jak to bylo....
krol wyslal rycerza po piekna ksiezniczke... rycerz wraca i opowiada...
Jechalem gdy opadli mnie zbojcy, ale ich zignorowalem...
Potem napadly mnie wilki, je tez zignorowalem,
Nastepnie spotkalem smoka - ijego rowniez zignorowalem,
na koncu dotarlem do szklanej gory a tam byla krolewna....
- zniecierpliwiony krol: i co ja tez zignorowales
- a na to rycerz: no tak... ze trzy razy...
A na serio - ladka juz tym tamtym i owakim zalatwiona - sila polaczonych mocy maja portal a lodki wycofane ze sprzedazy, patenty zeglarskie sa odbierane przez GM'ow do czasu usuniecia bugow.
Szerszen