Jako, że Kamilus wkroczył na mój teren i poobrażał mnie na nim, zamieszczę jego boskie wyliczanki.
Zapamiętaj sobie Kamil - suxujesz.


"Chciałaby oszukać najprostszą w świecie matematykę.
Wyjaśnię to na przykładzie.
Najpierw magowie. Konkretnie BLM (bo takowym gram). Za każdy czynnik można uzyskać od 0 do 2 punktów. Z góry zaznaczam, że każda rasa może nosić dokładnie ten sam equip z wykluczeniem RSE, których się na wyższych levelach już w ogóle i nigdy nie używa (bo są cienkie).
Czynniki: podstawowe statystyki, statystyki z equipu, statystyki z meritów.
Tarutaru: 2 (statystyki) + 2 (najlepszy equip) + 2 (full merity) = 6
Hume: 1 + 2 + 2 = 5
Galka: 0 + 2 + 2 = 4

Czy ktoś zauważa skromną różnicę pomiędzy 4, a 6? Myślę, że dla każdego, zdrowo myślącego człowieka jest to jasne. Można grać i mieć wiecznie lvl50, a można szybko zakończyć etap levelowania i zacząć bawić się w endgame.

OK. Przejdźmy do przypadku WAR i RNG.
Najpierw WAR, który potrzebuje hybrydy statystyk STR+DEX+AGI - jego zadaniem jest zadawanie DMG, czyli mieszanka szybkiego bicia i nieobrywania (od tego są PLD i NIN):
Tarutaru: 0 + 2 + 2 = 4
Hume: 2 + 2 + 2 = 6
Galka: 1 + 2 + 2 = 5

No, ale nasza specjalistka pewnie sądzi, że WAR ma tankować bo nigdy nie wyszła poza noob-area... To może dla oświecenia powtórzę - tankowaniem zajmują się PLD i NIN. WAR ma bić. Tylko i wyłącznie.

RNG - tutaj bardzo podobnie jak z WAR - z tą różnicą, że większy nacisk na AGI+DEX - Hume będzie najlepszy, a Galka najsłabszy.

Także nie jest tak jak Wasza tutejsza guru pisze. Hume to nie jest jakaś rasa "do wszystkiego i niczego". Są po prostu joby, w których sprawdza się najlepiej.

DRK,NIN,PLD: Galka, względnie Elvaan (nadal trwa spór - czekamy na dowody )
SAM,WAR,RNG: Hume
SMN,BLM,WHM,RDM: Tarutaru
DNC,THF,NIN: Mithra
MNK,PUP: Elvaan

Zdziwi Was zapewne to, że NIN pojawia się przy dwóch rasach. Wynika to z tego, że są dwa setupy NINów w endgame. Do stricte tankowania (a tam przydaje się wysokie VIT i sporo HP) szybkich mobków i do tankowania mobków powolnych - tam zaś przyda się wysokie AGI i evasion. Są joby, które bardzo ciężko zaklasyfikować gdziekolwiek - np. DRK. Tutaj po długich (5 minut) obliczeniach stwierdzam, że jednak Galka > Hume. Galka z refreshem też powinien dać radę, a ma wyższy STR.
Jobem super uniwersalnym są zaś BST i BRD. Cieżko je przypisać do jakiejkolwiek rasy."


Tak Kamilus... rób za ubera w temacie, który jest odwiedzany raz na 2 lata Uważasz sie za nie wiadomo kogo, bo ciągle grasz, masz 75 i w ogóle? Nie trzeba mieć 75, zeby mieć fun. Przychodzisz na obce forum i zaczynasz się dopieprzać. Nie mam uber wiedzy i jestem osoba omylną. Mam subiektywne zdanie i podkreślam to zawsze poprzez "imo". Przez takich jak Ty - odechciewa się grać. FFXI to nie wszystko.
Chcesz wieczne dramy? Śmiało. Tylko po co, jak można się zamknąć i się ignorować? Tyle z mojej strony. Chcesz to ciągnąć w nieskończoność? Twoja wola.

