teraz granie jedi to nie jest już wyzwanie, grind jest szybki, łatwy i przyjemny:) brak utraty xp (nie licząc bh), pre cu jedi są dlatego lepsi gdyż musieli umieć dobrze grac swoja postacią by wygrindowac jedika, teraz to gracze w ogóle nie szanują swojej postaci jedi... :/

Niech Lucas Arts dogada sie z bioware zeby zrobili kotor online i wszyscy beda szczesliwi ;p

dokladnie kass

Bez obijania w bawełne powiem o co chodziło Robertowi:

NOOB, STAY AWAY FROM JEDI UNTIL YOU ARE A NOOB !

Każdy kiedyś był noobem.
Rzecz rozchodzi się o to, że nie wiadomo kiedy poprawią tego buga. Znając tempo soe może się okazać, że za pół roku. Ok - 3 miesiące grania aby poznać mechanikę - ale potem człowiek może zechcieć zostać jedi - i ma do tego pełne prawo.

wydaje sie mi, ze to zamierzone posuniecie a nie bug

a to, ze kazdy ma prawo zostac jedikiem to prawda....ale jak nie postrafi ustawic mebli w domku...hmmmm, dazac tylko i wylacznie do jedi chyba sporo traci z gry?
ja chyba wieksza frejde mialem przed jedikiem, a zrobilem kilka profesji bez grindu i sam, bez grup aoe

giw:
nie ma znaczenie, czy jedi pre czy post CU...
przed CU tez biegali pod starportami...i to chyba czesciej niz teraz

Co do ustawiania mebli - potrafię - ale w RL również mam kompletny bałagan Mogę wkleić fotki. Sprzątam na wizytację dziewczyny ino No dobra - nie ma czym się chwalić. Dążę do tego, iż gotowość na zostanie jedi jest sprawą bardzo indywidualną. Dla mnie to jedik może być nawet słabszy niż obecny TKM. Byleby biegać w pidżamie z latareczką. I niech to się nazywa nawet jedi-candidate. Nawet lepiej by to pasowało do realiów w czasach gdy jedynymi żywymi jedi byli Luke i Yoda. Ewentualnie klon C'baotha...

Jednak chcę biegać z latarką i o to mi się tutaj teraz rozchodzi. A jeśli chcieli to zmienić to winni wcześniej o tym uprzedzić - to nie biegałbym na złamanie karku, aby te badge wypełnić... 1 listopada chciałem już rozpocząć misje w wiosce - bowiem zapowiada się dzień wolny (w końcu po długim czasie)... A tak to chyba nici z tego... Pozostaje dalej męczenie TKM, a potem nudne grindzenie na pilota...

Teraz zaś wraz z ToOW wprowadzono wiele questów dedykowanych wręcz dla jedi, których jako non-jedi ukończyć nie będę miał szans...

Wiele? Hmm dziwne, nie slyszalem o zadnym ktorego nie-jedi nie moglby wykonac...

PS. Zreszta zanim ta latarke i ubranko dostaniesz to jeszcze 15 tygodni biegania jako nie-jedi i koxu.. koxu Zbieraj expa na wymiane juz teraz

HK-47

A, że daleka droga od FS do Jedi to ja wiem - i to mnie właśnie rajcuje

Imo SOE zarżnęło mit JEDI.... powinno być tak, że jedynie po 300 dniach gry możesz być inner grow....albo mieli nigdy nie podawać jak zostać jedii, lub zmieniać zasady co jakiś czas.... Teraz jak widzę na stronach poradniki typu "Najlepsza droga do Jedi" lub "Najkrótszy sposób na stworzenie jedi" to mnie szlag trafia.....Jedi to powinna być elitarna profesja, a aktualnie jest to taka żenada jak uj.... Nie dziwię się flustracji veteran players w tym kontekscie... Ale nie ma co tu winić nowych graczy...po prostu mechanika robienia tej profesji jest kompletnie skopcona przez SOE.... Jestem tak tym rozczarowany, że hej..... Aktualnie to mi się nawet nie chce wchodzić do gry, choć mam zapłaconą subskrybcję.......

Czytając oficjalne forum dochodzę do wniosku, który już ktoś tutaj wysunął. Płacę za bycie betatesterem. Wiele aspektów gry wiecznie nie działa. Ale wszyscy płacą. Nie będzie nagle zrywu takowego, iż 70% graczy zrezygnuje z gry na miesiąc - więc i sony niepoprawi bugów. Odnoszę powoli wrażenie, iż tą ogromną grą opiekuje się kilku developerów - zamiast kilkudziesięciu. A efekt odczuwamy my - gracze. Jest jakiś Test center - jednak coś co tam miało błędy mimo wszystko jest wprowadzane na oficjalne serwery i naprawiane przez kolejne kilka miesięcy. Przecież to jest k.... chore. Gdybym ja takie produkty sprzedawał swoim klientom to bardzo szybko wypadłbym z rynku.
Jednak jest to jedyna gra mmorpg w klimatach Star Wars i mimo wszystko będzie się cieszyć popularnością. Jutro więc dzwonić będę do LucasArts i namawiam do tego wszystkich - z prostym zapytaniem - czy nie planują nając innych developerów do stworzenia gry DZIAŁAJĄCEJ.
Polecam do dzwonienia chociażby nawijka.wp.pl ... Koszt jest naprawdę śmieszny

Może bym zadzwonił, ale ni byłbym wstanie przekazać dokładnie tego co myślę , bo takie słowa jak : ciul , chuj , pojebany , zasrany , zajebię itp.... nie są przetłumaczalne na angielski, a jeśli już to nir brzmią tak dobitnie...

