Haha !!!

Rha - czyzbys sie tak bardzo zdenerwowal ??? (retoryka bo to widac z kilometra No coz, ..., cos w tym jest, a ja tylko wypomnialem ci kilka uwag, ktore jak widac zdenerwowaly cie okrutnie.

A odnosnie zerowania na HQ, wybacz, ale to stwierdzenie jest ponizej krytyki i nie bede tego komentowal bo jeszcze popelnisz "sepuku"
Niczego na ten temat nie wiesz, wiec jakim prawem smiesz wrzucac tego typu teksty ??? Wybacz ale skorzystanie z czyjejs pomocy 2-3 razy w calej grze nie jest jakims przestepstwem aby to napietnowac, a moze jeszcze mnie za to ukamieniujesz ?
Widac brak argumentow znizyla Cie do takiego poziomu, Congratulations !!!

Natomiast jesli chodzi o wspolprace na Limbusach czy innych naszych wypadach, nigdy nie twierdzilem ze nie masz racji, ze pewne rzeczy trzeba podciagnac, aby osiagnac pewien cel, nie wiem po co to piszesz pod moim adresem, czyzby poza mna i Toba nikt wiecej nie gral ?
W przeciwienstwie do Ciebie ja gralem i gram NIN, nie wiem jeszcze moze tak duzo jak ty, no bo niby skad ? Wiem natomiast jak to jest miec slowa i nie dostac od WHMa Haste i pasc bo mob nie daje ci wrzucic cieni. Grales BLMem ? Zagraj pogadamy, bo jak narazie to przychylam sie do wypowiedzi Simiego, BLM to maly robocik, ma: sciagac statusy, leczyc, stunowac i jak bedzie mial czas, ktorego praktycznie nie ma, to moze sobie zanukowac LOL.
Mimo wszystko nadal probuje sciagac statusy, a jak od czasu do czasu zanukuje to swieto, gdzie wlasnie to jest glowna rola BLMa, jakbys tego nie wiedzial to przypominam

Uczciwie mowiac nie wiem o co ten caly raban. WHM nie ma FastCast a nawet z subem RDM i sprzetem do Fast Cast nie zawsze moze zdjac dany negatyw gdyz te czary maja recast .. kilka sek ale zawsze, dodac do tego koniecznosc targetowania ludzi a party i jest kilkanascie sekund. Rozwiazaniem tego sa tzw Direct makra typu /ma "Paralyna" Rhaegal. Przy stałym w miare składzie jaki chodzi na limbusy mozna bez problemu dopracować sobie zestaw makr pod aliance jesli chodzi o usowanie negatywow. Inna sprawa ze niektre moby okrutnie spamuja te swoje specjale.

Simi melesow to my mamy mało i Blm tez mało ... no i jednego RDM i 1 BRD.

Ja chodzę z subem BLM z prozaicznej przyczyny ... mamy w aliance 5 uczestnikow z subem WHM ... i kiedy wiem że sub BLM moze sie przydac bardziej niz WHM ... dokładnie mówiąc mi to wisi jaki mam sub, dopasuje sie do sytuacji ...
Ancover jesteś w błędzie. posługuje się subem WHM tak samo sprawnie jak subem BLM jak i DRK ... nie jest to kwestia lenistwa, ale jesli jestem Main healerem w Party to zapytaj sie chłopaków jak szybko były zdejmowane statusy w exp party ... tylko że jak ma się w party 1 osobe do hastowania i 4 do refreshowania + debuffy + ogolne osberwowanie walki to sorry ... refresh sie czaruje kilka sekund, tak samo haste ...
Bycie WHM jest dużo prostsze od bycia RDM.
Bardzo lubie być RDM + BRD w exp party wtedy bez WHM ktory leechuje exp jest fajna zabawa ...

