mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1273 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 64  Następna strona

Kto prezydentem !!!!!!!!!!!!!
Bronisław Komorowski 39%  39%  [ 86 ]
Jarosław Kaczyński 11%  11%  [ 25 ]
Janusz Korwin-Mikke 27%  27%  [ 60 ]
Andrzej Lepper 5%  5%  [ 12 ]
Bogdan Szpryngiel 0%  0%  [ 1 ]
Bogusław Ziętek 0%  0%  [ 0 ]
Marek Jurek 2%  2%  [ 5 ]
Waldemar Pawlak 0%  0%  [ 1 ]
Kornel Morawiecki 0%  0%  [ 1 ]
Roman Sklepowicz 2%  2%  [ 4 ]
Ludwik Wasiak 3%  3%  [ 6 ]
Andrzej Olechowski 9%  9%  [ 19 ]
Liczba głosów : 220
Autor Wiadomość
***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 15 maja 2010, 22:32 
Cytuj  
Potega gospodarcza Chin to eksport towarow to krajow rozwinietych produkowanych tanio dzieki sile roboczej "za darmo" praktycznie. Rynek wewnetrzny dopiero im sie tworzy. Chiny sa uzalenione od eksportu. Co z tego, ze jest 150mln przedstawicieli klasy sredniej jak miliard jebie w fabrykach z agrosze albo zyje z rolnictwa za dolara dziennie.


_________________
Χ Ξ Σ

******

Posty: 3595
Dołączył(a): 5.02.2002
Offline
PostNapisane: 15 maja 2010, 22:34 
Cytuj  
@tczewiak
To jest inny krąg kulturowy, fakt ale mnie interesuje poziom życia w europie (polsce) a nie chinach. Jeśli im pasuje bycie traktowanymi tak jak są to ok, ludziom w europie to nie odpowiada. Jako państwo mają tego efekty, i tego nie neguje. Pisałem tylko o tym jakim kosztem. Te koszty to nie tylko to co płacą teraz. To też żarcie trawy przez te 20-30 lat, podczas gdy w europie w tym samym czasie nikt trawy żreć nie musiał.
tczewiak napisał(a):
Nie - mają to szczęście, że tam socjal jest tylko podstawowy - chcesz żyć na poziomie to musisz sobie na to zapracować. I pracą nie jest już przynależność partyjna. Biedny Chińczyk chcąc zostać klasą średnią wypierdala z wioski do miasta lub do Europy po szmal, z którym wystartuje biznes w Chinach.

To akurat jest dyskusyjne. W europie, żeby żyć na poziomie też trzeba sobie na to zapracować, choć ofk nie takim kosztem jak w chinach. W europie człowiek ma w większości możliwość skończenia szkoły jeśli chce studiów i powiedzmy, że jeśli jest dobry mieć niezłą pracę. Nie musi otwierać biznesu, zresztą nie każdego to interesuje. Jeśli wg. ciebie jest to złe, to nic nie poradzę, że europa poszła akurat taką a nie inną drogą.

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 15 maja 2010, 22:37 
Cytuj  
W Chinach interesy robi ten kto ma wzgledy partii. Co tu wogole porownywac.


_________________
Χ Ξ Σ

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 15 maja 2010, 23:10 
Cytuj  
Tor-Bled-Nam napisał(a):
W Chinach interesy robi ten kto ma wzgledy partii. Co tu wogole porownywac.

