Gief stary 50% healing debuff z mortal strike i innych tego typu skilli

Czyli jest w miare latwo robic heroiki w itemach z heroikow? No kto by pomyslal!

na pewno nie ty

No raczej nie cypis. Z reszta pisalem, ze sredni item level pokazuje na mniej wiecej polowe gearu 333lvl. Wczoraj z ciekawosci wybralismy sie na bosa w tol barad. 5 osob z gildii, 5 pug. Padl po 3 probie. Jezeli kolejne rajdy sa rownie trudne to raczj blizzard kontynuuje polityke ulatwiania gry casualom, a nie powrot do tbc chocby.

Przypomnijcie mi czy tak było.

w TBC w gearze za marki w HC, dalej potrzebne było CC, prawda?
Tak to pamiętam ale już nie wiem czy nie śniło mi się.

CC w TBC potrzebne bylo moze przez pierwsze 3-4 miesiace, pozniej po dziesiatkach nerfow i faktem ze ludzie opanowali juz wszystkie heroiki robilo sie je szybciutko. Problem w Cata glownie lezy w tym ze heroikow jest niewiele, ale za to same zas na pewno sa lepiej zbalansowane niz te z TBC gdy niektore trashe potrafily zabic ubranego w T4 tanka 1 hitem.

Heroiki sa zrobione dla ludzi ktorzy wbili 85, czyli przy dobrych wiatrach maja ilvl 333 (co sie nie zdarza, bo kazdy ma kilka greenow w jakims slocie). Oczywiscie, ze bedzie duzo latwiej jesli party ma itemy z hc i bylo juz kilka razy w danym instancie. W tbc pamietam, ze w shattered halls przy pierwszych kilku runach nie chodzilismy tam bez 4 cc. Po 3 tygodniach praktycznie wszystko szlo na aoe.
A tol barad z definicji ma byc latwe, w 'normalnych' raidach jest juz sporo trudniej.

Bez 4cc to tam bardzo dlugo nie bylo co robic jak ja gralem. A wcale w kejszualowej gildii nie bylem.
W WotLK zupelnie na odwrot afair, mozna bylo od razu aoe wszystko robic.

SH HC na AOE robić bez CC. chciałbym to zobaczyć.
Dla mnie to zawsze był ulubiony instans do tankowania bo nic nie szło na aoe.

No nie przesadzaj... od razu na aoe jechac nie bardzo mozna bylo Dopiero po jakims czasie, ale tez na pewno nie bylo tak jak jest teraz, ze CC to mus.

Nie zrozumiales mnie. Ja nie uwazam, ze to cos zlego, wprost przeciwnie. Neguje tylko opinie osob, ktore mowily o jakis zmainach w rozgrywce w Cata. Nic takiego nie ma. Dalej gra jest latwa. Dla nolifow beda HC mody rajdow.

Blizz ma dwa sposoby na zdobywanie gearu, tradycyjny to już można zobaczyć na przykładzie questów, quest wymaga przykładowo lvl 50, a daje w nagrodę item na 45lvl lub gorszy, tak było tez z itemizacją w tbc, czyli biłeś bosa wymagającego itemów, które dropi.
W wotlk zmieniło się to troszkę i na bosach zbierałeś itemy lepsze od wymaganych do ubicia tego bossa.
Teraz mamy reset i zaczynamy od tej pierwszej metody ale pewnie po paru patchach by zadowolić i utrzymać miliony graczy będzie rozdawanie wszystkiego w stylu drugim co jest oczywiste.
Teraz jeszcze nawet crafty sa przydatne co zachęca na maksowanie craftów, potem to będą śmieci i co najwyżej recki z jakiejś instancji w stylu icc do uzupełniania gearu.

A mi sie wydaje, ze Blizzard zmienia polityke. Pozyjemy, zobaczymy.

Niezly fail z arenami. Taki ladny rating wbilem a tutaj reset do 1500 bo jakies dwa kutasy cheatowaly w mmr

tor bled nam az mnie cos strzela.. wyczysciles jednego bossa na raidach i to przeznaczonego dla ludzi ktorzy graja pvp i mowisz ze gra jest latwa? zrob 12/12 i bedziemy gadac... ja akurat robilem 10/12 i wierz mi bossy latwe nie sa. ale jak pojdziesz za miesiac jak ludzie beda full epic to pewnie beda - tyle ze taka wlasnie jest idea gry, kazdej gry mmo.

ale tak to jest jak ktos mowi o czyms czego nie robil ale wie lepiej

btw idz na stonecore heroic i takie proste jest? boss z 3 one shotujacymi umiejetnosciami. albo na pcozatku deadmines ostatniego bossa mozna bylo zabic tylko na jedno podejscie. owszem teraz juz tak nie jest, ale pare osob go tak wlasnie zabijalo.

Rozbrajacie mnie z tym "zief, hc robimy w 4 w semi afku" :| Gram tankiem, LFG bardzo często używam i różnica jest ogromna.
Mam ilvl 340 gear, wszedzie gdzie sie da wsadzam gemy i enchanty, ale gear nie ma znaczenia tak jak w wotlk. Spóźnisz się 1 sekundę na w/w bossie z odbiegnieciem = wipe. Party nie ogarnie ustawienia na ostatnim bossie w stonecore = wipe (10 osob sie przewinelo mi w party przez godzine bo zawsze ktos jak pała stal na srodku a o decursie cos tam kiedys slyszeli ale zapomnieli). Przykładów można mnożyć. Raczej na więcej niż połowie bossów w hc sekunda nieuwagi może skończyć się wipem, a na LFG o to nie trudno :f I to jaki mają gear znaczenie raczej ma małe (HP Azil wsadza mi dzwonka za 380k jak trafi kamieniem ).
W wotlk tak nie było więc imo nie ma co porównywać. Tam każdy boss to spank-no-tank, żaden nie wymagał trzech interruptów, ustawiania się czy jakiejkolwiek uwagi (może tylko drugiego bossa w Azjol-Nerub nie dało się zrobić w aoe w słabym gearze).
HC w wotlk od razu od wbicia wymaganego ilvl można było brute forsem gnieść, każdy run to 20-40 min, w cata ponizej godziny chyba nie zszedlem na żadnym runie, a ukończenie go z randomami to nie lada fuks >_> Dobra, guild runy to może inna rozmowa, ale nie każdy jest w gildii z setka aktywnych 85-ek

Powiem że z perspektywy DK tanka z ilvl 351 unikam jak ognia stonecore z randomami oraz tego śmiesznego shadow bossa w HoO. Jeśli grupa jest dobra nie ma sprawy, nawet achi można zrobić bez problemów. I z tego co zauważyłem większość randomów jakie znajduje to 3-4osoby z tej samej guildi więc idzie dość sprawnie

2 kutasy? Cały ladder był zjebany, od góry do dołu, po całości. Ludzie z 3k MMR, typy z mojej gildii awansowali z 2100 na 2600 mając ujemne win ratio.

Żeby nie było za dobrze to spierdolili rated bg - każdy win jest liczony jako wtopa i rating nie rośnie.

Jak czytam polowe postow "WOW SPECOW" to az rzygac sie chce z ich nie zdarnosci , "HC TRUDNE IDE DO MAMY oNa mi POMOZE ((((((((((((((" kurwa dzieci czarnobyla z BLa ... Zal mi was
Kurwa po wbiciu 85 i farmie HC(z gildia) sam tankowalem(enh Shaman) polowe HC nie mowiac juz o tym ze robilismy to w 4osoby a polowa sie sra ze trudno i CC potrzeba , pytam sie gdzie ?!

w dupie! hihi