Spoko juz robie RDMa, bede chodzil na zlosc Wam wszystkim z subem /RDM bo dla mojego jobu jest to najlepszy wybor suba, wtedy statusy bede mial gdzies

A tak na powaznie, Anc zgadzam sie ale wez pod uwage ze taki BLM w takim Limbusie to typowy supporter a nie DD, bo meleesi nabijaja tak potwornie szybko tp mobkowi ze on spamuje bardzo szybko specjalami tak ze czasem sie zastanawiam czy jest faktycznie sens sciagania co niektorych statusow, gdyz w momencie sciagniecia pojawia sie on ponownie Oczywiscie WHMi powinni zajmowac sie przede wszystkim Tankami, oni sa "special job" i maja priorytet a potem cala reszta. Poza tym zauwaz Anc jedna rzecz, ty masz zadanie leczyc i sciagac statusy, bo buffy poza Haste mozna dawac w przerwach, natomiast ja jako BLM musze: sciagac statusy, leczyc, stunowac i jak bede mial czas, ktorego praktycznie nie mam, to zanukowac LOL.

Z drugiej jednak strony to nie ma co sie dziwic Rha, ze majac 2 BLMow, 2 RDMow (albo BRD+RDM) i 2 WHMow czyli polowe ekipy na Limbusie ma on na przyklad ciagle statusy Wszystko zalezy od organizacji to fakt, ale nie wymagajmy zbyt wiele od jobow, ktorych przeznaczeniem jest calkowicie co innego i maja sprzet do czego innego.

"Simi melesow to my mamy mało i Blm tez mało ... no i jednego RDM i 1 BRD."
wiem że jest was mało ale jak będzie więcej to prawdopodobnie rozmyje się odpowiedzialność za zespołową grę na więcej osób czyli będzie więcej luzu i błędów
wg mnie nie ma sensu na tym etapie po walce/misji/itd. pisać co się nie podobało/co należy poprawić lepiej to zrobić przed
byłem świadkiem tylko 2 pogadanek "po" - pierwsza to z Rha po walce misji 5-1 a druga to z Galem po walce w wieży, obydwie były nudne nawet porównując to ze zwykła jazdą na kurze, jakbym miał ich wysłuchiwać częściej to wolałbym już z innymi LSami pobiegać w miejca których nawet nie lubię lub solo farmować materiały które dadzą mi miliony które zużyję na sprzęt który mi da więcej dmg'a i szybszą śmierć bo tank nie zdąży zbudować wystarczającej ilości hate bo był sparaliżowany przez 30 sek LOL

ta gra jest tak banalna że żadne pogawędki nie są wg mnie potrzebne po walkach, liczy się fun każdego z nas a nie WŁASNY fun

pamiętajcie że im lepszy będziecie mieli sprzęt tym więcej będziecie mieć na sobie statusów i szybciej będziecie ginąć, tylko szczęście (czyt. słabszy specjal mobka) może nas/was uratować lub blmi

Nie wiem jak wy... ja poprostu odczuwam odpowiedzialnosc za osobe, czy grupe w momencie gdy cos razem robimy - i nawet niczego w zamian nie oczekuje... Prawda?

I juz nie wiem w jaki sposob mam was przepraszac za moja ciagla nieobecnosc ostatnio... Co z tego, ze staram sie byc jak najlepszym RDMem jesli ostatnio wszystko jest przeciwko mnie... prosze was o zrozumienie, moja sytuacja jest taka, a nie inna ostatnio(nie wazne jaka dokladnie) i nie mimo, ze bardzo chce to nie moge z wami pogrywac czesto... Prosze tylko o nie zapominanie o mnie - wystarczy, ze powiecie, ze mamy teraz 2RDM i BRDa, nawet jesli mnie jeszcze nie bylo od momentu kiedy sie Val przylaczyla, ale nawet ta glupia liczba dla mnie znaczy wiele...

Ale zescie sie rozpisali.

Ja niestety naleze bardziej do grupy luzakow, lubie jak wszystko dziala w party, ale jak nie dziala to cisnienie mi nie wzrasta z tego powodu. Jestem w stanie zrozumiec, ze ludzie moga miec gorsze dni, czasem moga byc mniej skupieni niz zwykle.

Napisze jak wyglada typowy limbus ze strony melee, ktory robi tylko dmg, bo nic innego nie potrafi. Typowy Monk nie stunuje, nie okrada, nawet nie robi SATA, nie wrzuca cieni - MNK tylko NAPIERDALA.

To na ile mocno bije zalezy glownie od mojego sprzetu, skilli (im wyzszy guard tym lepiej), meritow.

