Kozaq, zią!~

ależ tutaj ziąb

Haha a jak ! Btw. zią uważam za pejoratywne określenie dlatego je tutaj użyłem.

Zrób, zlinkuj profil i pogadamy. Na tej samej zasadzie ja mogę powiedzeć, iż potrafię zdobyć biegun północny i "niech Cię o to głowa nie boli", ale udowodnienie tego uważam za zbędną brawurę.

Nazywać "żałosnym" kogoś kto zrobił sobie twnika... ehh, to jakby mieć pretensje o to, że pada deszcz...
Twinki poprostu są i są czymś normalnym.

Nie nazwałem nikogo żałosnym tylko napisałem że uważam twinkowanie samo w sobie za żałosne. Bo tutaj nie ma skilla, kille świadczą o niczym innym jak o tym że masz znacznie wyższe staty. A dlaczego nie zrobię twinka ? Napisałem wcześniej, ja nie mam zamiaru zabijać przyjemności gry innym. Nie mam stresu z powodu twinków, widzę koleś ma nawalone enchanty to mnie tylko śmiech bierze. To w większości świadczu o lack of skill.

no ale sa tez luki w twoim rozumowaniu - przeciez jak robisz twinka i grasz na BG - to bicie szarakow nie sprawia ci takiej przyjemnosci - jak uganianie sie za innymi twinkami - to dopiero sa walki na najwyzszym poziomie

http://img263.imageshack.us/my.php?imag ... a01gc0.jpg
http://img49.imageshack.us/my.php?image ... a02ix4.jpg

nudy w if @ grim batol

Nie wiem ile masz kasy. Nie wiem czy masz skilla ingame czy nie. Ale na podstawie twoich postow latwo wyciagnac wnioski, ze jestes e-kozakiem, mocnym tylko w gebie

Swoja droga na podstawie czego wywnioskowales, ze podszedlem emocjonalnie.

Akhloke => Albo czegoś mi brak by pojac twoj tok rozumowania albo jest on najnormalniej w swiecie niezrozumialy. Idąc za twoją myślą ludzie na 70 lv. majacy full epic gear z najlepszymi enchantami rowneiz są noskillami, ktorzy w pewnym sensie "psują" innym grę (bo w koncu ktos w pełnym purple zAnichiluje kolesia w green/blue). Jak napisales nie masz twinka wiec skad mozesz miec jakiekolwiek pojecie jak wyglada sytuacja na bg w tamtych przedzialach levelowych? Ja twinka mam (ba, nawet dwa ). Oba dostarczaja mi masę funnu. Czasami smiesznie jest kogos zdjac na dwa strzaly (no ale wchodzenie na 20 lv na wsg jest kretynizmem samym w sobie, nie trzeba twinka by kogos takiego zabic) lecz bywa, ze na bg jest więcej twinkow niz casuali. Twinkowanie animka pozwala pograc nim na w miare sensownym "poziomie" nie koksajac go do 60-70 (to wlasnie taki "epic geared" low lv). I nie jest to I WIN BUTTON, pogral bys troche twink vs. twink to bys moze zmienil zdanie miast naduzywac takich słow jak "żałosne" odnosnie czegos o czym nie ma sie bladego pojecia przy okazji obrazajac pare osob.

Tia, a jeszcze większym kretynizmem jest uważanie, że masz prawo decydować o tym co może, a co nie może dawać fun.

No offence ale Blizzard zrobił takie, a nie inne brackety lvlowe w BG, więc chuj ci do tego że ktoś wchodzi na lvlu 20 do WSG.

Wyobraź sobie że w WoW'a nie grają tylko zblazowani l33t pr0 gracze, którzy na sam widok kogoś w przeciętnym gearze, albo poniżej max lvlu w danym brackecie, zaczynają toczyć pianę z ust.

Są jeszcze normalni gracze którzy wchodzą na bg bo chcą się trochę rozerwać, trochę pvp spróbować, albo zrobić sobie krótką przerwę od lvlowania etc. Jakikolwiek by powód nie był to mają do tego pełne prawo, a kolesie którzy im to wytykają i wyzywają od kretynów sami są asocjalnymi potworkami które wypełzły nie wiadomo z jakiego ciemnogrodu.

