Polityka

Havok · **Posty:** 3595 **Dołączył(a):** 5.02.2002

Piszpan napisał(a):

havok serio rozbawiasz mnie

zaloz sobie kiedys zwykly warzywniak i zobacz jakie to wyzwanie. wlasna firma z kilkunastoma pracownikami ktora przynosi dochody w naszej rzeczywistosci to juz jak poziom godlike.

nie ma za wielu dobrych pracownikow, niestety. i to juz nawet nie chodzi o kase a bardziej o podejscie. nie wiem dlaczego, nie wiem co jest w tych mlodych ludziach ale maja strasznie wyjebane i zadna podwyzka czy premiami ich nie zmotywujesz (w granicach norm oczywiscie) nie mowiac o tym ze duzo ludzi jest po prostu glupich ;/ i nie mowie o wiedzy ale np. brak logicznego myslenia, brak kreatywnosci, brak spojrzenia perspektywicznego i przyszlosciowego. liczy sie dzien miesiac dzisiejszy bo za 2-3 miechy to juz moge byc w londynie na zmywaku. druga sprawa kwestia zaufania i uczciwosci tego tez ze swieca szukac. a kazdy nowy chce przynajmniej 2k na reke bo za mniej to on woli w domu u mamy siedziec z opcja podwyzki po miesiacu i oczywiscie full zatrudnieniem. nawet ludzie po studiach maja podejscie typu 5 lat studiowalem to teraz super extra lukratywna praca.

moze troche przesadzam marudze i narzekam ale przeciez to mmorpg.pl nie?

Też mógłbym napisać, że mnie rozbawiasz :wink:

Wiesz czemu nie prowadzę np. warzywniaka? Otóż dla tego, że nie widzę perspektyw powodzenia takiego przedsięwzięcia. albo inaczej nie wpadłem na razie na pomysł na czym zarobić. Z tego powodu pracuję na etacie. Naprawdę nie muszę walić głową w mur, aby dowiedzieć się że to boli. Natomiast jeśli komuś takie walenie sprawia frajdę...

Kwestia zarobków. Powiedzmy sobie szczerze, co to jest 2k na rękę gdy metr mieszkania kosztuje powiedzmy 6 tys. kosztów życia nie wspomnę. I ty za takie pieniądze oczekujesz czego? Dobrze wykonanej pracy, myślenia, kreatywności, zaufania hehe.
Oczywiście wiemy jakie są w polsce realia, i nawet jakbyś chciał to nie będziesz w stanie prowadząc warzywniak zapłacić pracownikowi powiedzmy 6k na ręke. Co prawda dobry pracownik mógłby wyrazić zrozumienie dla obecnej sytuacji i wziąć te 2k + nadzieję na lepszą przyszłość. Ale jeśli ma trochę rozumu to powie sobie "ku*** mam jedno życie i co mnie obchodzi ten koleś i jego warzywniak, na zmywaku płaca lepiej". I jestem pewien, że na jego miejscu zrobiłbyś tak samo. Nie zbawimy tego kraju. To o co my się właściwie sprzeczamy? :lol:

Piszpan · **Posty:** 9516 **Dołączył(a):** 5.08.2004

nie wiem

ja mowie o ludziach ktorzy zaczynaja prace i niewiele jeszcze umieja, warzywniak to przyklad rownie dobrze mozesz otworzyc produkcje mebli z czarnego debu.

dobra przerwa czas isc zjesc "lunch" hehe.

Aldatha · **Posty:** 12370 **Dołączył(a):** 23.04.2002

2k to chuj nie pieniadze , 3k tez dupy nie urywa , od 4 k sie zaczyna kasa przy ktorej nie zdechniesz z glodu i dasz rade oplacic kredyt za kawalerke

DirectC · **Posty:** 1375 **Dołączył(a):** 23.03.2005

Havok napisał(a):

Piszpan napisał(a):

havok serio rozbawiasz mnie

zaloz sobie kiedys zwykly warzywniak i zobacz jakie to wyzwanie. wlasna firma z kilkunastoma pracownikami ktora przynosi dochody w naszej rzeczywistosci to juz jak poziom godlike.