Na limbusie czesto dlugie minuty wale ze slow, blind, paralyze (niestety chakra dziala tylko raz na 5 min), ale te statusy mnie nie zabijaja (tak jak moga zabic NIN) wiec nie placze, wiem ze nie jestem najwazniejszy, poprostu bije slabiej. Czasami podaje co mam na sobie - wtedy zazwyczaj trzej magowie wala erase naraz. Zal mi naszego wspolnego MP w takiej chwili. Przydala by sie lepsza organizacja w tym wzledzie, jakies przyporzadkowanie maga do melee. Naprawde WHM nie zawsze jest w stanie sam zdjac wszystkiego, glownie z powodu recastow i inne osoby w subem WHMa musza troche pomagac.

O haste to nawet nie snie, choc IMO na libusie powinienem je dostawac. Wiem, ze lapie czesto hate, ale ten hate naprawde rzadko mnie zabija, bo mam duzo HP a moby zyja dosc krotko. Przepraszam magow, za zrzeranie ich MP,:har: ale /NIN nie zaloze, bo /NIN ssie u MNKa, poza cieniami nie daje mu nic (MNK nie potrzebuje dual wield), a duzo zabiera jesli chodzi o robienie DMG.

Ogolnie uwazam, ze radzimy sobie calkiem dobrze na limbusie, mam calkiem sensownie podzielone joby.

nie wiem po co wyciagales te topici z tematu limbusa bo wszystko o czym tu mowa ma z nim spory zwiazek

rha jesli uwazasz ze pitia jest za slabym do twojego poziomu tankowania whmem to mow tak od razu i zazycz sobie miec za kazdym razem zeta

zdejmowanie statusow i leczenie to jest robota glownie whma, dlatego whm nie ma zadnych nukow, stunow a debufow tylko kilka by latwiej mu sie poza party gralo i mial jakies chociaz male szanse solowania
rdmi smnerzy bardzi a tym bardziej blmowie maja swoja robote, moga wspomagac robote whma ale nie beda siedziec i sciagac co 5sek statosow z meleesow by ci mogli wykrecic jak najwiekszy dmg w parserze olewajac to do czego sa zrobieni
jesli nie sciagaja wam statusow to widocznie ma rzeczy ktore uwazaja za wazniejsze w danej chwili albo skonczylo mu sie mp, chyba nie bierze sie tutaj pod uwage ze w czasie limbusa ktos tv oglada albo ksiazke czyta...

heh narzekanie na blma jest modne i bardzo latwe bo o tyle rzeczy mozna go zjebac: ze nie leczyl, ze nie zdjal statusow, ze nie zestunowal, ze nie zburstowal; melesa o co mozna zjebac ? o to chyba tylko ze skillchaina zwalil
tankowie i melesi maja w dupie reszte party, ich interesuje by miec haste, by nie miec paralyze i blind, ninja jeszcze zyczy sobie stun za kazdym razem gdy zabraknie mu cieni a meles zdjecia dispel z def/eva boosta mobka. Wszystko jeszcze dziala ok gdy jest sie w exp party a nie na limbusie gdzie mobki chainuje sie szybciej, sa mocniejsze i czesciej uzywaja specjali. Wiekszosc z was tego nigdy sama nie uswiadczy ale tez wam zycze stanac kiedys przed dylematem co zrobic majac 200mp: zdjac komus status, nukowac, czekac na to by zestunowac specjala czy restowac. Jak nie zdejme statusa to ktos powie ze 5min mial slow i robi mniejszy dmg, jak nie zrobei nuka inny bedize mial pretensje ze nie zrobilem MB jak sie nie wstrzymam z dwoma poprzednimi inny bedize mial pretensje ze nie czegos nie zestunowalem, a jesli nie restne nie bede mial na nic mp na kolejna walke, ktora zacznie sie za 15sekund.... i co bys nie zrobil kazdy zjebie blma bo ich zaintersowanie walka konczy sie na pasku aktualnych statosow i tp

Zabranie dwa razy hate w ciagu calego limbusa tez fajnie nazwac lubieniem overnukowania bo znowu mozna blmom dojebac. No wybaczcie ale blmi wrozkami nie sa. 10 razy castowanie nuka przy 60% mobkach konczy sie overkillem mobka 5% a innym razem sciagnieciu agrro bo w ciagu kilku ladnych sekund castowania nuka mobek zrobil brzydki specjal melesom i ci nie mogli go zbic albo tank dostal krytycznego gonga za 700dmg w czasie gdy recastowal cienie i stracil polowe swojego hate.