Hehe skąd wiedziałem, że to tu wklei? :D
Taka przewidywalna. Nie wkleiła jednak czemu się do niej tam przyczepiłem.
Ta bezczelna krowa śmiała napisać, że polskie community to wada. Oczywiście całą winę za to ponosi "osobnik gorszy od obu Kaczyńskich"

Jak ktoś chce poczytać całość to zapraszam na http://www.k-ff.com/phpbb2/viewtopic.ph ... &start=750 - zobaczcie jak ta łajza wypowiada się o Polakach.

Ja zacząłem delikatnie - przedstawiłem się, przedstawiłem bez wchodzenia w szczegóły, że się nie lubimy i starałem się wyprostować bzdury, które napisałaś tam potencjalnym graczom.

Bądź miły, po co mają szukać.
"Ramuh różni sie tylko tym, ze jest tam 98% polaków. Nie wiem czy to dobra reklama lol. "

"Klimat tworzy sama gra. Mi polacy psuja ten klimat, ale innym nie. Sam sie przekonaj. Nie da sie wytłumaczyć "klimatu" mmorpg pod względem polskich graczy. . . Chyba, że to Tibia "

"http://www.mmorpg.pl/viewforum.php?f=43
-> http://www.mmorpg.pl/viewtopic.php?p=511569#511569

Ile jeszcze razy mam podawać tego linka?"
->
"Chodzi o to, że tam prędzej Ci odpowiedzą. I daje odnośnik, gdy nie jestem pewna odpowiedzi. Jak widzisz mało kto tutaj, wypowiada się o FFXI. Dlatego podaję odnośnik do tamtego forum. Masz tam masę doświadczonych i lepiej poinformowanych graczy."

"Chubi. Odezwij się na wyżej podanym forum i zobacz kto rozdaje perły do POLISH ONRY ls'a. Lub poproś..w ODPOWIEDNIM temacie o perłę. Ktos się z Toba umówi i da."


Tak. Bardzo jadę po polakach i jak to napisałeś:
"Nie zaszkodzicie graczom, którzy już grają X miesięcy i pogląd o Tobie i Twojej wiedzy sobie wyrobili."

Nie wiem kto komu szkodzi. Ja nie narzucam swojego zdania. Jedynie je wyrażam. Mozna się z nim zgodzić lub nie.
Nie mam się za alfe i omegę i w 95% przypadków podaję linka do tego forum. Nie chodzi mi o konspiracje i wmawianie ludziom, ze lepiej grac galką czy taru, albo, że polacy sux. Ludzie pytaja, a ja z 3letnich obserwacji piszę, co mi leży.
Ale ok. Jestem zła i podła. Nienawidzę polaków i szkodzę FFXI.
Kolejna drama czy koniec tej farsy?

Jak już masz w dupie rególamin, to byś miał troche kultury i zauważył, że piszesz o kobiecie. Zabrakło argumentów i się zdenerwowałeś? Takich jak ty powinno sie zamykać. Tchórzy i dwólicowa szmata. Chciał bym cie w realu spotkać, znam takich jak ty silni w gębie i przy kobietach, a jak przychodzi co do czego to leja w gacie. Pewnie ty biedny dobry czlowiek bronisz polaków przed takimi jak ja i Loth, nas wszyscy znaja i wiedza jacy jestesmy, oczywiscie wiem ze wielu mnie nie lubi nie muszą, ale wytlumacz fakt, że blistuje cie Katsukun bardzo spoko chlopak ? Też jest zły i fe? Dlaczego w OS było 3 liderów, a juz zostałeś tylko ty?Dlaczego zaczepia mnie gosciu w Jeuno z OS którego nie znam i pierwszy raz widze i pyta co z toba jest ne tak bo on chce wiedziec skoro masz byc jego liderem, że niby kilku ludzi mu mówilo ze cie nie trawi i że podobno ja tez?
Czlowieku ty masz z deklem kiedy to do ciebie dotrze LOL.

Rozumiem, że na wsi to kobieta może wszystko, ale jej już nie wolno odpowiedzieć? Jak ty zwyzywałeś Famfatale to było ok tak?

Katsu już mnie nie ma na blist. Miał za lolm.
Liderów w OS jest obecnie 4. Z pierwotnych jeden quitnął, a drugi nie chciał robić innych niż sky eventów.