nie ma za wielu dobrych pracownikow, niestety. i to juz nawet nie chodzi o kase a bardziej o podejscie. nie wiem dlaczego, nie wiem co jest w tych mlodych ludziach ale maja strasznie wyjebane i zadna podwyzka czy premiami ich nie zmotywujesz (w granicach norm oczywiscie) nie mowiac o tym ze duzo ludzi jest po prostu glupich ;/ i nie mowie o wiedzy ale np. brak logicznego myslenia, brak kreatywnosci, brak spojrzenia perspektywicznego i przyszlosciowego. liczy sie dzien miesiac dzisiejszy bo za 2-3 miechy to juz moge byc w londynie na zmywaku. druga sprawa kwestia zaufania i uczciwosci tego tez ze swieca szukac. a kazdy nowy chce przynajmniej 2k na reke bo za mniej to on woli w domu u mamy siedziec z opcja podwyzki po miesiacu i oczywiscie full zatrudnieniem. nawet ludzie po studiach maja podejscie typu 5 lat studiowalem to teraz super extra lukratywna praca.

moze troche przesadzam marudze i narzekam ale przeciez to mmorpg.pl nie?

Też mógłbym napisać, że mnie rozbawiasz :wink:

Wiesz czemu nie prowadzę np. warzywniaka? Otóż dla tego, że nie widzę perspektyw powodzenia takiego przedsięwzięcia. albo inaczej nie wpadłem na razie na pomysł na czym zarobić. Z tego powodu pracuję na etacie. Naprawdę nie muszę walić głową w mur, aby dowiedzieć się że to boli. Natomiast jeśli komuś takie walenie sprawia frajdę...

Kwestia zarobków. Powiedzmy sobie szczerze, co to jest 2k na rękę gdy metr mieszkania kosztuje powiedzmy 6 tys. kosztów życia nie wspomnę. I ty za takie pieniądze oczekujesz czego? Dobrze wykonanej pracy, myślenia, kreatywności, zaufania hehe.
Oczywiście wiemy jakie są w polsce realia, i nawet jakbyś chciał to nie będziesz w stanie prowadząc warzywniak zapłacić pracownikowi powiedzmy 6k na ręke. Co prawda dobry pracownik mógłby wyrazić zrozumienie dla obecnej sytuacji i wziąć te 2k + nadzieję na lepszą przyszłość. Ale jeśli ma trochę rozumu to powie sobie "ku*** mam jedno życie i co mnie obchodzi ten koleś i jego warzywniak, na zmywaku płaca lepiej". I jestem pewien, że na jego miejscu zrobiłbyś tak samo. Nie zbawimy tego kraju. To o co my się właściwie sprzeczamy? :lol:

Zaczynałem pracę za 1200zł na rękę i dawałem z siebie wszystko, po pół roku już było 1800, po roku 2800 po 3 latach 6500. Z podejściem skoro nei zarabiam 4k to mam w dupie daleko się nie zajedzie, pracodawca zawsze doceni jak widzi, że jesteś dobry. Oczywiście w tesco nikt gościowi na sklepie nie da 6500 na łapę, ale na bank się da i ktoś to doceni! Kuzyn zapierdalał w magazynie na noce przy załadunku mięsa na samochody i zarabiał psie pieniądze po 4 latach był kierownikiem regionu a teraz bezpośrednio raportuje do prezesa i zarabia w okolicy 5-7k na łapę. Kurwa da się!
Sam osobiscie niedawno dałem nagrodę tak z dupy 5k euro gościowi bo zapierdalał dobrze i widać efekty jego roboty. Zapierdalamy panowie i będzie coś z tego

mrynar · **Posty:** 19066 **Dołączył(a):** 31.08.2003

Havok napisał(a):

Wiesz czemu nie prowadzę np. warzywniaka? Otóż dla tego, że nie widzę perspektyw powodzenia takiego przedsięwzięcia.

Nawet warzywniak moze byc zajebistym przedsiewzieciem.

