mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 85 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
******
Avatar użytkownika

Posty: 3980
Dołączył(a): 8.03.2004
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 10:11 
Cytuj  
Mark - odnosnie FF11 to nie wiele wiesz tyle moge ci powiedziec, itemy sa wszedzie tego sie nie da uniknac, ale nie perelek typu ktos zdobyl jakis przedmiot i wychodzi z instance, albo ktos ustawia master loota, albo ktos ustala glupie zasady zbierania scourgestone'ow tylko dla siebie. Tak kretynskich zasad niegdy nie widzialem, ba nawet nie wiedzialem ze sa do tego ludzie zdolni, ale wlasnie itemz rox. Wiadomo ze itemy kazdy chce, ale takiego uzaleznienia gry od itemow jak w WoW nigdzie nie ma, stad nie ma co sie dziwic pogoni za nimi.
Wiesz argumentacja ze tu sie calkiem inaczej gra, jest jak dla mnie zadna, wlasnie w WoW jest tak ze pullujesz nawet kilka mobow naraz wiec musi byc czynnik kontroli owych mobow. W FF11 tak nie jest bo to jest inny typ rozgrywki, aczkolwiek sa AoE sleep, wiec kontrola owa tez tam jest.
Co do nudy, LOL, Mark a tu cos sie dzieje ??? na kazdym mobie robisz dokladnie to samo, wiecej, tu ludzie nie maja pojecia o co w tym wszystkim biega, czasem jest wina tanka, a czasem innych bo mysla ze jak dadza duzy dmg to tank musi aggro otrzymac. Akurat mam pecha ale gralem w wiekszosci przypadkow z ludzmi beznadziejnym, co mnie zmeczylo ciagle latanie z gy, nie mowiac ze ciagle latanie do tych samych instance ubarwione debilnymi rulesami obrzydlo na maxa :(

Co do eventow, Mark dawno nie grales w FF11, i nie wiesz co sie tam dzieje, eventow jest mnostwo, o zadaniach nie wspomne, a community pierwsza klasa :) Gra sie dla satysfakcji a nie po to aby sie meczyc. Ot cala filozofia, Tobie sie podoba WoW a mi cos innego i tak niech pozostanie.
:)

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 10:12 
Cytuj  
ja napisze tak : ta gra ma naprawde dobre pve i wyzwania sa naprawde stonowane , slaba strona jest "learning curve" , wczoraj pojechalismy Onyxie za pierwszym attempt , to byl trzeci raz jak ja pralismy , podczas walki z Domo zanim MT sie polapie to zazwyczaj jest po wszystkim . Ale przy ragnarosie to wymiekamy jak kaczuszki , podobnie w Razorgore event (ale to akurat nic dziwnego) . Zanim czlowiek sie upora z Ragiem i Nefarionem powstana pewno nowe wyzwania , Ahn'Quiraj jest zapowiadany w 1.09 i bedzie napewno konkretna rzeznia (raid area zajmujaca pol silithus) , Cavern of Time to "a must see" chociazby ze wzgledu na psychodeliczne klimaty , az sie boje myslec jakie straszydla porobia w Hyjal . Napewno wiec nie zabraknie wyzwan , i powtorze za Bodziem ....WoW ma wiecej wad niz zalet ale cholera wciaga ..inaczej by nikt w to nie gral , czlowiek whinuje ale wyjdzie nowy content to sie cieszy jak dziecko :]


_________________
"Trust your heart if the seas catch fire, live by love though the stars walk backward."

******
Avatar użytkownika

Posty: 3980
Dołączył(a): 8.03.2004
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 10:14 
Cytuj  
Haha !!!
Aldatha wlasnie, to jest owy fenomen tego WoWa wkurza na maxa a jednak wciaga LOL :)

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2447
Dołączył(a): 4.03.2005
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 12:04 
Cytuj  
Cytuj:
chociazby ze wzgledu na psychodeliczne klimaty

lol, w tej grze z cukierkowatą grafiką od której mozna dostać ataku epilepsji nie ma psychodelicznych klimatów ... ludzie no dajcie spokój jaka tam psychodelia ?? no chyba ze sie spale zielskiem przed (jeszcze nie próbowałem) to być moze , próbowałem w taki sposób razem z kumplem w HL2 no ale sie wkręciliśmy na maxa <lol> wtedy to giera miała klimata którego to i normalnie jej nie brakuje ... i jeszcze jedna gra była przy ktorej tego próbowaliśmy z kumplem , tylko tytułu nie pamiętam , o takiej małej dziewczynce co chodziła z brzytwą kuchenną ... kurwa tam to dopiero sraliśmy wyłączyliśmy gierke po pół godziny ufffffffff nie prubujcie tego w domu , a wow'a to jako dobranocke można puszczać ...


