Ty nie zanotowałeś, co nie uprawnia cię do napisania tego powyżej.

To co jest wg ciebie smużeniem ? Utrata ostrości to nie smużenie ? Dostajesz normalnego blura kierunkowego - smużenie. Żeby coś zaliczyć do smużenia musisz mieć przy rozglądaniu się na boki w fps-ie poziome kreski na pół ekranu ?

Możesz pisać do woli, dyskusja już jest w odpowiednim dla niej miejscu.

Nie popadajmy w skrajnosci, delikatna utrata ostrosci to nie smuzenie. Smuzeniem normalni ludzie nazywaja pozostawianie smug przez obiekty a taki efekt nie wystepuje na w/w monitorze. W przypadku FPS przy gwaltownych ruchach myszki Twoje oko nie jest w stanie zarejestrowac ostrego obrazu wiec to, ze w tym momencie nastepuje DELIKATNE rozmycie nie przeszkadza kompletnie w niczym (zrob pare szybkich skretow glowa tak in RL i powiedz mi czy w czasie wykonywania ktoregokolwiek z nich masz ostry obraz czy tzw blur ). Proponuje zajrzec do podrzuconej przeze mnie recenzji w/w monitora - pisza tam mniej wiecej to samo, co ja tutaj (w razie jakby faktycznie costam nie uprawnialo mnie to pisania tego, co pisze). Co do mojej opinii na rozne tematy i o uprawnianiu mnie do pisania badz nie pisania opinii, to powiem Ci w tajemnicy, ze sporo gram, rowniez w fps-y i brak smuzenia byl jednym z kryteriow zakupu obu monitorow - jesli wystepowaloby zauwazalne smuzenie, po prostu bym ich nie kupil. P19-2 jest monitorem jak najbardziej nadajacym sie do grania w FPS-y i zauwazalnego smuzenia (poza wymienionymi juz przez Ciebie kwadratami) na tym monitorze nie ma .
Nie jest w dobrym smaku wytykac cudze bledy, ale Twoja pomylka wytknieta przeze mnie w poprzednim poscie swiadczy o tym, ze niespecjalnie zalezy Ci na zglebieniu tematu, na ktory sie wypowiadasz - ciagnac dalej w tym tonie, odnosze wrazenie, ze w ogole nie miales przyjemnosci ogladac obrazu wyswietlanego przez P19-2 skoro piszesz, ze "smuzy jak jasna cholera". Rozumiem, ze ciag dalszy naszej wymiany pogladow bedzie sie odbywal pod haslem "Smuzenie na P19-2 - fakty i mity" .

Ej, moja pomyłka dotyczyła NEC-a na S-ISP bo myślałem że to ta wersja na TN i nie brnę w opinii o tym monitorze dalej, gdyż go nie widziałem. Co do P19-2 zdania nie zmienię bo właśnie po przeczytaniu świetnych opinii chciałem go zakupić. Jednakże po obejrzeniu go z bliska (oglądałem właśnie P19-2 i Samsunga z podobną matrycą SyncMastera 971p) smużył. Może gdy się wcześniej używało telewizorów LCD to smużenie na monitorze nie przeszkadza. Mnie przeszkadza, zarówno w monitorach jak i w TV. Po prostu nie potrafię oglądać czegokolwiek na tv lcd gdy następuje np. dość szybki ruch kamery w lewo/prawo (dość częste na meczach). W moim przypadku skończyło się na zakupie monitorka z szybką matrycą TN kosztem kolorów 2232BW. I mimo tych 2ms również da się zauważyć rozmycie przy szybkich zmianach na ekranie. Na CRT tego nie doświadczysz i to właśnie jest wg mnie największa wada LCD. Proponuję poczytać sobie trochę forum na stronie mva.pl.

Przed P19-2 uzywalem P20-1 do zabawy w fotografika i CRT do grania, wiec moj prog zauwazalnosci smuzenia nie zostal zanizony Wrecz przeciwnie, dzieki kontrastowi pomiedzy CRT a P20-1 bylem w pelni swiadom, czego oczekuje od monitora, ktory ma zastapic CRT i P20-1 (NECa kupilem kilka miesiecy pozniej). Co do Twoich wywodow - owszem - LCD nigdy nie dorowna czasem reakcji monitorom kineskopowym, ale w momencie, kiedy ta roznica objawia sie w kilku specyficznych sytuacjach (glownie na papierze) - przestaje ona miec jakiekolwiek znaczenie (chyba, ze kupuje sie monitor do uzytkowania dokladnie w ktorejs z tych specyficznych sytuacji albo puszczania bialych kwadratow na czarnym tle ). Zeby bylo smieszniej mam tez laptoka HP 8710p i na nim tez za cholere smuzenia nie widze, a sporo na nim gram (nie bede piac hymnow pochwalnych na temat matrycy w tym laptoku, bo wszyscy wiemy, ze taka matryca to spora ilosc kompromisow, ale czas reakcji jest jej najmniejszym problemem) - moze ja po prostu jestem jakis uposledzony, ze nie zauwazam tego calego zla i beznadzieji, jakie niesie ze soba technologia LCD ;P

dedykowane rozdzielczości - owszem zgoda, ale jakość obrazu to jakiś zabobon wciskany nam przez nasze babcie i dziadków. No chyba, że ktoś naprawdę rozróżnia 17mln kolorów i go kuźwa nie oszukasz! Ja np. nie odróżniam chabrowego od niebieskiego
Przesiadłem z profesjonalnego monitorka CRT (b. dobrej klasy ale 5-letniego więc rogi już nie trzymały ostrości niestety) na chujową (kiedyś mi się podobała) Iiyamę na jednej z pierwszych matryc TN+ i szczena opadła mi na podłogę gdy odpaliłem WoW-a. Obraz żyleta, kolorki ładnie nasycone i żywe.
No i całkiem inna sprawa - oszczędność gałek ocznych - priceless.

Więc generalnie nie powtarzajmy sloganów po jakichś forumowych mędrcach Zmiana była na duży plus i tyle.
Inna sprawa, że teraz nie kupiłbym takiej Iiyamy, a nawet mój roczny Samsung 215TW też niedługo pójdzie w odstawkę bo choruję na coś troszkę większego (~30")