No coz, taka cena . Mysle ze ludzi by sie z czasem nauczyli i nie byloby tak latwo kogos zabic (znaczy latwo by skory nie sprzedal..)

FC raczej ma niewiele do powiedzenia kiedy ninjuje flage zeby przeciwnik nie zdobyl punkta

Dlatego team musi sie starac zeby dotarl w jednym kawalku xD

Pomyslcie troche. Jakby za porazke byl minus honor, to zaden PuG by nie zaistnial,a premady by sie unikaly, albo afkowaly po pierwszej oznace porazki i nie dolaczali,a najlepsi nie mieliby z kim grac, bo na dluzsza mete nikomu by sie nie oplacalo ryzykowac trafienia na premade, kt. w 5min zniszczy dorobek calego dnia. Jednym slowem, BG chyba totalnie by wymarlo albo ludzie zaczeliby sie dogadywac jakos na ircu i rollowac po 2 chary, zeby sie jednymi podstawiac drugim (?). Nie wiem jak by to mialo wygladac. Slabi gracze nic nie osiagaja, bo ciagle maja w dupe. Srednie premady nic nie osiagaja, bo co czasem wygraja z pugiem, to im zabierze dobry premade. Dobry premade z czasem nie ma na kim farmic, bo wszyscy ze strachu przed trafieniem na niego rezygnuja z queue cieszac sie jakims jednym zwyciestwem odniesionym rano przeciw paczce Chinczykow.

IMO jeszcze gorzej niz jest teraz.

Peace

ehhe nie qmasz o co mi chodzilo, wyobraz sobie jak ze czesta sytuacje na bg: wy kradniecie flage, przeciwnicy kradna flage. wysylane sa po 3 osoby na ubicie FC przeciwnika i zwrocenie flagi. niestety macie pecha pada wam FC, przeciwnicy zwracaja flage do bazy. wiec co robi attack team? oczywiscie spowalnia FC przeciwnika jak nie jest w stanie ubic a najszybszy zapieprza zninjowac flage, nie liczac sie z tym ze zaraz za tunelem czeka na niego caly team przeciwnika a czlonkowie jego rajdu sa jeszcze w swojej bazie wiec albo uda mu sie spieprzyc albo WTFPWND przy czym wiadomo ze nikt nie zdarzy mu pomodz. teraz to ja chetnie ninjuje flage w takich sytuacjach po wprowadzeniu -honor za smierc juz bym przestal to robic bo przeciez rownie dobrze rogue z preparation moze zninjowac, jest nawet szybszy


/afk = lost, problem solved.



coz nie moje zmartwienie tylko blizza



no i super, w pve slabe party to nawet nie ubije teremusa w 10 osob, chociaz jest ubijalny w dwie osoby.



hmm nie qmasz to nie ma byc tak ze wygrasz dostajesz +100, przegrasz -100. tylko ja sobie to bym wyobrazam mniej wiecej tak na podstawie ranka jest twoje miejsce, ludzi z twojego rajdu, ranki sa w jakis sposob sumowane i wyznaczany "sztuczny" rank twojego teamu [zalozmy ze im wyzszy rank tym silniejszy rajd] na wartosc 1500, tak samo z przeciwnikami ktorych rank zostal wyznaczony na 900, i teraz tak:
wy wygrywacie dostajecie 70 honoru (wartosci przykladowe aby pokazac proporcje), a przeciwnikom ubywa 30 honoru, ale jesli wygraja przeciwnicy to dostaja 170 honoru a wam ubywa 260. na takiej zasadzie dziala wlasnie ladder w warcraft 3 i do pewnego czasu sprawdzal sie calkiem dobrze (pozniej zmienili sposob dobierania przeciwnikow i dupa ladder przsestal miec jakiekolwiek znaczenie)



strach??? ja gram BG for fun a ty jak widac boisz sie stracic honor wiec myslisz jak farmer. jesli tak by podchodzily gildie pve to nikt by nie chodzil do instancji bo przeciez mozna stracic tone golda (repair bills, flaski, buffy) a nic nie dostac w zamian.

w kazdym razie uwazam ze ladder bylby czyms co by zlikwidowalo GMy ktore poruszaja sie uzywajac WASD a w skille klikaja mycha, oczywiscie to by musialo by byc przemyslane. do tego np. przeciwnicy mogli by byc wybierani na podstawie podobnego ranku bo w koncu bedziemy mieli miedzy serverowe bg a to by czynilo ze premade gra przeciwko premade'owi a pickup by gral vs pickup.

bo wiesz to co jest teraz to jest lipa mozesz w kazdym tygodniu wygrac z kazdym premade'm po 2 razy do tego z 5cioma pickupami a i tak dostaniesz mniejszy bonus rank niz ktos kto przegra z kazdym premade'm 10 razy i ze wszystkimi pickupami. tylko dlatego ze ty mogles grac 2 dni w tygodniu a ta druga osoba gra 7dni na tydzien po 16 razy

Zreszta Taki system naprawde pokazywałby kto umie grać a kto nie.. Ludzie którzy by dawali AFK to bylyby zwykłe nooby coś ala ten przykład Rank 14 warriora (hurrraaa freee honor łazi w pobliżu..), tu jak ktoś by już miał rank 14, to trzeba by sie było zastanawić czy wogóle wchodzić w polsce widzenia..

Ale mimo wszystko jakies kary za death powinny być, bo inaczej to dalej bedzie zwykla farma, tylko ze troszke utrodniona.

moze masz racje, ale z perspektywy drooda (Czyli healer albo fc) to czarno widze swoja range bo zawsze jestem jednym z pierwszych celi a jak wala 3 locki/hunterzy to nie ma bata aby przezyc

Fabianek tylko ze mozna by bylo to zrekompensowac bonusem nastepujacym - jak lecisz z flaga i padasz nie ma ujemnego honoru (wszyscy wtedy by sie za flage lapali) lub lepsze rozwiazanie - donosisz flage dostajesz extra honor rekompensujacy tobie np. 4 zgony.

Ps.
aczkolwiek nie jestem zwolennikiem tego systemu zaproponowanego przez was jak rowniez nie jestem zwolennikiem tworzenia z pvp systemu nolife - jade na 2 tygodnie na urlop i niezle w dupe dostane z ranga nie mowiac o tym ze nie mam czasu (praca, rodzina - ktora i tak ma juz z wolna dosc wow) farmowac honoru nawet przez 8 h dziennie.

Tylko ze sysytem death/lose jest duzo bardziej skilled-base i mniej no-life. Bo musial by wspoldzialac brakiem decay i stalym poziomem punktow. No i AV tu oczywiscie death by ni obowiazywal, tutaj liczba zgonow >50 jeden gracz to absolutnaa norma

No zajebiscie tylko ze wy ciagle skill, skill - sranie w banie, juz widze jak skill Ci pomaga pojechac team ktory okupuje pierwsze miejsca rankingu i ma zajebisty sprzet, proponowane rozwiazanie przypomina GvG w GW, tylko ze tam mozesz sie nauczyc (a mimo to czolowka sie nie zmienia), a tutaj tez mozesz sie nauczyc, ale jak masz dwa razy mniej zycia to mozesz pomachac lapka odjezdzajacej fladze... To co wczesniej pisal iniside o Fame w GvG to tak btw jest w Wow w postaci repa - roznica polega na tym ze fame masz tylko za win, ale rep leci tez za porazki (ale wolniej) - wogole to sa dwa skrajne rozwiazania chyba, w wow jest mix jednego i drugiego.

dokladnie, tylko obawiam sie ze blizzard tego nie wprowadzi z tego samego powodu dlaczego zmienil system dobierania przeciwnikow w war3 -> never-ending whine no skilli z duza iloscia wolnego czasu

niestety zawsze ci lepsi sa w mniejszosci czego najlepszym przykladem jest ze dpsladinow w pickupach pelno a healdinow jak na lekarstwo

@shahray pierwsze miejsce w rankingu chyba wymaga skilla prawda?
samym gearem nie pojedziesz dobrego premade'a nie ma bata.