Edit:


No widzisz, szkoda że to nie reguła bo było by wszystko ok. Walki z szarakami na 7 min, jedni i drudzy wychodzą w miarę zadowoleni.

Problem w tym że niektórym wyraźną przyjemność sprawia pokazywanie "przeciętnym" graczom jacy to oni nie są beznadziejni, co owocuje 1h campienia GY co już jest trochę mniej wporządku. Nie uważasz?

A czy ja pisalem, ze im nie wolno czy nie powinni? Po prostu piętnuję to gdyz sami proszą sie w pewnym sensie o lanie na takim lv. Zwlaszcza ze akurat ci rzucają się/placzą zawsze najglosniej ("zginał bo nikt go nie leczyl" - jak sie ma 350 hp to nie ma co leczyc ). I nikt mi nie wmowi, ze jest rozsądną rzeczą wchodzenie na bg na takim lv. Nie tylko psują zabawe innym ale rowniez samym sobie (bo nie trzeba crusadera na broni by zabic kogos takiego ).
Swoją drogą nie do konca widzę sens agresywnosci twojej wypowiedzi. Jesli miales ochote dowalic sie do kogos i rzucic paroma "chujami" w poscie to źle trafiles .

tez zauwazylem za duzo agresywnosci w twojej wypowiedzi - a kampienie GY to jest nie w porzadku - ale pokaz mi kogosc - kto specjanie robie Twinka aby pokampowac GY - twinkami gra sie tylko w BG i sie nie wychodzi ze stolic

chciales sie do kogos przyczec - i to zrobiles - ale chyba do konca ci nie wyszlo

Napisałeś:

no ale wchodzenie na 20 lv na wsg jest kretynizmem

Dla mnie brzmi to całkiem obraźliwie, stąd też mój ton wypowiedzi (nawiasem mówiąc użyłem chyba zwrotu "bez obrazy" czy nie?), i owszem , jak ktoś się na BG przychrzania do low lvli i "karze" im /afk zrobić to rzeczywiście mi zwykle nerwy puszczają.


Jeżeli chodzi o resztę twojej wypowiedzi to mamy widać odmienne doświadczenia. Bo w moim przypadku rzucają się zwykle twinki, np wbiegając w grupę kilku hordziaków drze się na piresta że ten go nie leczy, ofcourse to że priest właśnie jest ownowany przez dwóch łotrów to już gościa nie obchodzi, no bo przecież: "Jam jest pan i władca BG, twink nad twinki" ;]

Czy jest rozsądną rzeczą wchodzenie na BG na low lvl? A czy ma to jakieś znaczenie? Ludzie wchodzą na BG dla zabawy, dla zabicia czasu etc, płacą tak samo jak ty i mogą spędzać czas w sposób jaki im najbardziej odpowiada.

Zresztą nie wszyscy mają czas ani ochotę żeby na ostatnich 2-3 lvlach przedziału (kiedy jest najefektywniej) wchodzić po kilka h dziennie żeby zdobyć jakiś ekwipunek z honoru, niektórzy zaczynają już wcześnie i wchodzą po parę razy na lvl.

BTW Jeżeli ty uważasz że low lvle psują ci zabawę to równie dobrze oni mogą powiedzieć że high lvle psują im. I co?




erm, miałem na myśli GY w BG?

Ej, skończcie, albo zrobcie osobny temat. Bo ten jest za fajny na flame.

Np 'twink problem' wzorując się na http://youtube.com/watch?v=Ihuv5z6nqWw

przez godzine?

