Jednak jest trochę inaczej. Będąc na obcym terenie nie możesz sam atakować. (szkoda bo chciałem sobie zrobic jakieś rogue z invisible i wykaszać młodzież innej nacji). Strona broniąca musi zaatakować pierwsza.

Obie strony konfliktu nie rozumieją się wzajemnie. Chyba nawet nie widać co do siebie piszą (wczoraj z kolegą spotkaliśmy małą grupkę zagubionych humansów i nie mogliśmy się z nimi dogadać). Po obadaniu lvl, wyliczeniu szans wyszło, że możemy wygrać (było 15+15 na 11+18). Wygralibyśmy gdyby nie 2 osoby z ich strony w invisiblu :/

Mogę powiedzieć, że już teraz PvP daje dużą satysfakcję. Przez następne 3h bawiliśmy się w kotka i myszkę

Czyli ST ma miejsce na normalnym serwerze a nie na FvF? Na tym drugim w krainkach oznaczonych na pomarańczowo można atakować graczy drugiej strony bez żadnych ograniczeń.

Stres test został przedłuzony do niedzieli wiec jeśli jest ktoś, chociaż pewnie to tylko marzenie kto mogłby w ostatni dzień albo tez noc przed pujsciem spac albo wyjazdem na weekend czy tez z innego powodu dac swoje konto na te ostatnie godzinki gry byłoby miło. Chce tylko zobaczyc gre w akcji. Chociazby na godzinke przed koncem testu

serwerów do Stress Testów jest kilka (8 - 10). Mniej więcej połowa jest FvF a połowa PvM. Ja gram na FvF - są jakieś specjalnie tereny chyba bez ograniczeń co do PvP ale wyjście ze "żłobka" mimo wszystko trochę trwa - przypadkiem tam zawędrowałem... bo zabłądziłem

Mark24 mam prosbe
jak skoncza sie stress testy , zrob ocene :zalety i wady

Ja mialem okazje pograc caly dzien i jak na jeden dzien w grze nie moge wprawdzie oceniac calej gry, ale bardzo nie podoba mi sie zbyt szybkie levelowanie, sorry ale 12 lev jak na jeden dzien w grze o aspiracjach do miana rpg to troche dziwne. Jednak napewno przez 1 miesiac grania nikt sie nie bedzie nudził gra jest cudowna, mam tylko obawy co do graczy ktorzy beda konczyc 2 miesiac gry bo poprostu powieje nuda, sa oczywiscie inne klasy itd do grania ale to jednak dziwne ze w przeciagu niecalych 2 miesiecy gry bedzie mozna miec bez problemu 99lev.

... To, ze pierwsze 10-20 lvli robi sie szybko nie ulegalo watpliwosci i jest tak w prawie kazdym mmorpgu.

tak faktycznie pierwsze 10 lvl robi się w kilka godzin gry
Następnie kilka dni zajmuje 10-20 (1 tydzień - 2 tygodnie)

Można się tylko domyślać ile czasu zajmie levelowanie wyżej. Na pewno nie jest ono szybkie. Średni lvl po tygodniu testów (questy o których teraz ludziska gadają to 16-20lvl)

Mark, Xanatea ma lvl 42 (rogue) (zrobione w tydzien stress testu)
Mozna wiec zrobic szybko (bardzo szybko).
Mam nadzieje ze moze troche znerfuja predkosc lewelowania :>

juz.

ja już teraz mogę opisać zalety/wady. Niestety robienie questów na lvl 17 stało się dosyć męczące/długorwałe i praktycznie do każdego potrzeba już grupy (lub wersja dla samotników - podlewelować na mobach ze 2-3lvl i można samemu)
Wady
1. na pewno dla niektórych grafika bo jest very low polygon modeling i klimatyczne teksturki

Zalety
1. grafika - mimo low modelingu i cale nie najwyższej jakości tekstur gra wyglada bajkowo
2. system expownia - pelna dowolność i frywolność, questy, hunting, party, solo, dowolna mieszanka
3. system crafingu - zaliczam jednak na plus chociaż do konca jeszcze nie obczaiłem - podczas zabijania mobów od czasu do czasu dostajemy skill pointy które przeznaczamy na umięjętności specjalne. Np. początkujący kowal potrzebuje 10SP, journeman - 50SP itd. Chyba nie ma ograniczeń co do ilości naszych crafterskich skilli więc mozna podciągnąć wszystkie na maxa (źródło - oficjalne forum WoW) ale potrwa to baardzo długo
4. jako, że oglądałem też grę pod kątem napisania jakiegoś makra tu i ówdzie to powiem tak: nie da się, nawet fishing jest na tyle skomplikowany, że nikt nie napisze zadnego makra (chyba, że prześledzi pakiety - do tego ryby są prawie nic nie warte
5. walka - dynamiczna (nie jest to wklepanie tego samego skilla pod rząd 20x i pójście na klopa z gazetką - SWG), na 17 lvl mam około 10-14 aktywnych ciosów specjalnych, z tym co lepsze mogę zadać w określonej sytuacji (np. po tym jak przeciwnik zrobi dodge) - to na pewno dodaje walce dynamizmu.
6. PvP - juz się trochę więcej dowiedziałem. Tereny żłobkowe - 1-20lvl - nawet wróg na serwerze PvP nie może nas zaatakować (za to my możemy zaatakować najeźdźcę), powyżej 20lvl są już contest territory - walimy kogo chcemy i jak chcemy (chyba tylko z przeciwnej nacji)


Nie wiem jak wygląda współpraca w grupie, ale raz, że gracze nie umieją grać, dwa że postacie na tym lvl są słabo jeszcze zróżnicowane (tzn. healer potrafi tankować np.). Od 20lvl są jakieś questy na weapon speciality itd. Generalnie 1-20lvl to jest żłobek by poznać zasady gry.

Generalnie same plusy.

Tia.. Z tym się zgodzę - tempo jest za duże.. Moim zdaniem to wina zbyt dużych nagród w eXPach za questy. Jeśli chcieć się oprzeć wyłącznie o mordowanie mobów to nigdy awans nie będzie przebiegał tak szybko jak przy robieniu questów. Ludzie zapychają do przodu głównie dzięki robieniu w grupach trudnych questów wymagających współpracy. Koledzy, z którymi startowałam są już poza 30tym poziomem (31, 33, 35). Nie wiem na jakim poziomie ja bym była gdybym grała tak jak oni tylko jedną postacią. Moje tempo gry nie było duże bo starałam się w tym krótkim okresie czasu uchwycić wiele wątków WoW'a (m.in. crafting, który wymaga czasu na latanie za składnikami - Paladyn lvl 17 ma 135 Blacksmithing a Rogue lvl 16 - 130 Leatherworking).

No prosze jak Mark wypowiada się na plus to nie jest to gra koło której można przejść obojętnie
A tak poważnie, to ktoś tak coś wcześniej pytał o budowanie domów. Otóż będzie na 100% jednakże jako kolejny patch już po wydaniu retail'a - kiedy tego chyba sam Blizzard jeszcze nie wie.

Co do levelowania - to ciężko mi coś powiedzieć. Gram od wczoraj i mam 11lev i ciągle mam wrażęnie że zdobycie kolejengo lev zajmuje mi tyle samo czasu co poprzedniego. Niby początki zawsze szybko idą aczkolwiek myślę, że jest to trochę za szybko. Krzyk wspomina o 42lev w tydzień - w prawie każdej grze jak się wię co i jak można szybko wylevelować postać. Pytanie tylko czy grał on przez tydzień po 2-3h czy 24/7 co się często zdarza (2-3 kumpli na zmiane zasuwa jedną postacia).

Jak narazie jestem zachwycony WoW'em i w zupełności się zgadzam z Markiem, że gra wygląda na w 95% skończoną. Owszem nie ma wszystkich skilli itp. Ale cała strona mechaniczna jest w pełni sprawna - 0 rażących bugów (raz tylko tygrys zablokował mi się pomiędzy schodami a dzbankiem ), 0 zwisów, lagów. Po prostu brakuje tylko części contentu.

Mark24 do licha , chyba sam bede musial wzisc sie za krytyke
bo widze ,ze od ciebie jej nie uslysze.

Wg mnie nie gra roli czy chodzi o granie 24/7 czy 3-4 godziny dziennie. Tak wysoki lewel w tydzien nie powinien byc mozliwy do osiagniecia, w sumie jedna z frajd w mmorpgach jest rozwoj postaci i dochodzenie do coraz to mocniejszych umiejetnosci/zaklec/itemow etc. Tym bardziej ze w tej chwili wlasciwie endgame nie ma zbyt wiele do zaoferowania (brak nagrod za pvp)

juz.

