Hmm OL solo to troche hardcore - ale pod Gottard sprobuj polowki bic.
(antylopy,buffalo itp )

Próbowałem już - według sniffera mam tam gorszy exp niż na FoD.
Wiem, że OL solo to hardcore. Każdy mówi, że klan/ally powinien expić swojego OL`a, ale z racji niestandardowych godzin mojej pracy mogę jedynie grać rano do południa lub w nocy. No i rano często nie mam z kim grać, więc szukam jakiejś efektywnej lokalizacji do solo bo o random party nie mam co marzyć.

A tak na marginesie to z innych postów OL`ów np. na l2guru wynika, że też muszą solować często. Rozbawiły mnie takie trzy teksty z wątku OL vs WC (napisane przez gości grające właśnie tą klasą):


"Dominator > all
But you probably never reach 3rd class cause nobody will party you, and you'll end to solo...... which will get you bored and then make you reroll....Also you have to have like 2-3 armor sets/weapons depending on what you are doing (pvp, pve etc) and TBH nobody will party you so you'll endup soloing with scrolls and shit and basically reroll.."


"Don't be stupid: go WC.

OL sucks unless you're in a megazerg and lvl 66+. Trust me nobody will want to group with you. In fact they will see you and ask whether you are WC or OL and when you tell them you will get "Oh.." as a response and no invititation to party.

As an OL trying to get groups outside of ally makes you the most useless support class in the game aside from dwarves (if you have a pve setup), or even more useless than dwarves if pvp setup."

Z tym invite do party bo ludzie myślą, że jesteś WC to szczera prawa. Czasem dostaję pm`a "Wanna party ? " - "But I`m an OL" - "Oh, sry...."

I teraz nalepszy tekscik

"i have played an overlord since open beta, i'm a dominator, i still don't get pve groups. i have become zen-like, a true child of buddha. i count on no one for my own advancement. this is how i have learned to cope with such troubles

unless you have people willing to group with you, and gimp their exp, you have no chance of survival. if you do not have a full clan ready to take on the massive group endeavor of leveling an overlord, you have no chance of survival."

Sama prawda... a później ludzie marudza "a czemu nie mamy OL'a w klanie? Przydałby się na raidy/pvp"
Takie życie. Anyway trzymam kciuki

68 to całkiem niezły lvl ;]
Już bliżej niż dalej do 78... W każdym bądź razie gratuluję wytrwałości - kilka razy do OL'a podchodziłem i wysiadałem

Hazard zaprasza... 2 OL juz na subie, a trzeci pod 70.

Generalnie, odkad pojawila sie lokacja Pagans Temple - mozna spokojnie zapraszac OLa do party, nawet zeby sobie leachowal.
2 lucznikow, sws, bd, healer i PP boxie.
Albo zamiast healera kolejny lucznik, z tego co widzialem OL daje rade utrzymac ludzi przy zyciu.
Ewentualnie zamiast lucznikow, mozna daggerow albo gladow (nawet 6x).

o.O tu bym sie kłócił

Haha przecież wiem jak jest
Chodziło mi o czysto rachunkowe różnice

Dzięki za gratki i propozycję (ale klanu nie zmienię ;p). Ogólnie nie jest tak źle, wieczorem prawie zawsze mam party. No ale więkoszość ludzi w klanie musi wstać rano do roboty i nie może grać tak długo jak ja (bo ja mogę sobie pospać bo robotę zaczynam o 15.30 ^^), więc często po rozpadzie party lub rano chciałbym gdzieś posolować - dlatego pytałem o poradę. No ale chyba wydaje się, że nie ma dobrego miejsca dla mojej postaci.

