Dyskusja z piszpanem to strata czasu. To totalny debil and ksenofob z którym nie warto sobie marnować czasu. Olej go.

Tczewiak - ale to jest dokladnie to o czym pisze. Polska potrzebuje poteznego kopa by w koncu ukrocic te wszystkie afery i waly na grube miliardy, ktore znikaja w sumie nie wiadomo gdzie. Jestesmy do tego tak przyzwyczajeni ze w sumie wyksztalcilo sie w naszym kraju cos na styl spoleczego przyzwolenia na krecenie walow. Przyjrzyjmy sie jak reaguje przecietny obywatel slyszac w mediach o n-tej aferze. Ziewa ze znudzeniem i kwituje "i co z tego? Wszyscy kradna"
Potrzebujemy bodzca, potrzebujemy poczuc ze to NASZE pieniadze sa rozkradane, polityk na ktorym ciazyloby chociaz podejrzenie o jakiekolwiek defraudacje powinien byc spalony politycznie i pietnowany przez media. Aktualnie to oni sie nawet nie wstydza tego ze kradna - bo "kazdy" kradnie.
Wiec jakby ue jakas czesc dotacji cofnela, jakby pewna grupa ludzi (rolnicy np) odczula na wlasnej skorze strate - to moze czasy publicznego przyzwalanaia na zlodziejstwo i defraudacje minelyby bezpowrotnie.
Oczywiscie takie tepe piszpany sa niereformowalne.

Piszpan jest w porzadku, ale jego poglad na polityke mozna strescic w jednym zdaniu: "wszyscy kradna, ale PO robi to najlepiej, wiec glosuje na PO". Zero dyskusji.

heh no cos w tym jest nie powiem. a podyskutowac lubie zawsze i wszedzie.

nefa tobie to nie wiem co mam odpisac ale uzyje cytatu ze ty: " To totalny debil and ksenofob z którym nie warto sobie marnować czasu. "

Tylko jest jeden mały problem, nasze media, tak tak... nie jest to pierdzielenie w stylu pisiorów jednak od kilku lat bezczelnie media liżą dupę PO i rządowi, mała krytyka jeśli już jest, ma za zadanie pokazać że są potknięcia ale i tak jest ok.
Druga sprawa to jak aferałów przedstawia się w tych mediach, zawsze ale to zawsze, po ujawnieniu jakiś rzeczy natychmiast najważniejszym kulminacyjnym punktem jest wypowiedź kogoś z pis-u, ewentualnie innych oszołomów politycznych, którzy w domyśle już od lat też przez te media są uznawane za: śmiesznych, czarnodworskie średniowiecze, oszołomów, populistów, poszukiwaczy teorii spiskowych itp, do wyboru.
Po tym wszystkim zawsze na koniec jest jeden jedyny morał, że i tak jest to "lepsze zło" itp oczywiste oczywistości, dlatego banda obecnie rządzących ma ponownie duże szanse na wygrane wybory, mimo że afera pogania aferę i w każdym cywilizowanym państwie już dawno wylecieli by poza margines wyborczy.

Pytanie co zrobić ? ano nie słuchać ogólnej papki że nie ma alternatywy, oczywiście nie ma teraz ale alternatywa powstanie sama, nie można pozwolić by było jak teraz, że PO jest pełne desantu z PiS, SLD, PSL i innych gówien, trzeba zrozumieć że wizja przegranych wyborów lub przegranie ich oznacza albo ponowne wybory albo przetasowania w partiach, a to właśnie jest nasza alternatywa i gwarancja że nowe siły polityczne mogą być oczyszczone z przegrańców takich jak nami rządzą przynajmniej na kilka lat.

Serio polityka w naszym kraju nie składa się z PiS i PO, co nam tak usilnie od lat tłuką do głowy, dlaczego tak jest to już wiemy, jest wygodne dla rządzących bo banalnie łatwo można zasłaniać się brakiem alternatywy i kółeczko mamy zamknięte.

Jakie społeczeństwo lol? To samo które identycznie kradnie, kombinuje, naciąga i mataczy na każdym możliwym kroku tylko na mniejszą skale niż świnie u władzy? Niby dla czego u nas jest takie "przyzwolenie" na korupcje i nagminne łamanie wszelkich możliwych przepisów, i dopiero jak gówno wypłynie na powierzchnie tak że już nie da się go omijać wzrokiem to robi się nagle z tego afera i wszyscy są świecie oburzeni na pokaz? Większość udaje że nie widzi, i cichaczem przyzwala właśnie dla tego że sami kręcą podobne wały przy każdej okazji i jak by dorwali się do koryta to nikt by różnicy między nowym, a starym nie zobaczył.

