Havok napisał(a):
nie wiem czy najlepsza, choćbyś się zesrał nie dogonisz postaci, która zaczęła skilować rok wcześniej. Druga sprawa w eve kupujesz skill i na tym kończy się zabawa. Tu jedynie meele nie stanowiłoby problemu przy skilowaniu offline. Całą reszta (magia,craft, enchanting!!) wymata ton regów/matsów + ryzyko, że ktoś wpadnie i ci te matsy zabierze. Sory ale jakoś tego systemu w dfo nie widzę.
Dla craftingu i enchantingu nigdy nie będzie możliwości skillowania offline - bo nie ma takiej potrzeby. Nikt nie skilluje np. tamingu AFK.
Skillowanie magii nie wiąże się z jakimś strasznym ryzykiem. Idę goły do jaskinii szkieletów - i po kilku godzinach mam 50 fire magic. Nawet jeśli jakiś PK tam wpadnie w tym czasie, to widząc gościa w ancient armor wyjdzie zdegustowany.
Skillowanie offline mogłoby wyglądać tak, że za 15 000 g kupujesz u NPC-a
podręcznik "Naucz się Spell Chantingu 50-75 w 96 godzin". Albo za 5000g podręcznik "Naucz się Greater Magic 1-25 w 24 godziny".
I zamiast rzucać "Hymn of Vigor" 5000 razy, albo godzinami rendować szkielety, zajmujesz się czymś przyjemnym i pożytecznym, np. kombinowaniem skąd wytrzasnąć 50 000g na podręcznik "Nekromancja dla zaawansowanych 75-100".