Jak w temacie definitywnie koncze FF za duzo mam RL rzeczy. Planowałem przerwe w FF ale w ciagu niej sie zakochałem tak tak jak z harlekina czy cos i zauwazylem ale czasu FF zabieral mi z RL ile rzeczy mnie ominelo przez ten czas. Ja w FF nie potrafilem grac tylko troche na "pol-gwizdka" tylko jak juz to na calosc. Mowiłem ze nigdy nie odejde, ale jednak. W sumie to troche szkoda tyle nad postacia pracowalem, zawsze staralem sie miec wszystko co mozliwe, Ci co mnie troche znaja wiedza ale bylo to kosztem RL i mojej psychiki. Teraz dopiero zauwazylem po odejsciu ze to wszystko to nic nie warte jest bo jak kogos spotkasz w RL to mu nie bedziesz mowil jakie wypasione postacie masz w FF i ze masz jakis tam item co nikt nie ma bo Cie wezmie za swira niestety ale taka jest prawda to wszystko jest malo warte. To pewnie zalezy od podejscia do gry ale ja nigdy nie moglem sie zdystansowac jak wiekszosc z was zapewne.Uwierzcie mi, maniakowi ktory gral 2 lata zawsze na full gwizdka.Chcialem pozdrowic wszystkich ktorzy mnie nie lubili bo tych co mnie choc troche lubili nie musze pozdrawiac Trzymajcie sie i pamietajcie ze to tylko gra RL jest duzo ciekawsze. Peace.


*****Sprzedaje konto i tutaj wysuwam moja oferte, sprzedaje postac z full rare itemkami wszystko co za kase mozna sprzedac, sprzedaje i kasa idzie osobno wiec oferuje 75 blm 75 smn i 56 bst z kupa meritow praktycznie z full rare/ex jakie mozna zdobyc dla tych jobow af2 skonczone ZM i COP i wogole bardzo dobrze ułozona postacia, jakby ktos byl chetny to prosze 502-220-520 z cena bysmy sie dogadali mysle*****

Ed... kurde szkoda jak cholera. Byles fajnym kumplem...

Edit: Powodzenia w RL cokolwiek bedziesz robil

/farawell

Ja tam sie nie zegnam bo mam Twoje gg

Thanks Ed Take care in RL

Szkoda, ze jedyny High LVL smn z duza wiedza odchodzi
Dzieki, ze sluzyles mi rada. Powodzenia

Ed, powodzenia w realu. Tam nie ma lagów - uważaj.

Ja tam będę Cię zawsze bardzo dobrze wspominał. Dzienź za pomoc przy Joyu i za fajny wypad na Malboro

Good luck ^^

Świetnie to ująłeś, Edwin.

Powodzenia i wszystkiego najlepszego!

Ed! Powodzenia na NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!!

/farwell

PS: Aha... bardzo zmieniles sie in plus przez ten czas grania w ffa. Pamietam na poczatku nasze /telle i jak Ci tłumaczyłem dlaczego ludzie się Ciebie "czepiają". Teraz... gratuluję wyboru!

Zawsze życzliwy Edwinowi
ZET

no to POWODZENIA w rl Ed ...oby " była " warta rzucenia nas .... a tak serio .... każdy kto rzuca FF dochodzi do podobnych związkó co do społeczności FF ....i ma rację ...Jeszcze raz ..niech ci się wiedzie :):)

Narazie i powodzenie
/salute

Powodzenia w RL.

Wspaniale, ze 2 lata grania w FF XI zaowocowaly u ciebie takimi filozoficznymi rozwazaniami.
Drogi Edwinie, RL tez mozna sprowadzic do pozbawionego sensu zbierania itemow. Zarowno granie w mmorpg jak i RL to przede wszystkim stosunki miedzyludzkie, pozytywne i negatywne emocje, cos co potocznie nazywamy dobrem i zlem, szczerze ci zycze zebys sobie to wszystko lepiej poukladal w RL niz w FF XI (gdzie pewnie nie przez przypadek trafiles na wiele /blist).