_________________
Obrazek

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 12:23 
Cytuj  
master looter - jest by w random grupach nic nie zlootował.

albo ktos ustala glupie zasady zbierania scourgestone'ow tylko dla siebie - sam takie ustalałem. Sorry ale jak mam tankować całą scholomance, nie potrzebuję żadnych questów/itamz to chyba może się raid poświęcić i passować dla mnie dla scourgestone. Inaczej bym po prostu nie poszedł 1/10 szansy na głupi kamyk podczas gdy nic więcej nie potrzebuję mi nie pasuje.

Aldatha - z Onyxią to tak nie do końca. Ostatni nasz attempt (mimo, że Onyxie zabiliśmy z 10 razy) to podobno (bo nie byłem) 40-minutowa walka. W 3 fazie ktoś złapał agro na ladge, onyxia się zbugowała i odnowiła do ~70% i spiżgali ją od 70% do 0% z fearowaniem i z wybuchami lavy, podobno 2 razy było tylko 10 osób żywych. Ale ooc rezzerów gildia ma super ;)

*

Posty: 5321
Dołączył(a): 19.11.2004
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 12:26 
Cytuj  
Lol wiecej wad niiz zalet ? WoW ma od zaje... zalet ktorych czlowiek po paru miesiacach nawet nie dostrzega i traktuje je jako cos naturalnego Jednak wystaczy przesiasc sie na chwile na jakiegos innego MMORPG-a i juz czujemy jaka przepasc a plus dzieli wow-a od reszty w niektorych aspektach.

Whine na community jest juz ogolnie smieszny , kazdy ma community takie jak sobie wypracuje, ja tam poznalem dzięki wow-owi naprawde wielu swietnych ludzi,. A ze nie siedzimy w karczmach w Azeroth i nie pijemy piwa ?. No coz piwa wole sie napic w IRL a pogadac z nimi moge na gildiowym czacie/irc/icq.

Wymaganie niższe od eq2 ??. Śmiem twierdzić że autor tego zdania byl pod wplywey jakis srodkow odurzajcych.

Trzon mojej gildii stanowia lbyli gracze w eq/eq2 i caly czas sypia zartami jak wygladalo pve w tych grach :).


_________________
I say starighten yuh crooked ways.
Blessed is the man that walketh not in the counsel of the ungodly.

**
Avatar użytkownika

Posty: 226
Dołączył(a): 27.03.2005
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 12:45 
Cytuj  
Hehe, z tym sie trzeba zgodzic - kazdy narzeka jak to jego klasa ma zle, ile jest bugow i innych denerwujacych rzeczy, ale dodaja cos nowego i kazdy sie podnieca:)

Co do EQ2 probowalem trial i w pamieci zapadly mi 2 rzeczy - jak paskudnie wygladal na moim kompie, i jak toporny i niewygodny mial silnik.
Czy WoW jest cukierkowy? Dla mnie nie, ma po prostu ten sam Warcraftowy, nieco komiksowy styl co kazda poprzednia gra ze swiata Azeroth.
Widze za to duza zalete takiej grafy - gra szybko sie nie zestarzeje. Natomiast EQ2 ktory teraz ma "realistyczna grafike" za rok w porownaniu do nowych gier z "realistyczna grafika" bedzie wygladal jak gniot.


meterrr to bylo zapewne American McGee's Alice. Swietna gra:)

******

Posty: 4673
Dołączył(a): 24.11.2001
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 12:50 
Cytuj  
Uprzejmie uprasza się nie wymienianie tytułu EQ2 poniżej tego posta :]
To jest forum WoW i chociaż przyjemnie się prowadzi rozmowy w różnych kierunkach, to ten kierunek niezmiennie prowadzi do flamów.
Zaznaczam, że nie mam zupełnie nić przeciwko EQ :)

****

Posty: 1775
Dołączył(a): 12.11.2001
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 14:08 
Cytuj  
Cytuj:
.inaczej by nikt w to nie gral , czlowiek whinuje ale wyjdzie nowy content to sie cieszy jak dziecko


a kiedy wyjdzie nowy content x/ ?

w WoW'a ludzie graja bo caly czas padaja nowe patche , itemki , ludzie i ich charki sa bardziej dojebani i wszyscy sa happy. W momencie gdy Blizzard osiadzie nad nowym projektem , i WoW'a zaniedba z patchami ludzie odejda.

