Havok napisał(a):
Może znasz historię hongkongu?
Historia HK nie jest żadna tajemnicą. Ważne, że po '96 roku całe Chiny poszły w tym kierunku.
Cytuj:
chińczyków znam pewnie tak wielu co ty
Znasz jakichkolwiek osobiście? Nie mówię o emigrantach.
Cytuj:
Napisz, jeszcze, że mają taki sam tydzień pracy, urlopy, socjal i opiekę medyczną jak w europie a "biedny" chińczyk żyje na poziomie "biednego" anglika
Nie - mają to szczęście, że tam socjal jest tylko podstawowy - chcesz żyć na poziomie to musisz sobie na to zapracować. I pracą nie jest już przynależność partyjna. Biedny Chińczyk chcąc zostać klasą średnią wypierdala z wioski do miasta lub do Europy po szmal, z którym wystartuje biznes w Chinach.
Cytuj:
O poziomie życia w chinach wiem tyle co z prasy/tv (ty zapewne wiesz więcej z autopsji)
Właśnie prasa pierdoli smuty o traktowaniu praw człowieka itp., bo jest to zupełnie inny krąg kulturowy.
Jeśli spytasz skąd znam - relacje biznesowe. A zaczęło się od sprzedania im wirtualnej waluty. Nie płacą może tyle co Szwedzi, dużo się targują, ale nie są to już kmiotki roztropki jak przedstawiają ich w mediach.
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania