Desh - ja sie nie unosze, alez absolutnie, tylko dziwi mnie ze ludzie a szczegolnie Warki twierdza ze sa to najlatwiejsze klasy do zabicia, a tak naprawde wszystko zalezy od skilla, uwierz mi ginalem na poczatku praktycznie od kazdego Warka ale z czasem coraz mniej, nadal, choc juz nie gram, twierdze ze Rogue moze spokojnie dac kazdej klasie rade, to jest kwestia czasu poznania swoich mozliwosci
A ja tak sobie tylko napisalem, bo widze ze ciagle flamujesz na Roguesow
Generalnie boli mnie tylko to, ze chcac Ciebie pomeczyc musialbym pograc alliance, a nie cierpie tej strony konfliktu :/ Ale, kto wie, moze kiedys
Duele o niczym nie swiadcza, a juz na pewno nie u Roguesa, to strata czasu i zero funu