Dwulicowość polega na niezgadzaniu się z twoim zdaniem? Czy na tym, że człowiek potrafi się czasami w język ugryźć i po prostu z tobą nie rozmawiać - reagować dopiero gdy zaczniesz przeginać.

Zamknęliście się w dwójkę w swoim własnym świecie, winą za wasze kłótnie z Polakami obarczacie mnie .
Tak się składa, że jak ktoś zaczyna z czymś przeginać to mu to mówię. Powiedziałem to wielu członkom OS. Gram w FF dla funu. Dramy na polskim LSie zniknęły wraz z waszą dwójką. To bardzo ciekawe zjawisko.

Yupi! Drama!

Ty graj, a nie się podniecasz dramą :D

Święta i reszki urlopu miałem ^^ nie było kiedy.

taki offtop maly:
dlatego poszedlem na inny serwer niz ramuh, zeby nie grac z Polakami, bo jak w grach wiadomo, jeden dla drugiego wilkiem. cos mi sie zdaje kamilus, ze na innym serwerze nie ugralbys tego co masz hahah bo ty robisz wszystko z Polakami, umawiasz sie na statici, itp. na innym serwerze gdzie nie gra tyle polakow pewnie mialbys 40 poziom i stal w miejscu i nie wiedzial co zrobic, bo zaloze sie, ze nie chcialoby ci sie shoutowac. uwazasz sie za nie wiadomo kogo, jak tu czytam, a pewnie wszystko agrujesz w dojsciu na glupiego spota. eot

taki offtop maly:
dlatego poszedlem na inny serwer niz ramuh, zeby nie grac z Polakami, bo jak w grach wiadomo, jeden dla drugiego wilkiem. cos mi sie zdaje kamilus, ze na innym serwerze nie ugralbys tego co masz hahah bo ty robisz wszystko z Polakami, umawiasz sie na statici, itp. na innym serwerze gdzie nie gra tyle polakow pewnie mialbys 40 poziom i stal w miejscu i nie wiedzial co zrobic, bo zaloze sie, ze nie chcialoby ci sie shoutowac. uwazasz sie za nie wiadomo kogo, jak tu czytam, a pewnie wszystko agrujesz w dojsciu na glupiego spota. eot

Ha ha z Polakami sie umawiac to czasami gorzej niz shoutowac

Po pierwsze, Kamilus gdy robiłeś to zestawienie, to co piłeś? Bo mam wyrobioną o tobie opinię (z forum i jednej miłej pogawędki na ls-ie) i zazwyczaj takich pierdół nie opowiadasz
Getserious, a to problem zrobić static z amerykanami/kanadyjczykami/japończykami/resztą świata? Ja w 90% staticów miałem zawsze polaka, gdy reszta pochodziła z najróżniejszych stron świata Założę się, że Kamilus też robi sporo rzeczy z shouta. Choć z shouta możesz znaleźć byle kogo. Ja jak coś robię to najpierw pytam się ls-a i flist Nie ma różnicy czy ls jest polski czy NA

piszecie głupotki
Polacy chcą grać z polakami bo POLACY to najlepsi gracze (i nie tylko w ffxi), każdy to doskonale wie, jak ktoś zna (i pamięta jeszcze ich nicki ) jakiś wypasionych i dobrze grających (popełniających najmniej błędów na minutę) niepolaków to po prostu miał szczęście, czasem kura naje się dziobiąc byle gdzie
oczywiście jest też cała armia polaków którzy mają gdzieś dobre i porządne granie bo pewnie wzoruje się na jakiś 'shoutowych gwiazdach'

Katsu: ale ten fun, wzajemna nienawiść, kłótnie po polsku... miodzio Powiedz, że tak nie jest? Nawet na Nyzulach "ja, ja, ja" DDDD

Erelen: nic nie piłem .Fakt strzeliłem straszną gafę z Hume>Galka odnośnie WAR... Kiedyś źle przejrzałem rubryczki w tabelce odnośnie statsów... Teraz dopiero ponownie
Co nie zmienia faktu, że Hume nie jest bylejaki, a tarutaru > Galka jako mag (no i w ogóle zawsze i wszędzie i forever).

