punkty to bzudra według mnie, wewnątrz gildii jest jakaś hierarchia, co za tym idzie priorytety pewne.. komu lepiej dać kozak tarcze -- shamanowi, czy warriorowi main tankowi? albo jeden koleś ma 3/8 z seta, inny 1/8 -- komu lepiej dać? no przecież wewnątrz gildii chodzi raczej o dobro całości a nie jednostek, lepiej najpierw wypakować na maxa tych którzy pierwsi dobili 60 i klepią te insty a potem po kolei następnych i ewentualnie kwestia szczęścia w rollu... Pozatym, gildia 50 osób... wszyscy 60 lvl, i punkty za udział, jest 45 osób online (yeah, right), 5 nie może iść na Onyxie/MC/Kazzaka/whatever.. komu odmówić? i jak im powiedzieć, że to właśnie oni będą punkty w plecy? i co mają iść z innymi random i dostać punkty?
a tam sobie coś wyrolluje ktoś fartem... nonsens i tyle, a jak nie ma punktów to po prostu ma raid w plecy ktoś i tyle, kto pierwszy się zgłosi ten "lepszy", ale nie jest w plecy jakieś punkty którzy inni mogą wykorzystać na zdobycie itemu potem..
priorytety + roll w przypadku "równości" to IMHO najlepsze rozwiązanie
a 1 raid = 1 blue w EU również obowiązuje i sprawdza się dobrze, jak wszyscy na greed to ten kto najwięcej wyrolluje zatrzymuje item, nie ma akcji z disenchantem i rollowania shardów, przynajmniej ja nie widziałem