Zanim kogos zjebiecie za to jak gra swoim jobem postarajcie sie chwile zastanowic

ps. huck akurat obaj macie lepszy sprzet odemenie lol

Hehe !

No Sait widze ze kumasz bryle odnosnie BLMa, kazdy pisze ze to prosty job, chcialbym aby kazdy kto tak pisze zagral nim i dostal pare zjebek na dzien dobry i zmienil szybko zdanie LOL. Ale niestety taka jest prawda, jak czlowiek sie stara sciagac statusy a potem w parserze wychodzi ze dmg zadany w calym okresie to 18% grajac z BRD w pt to pisza ze sie lamerzy bo slaby dmg robi, ale to ze leczyl i sciagal statusy za pomoca erase, paralyna, blindna itp nikt juz nie raczy pamietac. Po prostu wystarczy zrypac i ma sie spokoj

Ja zawsze w miare mozliwosci lecze i sciagam staty, ale i tak mnie jebia na czym swiat stoi, szczegolnie ambitni NIN Nikogo nie obchodzi ze w tym czasie musze podjac naraz kilka wazkich decyzji i wybrac te najbardziej potrzebna, nie wspominajac o czasie castowania jakiegos elemental spella, a niech tylko wybiore zla to juz poleca joby :/

W sumie sie przyzwyczailem, ale boli mnie to ze nikt mi jeszcze nigdy nie powiedzial, "dobra robota !", natomiast jak sie blad popelni to mu sie wytknie tak ze ma sie dosc, choc z czasem czlowiek mniej do bani bierze.

No i na koniec, jak juz Sait napisal nukujemy praktycznie na 60-70% HP moba i zazwyczaj po takim nukowaniu mob pada, zreszta nigdy sie nie nukuje na poczatku LOL, tak tez stwierdzenie ze napierdalamy ze az drzewo biega jest nie na miejscu, w podobny sposob moglbym stwierdzic co za tank tam tankuje, ze hate nie umie zbudowac, a tym samym moba na sobie utrzymac Czy ktos tak choc raz napisal ? Nie !
Tak sie niestety sprawy maja, szkoda ze tak malo wyrozumialosci jest a wiecej krytyki, ale widac tak sie przyjelo ...

Hahahahahaa super się to czyta...proszę o więcej

Myrta a ty sie nie smiej, bo twoj tekst z "przymarznietymi nozkami w dupie" w Ule pamietam i pozostawie bez komentarza

to nie bylo tak, dokałdna treść " a co tarusiom nożki przymarzły ? " nie było tam żadneko brzydkiego słowa...aż sie sam sobie dziwie

Bodziu jak zwykle odniosłeś się do mojej wypowiedzi z "pełnią argumentów", rzucasz jakimiś bezsensownymi tekstami, które nie maja odniesienia, cos piszesz o zdenerwowaniu, nie rozumiem o co Ci chodzi.

Jakbym był zdenerwowany to bym Ci nawrzucał a nie bawił się w eufemizmy ale wtedy miałbyś gotową odpowiedź w stylu "ahaha Rhaegal i przekleństwa, pewnie się zdenerwował albo nie ma argumentów" dlatego sobie daruję bo MAM argumenty, podałem je w moim poprzednim poście odnosząc się do całości Twojej wypowiedzi, jak zwyke zresztą, mógłbyś się tego nauczyć skoro chcesz prowadzić polemikę.

Tekst o kampowaniu na Hq innych obrazuje własnie Twoje podejście do gry- niech sie inni starają a ja na luzie sobie skorzystam. "Nie daj boże mi ktoś zwróci uwagę to sie obrażę albo rzuce odpowiednim tekstem." Tak był wczoraj nawet przy składaniu tank party- nie tylko ja mówiłem abys wyszedł z party to nie reagowałeś mimo że nigdy Cie nie ma w tank party ale zaraz jak rzuciłem tekst aby Stok wykopał Opa i Ciebie bo nie reagujecie to napisałeś abym się sam kopnął. Doprawdy budujące.