Nie wiem czy wiesz, ale zaczeło się od tego, że jak sie ma badge'a jabby to nie można wejść na wyższy poziom glowa

dlatego jabba themepark został usunienty i zbliża się jego revamp

Tak se mysle, czy przypadkiem ten bug z glowing niema zwiazku w wchodzeniem dodatku ? Teraz pewnie walna giga questa z obim ktory bedzie uczyl gowniazy i no-lifow jak zostac latarkowcem ;]

To by tlumaczylo dlaczego ciagle mam po /check ten sam komunikat o silnym wyczuwaniu mocy chociaz nie mialem nigdy glowa. Mam Jabbas badge of heroism o ile dobrze pamietam nazwe....

/yawn
Meczace i nudne jest juz czytanie w kazdym nowym patchu/fixie itd o kolejnych jedi-nerfach...to napewno nie zacheca do dalszego grania i chyba nie tak powinien dzialac szanujacy sie developer. A co my tu mamy? Kazdy nowy patch = petycja o cos na forach (bo oczywiscie SOE nie raczy pofatygowac sie tam wczesiej by poczytac czego gracze sie domagaja/chcieliby widziec w grze) albo tez listy ludzi ktorzy zawiesili subskrybcje rzucajac kur... w SOE. Budujace, prawda?

I jeszcze jedno nt roznic pomiedzy pre- i post cu jedi.To nie tylko lepsze szable, kasa i tapesy... Moze malo kto z nowych graczy pamieta/wie, ale ci starzy jedi mieli naprawde niezla szkole - musieli biegac perma-overt (juz nawet nie wspominajac o wczesniejszym perma-death), i w ten sposob ciezko bylo nie nauczyc sie pvp, wierzcie mi. I to w tych czasach gdy nowi jedi nawet jeszcze o tej profesji nie mysleli badz skupiali sie na doskonaleniu swych entertainerow I pozniej taki pvp-noob dostaje latarke do reki myslac ze jest uber, zalosc.
By miec jako taki poglad z czym to perma-overt sie jadlo polecam dla proby zrobic sie overt chocby na tydzien, nie na 5 min by kogos zgankowac, ale non-stop... Wtedy moze przez chwile poczujecie te adrenalinke ktora towarzyszyla graniu jedi pre-cu...bo calej reszty i "mocy" zwiazanej z ta profesja raczej nie za bardzo
A ze nowi jedi zachwyceni nowa zabawka w rece po w sumie miesiacu lekkiego grindu (czekania na fazy w wiosce nie licze) nie za bardzo rozumieja narzekania old-jedi....coz, pewnie niedlugo ci ktorzy dostana jedi i szableke przy zakladaniu nowej postaci tez nie beda was rozumiec

P.S W koncu przyslali mi EQ2 - czas odpoczac od swg, moze w miedzyczasie zmieni sie cos na lepsze (w co watpie)
Jak cos to lapac mnie na Anonio(farstar) / Darkano (eclipse) - ciagle mam dostep do 2-3 kont wiec totalnie z swg nie zrywam

No.. perma overt... taaak jak zrobil triale na knighta, czyli mial juz skonczone template... Pozatym mial wystarczajacego powera by sobie poradzic (a przynajmniej przezyc) spotkanie z kilkoma graczami. Tak uczy to dosc pvp, ale teraz.. heh ciekawe ile teraz jedi lata non stop jako sf :>

PS. Roznica miedzy pre-cu saber a post jest podczas craftu miecza. Pre-cu experymentowanie w eff zmniejszalo zarowno speed jak i force cost, teraz sa to oddzielne linie, jedna linia wiecej do eksperymentowania a punktow tyle samo.

A tak na podniesienie nastroju wsrod jedi (i zwiekszenie jedi-hate )
Tutaj http://members.rjkgaming.com/84/screenshot0395((.jpg mamy bron wykonana ze schematu z dodatku (niestety przez te nawiasy w nazwie pliku cos mi nie chce linka zrobic)

coś ci link nie chodzi


Po edycji:
Dalej nie chodzi


Po wnerwieniu:
wstawiłem obrazek

Ta roznica jest akurat malo znaczaca-uzywajac suita +2 i craftujac na mls szabelka raptem rozni sie o 0.2 speed, reszte statsow post-cu moze miec nawet nieco(niewiele) lepsze. Prawdziwa roznica jest w tym co siedzi w srodku tych szabelek

a w środku mojej siedzi 89dmg,79dmg,56dmg,39dmg Alleluja, że dalej żyje