I to jest właśnie często powtarzana bzdura. Nie. Już od 12 lat. Partia postawiła na uwolnienie rynku, bo się im to opłacało. Poczytaj o przemianach w 1997, zaraz po przejęciu HK.
Po pysku często dostają socjaliści, którzy upominają się o "bo mi się należy", a nie osoby pozapartyjne, które rozwijają gospodarkę (i uwaga uwaga - tam drobne firmy (do 5 osób) traktowane są jak jajo - państwo nie wysyła komorników jeśli firma ma problemy ze stabilnością finansową - państwo czeka na poprawę (ale też nic nie dotuje)).
Dzięki uwolnieniu rynku wystrzelili jak z procy i... to właśnie Chińczycy zaczynają kupować całe korporacje w Europie i USA. Jako przykład podam Volvo. Poczytaj trochę o celu tego zakupu i o tym jakim sprzętem Chińczycy się wożą.
Chiny to jest ewenement - komunizm bez socjalizmu. Komunizm tylko z nazwy (nazwy partii). Zaczyna się mówić o tym, iż Chiny stały się bardziej kapitalistyczne niż USA. Czerwona zaraza tam zzieleniała. Owszem - nadal utrzymują jako taki reżim, ale co śmieszniejsze - reżim jest po to by utrzymać w ryzach stary, komunistyczny beton.
Przyznaję rację, że tamtejsi rolnicy mają przejebane. Odnośnie klasy średniej w Chinach - żyje się jej lepiej niż polskiej klasie średniej, a nawet brytyjskiej klasie średniej. A to właśnie dzięki temu, iż klasa średnia nie musi łożyć na biedotę.
Mi się marzy zdrowy ustrój, w którym silniejsze jednostki przetrwają, a słabsze po prostu same się wyeliminują. Idziemy zaś w drugim kierunku - socjal, socjal, socjal - czyli zachęcanie do lenistwa.
TBN - ja odkąd prowadzę firmę wściekam się, iż klient płaci mi dajmy na to 1220zł, a państwo socjalistyczne odbiera mi 220zł + 180zł, a oprócz tego 850zł miesięcznie. W takich Chinach jako firma informatyczna od klienta kasowałbym 1000zł, a państwu oddawał 150zł. W innych branżach 250zł. Za ubezpieczenie (uwaga uwaga - NIEOBOWIĄZKOWE) płaciłbym 300zł.
Kocham mój kraj i uważam, że w naszym interesie jest pójść w kierunku Chin, a nie Szwecji. Mimo wszystko jesteśmy pracowitym narodem i dzięki temu bylibyśmy w stanie już po 30 latach coś osiągnąć zamiast zwiększać dług publiczny i międzynarodowy. Tak zaś za jakiś czas to właśnie Azjaci wykupią u nas większość fabryk i będziemy nygusami we własnym kraju. Bo socjal w końcu padnie. Socjalizm nie ma racji bytu.


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

***
Avatar użytkownika

Posty: 18803
Dołączył(a): 26.09.2005
Offline
PostNapisane: 15 maja 2010, 23:15 
Cytuj  
Tor-Bled-Nam napisał(a):
W Chinach interesy robi ten kto ma wzgledy partii..

W UE/Polsce interesy robi ten kto ma wzgledy partii... rządzącej lub rządzi ta partia, która ma względy robiących interesy :)


_________________
"I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched C-beams glitter in the dark near the Tannhauser gate. All those moments will be lost in time, like tears in rain. Time to die."

****
Avatar użytkownika

Posty: 1868
Dołączył(a): 5.03.2010
Offline
PostNapisane: 15 maja 2010, 23:26 
Cytuj  
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Potega gospodarcza Chin to eksport towarow to krajow rozwinietych produkowanych tanio dzieki sile roboczej "za darmo" praktycznie. Rynek wewnetrzny dopiero im sie tworzy. Chiny sa uzalenione od eksportu. Co z tego, ze jest 150mln przedstawicieli klasy sredniej jak miliard jebie w fabrykach z agrosze albo zyje z rolnictwa za dolara dziennie.


Fail :roll: Informacje delikatnie mówiąc przestarzałe.

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,904 ... skiej.html

Dane z 2004

http://2.bp.blogspot.com/_otfwl2zc6Qc/S ... awages.jpg

Robole teraz tam pracują za dolara, ale za godzinę.
Nie bój nic, rolnicy przyjeżdżają do miast, pracują pół roku i wracają do siebie, a ostatnio narodził się nowy trend - z powodu wielkich robót w głębi kraju opłacanych przez państwo robotnicy przestali przyjeżdżać na wybrzeże, wolą zarobić 30% mniej i siedzieć bliżej domów.

Chinole doprowadzą do zmniejszenia ilości rolników o 90% i wtedy walną dopłaty do rolnictwa ;-)



Edit:
Cytuj:
Kocham mój kraj i uważam, że w naszym interesie jest pójść w kierunku Chin, a nie Szwecji. Mimo wszystko jesteśmy pracowitym narodem i dzięki temu bylibyśmy w stanie już po 30 latach coś osiągnąć zamiast zwiększać dług publiczny i międzynarodowy. Tak zaś za jakiś czas to właśnie Azjaci wykupią u nas większość fabryk i będziemy nygusami we własnym kraju. Bo socjal w końcu padnie. Socjalizm nie ma racji bytu.


Tczewiak, na kogo głosujesz ? :]


Ostatnio edytowano 15 maja 2010, 23:33 przez Profeta, łącznie edytowano 1 raz
***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 15 maja 2010, 23:31 
Cytuj  
I tura: JKM
II tura: bojkot - idę na piwo i karkówkę z grilla. No chyba, że Komorowski lub Kaczyński nie wejdzie do II tury - to może jakiegoś kontrkandydata.


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

****
Avatar użytkownika

Posty: 1868
Dołączył(a): 5.03.2010
Offline
PostNapisane: 15 maja 2010, 23:35 
Cytuj  
tczewiak napisał(a):
I tura: JKM
II tura: bojkot - idę na piwo i karkówkę z grilla. No chyba, że Komorowski lub Kaczyński nie wejdzie do II tury - to może jakiegoś kontrkandydata.


Same there.
Ewentualnie przeciwko Kaczyńskiemu - niechby PO się rozliczyło ze swoich obietnic. A jak będzie Kaczyński, to będzie znowu śpiewka o wetowaniu.

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 15 maja 2010, 23:51 
Cytuj  
tczewiak napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
W Chinach interesy robi ten kto ma wzgledy partii. Co tu wogole porownywac.

I to jest właśnie często powtarzana bzdura. Nie. Już od 12 lat. Partia postawiła na uwolnienie rynku, bo się im to opłacało. Poczytaj o przemianach w 1997, zaraz po przejęciu HK.

Eh, nazywaj to jak chcesz. Aministracja partyjna wydaje wszystkie pozwolenia, koncesje etc. Jestes naiwny, jesli wydaje Ci sie ze mozna tam prowadzic interesy bez laskawego spojrzenia partii. Przesledz kilka spektakularny upadkow chinksich biznesmenow. Wypadasz z lask i nie tylko tracisz majatek ale grozi sad z kara smierci wlacznie.

@Profeta

Średnie zarobki w miejskim sektorze przemysłowym w Chinach wyniosły 11 152 CNY rocznie.

1$ = 7CNY
Przecietne roczne zarobki w miescie to zatem 1600$. Zakaldajac 20 dniowy miesiac pracy po 8h na wzor europejski daje to 6$ dziennie. Oczywiscie Chinczycy pracuja duzo dluzej, co daje srednia na poziomie o ktorym mowilem. I to jest srednia dla miast. Nawet jak im wzroslo te 100% po paru latach to sa tani jak barszcz ciagle.


_________________
Χ Ξ Σ

****
Avatar użytkownika

Posty: 1868
Dołączył(a): 5.03.2010
Offline
PostNapisane: 16 maja 2010, 00:10 
Cytuj  
Tor-Bled-Nam napisał(a):
@Profeta

Średnie zarobki w miejskim sektorze przemysłowym w Chinach wyniosły 11 152 CNY rocznie.

1$ = 7CNY
Przecietne roczne zarobki w miescie to zatem 1600$. Zakaldajac 20 dniowy miesiac pracy po 8h na wzor europejski daje to 6$ dziennie. Oczywiscie Chinczycy pracuja duzo dluzej, co daje srednia na poziomie o ktorym mowilem. I to jest srednia dla miast. Nawet jak im wzroslo te 100% po paru latach to sa tani jak barszcz ciagle.


Zgadzam się. Są tani jak barszcz.
Zwróć jednak uwagę na tempo wzrostu płac.
Polityka Chin = gromadzenie kapitału, inwestycje na całym świecie + nowoczesny kolonializm w wielu krajach.

Może i mając PKB per capita na takim poziomie tamtejsi ludzie mogliby więcej zarabiać, mieć socjal itp.

Chińczycy tego nie robią. Gromadzą kapitał. Inwestują.

Za 50 lat jak im dobrze pójdzie, będą zarabiać lepiej niż amerykanie, z PKB per capita sporo od nich wyższym.

Kto wtedy będzie górą? Niestety oni.