Sai jest różnica między zabraniem aggro jednemu tankowi a zabraniem aggro TRZEM tankom. Co, wszyscy trzej słabo tankowali? Może sobie zrobię BLMaaby sprawdzić jaki to przestraszny job i aby znaleźć odpowiedź dlaczego BLM w party jest ważniejszy niż tank.

Wiesz co Rha czasem probuje Cie naprawde zrozumiec mimo to ze twoj sposob bycia pozostawia wiele do zyczenia, to mimo to probuje caly czas. Staram sie patrzec tez Twoimi oczami, w przeciwienstwie do Ciebie, staram sie i nie rozumiem, moze dlatego ze gram dla funu, nie mam tak wielkich ambicji w grze jak ty, coz ...

Natomiast co sie tyczy wczorajszego wyjscia z party, Rha oslabiasz mnie !! Naprawde brak ci argumentow ze takie rzeczy wyciagasz na wierzch ? Przeciez z tym emotem kick bylo na zarty, potem bylem afk i nie slyszalem, a wali mnie to czy bede w tank pt czy nie, ja moge grac gdziekolwiek, wielokrotnie to juz ukazalem, nie wiem po co robisz z igly widly.

Rha naprawde polecam ci sie dotlenic na powietrzu moze ci to pomoze bo narazie chcesz udowodnic wszystkim ze masz racje a inni sie myla, moze czas spojrzec oczami innych i postarac sie choc raz wczuc dana sytuacje aby zrozumiec o co chodzi. Wiesz to ze ty podchodzisz do gry w sposob aby byc perfekcjonista, nie oznacza aby wszyscy tak samo robili. Zastanow sie nad tym, kazdy czlowiek to odrebna indywidulanosc i ma co innego w glowie. Nie staraj sie zmusic kogos do takiego czy innego zachowania. Uwierz mi kiedys bedziesz mial dziecko i co zrobisz jesli cie nie bedzie sluchal ? Bil ? Krzyczal ?

Rha powiem ci tak, nie wzrusza mnie twoje krzyczenie, bo wiem jaki jestes ale zerowanie na czyjims HQ mnie naprawde dotknelo, ja pomagalem innym wiele razy, nikomu nic nie wyrzygalem i nie wyrzygam, m. in Tobie, nic nie chcialem w zamian, mozna by to tez nazwac zerowaniem na czyjesc dobroci, dlatego przestan uprawiac taka "dziwna socjotechnike".
Czy ty juz u wszystkich widzisz ze chca tylko wykorzystywac innych ? Czy tak Cie zycie wypaczylo ze inaczej juz nic nie widzisz ? To jest tylko GRA, czy ty to widzisz ? A twoje komentarze nie sa juz elementami gry, grasz z zywymi ludzmi, moze zastanow sie nad tym co powiesz zanim kogos obrazisz lub krzywdzisz jakimis interpretacjami.
Naprawde zadziwiasz mnie swoja interpretacja pewnych zdarzen, czas chyba wydoroslec i przestac infantylnych zagrywek !

Widze jednak ze nie spuscisz z tonu i nadal bedzieszz sie upieral przy swoim, coz .. ja ustapie, miej ta satysfakcje jak zwykle postawiena kropki nad i.

/good luck

jest roznica miedzy notorycznym zabieraniem agrro tankom a zabraniem go 2 razy na godzine w ciaglym biegu jaki jest na limbusie, ale oczywiscie wolisz sie do tego dopierdolic, nazwac to "lubieniem overnukwoania" zeby bylo o czym gadac...

i gdzie napisalem ze jest wazniejszy niz tank? jaki to ma zwiazek?

** Z ŻYCIA WHMA **

Na wyprawach typu Limbus, gdzie czas gra bardzo dużą rolę, nie da rady zadowolić wszystkich - trzeba wybierać:

* ograniczenia MP: co z tego, że mam 300MP i mi wystarczy na Haste dla Xaverego, jak widzę, że mam problemy z ilością MP, a jak jest całkiem krucho to i inni nie dostaną, bo trzeba rezerwować na CURE

* ograniczenia RECAST: taki erase ma baaaaardzo długi recast, czasami nie opłaca się komuś go dać, a nawet jak poisona ma bardzo krótki czas recastu to przy mimicach dostanie tylko Rha, moze Zjawcia, bo za 15 sekund znowu poleci AOE...