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 14:32 
Cytuj  
ostatnio było przerwa 2miesięczna. Nie zdążyłeś kliknąć?

*****

Posty: 2872
Dołączył(a): 18.05.2004
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 15:05 
Cytuj  
Hmm to i ja się dopisze po długim milczeniu ;] Musze powiedzieć że 4 tygodnie odstawienia wowa zupełnie mnie wyleczyły z tego tytułu. Dalej jest chęć zagrania w mmo i pierwsze, co się nasuwa to wow, ale zaraz potem nachodzi mnie wizja robienia instancji z tym samym układem mobkow itp itd po raz n-ty, albo farmowania pvp rank. Brrr od razu mnie od kompa odrzuca :P

LOVE:

-Questy, Questy i jeszcze raz Questy (mogłyby niektóre być nieco dłuższe i trudniejsze, ale i tak b. dobrze)

-Klimat - taki old school fantasy feel miał wow przez długi czas grania (skończył się niestety po dojściu do lvl 60 :( )

-Piękny i rozbudowany świat

-Poboczne zajęcia (zbieranie ziółek, mining, fishing, cooking, itp. fajne dają chwile oderwania itp)

HATE:

-Instance i to naprawdę wielki gigantyczny minus dla Blizzarda za to - totalnie zmarnowany pomysł przez nich moim zdaniem, a mogło być tak pięknie. Tym czasem jest:
- za długo (30min-1h zbieranie party potem 2-4h instance jak się full run robi, kto normalny ma na to czas i nerwy)
- za nudno (mogłoby być bardziej "fabularne" w końcu to kawałek świata, z którym gracze mogą teoretycznie zrobić wszystko)
- zbyt monotonnie (ciągle te same moby w tych samych miejscach reagujące w ten sam sposób)
- po 3 przejściu np. ubrs to już rutyna a nie zabawa, każde kolejne wyjście do instance jest już po itemy, bo w sumie nic nowego tam nie zobaczymy

- PVP:
- Straszna rzeźnia się tworzy, bardziej mi to jakiegoś qwaka przypomina a nie fantasy mmo. (Głównie przez to, że nic się nie traci przy śmierci, nie ma żadnych zasad it itd)
-Honor system to, smieszna próba opanowania tego chaosu i odniósł zupełnie odwrotne skutki moim zdaniem, (Jeżeli ktoś chciałby się wyróżniać, jeżeli chodzi o pvp to w tej chwili musi mieć najwyższy rank i standing, (co wiąże się z "farmowaniem honoru") już nie ma znaczenia skill gracza, bo nawet ktoś zajebisty w, pvp, ale mający np 1h/day na grę nie ma szans nawet zbliżyć się do zupełnego beztalencia w pvp za to grającego choćby 6h/day.

-Crafting:
-Za mało urozmaicony
-Zbyt monotonny (ledwo po kilka recept/profesja w end game ktore mają jakiekolwiek szanse na opłacalne wytwarzanie)
- zamiast 90% end game items z craftingu i 10% z dropów jest dokładnie na odwrót co jest raczej kiepskim rozwiązaniem imo

- Gildie:
-To w tej chwili tylko oddzielny chat (no i wspólne raidy, ale to bardziej wynika z tego chata niż z jakiś rozwiązań technicznych)
- Nie ma ograniczeń na wielkość, (czyli nie liczy się, kogo przyjmują, bo i tak dla wszystkich starczy miejsca
- Nie ma jakiejś ścieżki rozwoju guildi

- Community
- Strasznie zagalopowane, jeżeli nie jesteś bliskim znajomym jakiegoś gracza to po prostu nawet się nie zauważacie, o takich detalach jak spotkanie kogoś na hunting grounds i wzajemna wymiana choćby hello nie ma nawet mowy

-Poboczne zajęcia (tak, tak jest jako plus też ;] Chodzi o to że mimo iż są fajne to za szybko się kończą, za mało recept, za mało urozmaicone, mogli by jeszcze sporo dodać)

to chyba tyle...

Blah

Chyba wrócę do l2 O.o... Kto by pomyślał że gra w której leveluje się latami nic nie robi praktycznie po za tłuczeniem mobów i integrowaniu się z community będzie bardziej interesująca od wowa ^_-

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 15:20 
Cytuj  
z bogiem jednego whinera mniej ;) To się nazywa męska decyzja.