Ale fame jest bardziej lajtowe (pomijajac fakt, ze zdobywa sie jes cholernie trudno, nieporownywalnie trudniej niz lanie repa w wow czy farmienie honoru, cos na zasadzie albo umisz grac tym co potrzebujemy albo wypier... ). JEst bardziej lajtowe, dlatego ze sie spada jak nie gram, i jest staly poziom punktow (ja nie wiem, jak Blizz mogl nie wpasc na takie proste rozwiazanie, tylko kur.. wykombinowal algorytm, w ktorego pewnie czesci kodu odpowiedzialej za liczenie tego mozna dostac nerwicy szukaja blendow ). Zreszta ja w GW nie gram glownie ze wzg. na HoH i straszny konserwatyzm jaki tam panuje (ulubiona klasa ele, znajdz nia team.., kto gral ten wie o co chodzi )

No niestety wow to w duzej mierze gear-based, z tym ze na starych serwerach roznice w sprzecie i tak sie zacieraja, 90% ludzi jest obladowana epicami wiec juz nie ma takiej duzej roznicy w sprzecie..

Z kad ja to znam jak wokole biegaja sami shadow priesci..

@Fabianek - jasne ze wymaga skilla, to tak samo jak w tej chwili zdobycie GM-a wymaga skilla bo jak juz bylo tu pisane 1000 razy - nie znajdziesz dobrego premade nie umiejac grac, a nie majac z kim grac bedziesz kolekcjonowal honor, az dojdziec do granicy w ktorej decay rownowazy twoje zdobycze. Ale czujesz roznice miedzy ludzmi ktorzy jak sam powiedziales majac skill weszli na pierwsze miejsce i teraz dostali jeszcze sprzet? A pretendentami z zapalem i tez niezlymi umiejetnosciami:)?

wiesz shadow priest z lockiem przynajmniej moga zaje... flage no i shadow priest w porownaniu do dpsladina ma serious dmg a dpsladin ani nie zadaje serious dmg ani nie leczy

Tu bardziej chodzilo to ze biegnie taki w shadowform, za FC koles dostaje nove a priest nie wie co marobić , i zamiast zdispellowac to zaczyna sie spam-Dot na wszystkich . To ofc, skrajny przyklad najczesciej jest AoE fear ; ]

No serius dmg nie zadaje, ale jak przywali stuna i hita za 1k to rzez (przynajmniej dla maga ktory ma 3,5k hp ), jeszcze potem bombel.. Wbrew pozora loladyn jest swietny, skupia uwage calej hordy, ktora w momencie jak go ma w zasiegu wzroku, zaczyna go lac

tez sie zawsze zastanawiam czemu horda bije mnie zamiast maga stojacego obok

Jak że gram horda, to myśle ze z pobudek czysto ideologicznych

@shahray heh coz ja znam gm'a co chodzi uzywajac strzalek i klika w skille poohh@EU-silvermoon, kolejny przyklad (i to nawet z rodzimego podworka bo polak) to madboy@EU-silvermoon chlopak ma skilla ale zrobil GMa bez pre-made'u, probowal cos tam skladac ale nie wiele mu z tego wyszlo.

Ja znam tylko 3 na moim serwie HW którzy walcza używając strzałek+ klikanie myszką , nawet ja zwykły noob co klika myszką w skille zrobiłem sobie rangę 12 bez żadnego problemu w WoW czas >skill.

Misiu nie porownoj r12 do r14 ;/ I nie wiem co macie do uzywania wsadu+mycha/bindy ?
Zrobienie GMa bez premade ? owszem ale tylko na dead serverach gdzie z nikim nie konkurujesz.


@down a kto ci powiedzial ze obracasz sie klawa ;/?
Jezeli tak jest to rozumiane to ok, ja sobie zmieniam na strafe bo nie wyobrazam sobie grania na strzalkach oO