Mam tez nadzieje, ze kasa ze sprzedazy konta pozwoli ci splacic calkiem realny dlug wobec tego, ktorego "imienia nie nalezy wymawiac".

Trzymaj sie Edwin.

Powodzenia Ed /farewell

Od siebie tylko dodam, że argumentacja jest co najmniej zadowalająca :>
Powodzenia i do usłyszenia :>

Masz na myśli czarnego lorda B... *cough* Voldemorta?

Powodzenia w RL! (jesli wytrzymasz )
Szkoda ze twoja calkowicie sluszna argumentacja nie jest w stanie dotrzec do nas - uzaleznionych maniakow ktorym zycie przecieka przez palce
Jak ktos kazda wolna chwile spedza w Vanadiel to normalne ze traci kontakt z rzeczywistoscia. Ja jestem po ciezkich bojach pomiedzy RL a Vanadiel . Obie strony mialy za soba bardzo silne argumenty i w koncu stanelo na kompromisie - FFXI zostaje ale nie kosztem bliskich, zdrowia i pracy. Mysle ze nikt nie jest w stanie zdystansowac sie od tej gry (a jesli jest to po co wogole w gra?), bo chyba nie o dystansowanie chodzi tylko o przezywanie. Problem w tym zeby wiedziec kiedy trzeba bez wahania wybrac opcje 'logout'

RL wcale nie jest taki piekny (chociaz pewnie teraz jest dla ciebie najcudowniejszy ) i jeszcze nieraz zdazysz zatesknic za Vanadiel. Zycze ci zebys w RL znalazl wszystko to czego potrzebujesz i zebys nigdy nie zalowal swojej decyzji

A my w koncu i tak odejdziemy kiedys z FFXI i... zobaczymy jak ta cala 'praca nad postacia' i pogon za itemkami byla nic nie warta. Albo i nie zobaczymy a to juz bedzie gorzej..

w końcu Edwin zrezygnowal, to najwspanialsza wiadomość dnia.

Jak dla kogos FF XI to glownie pogon za itemkami i pakowanie postaci to wspolczuje... Jak przestane grac to na 100% bede mile wspominal czas spedzony w Vandiel, wszyskie przygody z wami, zwyciestwa i porazki, pozytywne emocje ktore ciezko znalezc w RL, gdzie spotkanie ze znojomymi sprowadza sie najczesciej do ostrej najebki i wspominania potem co kto po pijaku odjebal.

Gdyby nie wy - przyjaciele z CC nie byloby mnie pewnie w FF XI od roku, umarlbym z nudow. Na tym polega fenomen mmorpg.

cos czuje ze i mnie w przyszlosci czeka taki scenariusz

fajnie bylo cie pare razy spotkac Ed

/goodbye i (Take care.)

True Power Strike Opi.
Ed mam nadzieje, ze wszystko bedzie wporzadku u ciebie w RL. Moze uda ci sie nadrobic ten czas ktory ukradl FF ;D

Pa Ed!!!
Szkoda ze grajac na Ramuhu od ponad roku mialem niewiele okazji na wspolne wypady z Toba... Ed jest typem "hardkorowego gracza" - nie interesuja go polsrodki jak juz idzie to na calosc i ja go na swoj sposob podziwiam. Ja nigdy nie osiagne chocby polowy tego co on ma JUZ TERAZ a gram przeciez dluzej od niego...
Tymczasem kiedys nadejdzie ten czas gdzie kazdy z nas pozegna sie z FFXI na dobre. To bedzie bardzo trudna decyzja - a mimo to Ed jej dokonal. Zycze Tobie tyle samo przyjemnosci w RL, ile zaznales grajac przez ten czas w Finala ^^
Pozdrowionka dla Twojej "połowicy"