Tu gdzie teraz mieszkam (male miasto na Mazurach) jest siec warzywniakow. Maja fajna nazwe, swiezy towar i non-stop kolejki. Bez problemu konkuruja z piecioma biedronkami i innym dyskontami.

Mendol · **Posty:** 31388 **Dołączył(a):** 11.02.2002

no ale pewnie ceny tez maja normalne.

Tor-Bled-Nam · **Posty:** 17017 **Dołączył(a):** 4.03.2004

DirectC napisał(a):

Havok napisał(a):

Piszpan napisał(a):

havok serio rozbawiasz mnie

zaloz sobie kiedys zwykly warzywniak i zobacz jakie to wyzwanie. wlasna firma z kilkunastoma pracownikami ktora przynosi dochody w naszej rzeczywistosci to juz jak poziom godlike.

nie ma za wielu dobrych pracownikow, niestety. i to juz nawet nie chodzi o kase a bardziej o podejscie. nie wiem dlaczego, nie wiem co jest w tych mlodych ludziach ale maja strasznie wyjebane i zadna podwyzka czy premiami ich nie zmotywujesz (w granicach norm oczywiscie) nie mowiac o tym ze duzo ludzi jest po prostu glupich ;/ i nie mowie o wiedzy ale np. brak logicznego myslenia, brak kreatywnosci, brak spojrzenia perspektywicznego i przyszlosciowego. liczy sie dzien miesiac dzisiejszy bo za 2-3 miechy to juz moge byc w londynie na zmywaku. druga sprawa kwestia zaufania i uczciwosci tego tez ze swieca szukac. a kazdy nowy chce przynajmniej 2k na reke bo za mniej to on woli w domu u mamy siedziec z opcja podwyzki po miesiacu i oczywiscie full zatrudnieniem. nawet ludzie po studiach maja podejscie typu 5 lat studiowalem to teraz super extra lukratywna praca.

moze troche przesadzam marudze i narzekam ale przeciez to mmorpg.pl nie?

Też mógłbym napisać, że mnie rozbawiasz :wink:

Wiesz czemu nie prowadzę np. warzywniaka? Otóż dla tego, że nie widzę perspektyw powodzenia takiego przedsięwzięcia. albo inaczej nie wpadłem na razie na pomysł na czym zarobić. Z tego powodu pracuję na etacie. Naprawdę nie muszę walić głową w mur, aby dowiedzieć się że to boli. Natomiast jeśli komuś takie walenie sprawia frajdę...

Kwestia zarobków. Powiedzmy sobie szczerze, co to jest 2k na rękę gdy metr mieszkania kosztuje powiedzmy 6 tys. kosztów życia nie wspomnę. I ty za takie pieniądze oczekujesz czego? Dobrze wykonanej pracy, myślenia, kreatywności, zaufania hehe.
Oczywiście wiemy jakie są w polsce realia, i nawet jakbyś chciał to nie będziesz w stanie prowadząc warzywniak zapłacić pracownikowi powiedzmy 6k na ręke. Co prawda dobry pracownik mógłby wyrazić zrozumienie dla obecnej sytuacji i wziąć te 2k + nadzieję na lepszą przyszłość. Ale jeśli ma trochę rozumu to powie sobie "ku*** mam jedno życie i co mnie obchodzi ten koleś i jego warzywniak, na zmywaku płaca lepiej". I jestem pewien, że na jego miejscu zrobiłbyś tak samo. Nie zbawimy tego kraju. To o co my się właściwie sprzeczamy? :lol:

Zaczynałem pracę za 1200zł na rękę i dawałem z siebie wszystko, po pół roku już było 1800, po roku 2800 po 3 latach 6500. Z podejściem skoro nei zarabiam 4k to mam w dupie daleko się nie zajedzie, pracodawca zawsze doceni jak widzi, że jesteś dobry. Oczywiście w tesco nikt gościowi na sklepie nie da 6500 na łapę, ale na bank się da i ktoś to doceni! Kuzyn zapierdalał w magazynie na noce przy załadunku mięsa na samochody i zarabiał psie pieniądze po 4 latach był kierownikiem regionu a teraz bezpośrednio raportuje do prezesa i zarabia w okolicy 5-7k na łapę. Kurwa da się!
Sam osobiscie niedawno dałem nagrodę tak z dupy 5k euro gościowi bo zapierdalał dobrze i widać efekty jego roboty. Zapierdalamy panowie i będzie coś z tego

