Hurri, chyba siedzisz jedynie w domu/masz zjebany gust i wymagania, jeśli nie potrafisz znaleźć dobrej miejscówki do zabawy. Poza tym polecasz same standardowe pierdoły, nawet klub który podałeś to jest od bardzo dawna miejscówka na koncerty a nie zwykłe klubowanie. Żaden klub w którym byłem w ciągu ostatnich 3-5 lat nie był zamykany o 2 w nocy
@metter
Co zobaczyć?
Ogród na BUWie, Stare Miasto, Łazienki, Centrum Kopernik, muzeum PW, Fotoplastikon, jebnij sobie czekoladkę u wedla na Szpitalnej, wytwórnia wódki Koneser, Fabryka Trzciny, Dolina Muminków. Z wyjść na piwo polecam irish puby na starym mieście, albo znane i lubiane puby na ząbkowskiej - w pingwinie czy takich oparach absurdu przesiaduje Czesiek Mozil i jak jest dostatecznie najebany to daje free koncert, fajny klimat jest. Do potańczenia i na dupeczki: Sen Pszczoły, CBA, CDQ, Klubokawiarnia, Kamyki, 1500 do wynajęcia, 70tka, Opium. Jak jesteś lanserem to Opera, Karmel i HotL.
edit: i zapomniałbym o klasyku - Przekąski Zakąski otwarte są 24h na dobę i możesz wbić na wódeczkę po 4 zł, posłuchać opowieści pana Romana :F
Praga jest bezpieczniejsza niż na przykład taki Targówek czy Białołęka nocą, bo na swojej dzielni dresiki już dawno przestały kraść i jeżdżą "na robotę" do innych. Zresztą urząd miasta działa prężnie od dłuższego czasu żeby zmienić opinię o tej dzielnicy i sporo fajnych, artystycznych przedsięwzięć tam jest.
Mieszkanie nie jest ważne gdzie, bylebyś miał w ciągu 5-10 min od domu metro = pure win. Mokotów, Muranów, Ursynów, albo coś "zielonego" w stylu Ochoty, Sadyby - ja bym tam strzelał. Z braku laku Bielany, a konkretniej Młociny też mają metro i byłoby taniej. Najtaniej jest na obrzeżach w stylu różnych Białołęk, Bemowa, Ochoty-Szczęśliwic. Ale dojazd busem/tramwajem z tych okolic do centrum trwa czasami dłużej niż WKD z takiego na przykład Pruszkowa.