***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 16 maja 2010, 00:17 
Cytuj  
Tor-Bled-Nam napisał(a):
[
Eh, nazywaj to jak chcesz. Aministracja partyjna wydaje wszystkie pozwolenia, koncesje etc.


O! To tak jak u nas. :) Jakos ludzie prowadza firmy nie nalezac przy tym do rzadzacej partii.

Kumpel mojego wspolnika wyjechal do Chin. Zaczynal od drobnego handlu, teraz jest bardzo bogatym czlowiekiem. Z partia nie ma nic wspolnego. Takich ludzi, chinczykow i obcokrajowcow jest tam wielu, bo Chiny to w tej chwili kraj gigantycznych mozliwosci.

Zapewne te kilka tysiecy najbogatszych Chinczykow jest jakos powiazana z partia, ale tak sie dzieje w wielu miejscach na swiecie.

W chinskim socjalu podoba mi sie, ze panstwo zapewnia go, ale tym pracujacym w sektorze panstwowym. Pozostali sami decyduja jaka czesc swoich zarobkow przeznaczyc na wlasne zabezpieczenie socjalne.

Oczywiscie jak ktos nie ma wyksztalcenia i mieszka przy granicy z Mongolia to ma w tym kraju przejebane. Madrzy wyjezdzaja do miasta i dolaczaja do milionow ludzi zarabiajcych ponad 20k $ rocznie.

Nie dziwie sie w sumie, ze Chinczycy maja w dupie to ze rzadzi jedna partia, a nie tak jak u nas 2-3 na zmiane.

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 16 maja 2010, 01:52 
Cytuj  
TBN nie bierzesz jednego pod uwagę. Cen konsumpcji w Chinach. I pod tym względem wiedzie się Chińczykom zajebiście z ich niskimi w przeliczeniu na USD zarobkami.
Dlatego też RMT w Chinach jest takie popularne. I bardzo wysoko płatne. To nie jest tak, że zarabiają godzinowo grosze. Dość rzec, iż Ci "biedni" Chińczycy są w stanie kupować wirtualne waluty od ludzi, którzy quitują z gier. Taka RMT firma zarobia dziennie na obrocie wirtualnymi dobrami 10% aktualnego stanu posiadania. Wyobraź sobie jak szybko powielany jest tam kapitał, który swobodnie można nazwać eksportem usług. Niewiele firm 5-osobowych w Europie stać na utrzymywanie własnego programisty przez 2 lata zanim powstanie gotowy produkt. I to prawie za stawki europejskie (czyt. wyższe niż stawki polskie).
3 osoby z tej 5 osobowej firmy wożą się nowymi mercedesami. Biedni jak jasna cholera muszą być w tych Chinach rzeczywiście ;)

Czemu mówi się o Chinach tak bardzo źle i przedstawia się ich jako wyzyskiwany naród? Myślę, iż właśnie dlatego, że nasze władze obawiają się reakcji ludzi na to, iż bez socjalu i wielkiej administracji publicznej można nie tylko wyjść z kryzysu, ale i przegonić największe mocarstwa.
Ilość luksusowych dóbr w Chinach/mieszkańca jest wyższa niż ten sam współczynnik w Rosji.
Pomyśl co będzie za 10 i 20 lat.

W naszym ustroju dobra są przejadane przez zmienianie co chwilę władzy i zależność jej od strefy wpływów biznesmenów. W porównaniu do Europy socjalistycznej Chiny są rajem podatkowym i nawet gdyby płacić tamtejszym pracownikom 80% stawki europejskiej to nadal opłacałoby się tam trzymać produkcję i wozić kontenerami produkty do nas.


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

******

Posty: 3595
Dołączył(a): 5.02.2002
Offline
PostNapisane: 16 maja 2010, 06:15 
Cytuj  
tczewiak napisał(a):
TBN nie bierzesz jednego pod uwagę. Cen konsumpcji w Chinach. I pod tym względem wiedzie się Chińczykom zajebiście z ich niskimi w przeliczeniu na USD zarobkami. (...)
Czemu mówi się o Chinach tak bardzo źle i przedstawia się ich jako wyzyskiwany naród? Myślę, iż właśnie dlatego, że nasze władze obawiają się reakcji ludzi na to, iż bez socjalu i wielkiej administracji publicznej można nie tylko wyjść z kryzysu, ale i przegonić największe mocarstwa.
(...)

