Gram trzeci dzien i jak narazie wrazenia sa ogolnie pozytywne.
Bardzo podoba mi sie grafika. Swiat jest poprostu ladny, chyba najladniejszy z dotychczasowych mmo. Postaci wygladaja dobrze, szczegolnie panie
, wprawdzie cycki dziela sie tylko na duze i ogromne, ale ma to nawet swoj urok.
Panikowanie ze zbyt slabym sprzetem jest przesadzone, mam GF8600 GT i gra dziala na high. Gram wprawdzie na medium, bo grafika nie wyglada duzo gorzej, a plynnosc jest duzo wieksza, ale jak ktos jara sie cieniami i innymi bajerami to i na srednje karcie sie da.
Walka jest fajna, wyglada naturalnie, nie ma tego ciaglego skakania jak w wow.
Duzy plus, ze funcom nie zmusza do solo questgrindu (jak w wow czy w lotro), tylko mozna sobie expowac poprostu bijac moby samemu lub w grupie. Na questach oczywiscie tez mozna. Wazne, ze jest wybor i mozna sobie roznie levelowac w zaleznosci od nastroju.
Szkoda, ze pvp nie ma zadnego sensu i zazwyczaj polega na gankowaniu sporo nizszych leveli. Duzy plus to to, ze walka z kims o 3-4 lvle wyzszym wcale nie jest przesadzona. Licze na to, ze siege i walki gildii to bedzie prawdziwy miod w Conanie.
Nie jestem zadnym fanboyem AoC i widze, ze gra ma kupe wad. AO to byl moj pierwszy mmo i znam FunCom z nienajlepsze strony. Mam nadzieje, ze chlopaki zdaja sobie sprawe, ze czasy sie zmienily i nie wystarczy dodawac nowe rzeczy nie naprawiajac starych. W innym wypadku gracze oleja ta gre.
LOTRO naprawde wyznaczylo nowe standardy wypuszczajac gre praktycznie bez bledow, a nawet jak cos nie dziala to jest szybko naprawione. Chodzi mi o mechanike gry, wiec to nie ma znaczenie czy jest to pvp czy pve.
Nie kumam czemu na mapie ktos z party to kropeczka wielkosci ziarnka maku i naprawde czasem jej nie widac...
UI wyglada jakby bylo zrobione na samym poczatku (pare lat temu), a potem dopiero powstala reszta gry. Ikonki przedmiotow wygladaja jak z poczatku lat dziewiecdziesiatych.
Czemu nie ma poczty? Nie ma domu albo banku? Nie widzialem AH wiec nie wiem jakie jest i czy dziala. Czemu nie mozna dac trade czy zaprosic do party poprostu klikajac na postac? Myslalem, ze to w dzisjeszych czasach standard, nawet w jakis shitowatych darmowkach.
Dzielenie zon na dystrykty nie jest jakies super przeszkadzajace, ale jak np. sie bedzie chcialo z kumplami zemscic na jakims debilu gankerze to ten sobie przeskoczy do innego dystryktu co sprawia, ze pvp wydaje sie jeszcze bardziej bezsensu.
Porownanie z GW tez jest tez bezsensu, bo w GW wogole zadnego gracza poza miastem nie mozna spotkac. AoC pod tym wzgledem to normalny mmorpg.