Mówiłem o tej części społeczeństwa, która nie głosuje na PO/SLD/PiS/PSL. Czyli tych co nie chodzą na wybory przez zniechęcenie i tych co głosują na alternatywy.
Kombinatorów mamy w Polsce może z 5 - 10%. To nie Ukraina, że na każdym kroku jest łapówka.

z checia bym poznal te alternatywy serio.
Moze nie lapowka na kazdym kroku ale w administracji panstwowej duzo latwiej jest zalatwienie pracy jesli sie ma znajomych, latwiej dostac dotacje z up czy kogos na staz, o przetargach nawet nie bede pisal ale uwierzcie mi ze jest wesolo, jesli masz znajomych w policji nie placisz mandatow, us gmina czy powiat tez inaczej i szybciej rozpatruje twoje sprawy jesli masz znjaomych i nie chodzi nawet tutaj o lapowki ale o zasade ja komus ktos mi. tak ten system jest zbudowany niestety.

Ostatnio alternatywą było chociażby KNP. No, ale wolicie głosować na palikmiotów, tusków i kaczyńskich.
O znajomościach to gadasz nie o przekrętach w społeczeństwie, a właśnie tych 5-10% co repreentują cwaniaczków i urzędasów. Wszyscy oni powinni beknąć i odpowiadać całym swoim majątkiem obecnym oraz przyszłym.

Trzeba być upośledzonym, żeby głosować na Mikke. Super alternatywa. Wolę zostać w domu.

zawsze to mowilem jak jeszcze nawet gadal z sensem.

tczewiak tez bym chcial zeby wszyscy mieli rowne szanse, zeby bylo sprawiedliwie, zeby byl raj.... jednostka nie zmieni nic, protesty jak w sprawie acta juz lepiej ale gdzie ci ludzie sa teraz? fajnie by bylo zeby ktos naprawde z glowa ale i z duza kasa zalozyl partie. a jeszcze co do lapowek itd. juz dawno mialem pomysl zeby np. ukrocic przemyt kilka lotnych grup na granicy majacy stale wynagrodzenie emerytuty i plus powiedzmy 5-10% od zarekwirowanego towaru, przemyt by sie skonczyl szybko. teraz celnik chyba dostanie nagrode z 500zl jak udaermni przemyt na kilka m heh. zreszta jest duzo fajnych pomyslow ktore jednak szybko znikaja.

z tego co piszecie to wynika ze polacy to nie nadaja sie zeby miec swoje panstwo i "najlepiej" to pod zaborami bylo

Nadają się, tylko muszą do tego dojrzeć. Policzcie sobie ile lat byliśmy pod zaborami a ile lat jesteśmy "na wolności".

Komuchy pozdychają to będzie szło ku lepszemu (jeżeli uda się do tego czasu nie splajtować). Przemiany ustrojowe muszą wiązać się ze zmianą myślenia CAŁEGO społeczeństwa a nie kurwa od polityków to wymagamy sprawiedliwości, ale od siebie już nie bardzo bo "wszyscy robią w chuja/kradną/kłamią/biorą w łapę".

Trzeba czasu i zmiany najlepiej zacząć od siebie i od najbliższego otoczenia. W końcu się powinno udać.

Nie zmienia to oczywiście faktu, że większość obecnej ekipy rządzącej powinna zawisnąć, ale to swoją drogą.

W ostatnich wybrach Mikke nie był nawet zarejestrowany. Potrzeba nam takiego KNP, ale właśnie bez Mikiego, który jest typowym agentem ającym na celu ośmieszać idee liberalizmu.

wiekszosc to kogo bys zostawil ? serio jest ktos z ekipy rzadzacej kogo uwazacie ze odwala dobra robote?

Większość, bo wszystkich nie znam lub nawet nie kojarzę.

Nie.
Od lat. Populizm i mydlenie oczu.
Absurdalnie ze znanych medialnie dobrą robotę odwalał... Giertych. Amnestia maturalna była słuszną decyzją, bo dzieciaki nie mogą płacić za błędy i niekompetencję gnojostwa.
Mundurki to też był całkiem zajebisty pomysł i mógł być fajnie pociągnięty.
Chuj z jego poglądami religijnymi. Jako minister edukacji sprawdzał się lepiej niż poprzednicy od Handtke (wcześniejszych nie pamiętam - za młody byłem) włącznie oraz następczyni.
Najważniejsze resorty obsadzone są przez kurestwo. Finanse to Rostowski - taka kurwa co zabiera wszystko biednym i przeciętnym, a daje sobie i kolegom.

czy to ten slawny dziadek naszego premiera ? bo troche podobny

a tak sie spytam te cale dofinanowania do biznesu to juz sie skonczyly? Poza tym to i tak chyba bylo tylko dla ludzi na bezrybiu?

Dotacja na założenie firmy tylko dla bezrobotnych chyba były.

Na jakieś projekty, inwestycje mogło być do instniejącej już firmy.

Co zostało i co będzie nowego jeżeli w ogóle to się nie orientuje atm.