Dla mnie instance to wielki plus WoW-a. Do tego większość z nich w 10 osób da się skończyć w ~1h. W 5 za to są dosyć wymagające. Ostatniego bossa w scholo żeśmy tłukli w 5, a najczęściej w 2 bo 3 osoby non-stop były teleportowane i cała walka to był fun, ze nie wiem.

honor system zlikwidował praktycznie zergi, nie ma żadnych rzeźni - nie wiem o co chodzi.

WoW to cały czas gra głównie PvE z bardzo rozbudowanym i wymagającym PvE dlatego 90% itemów to dropy, a 10% itemów to craft. I bardzo dobrze moim zdaniem. Nie popadajmy w paranoję system farmersko-crafterski aka L2 nie jest genialny.

Gildie - większość mmorpgów nie ma ograniczeń wielkości bo niby czemu ma to służyć. W L2 się sprawdzało?

***

Posty: 518
Dołączył(a): 19.11.2004
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 15:22 
Cytuj  
limit by sie przydal moim zdaniem.


_________________
FiRe clan leader
WAR - clanfire.org
WoW - fireofdune.org

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 15:25 
Cytuj  
tip (ale uwaga bannable bo to exploit):

nasza ma limit - nawet żaden mod nie potrzebny. Wystarczy że lider i oficerowie podejmą decyzję "enough" i dupa nikt do gildii sam nie wlezie.

***

Posty: 518
Dołączył(a): 19.11.2004
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 15:54 
Cytuj  
nie chodzi mi o limit dla mojej bo i tak nie przekracza rozmiaru jaki nam odpowiada, ale gdyby byl limit dla wszystkich gildi mozna by zrobic jaksi ranking gildi pvp itd.


_________________
FiRe clan leader
WAR - clanfire.org
WoW - fireofdune.org

*****

Posty: 2872
Dołączył(a): 18.05.2004
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 17:22 
Cytuj  
Mark24 napisał(a):
z bogiem jednego whinera mniej ;) To się nazywa męska decyzja.


Jak to miło że ktoś się ze mną tak uprzejmie żegna :PP

Mark24 napisał(a):
Dla mnie instance to wielki plus WoW-a. Do tego większość z nich w 10 osób da się skończyć w ~1h. W 5 za to są dosyć wymagające.


Nie powiedzialem że same instance są złe. Super, świetny pomysł tylko zepsuty moim zdaniem.

Co do szybkiego kończenia to owszem da się, ale dopiero za n-tym razem jak już znasz instance na pamięć. Takie przechodzenie to już dla mnie nie jest zabawne. Sorry nawet bossowie są zabawni pierwsze kilka razy potem już znasz na pamięć ich zagrywki i nic specjalnego nie było. Oczywiście nie mówię, że inne gry się jakoś pod tym względem wyróżniają, ale w wowie naprawdę ogromny nacisk jest na itemki i to itemki w znacznej mierze z instance, dlatego jest to tak bardzo odczuwalne. Jeżeli nie chcesz odstawać poziomem od innych graczy to _musisz_ łazić żeby kompletować swój ekwipunek, mimo iż już rzygasz robiąc po raz „nasty” dokładnie tą samą trasę dokładnie w ten sam "optymalny i szybki" sposób (nawet pule już w tej samej kolejności się odbywają itp itd

Mark24 napisał(a):
WoW to cały czas gra głównie PvE z bardzo rozbudowanym i wymagającym PvE dlatego 90% itemów to dropy, a 10% itemów to craft.


emr... Nie widzę związku miedzy tym czy gra jest z naciskiem na PvE a tym czy większość, endgame itemów pochodzi z craftu czy nie?
Co za problem żeby zmniejszyć szansę dropniecia full itemku za to zawsze dropuje się sporo materiałów do craftowania końcowych broni.

Mark24 napisał(a):
I bardzo dobrze moim zdaniem. Nie popadajmy w paranoję system farmersko-crafterski aka L2 nie jest genialny.


oh ależ nie jest ;] Jest uciążliwy ale przynajmniej nie ma bezrobotnych crafterow. Do tego w obrocie jest naprawdę szeroka gama ekwipunku, który cały czas się sprzedaje, więc crafting jest dużo bardziej interesujący, mozolny, ale interesujący. Ale erm nie mam zamiaru porównywać l2 i wowa to dwie rożne gry... chodziło mi bardziej o porównanie rozwiązań :]

Mark24 napisał(a):
Gildie - większość mmorpgów nie ma ograniczeń wielkości bo niby czemu ma to służyć. W L2 się sprawdzało?


