Deshroom przegrał w WoW-a jakieś ~3 lata, więc ciężko to nazwać odrazą, ciekawe ile "pogra" w Eve, ile razy będzie tą grę quitował, ile razy padał z nudów w czasie gry...

Generalnie klimacik Eve mi się podoba. 99% graczy uważa się za zajebistą elitę intelektualną tylko dlatego, że gra w Eve, a wyskillowanie HAC-a to ich największy sukces życiowy

podpisuje się pod powyższym postem

nawiazujac do tematu wow i poradnik. fajny guide - zwracam uwage na jego nazwę
http://hammer-eve.blogspot.com/2007/05/ ... amers.html
"Everything the Tutorial doesn't teach you.
A guide for experienced MMORPG gamers wanting to denoobify themselves in Eve Online. This guide is particularly good if you're moving on from World of Warcraft, and don't want to ask noob questions in Eve's Rookie channel."

2 podstawowe zalety lvl sie nabija jak sie spi, a jak gdzies trzeba isc to nie trzeba trzymać W jest autopilot

co do corpów, nie mam jeszcze zdania, jestem w jednym bo mnie postraszyliście ale nie czuje zeby mi był do czegoś potrzebny

EDIT: ten GUIDE wymiata

istnieje jakaś stronka/torrent z archiwum EON do ściągnięcia za free?

edit: jaki jest adres strony z quest database?

edit2:
http://eve-survival.org/missions/
http://eveinfo.com/missions/ [OOG]
http://www.battleclinic.com/eve_online/missions.php

A ja mam pytanie.Ktos wie jak wielkie jest community w Eve?Bo ostatnio ktos mi probowal wmowic ze wieksze niz w WoWie

co to to nie - aktywnych kont jest kilkaset k, w grze ~30-40k na raz zalogowane.

Moze chodzilo mu o zalogowanych ludzi na jednym realmie. Bo jesli tak, to na pewno w EVE jest wiecej.

Kont aktywnych jest cos okolo 200k a online od okolo 30k, najwiecej bylo 41k online jak narazie. Mysle ze EVE ma gdzies z 100k zywych graczy i o ile community jest mniejsze o tyle chyba nie ma aktywniejszego

A WoW ma community? Czy tylko graczy?

wow ma konta

Zazdrosc?:P

WoW ma coummunity i to bardzo fajnie.Ja osobiscie gram od poczatku beta testow US, czyli to juz ponad 3 lata grubo.
Nie ukrywam ze poznalem wiele fantastycznych osob.Z niektorymi juz nie gram ale utrzymuje kontakt.
No jesli chodzi o ilosc aktywnych kolo to w WoWie juz pod kilkanascie milionow to podchodzi.Oczywiscie nie liczymy tych wszystkich lamusow , ktorzy graja na free shardach.
Natomiast ciezko mi jest powiedziec ile mieszcza osob on line najwieksze serwery.Hm...musze sie tym zainteresowac, ale stawiam na cos kolo 20k osob.Jak sie dowiem to dam znac.

wiedziałem, że tak będzie jak zobaczyłem post Xarthiasa a'la flame

Okolo 9mln. I to sa oficjalne dane. czyli malo pewne.
Jeden server WoW to max 7k graczy, ale zadko przekracza 3k. Powyzej 5k zaczynaja sie lagi.

Proponuje www.warcraftrealms.com

Calkiem wiarygodne dane, bo nadsylane przez graczy za pomoca addona.


Pomyliles sie tylko 10 razy ;]

W peaku okolo 1,6k, Burning Legion 1,7k

A co do community. Oczywiscie w WoW tez jest bardzi duzo fajnych ludzi. Nawety na pewno wiecej niz w EVE jesli chodzi o ilosc. Ale statystycznie zdecydowanie zadziej spotyka sie kompletnych lapsów w Evce.

A jak juz jest jakis konkurs gdzie liczy sie liczba glosow to community EVE liczace tylko ~100k przeglosowuje kazda inna gre

Ech kurde, chyba muszę dopisać w swoim poście <żart></żart> bo niektórym emotki widać nie wystarczają


<ironia>Gdzie? Jaki flejm? Coś przeoczyłem? Czy po prostu kolega flejma nie widział? </ironia>

Koledzy obrońcy WoWa chyba zapominają o tym, że to tylko gry
Bo nie chcę myśleć o tym, jako o leczeniu kompleksów
W WoWie są spoko ludzie, sam znam kilka osób, ale (obiektywnie - na tyle na ile można mnie o obiektywizm posądzać ) nie jest ono nawet w połowie tak zwarte jak to Evkowe.
Ot głupia sprawa wojny jednego takiego korpa dla noobków, gdzie na pomoc przylecieli ludzie ze wszystkich "opcji politycznych". Ot sporo pozagrowych eventów, wzajemnej pomocy itp ludzi, którzy poza grą się nie znają.
I może nie wniknąłem w WoWowe community tak mocno jak w Eve, ale czegoś takiego tam nie spotkałem, co oczywiście nie oznacza, że tego nie ma... Ale do myślenia daje
A teraz love & peace, dajcie sobie po buziaku i wracać do stołów