* ograniczenia PERCEPCJI: w zalewie spamu, np jak bard walnie jakiegoś songa, albo jak walczysz ze swoją i innych śmiercią, gdzie opóźnienie 1/2 sek powoduje śmierć kogokolwiek można nie zauważyć, że np. Rha dostał blinda.

* ograniczenia WOLNEGO CZASU: czasami lepiej rzucić Stona DD niż Poisona tankowi, czasami nawet lepiej rzucić Stona DD niż Paralyna tankowi! Zależy od sytuacji. Niekiedy zaś ktoś może nie doczekać się nigdy na zdjecie statusu, bo nie ma czasu, many, kolejka, recast, już się nie opłaca. Ha są takie dni, że potrafię zdjąć 5 różnych statusów a na koniec wrócić do tej osoby, któą na początku opuściłem (prioryty, recasty), a są i złe dni

* ograniczenia GŁOWY: nie zawsze pamiętam jakie mobki co rzucają i co trzeba zdejmować, zapomniało się , nie zdążyłęm się nauczyć, itp.

* wybór i priorytety: wiadomo, że silena dostanie szybciej NIN.

* otoczenie RL: **cough** czasami żona nie respektuje Limbusa i ma coś super pilnego do zrobienia / przekazania itp. Rzadko się zdaża, ale zawsze

* podział ZADAŃ: warto aby magowie podzielili zadania. Np. ze Stokiem ustaliliśmy, że on Hastuje Rha i generalnie tak jest, ale jak Rha krzyczy, że nie ma Haste, a Stok wychodzi ze skóry aby uśpić mobki to wiadomo, że ja przejmuje te role i odwrotnie, jak Stok widzi, że ja kogoś rajsuje albo jestem czyms pilnym zajęty to przejmuje niektóre zadania - kwestia dogadania.

Chciałbym być idealny i choć to niemozliwe to tego Wam życzę

PS: pewnie jest jeszcze wiele kwestii i mi uciekło z głowy

** Z ŻYCIA TANKA ** (niech jakiś tank się wysili żebyśmy widzieli jakieś sensowne porówanie z życiem WHMa na Limbusach)(cała strona czysta jest na razie) :

Goku - nikt o Tobie nie zapomniał i czekamy aż do nas wrocisz
brakuje nam Ciebie i dobrze o tym wiesz

Tja...

1. Magowie rzeczywiscie maja sklonnosci do marnowania MP rzucajac 4 razy erase na jedna osobe.

2. 3 pullerow - to sie zawsze zle konczy.

3. MNK moim zdaniem powinien miec sub /nin na Limbusie. Limbus to walka z czasem i jednym z krytycznych elementow tej walki jest MP. Ja widze jak magowie staraja sie utrzymac jakies minimum MP ale czaem jest to po prostu niemozliwe... Opi, co z tego ze masz 2k HP? Kupa many idzie na leczenie ciebie, z tego co widzialem w krytycznych momentach kiedy WHM nie ma juz MP lecza cie BLMi... zamiast nukowac moba :/ Robisz niesamowity DMG ale tu nie o to chodzi... to sie niczym nie rozni od overnuke BLMa.

4. Sporo czasu marnujemy dlatego, ze ludzie lataja po calej pamie w 2-3 grupach zamiast skoncentrowac sie na jednym mobku.

5. SC musi byc jasno ustalone i nie mozna sie w nie wpierdzielac.

6. Rhaegal - tank ma tankowac i umieracw razie czego, jak Ci sie przytrafi zdechnac to nie rob z tego konca swiata

Ta Bodziu, starasz się na maksa a raczysz odpowiadać jedynie na najbardziej banalne z moich uwag bo widać na resztę nie potrafisz nic wymyślić. Szkoda gadać, niech "jakoś to będzie" po Bodziowemu.