Troche przesadzasz, ja nie wiem jak mozna porownac lvl 70 gdzie enchanty sa zupelnie normalna i pozadana rzecza, a lvl 19;29;39 gdzie ludzi ktorzy zaczynaja grac poprostu nie stac na full twinked equip.
Poprostu to jest WIELKI blad w rozumowaniu, to ze blizzard dal mozliwosc to pewnie nie bylo zamierzone bo zalozyli taki czy inny lvl enchanta prawdopodobnie nie myslac nad tym. Gracze wykorzystali luke, tylko co to za fun zabic kogos 2 hitami, co to za fun zaczac walke wiedzac ze nawet 29 lvl postac nie jest w stanie ci nic zrobic bo ma polowe mniej zycia - brak enchantow itd. itd.
Walka twink na twinka - hmm no nie wiem gdzie tu fun jak 3/4 skilli nie masz jeszcze i tak wygra ten kto ma wiecej i lepsze enchanty. A i w porownaniu z Alkhloke zrobilem 1 twinka i stwierdzilem ze poprostu to jest fun na kilka godzin, no chyba ze ktos ma frajde z zabijania ludzi co nie moga oddac i nie sa zadnym wyzwaniem.



Ty za to strasznie sie oburzasz ze ktos moze miec swoje zdanie i niechce/ nielubi / niema mozliwosci itd zalozyc twinka - moze pracuje i nie ma czasu na marnowanie kilkanascie h przed komputerem byle by pokazac ze jest sie lepszym.

Ja tam nie wiem, biegalem na wsg 19, 29, 39 i 49 jedna postacia (moja pierwsza i jedyna na jednym z serwerow) i jakos biegalem w blue gearze na BG. Reputacja na wsg i ab nabila sie sama, a reszte dokupilem na AH (skinning mobkow nie dajacych expa ftw). Postac praktycznie levelowalem na BG.
Czyli mozna byc dopakowanym, a jednoczesnie nie twinkiem.

No na 10-19 bylo ciezko, ale na 20-29 mega twink nie byl juz wcale taki grozny, wystarczylo wiedziec co robic i gdzie byc. Kazdego da sie zabic (zwlaszcza w pugu).

Z drugiej strony na niskich levelach kazda dopakowana postac jest mocna i w zasadzie znikaja te przepascie spowodowane niezbalansowaniem postaci. W zasadzie kazda klasa moze kazda inna klase zabic.


PS. zreszta racja, temat o twinkach, nietwinkach i antytwinkach juz byl.

Odniosę się tylko do tego i poprzedniego posta, czego nie mogłem uczynić wcześniej z braku czasu.

Po pierwsze popełniasz tutaj kolosalny błąd logiczny. Odniosłem się TYLKO do gry twinkami na niskich lvlach. 70ki zenchantowane to zupelna norma, chyba każdy się tutaj co do tego zgodzi. Natomiast co do reszty wypowiedzi:
1) nigdy nie spotkałem twinka, który by gonił lub chciał zabić innego twinka, zawsze najpierw biją potencjalnie najsłabsze chary tj. niezwtinkowane.
2) pisałem że ja nie mam zamiaru udowadniać nikomu, jaki to ja dobry nie jestem zabijając go dwoma strzałami. Wolę grać wobec innych fair.
3) sama geneza twinków i tego co się dzieje dzięki nim na bg-ach jest mi aż nadto dobrze znana. Nieraz byłem przez taką osobę kampującą na spawnie ownowany. Takie sytuacje zwłaszcza na bg lvl 19 i 29 były nagminne. W hordzie twinki na bg występują zasadniczo rzadko 1 lub 2 na bg i to nie zawsze. Co się tyczyło natomiast alli to sytuacja była momentami przekomiczna, więcej twinków niż normalnych graczy. Więc uwierz mi WIEM O CZYM PISZĘ!
4) na normalną postać to jest 1 win button! Dokładnie jeden.
5) każdy ma prawo pograć bg na normalnym poziomie... tym bardziej że jest to wspaniały sposób, aby odprężyć się pomiędzy lvlowaniem, natomiast twinki zabijają radość gry początkującym graczom.

Jeszcze jedno zdanie do pana Mitrula: powiedz mi po czym wydedukowałeś że jestem e-kozakiem?:D O ja Cię, proszę to tylko gra. Co to w ogóle za określenie? Nie jest filozofią, że zrobić twinka mając kasę to tylko idiota by nie potrafił, więc wytłumacz mi, gdzie daję wyraz mojego e-kozactwa?

Dla mnie EOT!