Po tych zachwytach nad chińskim rajem, z nudów postanowiłem poszukać czegoś co potwierdzi info o chinach jako kraju mlekiem i miodem płynący. Ale do rzeczy:

"(...) Tylko mała część Chińczyków rzeczywiście pracuje i zarabia nieżle. W wielu miejscach płace są fatalne lub też nie ma ich wcale. Wypłaty i normowane godziny pracy, pisze Gazeta Wyborcza, to sprawy o których większość Chinczyków może sobie tylko pomarzyć. Podczas ostatniej wizyty polskich parlamentarzystów w Chinach jeden z wiceministrów chińskiego rządu zachwalał szybki wzrost ekonomiczny swojego państwa. Długo dumnie mówił o dynamice rozwoju Pekinu i Szanghaju, powstających wieżowcach, rozbudowującym się metrze i innych osiągnięciach. Polacy słuchali w skupieniu, a na koniec padło tylko jedno pytanie: "A jaka jest u was średnia pensja?". Przedstawiciel chińskich władz tylko się uśmiechnął i przyznał, że nad tym "muszą jeszcze popracować".(...)

Niemniej wygląda na to, że chiński człowiek jest człowiekiem szczęśliwym:

(...)Tajemnica zatrudniania niemal za darmo tkwi w prowincji. Jest to rozwiązanie korzystne dla obu stron. Właściciel firmy nie ma praktycznie żadnych kosztów, a pracownik jest szczęśliwy, bo dostaje to, na co często w rodzinnym domu nie mógł liczyć: trzy posiłki dziennie, dach nad głową i przyjemną atmosferę w pracy. To dlatego wiekszość Chińczyków pytania o zarobki nie rozumie. "Jak to ile zarabiam miesiecznie?- pyta ze zdziwnieniem Wu, ktora sprzedaje perły w markecie Hong Qiao. Pracuję normalnie, mam gdzie mieszkać, w co sie ubrać, co jeść. U nas nie płaci sie co miesiąc tyle samo pieniedzy wszystko zależy od wielkości sprzedaży i miesiaca". Również i prawo i nie zabrania wypłat "w misce ryżu&". (...)"

Ceny produktów w chinach są niskie:

(...) Wiekszość społeczeństwa (według badań przeprowadzonych przez Peoples Bank of China w 2009 roku) bo aż ok 52% społeczeństwa narzeka na rosnące ceny praduktów. Rzad Republiki Chin obiecywał 3% inflację, jednakże ekonomisci przekonują ze inflacja jest dużo wyższa. Yueh Li , edytor tekstu, narzeka na ceny mięsa. "Płacialem $1.00 za żeberka a teraz tej samej wielkości żeberka kosztują już $2.00. Znacznie ograniczyliśmy spożywanie mięsa w porównaniu do zeszłego roku. Wydawałoby się, że kraj sie rozwija to ceny nie powinny wzrastać. W porównaniu do zeszłego roku, ceny wzrosły podwójnie. Jest naprawdę bardzo drogo. Wiekszą cześć naszego dochodu miesięcznego wydajemy na wyżywienie(...).

Coś o miastach:

(...)Dla wiekszości Chińczyków kupno mieszkania w mieście jest tylko złudzeniem, żali sie Xue. To nie do pomyślenia ze po latach pracy, 10 godzin każdego dnia nie jestem zapewnić żonie i dziecku własnego dachu nad glową.” Dane z 2008 roku przedstawiane przez Biuro Statystyczne w Beijing pokazują ze przychód per capita wynosil 44.715 yuan, okolo $6 500,a srednia cena mieszkania wynosiła 20.000 yuan za metr kwadratowy (okolo $3000). Yi Xianrong, z Instytutu Finansów i Bankowości uważa ze ceny mieszkań sa przyczyną depresji dla niejednego młodego czlowieka a ceny mieszkań sa minipulowane przez rząd. (...)

Chińczyk nie ma socjalu bo na chuj mu socjal:

(...)Przez ostatnie 5 lat rząd bezskutecznie chciał ubezpieczyć 1,4 biliona obywateli , ale ubezpieczenie pokrywało tylko minimum kosztów na szpital, leczenie i jeszcze mniejszą cześć wydatków na lekarstwa. Tak wiec opuszczając szpital, dostajesz rachunek który musisz płacic przez najblizsze lata(...)