Ech... gdyby znowu pojawiło się coś ala Frozen Valley z zbugowanym expem. Wysolowałem tam moją postać od 58 do 65 lvl na wilkach i golemach.
Na 62 lvl na najlepszym spocie potrafiłem tam wyciągnąc 3kk exp na 1h solo selfbuff.

no a moze jednak sprobuj shrine duza zaleta tej lokacji jest to ze moby nie sa social i malo agro jest nawet jeden spot gdzie jest 0 agro.

Tez polecam shrine, tam soluje sobie moim SK jak nie moge złapac party i idzie bardzo dobrze, poza tym możemy iść w dwójke tam.

Ja wysolowalem de facto do 60. Dalem sobie spokoj.
Teraz do niego wrocilem... zobaczymy, jak dlugo mi sie uda pociagnac.

Ken: To moze mnie wezmiecie na leecha?
Jestem taka gola i bezbronna, hehe

ktos xpil jakiegos daggera? Jakies pomysly 30-70 lv ?
Dzis sprobowalem w cata z SE na plecach, VR fajnie bo mozna zapomniec o HP, tylko co sie kurde stalo z tym niby mega xp o ktorym tyle wczesniej slyszalem?
Ktos probowal w cata solowac daggerem i ma dobre wspomnienia ?
Bo u mnie xp bez rewelacji, kasy wypada malo, fakt ze nie trzeba duzo biegac, ale biegajac na powierzchnii i tak bede mial xp/h wiekszy ...

Ja do 40lev właśnie w catakumbach siedziałem z SE. Bierzesz duży pokój, ewentualnie duży i mały i mobki powinny spawnować się w sam raz.

40-46 - Aligator island, tam na północ od port place masz duży bardzo gęsto zaludniony spot z samymi mobkami HPx2. Super XP.
Dodatkowo masz tam 3 questy: na aligatory, na części mapy i ogólnie na potworki z AI.

46-52 - Pavel Ruins: tam masz generalnie 3 "pokoje", niestety cześto gęsto zasiedlone przez boty. Najlepszy jest ten najmniejszy, respawn jest tam najszybszy, masz sporo mobów koło siebie wiec i biegać za dużo nie trzeba.
+ Quest na low. B grade Weapon Recipe 60%

52+ - tu są schody imo, bo osobiście nie znalazłem spotu z tak masowym XP jak do tej pory. Może oel mahumy/cmentarz?
Jak znam życie pewnie spowrotem katakumby (kwestia tylko znalezienia odpowiedniego spotu z dobrym respawn rate).

Jakieś propozycje?

W B grade już spokojnie można z normalnym party biegać - także dalej nie szukałem, bo co jak co ale solowanie to jedna wielka porażka. Po 30min spać się chce.

Daggerem do 40 mysle, ze najlepiej z lukiem (OE lxb) i na EG robic pustke - ten spot na gorze, pierwsze schody w prawo. Moby powinny byc na 2 strzaly - exp leci jak szalony. Ewentualnie dobic 40stke na FieldsOfSilence na tych latajacych wezach 1/2hp. Po 40 party w cata z BD juz z nozem. Osobiscie robilem tylko HE i 40stke zrobilem w kilka dni. POzdrawiam

Te latające mobki 1/2HP na FoW to porażka. Niby jest ich tam bardzo dużo ale wolno się respawnują i mardzo mizerny XP z nich jest.
dużo lepiej sprawdza się bieganie z daggerem na mocno zaludnionym spocie.

52=60 apo solo/duo najlepszy exp.

Tak też myślałem
A jakaś alternatywa może? Apostate to bardzo tłoczne miejsce ^^

a te nowe tereny ponoc w ice giant cave bodajze jest niezly exp, no i ev ale nie wiem czy po 52 nie sa tam blue moby.

Moim zdaniem dla daggerow najlepsze sa tumby.. nie warto abwic sie w 1x hp moby. A od 65-66 polecam pagan... na 67 w 1h robie 5% + quest za ktory mozna dostac EWS.

No offence ale na 67 5%na 1h to ja swoim BH robiłem, nie pomyliłeś czegoś?