Bardzo :)
Nie dość, że pomaga zżywać ludzi to jeszcze nie dopuszcza do sytuacji, w której gildie zasysają coraz większe ilości ludzi tylko po to by być tym "największą". Daje też szanse na rozwój małym gildiom które w wowie nie mają szans konkurować z np. już istniejącą gildią liczącą 100 graczy która każdemu nowemu obiecuje raid każdego dnia, albo 50g na wstępie itp. Itd. ;]

******
Avatar użytkownika

Posty: 3980
Dołączył(a): 8.03.2004
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 18:24 
Cytuj  
Marka niestety ale nie da sie przekonac, slusznie krzyk okreslil jego zapedy co popieram. :)
Nie moge sie juz doczekac az Mark rzuci WoWa w cholere i na jego konkrety o grze LOL :D
haha !!!
btw. Mark mi akurat nie chodzi o rules w takich przypadkach jak twoj, bo to uzgodnione bylo na poczatku i przed wybraniem sie do instance, co imho bardzo uczciwe, ale o zasady, ktore gosciu okreslil jak juz wszyscy byli w instance, pal go 6, jesli by niczego wiecej nie bral, ale niestety iine itemy tez bral ot male sprostowanie :P


Shadhun - masz racje community jest takie jakie sobie wybierzesz, no coz ja mam pecha bo na dwoch roznych serwerach nie udalo mi sie znalezc gildii, ktora miala by rowno pod sufitem (choc bylem w kilku - prosze bez zbednych uwag w tej kwestii), aczkolwiek nie placze z tego powodu, przyjmuje to po mesku i dalem sobie spokoj. :)
ALe bardzo sie ciesze ze tobie sie udalo - milej gry zycze :D

I jeszcze jedno, albo ktos gra dla funu albo ktos gra po to aby miec wszystko naj, no coz dla mnie fun jest priorytetem, nie mam powodow sie dowartosciowywac w grze, wiec WoW jest nie dla mnie, pomylilem sie przyznaje >>> Errare humanum est :(

**

Posty: 263
Dołączył(a): 14.06.2005
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 18:55 
Cytuj  
Goatus napisał(a):
Bardzo :)
Nie dość, że pomaga zżywać ludzi to jeszcze nie dopuszcza do sytuacji, w której gildie zasysają coraz większe ilości ludzi tylko po to by być tym "największą". Daje też szanse na rozwój małym gildiom które w wowie nie mają szans konkurować z np. już istniejącą gildią liczącą 100 graczy która każdemu nowemu obiecuje raid każdego dnia, albo 50g na wstępie itp. Itd. ;]



w wow nie ma zadnej konkurencji miedzy gildiami wiec limit jest nie potrzebny a to ze ktos ma 12342343241432 czlonkow jest malo wazne licza sie osiagniecia gildi w PvE ja przynajmniej to podziwiam w gildi ze ida i bija bossow w BWL a nie ze jest ich 2mln a nie potrafia zabic lucka bo sklad na kazdy raid jest inny

*****

Posty: 2872
Dołączył(a): 18.05.2004
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 19:16 
Cytuj  
spelcast napisał(a):
w wow nie ma zadnej konkurencji miedzy gildiami wiec limit jest nie potrzebny a to ze ktos ma 12342343241432 czlonkow jest malo wazne licza sie osiagniecia gildi w PvE ja przynajmniej to podziwiam w gildi ze ida i bija bossow w BWL a nie ze jest ich 2mln a nie potrafia zabic lucka bo sklad na kazdy raid jest inny


Tak tylko, że większa gildia = więcej 60 -> łatwiejsze znalezienie party czy organizowanie radiów -> co daje więcej sukcesów (im częściej coś robisz tym lepszy w tym jesteś), co z kolei przyciąga następnych chętnych i tak koło się zamyka. Przez to czasami dochodzi do absurdalnych sytuacji, że na servie są 2-3 ogromne, guildie a reszta malutkich nie ma szans pozyskać odpowiedniej liczby 60 żeby zorganizować taki, raid na mc lub coś w tym stylu.

Sytuacja robi się nudna, duzi bawią sie w swoim gronie a mali, probują jakimiś sposobami, choć liznąć endgame.