Teraz nie wiem czy wierzyć takim opiniom czy opiniom tczewiaka.
To co trochę dziwi w postach mrynara czy tczewiaka to zupełnie bezkrytyczne podejście do tego co dzieje się na świecie. W swoim wychwalaniu chin żaden z was nie widzi, że przeciętny chińczyk ma małe szanse na wybicie się, bo jego głównym zajęciem jest zastanawianie się czy będzie miał co dać żreć rodzinie a nie to na jakie studia dziś pójdzie. Tczewiak pisze o zakładaniu firm z poziomu kogoś, kto mógł spokojnie się uczyć, skończyć studia po wykorzystywać swoją wiedzę do tego miał zapewnioną podstawową opiekę medyczną na poziomie nieporównywalnym z chińskim. Gdybyś urodził się w chinach nie miałbyś na to takich szans jak w socjalnej europie, tyle że to do ciebie nie dociera. Grupa gold farmerów z wow nie oddaje przekroju chińskiego społeczeństwa. Jak wszędzie są tam bogaci i biedni, tyle że dysproporcje te są nieporównywalne z tymi w europie. Odbija się to na konkurencyjności europy, ale takie są koszta.

link do całego artykułu, chuj wie może to stek kłamstw. http://www.progressforpoland.com/artykul/jak-wzrost-gospodarczy-chin-wplywa-na-jakosc-zycia-przecietnego-kowalskiego-w-chinach
I jeszcze coś z innego źródła http://wyborcza.pl/1,75515,2183617.html

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 16 maja 2010, 09:48 
Cytuj  
tczewiak znów się zbłaźnił (cytat więc widziałem). Jedź do chin w takim razie.

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 16 maja 2010, 10:02 
Cytuj  
mrynar napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
[
Eh, nazywaj to jak chcesz. Aministracja partyjna wydaje wszystkie pozwolenia, koncesje etc.


O! To tak jak u nas. :) Jakos ludzie prowadza firmy nie nalezac przy tym do rzadzacej partii.

Znasz ustroj w Polsce? Istnieje cos takiego jak wladza samorzadowa, ktora nie jest zwiazana z wladza parlamentarna. Poza tym nawet przy rotacji 3 partii wparlamencie nie ma co porownywac pola do naduzyc w systemie monopartyjnym.

Narazie Chinska gospodarka pedzi, rosna place etc. Nie jest to nic niezwyklego w kraju roziwjajacym sie, gdzie prawa poracowniczne nie istnieja, nie mowiac o swobodach obywatelskicha i zarabia sie grosze. Czy za kilkadziesiat lat przegonia panstwa zachodnie pod wzgledem poziomu zycia mieszkancow? Jesli beda utrzymywac dalej rzesze niewolnikow jak w sytemie feudalnym. ktorzy beda pracowac na popyt wewnetrzny i tani eksport. Nigdy natomiat nie dogonia panstw zachodnich pod wzgledem rownosci szans i warunkow dla wsztstkich obywateli.


_________________
Χ Ξ Σ

**

Posty: 393
Dołączył(a): 3.01.2007
Offline
PostNapisane: 16 maja 2010, 12:38 
Cytuj  
Tczewiak ty bardzo malo wiesz o Chinach ze takie glupoty wypisujesz.

Wiesz jakie szanse wybicia ma przecietny chinczyk w porownaniu do chociazby europejczyka !? Jakie prawa ma przecietny chinczyk !? W jakim scisku na m2 musza mieszkac.

Chinska gospodarka idzie do przodu ale kosztem szarego chinczyka.Tam bogaca sie bogaci nie szarzy robotnicy.

Do poczytania jak ktos chce

http://www.loswiaheros.pl/chiny-rtw/286 ... w-kantonie

http://www.loswiaheros.pl/chiny-rtw/288 ... hou-foshan

****
Avatar użytkownika

Posty: 1868
Dołączył(a): 5.03.2010
Offline
PostNapisane: 16 maja 2010, 13:09 
Cytuj  
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Znasz ustroj w Polsce? Istnieje cos takiego jak wladza samorzadowa, ktora nie jest zwiazana z wladza parlamentarna.