PS. Grafa jest chujowa mowiac szczerze, ale w swej beznadziejnosci piekna (klimatyczna, lokacje maja unikalne charaktery a nie kazda wioska copy paste), wyraznie wyroznia sie z posrod innych gier mmorpg i zdecydowanie ma swoj wlasny specyficzny charakter (nie bedzie sie podobac kazdemu)

No craftingiem sie pobawilem ale... do tego trzeba wysokiego lvl-a zeby dalej pociagnac, fishing, tailoring, herbal i alchemy na 75 lvl, do przeskoczenia na wyzsze potrzeba skillpointów, które przychodzą jak dobrze pamiętam za każde 650 pkt expa. Tylko że przeskoczenie na wyższy poziom szkolenia to jakieś 100 sp dla tailoringu, do tego dochodzi żmudne tłuczenie mobów na składniki, ale fun ze zrobionych itemów jest naprawde wysoki (chodzę przede wszystkim w rzeczach wyprodukowanych przez siebie). Nie wiem czy np. klasa postaci nie wpływa w jakimś stopniu na rodzaj wyrobów. Np moja postać (mage) robi robe z +1 do spirit i chesta z +3 do stamina, nie wiem jak to jest w przypadku innych klas.

Hmm moim zdaniem ma to wielki znaczenie ile grasz, bo zakładając ze to było 24/7 to przez ten tydzień człowiek wyrobił norme moich 3 miesiecy grania. Fakt faktem za szybko troche idzie expowanie, ale tego nie przeskoczyła dotąd chyba żadna gra (nie licząc Lineage 2, gdzie expowanie to kawałem cięzkiego chleba, a lechować się zbytnio nie da ). W DAOC'u w tydzien/dwa maxujesz postac i zajmujesz sie PvP. Zawsze znajdą ludzie sposób na fast expowanie, czy to przez boty/macra, czy przez granie na zmiane w kilka osób albo bierne leechowanie. To jest mmorpg, tu nie programiści narzucają ci cele tylko ty sam je sobie stawiasz. Dlatego nie ma czegoś takiego jak end game - przynajmniej nie w normalnym tego słowa znaczeniu.

Co do nagród do PvP to nie należy tego brac tak mocno do siebie bo to napewno ulegnie zmianie przed wyjściem retail'a. W końcu Blizzard we wszystkoch swoich produkcjach kładzie ogromy nacisk na potyczkę w relacji gracz vs gracz. I bardzo usilnie to podkreśla podczas wszelkich wywiadów.

SwenG: mi się wydaje, że tu będzie rozgraniczenie na tych co wydobywają surowce (herbalizm, mining) i tych co tworzą gotowy produkt (alchemicy, crafterzy wszelkiej masci etc.). Ale to okaże się póxniej - czyli jak będzie wiadomo czy da się wyrobić ze SP żeby rozwijać swobodnie dwie dziedziny czy też nie.

No coś takiego jak Linen Cloth nie da się wydobyć. Jest w lootach.

No zawsze mozna skupić od tych których nie interesuje szycie ciuszków.

o proszę:
In the next patch (no ETA as of yet), most trade skills are being renamed to "professions," and the way in which players acquire and learn them is changing. You will no longer learn different professions by paying for them with skill points. You'll still learn them by speaking to the appropriate profession trainer. However, players will now be restricted to learning two professions. We decided to change the skill system to make it simpler, balanced, and more intuitive. The new system should allow everyone to participate in one to two professions, and create a much more vibrant market for goods generated from professions.

tak tylko chcialbym przypomniec bo nie zauwazylem zeby ktos podal tego mmog jako przyklad ale w AO (anarchy online) tesz w tydzien 40-50 lev to nie problem , ale potem zaczyna sie coraz ciezej a powyzej 100 to juz nawet ciezki kawalek chleba (no chyba ze ktos zna tajne sposoby typu tluczenie heckow non stop ) . Tak wiec to ze na poczatku jest szybki lev up wcale nie oznacza ze wylevelujesz postac na max w ciagu 1 miecha .