Ogólnie można by powiedzieć, że nic w tym złego, ale scapowanie liczności, gildi na jakimś rozsądnym poziomie zdecydowanie urozmaiciłoby sytuacje na serverach i skleiło mocniej community każdego servwera

*

Posty: 97
Dołączył(a): 14.01.2005
Offline
PostNapisane: 1 sie 2005, 22:24 
Cytuj  
Goatus napisał(a):
Ogólnie można by powiedzieć, że nic w tym złego, ale scapowanie liczności, gildi na jakimś rozsądnym poziomie zdecydowanie urozmaiciłoby sytuacje na serverach i skleiło mocniej community każdego servwera


Tak, tylko jaki bys dal cap. U nas w gildii jest 58 czlonkow i podobno teraz jest juz maly problem z miejscem na raid - przykladowo jest online 45 osob w czasie planowego rozpoczecia raidu (podobno, bo aktualnie zrobilem sobie przerwe na prace magisterska wiec dokladnie nie wiem co i jak). Ponadto w jaki sposob chcesz ustalic limit - przeciez sa gildie gdzie ludzie maja rozne lvle i cap w takim przypadku jest nieciekawy. Wydaje mi sie ze najwazniejsze jest zeby przy tworzeniu gildii odrazu ustalic jakie beda zasady, a nastpenie dopiero ewentualnei cos zmieniac. My przy tworzeniu Omen zalozylismy 50 osob, zrobilo sie troche wiecej ze wzgledu na braki do 40 osob w raidach. I jezeli jest dobry zespol to wiecej naprawde nie trzeba. Wazne jest to zeby ludzie starali sie wspoltworzyc gildie a nie byc tylko czlonkiem.
Sprawa community to inna bajka. Tutaj cap nic nie zmieni. Jesli ludzie wiedza jak sie zachowywac, co robic to jest dobrze, ale musisz wziasc pod uwage ze gra jest skierowana do graczy 12+, a to juz samo mowi za siebie. Nie bez powodu ustalono wiek 18 lat (gdzieniegdzie wiekszego) jako granica oddzielajaca nieletniego od doroslego. No oczywiscie nie mowie ze kazdy 18+ bedzie zachowywal sie jak dorosly i ze kazdy 18- bedzie dzieckiem, jednak z wlasnego doswiadczenia wiem, ze calkiem inaczej sie gra z osobami, ktore wiedza jak sie zachowac i nie beda robic roznego rodzaju szopek (z reguly sa to osoby ok 20 lat lub wiecej) a inaczej wyglada gra ze smarkaczami. Ja mialem szczescie ze trafilem na ludzi juz jakis czas temu w innym mmorpie, czesc z nich gra razem ze mna w wow'a, innych poznalem w czasie gry, ale mam znajomego ktory jest liderem jednej z gildii polskiej na innym serwie i slysze jak narzeka na ludzi to mi rece opadaja. Wyglada to tak jakbysmy grali w dwie rozne gry, nawet on sam to stwierdzil.

Wracajac do tematu:

ZA:
-grywalnosc, bez dwu zdan
-questy, szkoda ze tak szybko sie koncza :-(
-muzyka
-swiat

PRZECIW:
-rasy przypisane do strony konfliktu
-grafika, jak dla dzieci z przedszkola, konflikt to konflikt a tu sie nawet krew nie leje
-brak zajecia dla lvl 60, w 2 miechy po zdobyciu 60 lvl pozostaje ci juz tylko raidowanie instancji raz na kilka dni
-crafting
-brak mozliwosci powaznej modyfikacji ekwipunku, jest enchanting, ale jest do d....
-sety, a wlasciwie ich ogromna ilosc, tak przytlaczajaca czlowieka, ze nie wie co wybrac, w ogole brak itemow, a wlasciwie brak roznorodnosci.
-duzo za duzo kasy, wlasciwie dochodzac do 60lvl mozna sobie kupic fast mounta, a co potem? wlasciwie, nic
-stale loot tables, czy ktos moze w koncu wpadnie kiedys na pomysl zeby nie przypisywac danego przedmiotu do jednego bossa - gra by sie stala duzo ciekawsza jesli przedmioty moglyby wypasc wszedzie, pozatym latwiej byloby znalezc kogos do party (to dla tych ktorzy z tym sobie nie radza - hehe nie ma to jak miec znajomych z ktorymi mozna zawsze grac :-))
-przedmioty bop, sa lepsze od boe - ah wlasciwie po osiagnieciu lvl 60 jest na nic
-no i chyba najwazniejsza rzecz, aliance - strona dobra i horda - hmmm tez strona dobra, lol


_________________
http://omenguild.net

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 85 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.