Z życia tanka ninja:

* ograniczenia MP: brak

* ograniczenia RECAST: najlepiej na koniec poprzedniej walki wrzucić sobie utsusemi ni (4 cienie), ostatecznie utsusemi ichi (3 cienie) Jak o tym zapomnimy to od początku walki zamiast zajmować się budowaniem hate będziemy musieli sie martwić o to aby mobek nas nie trafił i rzucanie debuffów schodzi na plan dalszy, na później (jeśli teraz jakiś BLM zdecyduje się nukować bo chce sobie urozmaicić to prawdopodobnie dostanie aggro). Opiekun w tym momencie prawdopodobnie ma aggro bo nie zbudowałem odpowiednio dużego hate.

* ograniczenia PERCEPCJI: niestety battlespam pędzi jak szalony, mimo filtrów i zmiany kolorów na ważne rzeczy czasem coś ciężko zauważyć. Na przykład że zagrował kogoś drugi stworek. W odróżnieniu od WHM który patrzy przeważnie na chatlog ninja tank musi także obserwować w tym samym czasie screen "z obrazkami" czyli resztę ekranu. W związku z tym liczenie cieni bywa utrudnione a co za tym idzie ciężko czasem utrzymać je na sobie jeśli nie ma sie np. Haste czy też szybko rzuconej paralyny, czy też blindny lub jak nie mam echo dropsów (albo mam duzo cieni i wiem, że ktoś zdąży zareagować) sileny.

* ograniczenia WOLNEGO CZASU: Voke, warcry, cienie, cienie, cienie, cienie, special, poprawić debuffa, voke, cienie, cienie, cienie... Przynajmniej mogę się skupić głównie na sobie, gorzej jak na przykład drugi tank, który miał sie zająć addem nie reaguje na party chat, wtedy tankuję dwa stworki a co za tym idzie jest duzo trudniej (to nie są EP co trafiają raz na 10 uderzeń), cienie TEŻ mają swój recast. Poza tym, cienie nie generują sensownego hate więc im więcej czasu zajmuje recast cieni tym mniej czasu na zrobienie konkretnego hate. Do tego trzeba zazwyczaj napisać jaki negatywny status się ma na sobie a że gram na padzie to muszę oderwać ręce od pada i napisać coś szybko na klawiaturze co nie zawsze wychodzi na dobre tankowaniu. Gdybym tego nie musiał robic to by się lepiej tankowało.

* ograniczenia GŁOWY: rózne stworki mają różny sposób atakowania: Molechy to monk type, który ma do tego double attack jako traita a więc potrafi zaatakować do 3-4 razy zdejmując komplet cieni. Jeśli sie do tego doda fakt, że lubią counterować ataki a więc spadają kolejne cienie, atak specjalny, który zdejmuje od jednego do 3 cieni, inny atak który zabija po 10 sekundach jeśli się go nie uniknie albo nie ma szczęścia z cursna/holy water to zaczyna być cięzko jak nie wejdą debuffy. A Opiekun jako to się wyraził napierdala i zabiera hate, trzeba coż zrobić aby nie trzeba było marnować MP na leczenie go. Demony mają dmg+blind, który przechodzi przez cienie, atak który potocznie nazwaliśmy "supermanem" zdejmujący od 1 do kompletu cieni +dmg + STUN na conajmniej 5 sekund, atakują dość szybko jak na broń, którą się posługują, aoe slow, drain i w większości czary. Jak sie demona nie uciszy to tank ma dużo problemów z utrzymaniem na sobie cieni. Jest jeszcze Smolenkos czyli oko- od hypnosis warto się odwrócić bo usypia, eyes on me to kasacja masy hate (za sprawą dużego dmg, który ignoruje cienie), lvl 5 petrify wiadomo, oprócz tego masakrycznie wysoki resist na magię nawet jak sobie nie rzuci specjala podczas którego jest w 100% odporny na czary. Ma double attack, rzuca czary. Naprawde ciężko przeciwnik.

To taka wypiska z przykładowego exp party w którym ostatnio regularnie tankuję. Trzeba się ostro spinać aby nie stracić hate.

* wybór i priorytety: poprawić debuff, rzucić teraz "ichi debuff" czy dozbierać 15 TP do WSa, wrzucić "ichi" cienie które generują trochę większy hate niż "ni" cienie (i mieć "ni" w zapasie na wypadek jakiegoś aoe czy kilku double attaków) czy też voknąć. Pomóc DDsom ze skillchainem (warcry), zrzucić stworkowi resist na elemental, którym BLM będzie burstował czy samemu burstować dla większego hate. Wrzucić sobie berserka czy lepiej nie bo jak trafią to dużo większy damage. W międzyczasie nie zapomniec o przerzuceniu cieni boo znów mnie trafili 2-3 razy...

