Po pierwsze to moze byc restauracja Vega, na tylach kina femina. Wchodzi sie w takie jakby podworze. Dawno nie bylem wiec dokladnie nie powiem.
Drugie to Mata Hari, tego to juz nie powiem gdzie jest, bo zupelnie nie pamietam, ale znalezienie po nazwie nie powinno przysporzyc klopotow.
Co do cen i potraw miesnych to nie wiem, nie pamietam. Najlepiej byloby przejsc sie i tu i tam i sprawdzic osobiscie. niestety AFAIR to obie restauracje sa nawet nie vegetariańskie a veganskie, wiec ze znalezieniem tam trupa moze byc ciezko (obie polecil mi znajomy krisznowiec, ktory w nich pracowal, a oni nie dotykaja miesa chyba:).
Ewentualnie folklor lokalny, zapros ich do baru mlecznego i kup jej pierogi zesrem
![:lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
.
ps. przypomnialem sobie jeszcze, ze chyba w budynku Akademi Hatha Jogi jest cos w tym stylu (
www.ahj.pl).
edit: Moja wegetarianska piekniejsza polowa wlasnie mi powiedziala, ze obok AHJ jest Sadhu Cafe, ktore rzadzi jesli chodzi o dania bezmiesne.