Fail.


Do krytyków Chin.
Porównajcie życie w Chinach, a życie w Indiach, które są demokratyczne i usiłują wprowadzać wolności dla obywateli, wyrównywać szanse. Indie miały lepszy start - bez komunistów niszczących kraj i wsparcie zachodu.

Gdzie teraz są Indie, a gdzie są Chiny?

Okej, wolności tam nie ma, równość szans to coś o czym większość chińczyków nie usłyszy w swoim życiu.

To czy mają teraz wolność, równość nie bardzo się liczy w wyścigu gospodarczym. A ten kto dominuje gospodarczo robi co zechce.

Jeśli Chiny nie zwolnią gospodarczo to będziemy mieć przerąbane.


Ostatnio edytowano 16 maja 2010, 13:17 przez Profeta, łącznie edytowano 1 raz
***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 16 maja 2010, 13:13 
Cytuj  
Tor-Bled-Nam napisał(a):
mrynar napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
[
Eh, nazywaj to jak chcesz. Aministracja partyjna wydaje wszystkie pozwolenia, koncesje etc.


O! To tak jak u nas. :) Jakos ludzie prowadza firmy nie nalezac przy tym do rzadzacej partii.

Znasz ustroj w Polsce? Istnieje cos takiego jak wladza samorzadowa, ktora nie jest zwiazana z wladza parlamentarna. Poza tym nawet przy rotacji 3 partii wparlamencie nie ma co porownywac pola do naduzyc w systemie monopartyjnym.


Akurat z prawa gospodarczego i konstytucyjnego mialem na studiach 4-5. Wszystkich koncesji w Polsce udzielaja odpowiedni ministrowie. Gminy moga jedynie udzielac zezwolen na sprzed alkoholu.

Nigdzie nie napisalem, ze Chiny to raj na ziemi, ale nie jest tez tak, ze w Chinach sa bogaci miliarderzy powiazani z komunistami i biedaki pracujace za posilek i mieszkanie w baraku. Chiny to w tej chwili chyba najwiekszy rynke sprzedazy komorek, sprzedaz samochodow tez jest najwieksza na swiecie (ponad 13 milionow pojazdow rocznie).

U nas jak ktos sie urodzil na zadupiu i nie grzeszy inteligencja to jego szanse na lepsze zycia sa takie jak Chinola z prowincji.

Generalnie na zachodzie jest silna propagadna antychinska, bo przeciez demokracja + wolny rynek to jedyny sposob na osoagniecie dobrobytu. Tymczasem przyklad chinski pokazuje, za demokracja to nie jest zaden warunek.

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 16 maja 2010, 13:35 
Cytuj  
o czym tu gadac...chiny za 10 lat i zareczam ze to jest bardzo ostrozny szacunek bo nie zdziwie sie jak bedzie to 5 lat zrownaja sie z USA , przy ich rezerwach budzetowych moga inwestowac do oporu , Volvo to dopiero poczatek

owszem ze sa tam miejsca gdzie wiesniacy wpierdalaja kore z drzew , w US tez jest pelno slumsow z czarnuchami , tylko ze ci wiesniacy w koncu sie wtopia w cywilizacje , bo przy ich tempie rozwoju wkrotce moze im brakowac rak do roboty


_________________
"Trust your heart if the seas catch fire, live by love though the stars walk backward."

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 16 maja 2010, 13:53 
Cytuj  
Gumisiu, aleś ty głupi. Czy wiesz, że wszystko co przytoczyłeś to domena wszystkich skośnookich. Taki krąg kulturowy. W Japonii też nie masz "równych szans" (samo pojęcie to utopia i propaganda socjalistów - w praktyce nie istnieje), też mieszkają w małych klitkach. Podobnie w Korei. Znacznie więcej o Chinach będę mógł się wypowiedzieć w przyszłym roku - wyjeżdżam tam na miesiąc.
W Chinach plebs nie ma prawa głosu - głos mogą zabierać ci, którzy coś osiągnęli. I nie jest tak jak zachód przedstawia, że partia nakazuje, a tłuszcza wykonuje. Tam konsultacje społeczne są na porządku dziennym. Coś co u nas brzmi jak bajka o demokracji idealnej.


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1273 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 64  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.