* otoczenie RL: tank sie MUSI skupić na walce aby zauważać wszystko powyższe i podejmować właściwe decyzje, które utrzymają go przyżyciu a jednocześnie zapewnią na tyle Hate aby reszta nie obrywała. Telefon wyłącza tanka z walki, ingerencja "z zewnątrz" też. Czasem się jednak nie da i trzeba coś zrobić, wiadomo.

* podział ZADAŃ: nie dać mobkowi bić innych. Jak blm przesadzi z nukiem (albo jak ninja i reszta słabo tankuje) to trzeba za mobkiem biegać. Podczas biegu NIE DA SIĘ niczego castować bo będzie automatyczny interrupt, nie da sie damagować mobka ze względu na lag w stosunku do serwera. Trzeba czekać aż mobek zatrzyma się przy magach i zacznie ich bić. Stąd moje prośby o nieuciekanie albo o uciekanie W KIERUNKU tanka.

Mam madzieję Simi że to zaspokoiło Twoją ciekawość.

Xav zrobiłem cyrk tylko na limbusie gdzie na 3 monki 3 razy umarłem a healerzy mieli masę MP. Nikt nie dał Gravity na mobka więc uciekanie nic nie dało, nikt mnie nie leczył więc szybko umarłem 3 razy, na trzech kolejnych monkach to samo. Cierpliwość ma swoje granice. Czy robiłem ostatnio szopkę jak zdechłem od EES Gigasa? Nie, to było zabawne. Wiem kiedy ginę w dobrej sprawie" a kiedy ktoś sobie jawnie jaja robi zamiast pomagać i wtedy reaguję.

moze male refleksje obserwatora?

Swietnie dajecie sobie rady w See!

ze troche lepiej sie gralo jak doszla Valy....??? to jest normalne
i nie ona temu "zawinila" - poprostu co raz lepiej gracie! wiecj umiecie! wiecej widzicie! nie powtarzacie bledow!
no chyba, ze cos nowego ale to sie zdaza, to normalne
nowa lokacja = nowe doswiadczenia, a schematy sa nudne i potrzebne --> ale pozniej, jak zwiedzi sie wszystko, pozna sie wszystko
tak jak stare dobre Dynamisy Trzech miast badz wyrobione Sky- tam nie ma zaskoczen - tylko bledy.


jaa
by Stokowi opadly piora i sie nie pierzyl "jedynakiem RDM" w allince -> trzeba by wrocil Gok
a by Gok zaczal grac z powrotem w Finala... trzeba dorzucic cos nowego , khmm... moze dodatek?

hehe, zartuje chlopaki.... ale nalezy sie wam (za WHM-ow) lol
pfff... Stok, refresz to ja z porady Thefy na AH kupilam
nie denerwoj sie az tak...bo nie ma czym

co do recastow i brakow MP - a kochani troche medycyny ze soba - Antidote -> Poisona away, Echo Dropsy - > Silence away
i nie tylko Magowie ale i DD i Tankowie rownierz
ma sie odrazu problem z glowy, mozna przemyslec reszte.

chyba powiecie mi na to, ze zaniechuje jakakolwiek dzialalnosc WHM-ow i ich suppotow?? moze troche tak
ale jesli idziecie gdzies, gdzie jest potrzebny szybki czas + wydajnosc, a ilosc jobow jest nie proporcjonalna badz wogole sa braki...to nie warto bawic sie w oszczednosc.

ale to moje zdanie, ja tak expuje, chodze na Dynamisy, na BCNMy, wszedzie zreszta
poprostu lubie miec medycyne i soczki na regen MP, ciacha x2-3 na rozne okazje i tp.
sadze, ze to kwestia checi i potrzeby.

edit:
Rha...daj im sie nauczyc grac, ani Zet ani Pitia nie graja WHMem na non stop
WHM to nie tank i nie DD, jak nie ma party, to nie uprawia jobu!
naucza sie!