Havok napisał(a):
Fakt, ostatnio jest trochę akcji na rubby, ale jeśli ktoś lubił jeździć po świecie szukając pvp to imo można zapomnieć.
Wszyscy zobaczyli, że to, co robi SUN - działa. Mianowicie skupienie ludzi w 1 mieście, i wysyłanie 10 osobowych grup za każdym pojedynczym gościem, który śmiał się zbliżyć.
Dzisiaj zostałem napadnięty
na 3 z 3 PvE spotów, na które wybrałem się solo. W jedynym przypadku zostałem ostrzelany z okrętu - na środku totalnego zadupia w najbardziej północnej części Niff
Ilość znudzonych gości szukających PvP jest obłędna - mimo stosunkowo niewielkiej populacji. Po prostu brakuje "ofiar" do napadania w trakcie PvE.
AV musi zmusić ludzi do wyjścia z miast - tak aby godzina spędzona na kopaniu rudy bezpośrednio pod murem, makrowaniu czy kampowaniu kopalni była mniej opłacalna od godziny PvE. Obecnie nawet golemy z "rare ore" są nieopłacalne - bo nawet w środku nocy co 30 min ktoś sprawdza "czy przypadkiem kogoś tam nie ma".
Zawsze zostaje zerg vs zerg. Za 2 godz. mamy oblężenie naszego miasta