Tamten mój post był reakcją na te bzdury co loth powypisywała. Jakie to polskie community złe, jaki ja to najgorszy.

gets: LOL chłopcze LOL Expiłem może raz z Polakami. Statici robimy w swoim gronie - bo mimo różnicy zdań - potrafimy dojść do consensusu, wspólnych wniosków, wspólnie się czegoś uczymy. Brzydzę się młotkami, którzy uciekają od własnego community "bo Polacy są pojebani"... Nigdy nikogo w tej grze nie potraktowałem z góry, o każdym wyrabiałem sobie zdanie. Mnie uberzy odsyłali do stronek, krzyczeli na LSie jak zadawałem za dużo pytań (no akurat nie na mnie, bo ja siedziałem cicho ), potem kłóciliśmy się o kwestie ideologii w RL - to jest kolejna piękna sprawa, która Cię omija. Rozmowa z grupą ludzi o pewnych wspólnych zainteresowaniach na tematy innych zainteresowań. Szczególnie przydatne gdy sterczy się z flagą

OK, niech ktoś założy temat "zły kamilus" i piszcie tam wszystkie żale do mnie Niech każdy wyrzyga co ma mi do zarzucenia. Wszystkie plotki o moim noobostwie (do którego się jawnie przyznaję, ale niektóre opowieści to mi fajne przypisujecie... PRIT Ty draniu! ), wszystkie płacze o polityce. Skończcie dramy w innych tematach

Każdą rasą+profesję można grać super i każdą można do bani, kwestia gracza a nie rasy i profesji.

Kamilus te +3 w intach u taru czy +50hp u elfa nie daje absolutnie nic jak gracz sterujący postacia nie potrafi z niej "wycisnąć ostatnich soków".

Niektórzy wolą grać z Polakami ze względu na łatwość dogadania się bo nie każdy miał to szczęście aby chodzić na angielski w liceum/gdziekolwiek indziej. Inni wolą obcojęzyczne LSy bo ciągłe jęczenie rodaków ich tylko drażni zamiast relaksować, wiadomo że narzekać to potrafimy jak nikt inny.

ale te +mp już daje sporo
Przynajmniej takie jest moje zdanie
Nie chciałbym grać inną rasą i basta...
No i popatrzcie na Katsu Jak założy Austere Hat to wygląda jak Haribo

Dla mnie granie z Polakami > granie z niepolakami. Zawsze można pogadać o pierdołach, zgadać się na jakieś wspólne kampienie (zazwyczaj i tak jest niewypał). Ale jednak Polacy to Polacy. Ja z oczywistych względów nie mam zbytnio czasu siedzieć na Provoke, ale czasami się zjawiam i jakoś dram teraz nie ma =]
Jest piece & love

znalem wielu NIN czy PLD tankow .... nieraz grali lepiej niz np. GALKA

Znalem magow ktorzy grali GALKA a nie lol TARU

stereotypy .... job dla odpowiedniej rasy to tylko ....ulatwienie w grze . zawsze mozna sie "pomeczyc" i zrobic Uber whm z Galki .

na temat dram nie chce sie wypowiadac . zbyt wiele osob nienawidzi Kamilusa . Ja tam z nim nigdy nie mialem problemow . Niech bedzie liderem jakim byc chce ... najwyzej zostanie sam w LSie jak ludziom to nie bedzie pasowalo .

Rha zawsze na dynamisach stosowal "sparte" wobec ludzi "bedacych" z nim w party ... 1 czy 2 mnie to wkurwilo .... ale dzis >> dziekuje Mu za ta twarda szkole ... wole dostac porzadnie w dupe i wyciagnac wnioski niz plakac i nie uczyc sie niczego nowego na swoich bledach

a dzieki waszej dramie po raz pierwszy zajrzalem do Krypty ... i czytam sobie na nowo

BTW dobrze ze ktos to wycial z /lsmes-a bo trolic zaczeliscie nie w tym miejscu co trzeba

Muszę się zgodzić z tym co napisał Rha - różnice między rasami można odpowiednio zniwelować sprzętem jak i odpowiednim stylem grania. Różnice wtedy są naprawdę minimalne. Nie wiem po co na siłę