Najlepsze życzenia świąteczne ode mnie - dla wszystkich, niezależnie czy grają w Eve, w WoWa czy w bierki czy jeszcze co innego ;D

Ja się nie wypowiem o community w Eve bo musiałbym poflamować, a w końcu mamy święta. W każdym razie lepiej dociera do mnie to bardziej żywe i kolorowe w WoWie niż banda smutnych czepiających się każdego newba pseudointelektualistów w okularkach. Ale zawsze wolałem oglądać paradę w Brazylii niż XXX specjalny zjazd PZPR o wojnie z BoB czy może z TRI.
Sorry

Dlatego gram w dwie gry. W Eve przełączam skille i zbieram kasę (mało aktywnie) i trochę biegam w Archlordzie dla PvP (hehe).
A 90% czasu to jednak czekanie na coś nowego.

Jakie porownanie:D W Wowa graja piekne opalone brazylijki, oczywiscie w przerwach miedzy karnawalowymi tancami, a w EVE pryszczaci okularnicy. Przebijasz sam siebie, i jak zwykle piszesz bzdury, bo akurat WoW nie ma community ktore jest w jakis sposob zespolone. Flamujace siebie wzajemnie grupki ludzi rywalizujacy o first killa na servie to raczej slabe community, a jesli chodzi o pomoc dla newbie to jeszcze nie spotkalem sie z szerokim chamstwem w tej dziedzinie w EVE, wprost przeciwnie. HINT: zadaj n00b pytanie na generalu w IF/Orgrimmar/Shattrah, i zobaczymy ktora grupa jest bardziej "miła".

Najwyraźniej Mark pisze o sobie
A o community w Eve ma takie samo pojęcie jak o samej grze... Czyli nikłe

hehe no bo żeby mieć nie nikłe pojęcie o Eve Online, to trzeba mieć ile SP?
a.10mln?
b.20mln?
c.40+?

A może trzeba przeczytać jakaś ilość poradników z centrali? Jaka?
a. 1?
b. 3?
c. 5+?

A może trzeba aktywnie grać jakiś określony czas? Jaki?
a. 3miesiące?
b. conajmniej 6 miesięcy?
c. conajmniej rok, a najlepiej od startu gry

A może upraszczając trzeba po prostu bezkrytycznie do tej produkcji podchodzić, pisać, że Eve jest najlepsza pod każdym względem, wychwalać ekonomię i PvP w tej grze itd.?



Argumenty macie panowie zaprawdę mocarne, aż mnie ściska.

Wiesz co czlowieku, wiekszych bzdur co tu napisales to ja jeszcze nie czytalem.Widac ze w WoWa to Ty moze na freeshardach grales z jakimis niedorozwojami.
Powiem Ci jak to wyglada.Gildie na danych serwerach jedne druga dopinguja i pomagaja zeby zaszly jak najdalej, nie opiera sie to na jakiejs zawisci.To kto jakiego bossa pierwszy zabije to system zdrowej rywalizacji a nie jakies walki na noze.
Po drugie ja nie wiem czy masz jakis znajomych w RL , ktorych poznales w EVE?Ja powiem Ci tak, teraz akurat z 2 miesiace temu zrobilem transfer postaci, ale bylem w gildii miedzynarodowej - ludzie doslownie z calego swiata.I powiem Ci ze jest wlasnie w przyszlym roku organizowany zlot tych osob w Anglii.
Jesli chodzi o polskie gildiie w jakich bylem to byly dwie.Mam wsrod nich mnostwo znajomych z RL, nie siedzimy tylko i nie wpatrujemy sie glupio w monitor, tylko spotyakmy sie i rozmawiamy na wiele tematow.Bylem na duzej ilosci zlotow, bawiac sie kapitalnie.Racja zdarzaja sie wyjatki - jakis czub albo mega czub - jednak 90% ktorych poznalem (a uwierz mi ze jest ich ogromna ilosc) , to osoby na dosc wysokim poziomie.
Wiec albo sie zastanow co piszesz, albo zainteresuj sie WoWem odbrobine bardziej , nie piszac co Ci slina na jezyk przyniesie.Bo jak zobaczyles post Marka to podejrzewa ze cisnienie Ci poszlo w gore i zes jakies brednie naklepal