Ciężko się nie zgodzić, w pierwszej robocie ~6 lat temu tez wyciągałem 1200PLN netto i to na umowę o dzieło. Po 3 miesiącach już 2.5k, a potem było z górki. hehe

Piszpan · **Posty:** 9516 **Dołączył(a):** 5.08.2004

dokladnie direct, tylko debil by czlowieka ktory dla ciebie zarabia, mozesz mu zaufac i na nim polegac etc. nie docenil. bo kto przyjdzie na jego miejsce? ok 2k na poczatek to nie jest rewelacja ale jesli alternatywa jest brak pracy i szukanie mesjasza chociaz moze lepsze to niz wziecie takiej pracy i praca aby praca. moja 1 praca byla za 600 zl miesiecznie i bylem szczesliwy jak uj

Aldatha · **Posty:** 12370 **Dołączył(a):** 23.04.2002

ale to bylo w chuj dawno i te 600 to jak dzisiaj z pare k

, co porownujesz
od razu widac ze grind w Lineage siada na psyche

Piszpan · **Posty:** 9516 **Dołączył(a):** 5.08.2004

Aldatha napisał(a):

ale to bylo w chuj dawno i te 600 to jak dzisiaj z pare k

, co porownujesz
od razu widac ze grind w Lineage siada na psyche

no kilkadziesiat lat temu ;p
ale nie w tym rzecz cieszylem sie ze mam prace mimo ze wszyscy w kolo powtarzali ze sie jeszcze w zyciu narobie.

Havok · **Posty:** 3595 **Dołączył(a):** 5.02.2002

Czytam wasze opinie o zarobkach i perspektywach to jakbym TVN włączył :lol:

.

Piszpan · **Posty:** 9516 **Dołączył(a):** 5.08.2004

na mmorpg.pl ten kto nie zarabia 10k na reke to cipa

przynajmniej tak bylo do niedawna chyba ze juz prog wzrosl.

Tor-Bled-Nam · **Posty:** 17017 **Dołączył(a):** 4.03.2004

No ale takie są fakty.

Pisałem ostatnio, że 1% najlepiej zarabiających w Polsce to 7.5k na rękę lub lepiej. Powiedzmy, ze to prób bycia el33t na forum. hehe

kamilus · **Posty:** 15620 **Dołączył(a):** 27.08.2005

Chyba 10%? I to chyba było 7.5k brutto, a nie na rękę

Jakieś tam statystyki były z 2 miechy temu lol.

Tor-Bled-Nam · **Posty:** 17017 **Dołączył(a):** 4.03.2004

W Polityce były cytowane badania Credit Suise, wyszło właśnie 1% od 7.5k netto. Pokazuje to sytuację lepiej niż średnia. A i tak mamy spore rozwarstwienie. hehe

Piszpan · **Posty:** 9516 **Dołączył(a):** 5.08.2004

http://muzyka.onet.pl/koncerty/iron-maiden-w-polsce-sprzeczka-fanow-na-facebooku/69dvp?utm_source=onetsg_fb&utm_medium=onetsg_fb_info&utm_campaign=onetsg_fb

mistrz cietej riposty

Junkier · **Posty:** 5159 **Dołączył(a):** 10.02.2009

no kolejne moralne zwycięstwo

Niah · **Posty:** 13931 **Dołączył(a):** 28.08.2010

junkier i jego wieczny problem z tym, że są jeszcze na świecie jacyś Polacy /facepalm

Highlander · **Posty:** 31563 **Dołączył(a):** 1.05.2005

mistrzowska odpowiedz.

http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/ ... a-material
Poseł Marek Balt straszy internautów procesami za udostępnianie na Facebooku - lolz

Aldatha · **Posty:** 12370 **Dołączył(a):** 23.04.2002

chodzilem na silke z Baltem

/flex

Polityka

Kto przegląda forum