Cold - ja mam dokładnie takie samo podejście

Zaś co do grania z Polakami czy kim innym, uważam że to bardzo fajnie mieć do kogo otworzyć gębę, pogadać o pierdołach, czy spotkać się w RL niż mieć same zagraniczne towarzystwo. Nie rozumiem też dlaczego napiętnuje się nas za to że ludzi zapraszamy na serwer na którym jesteśmy, dlaczego ludzie mają jakiś uraz do rodaków mimo iż w większości przypadków nie mieli okazji grać z nimi w tak licznym gronie. Ja od siebie dodam że przez 4 lata gry miałem okazję być w 4 różnych (HNM)LSach i wszystkie były anglojęzyczne, nie przeszkodziło mi to jednak bywać na CC(dopóki nie powstało Pixies które zrzesza większość moich znajomych) gdzie spotykali się wszyscy. Marudzenie i dramy to nie tylko domena nas ale także innych narodów, a wśród Polaków znajduje się naprawdę spory odsetek ludzi którzy są rozpoznawani i szanowani na serwerze, a mając zieloną perełkę byliśmy szeroko rozpoznawani - "patrzcie - to ten polski LS!" i gratulowano nam takiej inicjatywy. Na zakończenie dodam jeszcze że miałem okazję grać w parę gier MMO i polskie community w FF jest(było dla coponiektórych) naprawdę dobre, przy czym wszystko zależy od ludzi. Dla przykłądu w WoW gdzie gra dużo "młodzieży" i ciężko nie zobaczyć przekleństw w języku polskim na ogólnym, byłem w stosunkowo niedużej(na oko z 30 osób) gildii z samymi Polakami i rzeczywiście miałem ochotę z nimi grać.
Pamiętajcie do jasnej cholery że gra MMO to w 80% ludzie z którymi się gra, a tych których nie mamy ochoty czytać/słuchać/przebywać z nimi(niepotrzebne skreślić) można po prostu omijać
Gal Anonim

W FF liczy się umiejętność grania daną profesją, potem equip ktory tylko pomaga i wzmacnia, oczywiscie mowimy o pewnym standardzie, gimp postac na 100% niekryje wysokiej umiejetnosci gry bo dobry gracz dba o to by sprzet posiadany byl odpowiedni do zadania i poziomu jakie stawia przed sobą dany poziom gry, na końcu liczy się rasa.
Oczywiście są perfekcjoniści, ktorzy muszą wyciągnąć max z danej profesji ... i wtedy liczy się rasa, ale w tym przypadku potrzebny też jest gear ktorego skompletowanie zajmuje duuuuuzo czasu i potrzeba na to duuuuuzo kasy, typu relic weapon, end gamowy gear na kazdą okazję przypisany do makr ... itd.
Z moich doświadczeń dotyczących grania prawie najgorszą możliwą rasa w profesji RDM mogę powiedzieć tylko tyle, że ciągle pokutują wśród ludzi legendy i schematy ...

Polskie fora, gildie itd związane z gra daja mi mozliwosc bezproblemowej komunikacji z innymi osobami, pomimo znajomosci w podstawowym zakresie angielskiego i mozliwosci komunikowania sie w nim latwiej dogaduje sie w polskiemu

A nie bardzo kojarze gdze Rhaegal stosowal sparte, bo jakos nie widzialem za moich czasow zeby jakos strasznie cisnoł party na dynamis

Jedno Kamilusowi muszę przyznać - rozruszał mi 2 działy
Tak wiem, wiszę Ci ciastko

Co do grania z polakami. Kogoś lubię - rozmawiam z nim, kogoś nie lubię - unikam rozmów. Może dlatego nie bywam na Provoke, a tym bardziej na CC - nie chcę się kłócić. Co innego samo granie. Gdybym grała z kimś kogo "nie lubię" w party, to potrafiłabym to przeboleć, jeśli party byłoby zacne i wszystko szło w miarę gładko. Dawno nie byłam jedną ze stron dramy i powiem szczerze, ze dobrze mi było bez tego -_-

Kamilus się upiera, ze rasa ma znaczenie, ja mówię, ze nie dla wszystkich. Nie jest istotne czy gra się galką czy taru czy hume, ważne jest jak się gra swoja profesją. Czy potrafi się wykorzystać 100% potencjał swojej rasy i swojego jobu. Kiedyś rasa miała dla mnie znaczenie, teraz mam inne trochę spojrzenie.