotykana w boosterach karta za 10-15zł)


_________________
Zbanowany permanentnie, bez mozliwosci odwolania od bana.

**
Avatar użytkownika

Posty: 7080
Dołączył(a): 13.05.2005
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 23:09 
Cytuj  
tomu ze spoko karcianek na 2 graczy moge polecic na pewno Android Netrunner - gralem i b. mi sie podobalo. teraz sie tez Star Warsy karciane pojawily - slyszalem tylko opinie,ze "jest wciaz pvp" i kazdemu kto kupil sie podoba niby.


_________________
rufen.@steam
rufenn@psn
rufen@wot

******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 21 sty 2013, 23:27 
Cytuj  
Niah, mnie po prostu niesamowicie bawią czasami analizy spoilerów. Potem wychodzi, że na każdy dodatek jest tak naprawdę mało sensownych kart. Większość to crap. Coś trzeba do boosterków jednak wsadzić. Ja zaczynałem przygodę z MTG od kupna "ŚGK" z demo talią. Potem jakiś pre deck z "Kamigawy", która jest uważana za jeden z najgorszych magicowych setów ever.

No Legacy to niezły wydatek. Nigdy nie wpakowałbym tyle kasy w karty. Nawet jakbym masę pieniędzy zarabiał. Event Decki ponoć dają radę. No, ale cena waha się w zależności od zawartości takiego decku.

Na to pre "MBS" poszedłem po wielu latach przerwy. Trafił się Tezzeret, Agent of Bolas. Poszedł bodajże za 9 dych także interes się zwrócił. Te karty z woreczków to na serio. Koleś przy mnie wyciągnął woreczek i wygrzebał z niego Vensera. Ostro dostałem. Jedna wygrana, jeden baj i same przegrane. Nie było żadnego spisywania zawartości packów także oszustwa mogły iść na całego. Każdy robił co chciał. Nie napiszę gdzie to było dokładnie, sklep już nie istnieje. Na szczęście.

Rozwalają mnie gracze, którzy przychodzą pijani na turnieje. Za takie coś można wylecieć chociaż nigdy jakoś nie byłem tego świadkiem.

No może się z nerdami nie spotkałeś. Ja niestety tak. Grałem z jednym takim na wspomnianym już pre. Nie byłem jakimś mistrzem, ale wkurzało mnie jego gadanie, ciągłe dawanie rad, takie męczenie przeciwnika swoją bzdurną gadką. Wygrał, bo nie umiałem poradzić sobie z infectem. No i to było moje pierwsze Limited. Pewnie każdy początkujący ma na Sealed wielkiego WTFaka. Otwierasz 6 paczek i musisz z tego coś złożyć.

No ja nie chodzę na te drafty z normalnych boosterków, które organizuje jeden koleś w moim mieście, bo przeważnie na nich pojawiają się gracze, którzy prezentują znacznie wyższy poziom niż ja. Także nawet jak mi dobrze pójdzie to miejsca w pierwszej trójce nie zdobędę. Pomyślałem sobie kiedyś - "czemu mam nabijać komuś kieszeń?" - i przestałem już uczestniczyć w tego typu grach.


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.