Jestesmy 3 kolegami : Okruch, Xiver i ja - Zajec. Napoczatku kupilismy sobie domek. Bylo fajnie, no moze poza bugiem ze secured skrzynie wlasciciela znikaly i pojawialy sie w plecaku jego drugiej postaci. Nastepnie przyszla pora na statek. Kupilismy, plywalismy sobie i postanowilismy polowic rybki. Dobilismy do brzegu, kupilismy wedki,jedzenie i poszlismy na molo... i sie okazalo ze nie mozna otworzyc lodzi. GM stwierdzil ze to bug. Na moje pytanie czy mozna cos z tym zrobic Szerszen odpowiedzial :
"Gdyby wszystkie bugi dalo sie poprawic w 5 minut, lezalbym juz do gory brzuchem i saczyl whisky."
No coz... trudno... na nastepny dzin kupilismy nastepna lodz. Tym razem ta najtansza - 12000gp. Poplynelismy na wyspe... i znowu nie mozemy wrocic na lajbe... Z tym ze na tej wyspie nie ma miasta, a juz napewno nie ma moongate. Co w takim razie mamy zrobic teraz ? GMa zadnego nie ma... siedzimy sobie na bezludnej (prawie) wyspie i czekamy... Moze jednak cos nasi GM sproboja z tym zrobic ? A jak nie to prosilbym chociaz o uprzedzenie jakies zeby nie korzystac narazie z lodzi...

Zajec przyjacielu drogi, rozejrzyj sie moze sa jakieś fajne nagie , towarzyskie tubylki

A ja bym prosil o uczenie sie na wlasnych bledach... jak mozna po odpowiedzi (dzisiejszej) i to skierowanej do Ciebie ponawaiac scenariusz, ktory sie skonczyl zle... czy wy rybacy wogole nie uzywacie glowy...?

Hmm... Nikt o tym bugu nie wspomnial, mnie kilkakrotnie zignorowano, wiec uznalem ze mialem poprostu pecha... ale czy znajdzie sie ajkis GM tkory nas skad wyciagnie ???

Jak wszyscy bardzo mocno sie skoncentrujecie to moze sila woli uda wam sie postawic gate'a do jakiegos miasta

jak to bylo....

krol wyslal rycerza po piekna ksiezniczke... rycerz wraca i opowiada...

Jechalem gdy opadli mnie zbojcy, ale ich zignorowalem...
Potem napadly mnie wilki, je tez zignorowalem,
Nastepnie spotkalem smoka - ijego rowniez zignorowalem,
na koncu dotarlem do szklanej gory a tam byla krolewna....

- zniecierpliwiony krol: i co ja tez zignorowales

- a na to rycerz: no tak... ze trzy razy...

A na serio - ladka juz tym tamtym i owakim zalatwiona - sila polaczonych mocy maja portal a lodki wycofane ze sprzedazy, patenty zeglarskie sa odbierane przez GM'ow do czasu usuniecia bugow.

Szerszen

No to tylko jeszcze jedna sprawa - Wileki Podziekowania dla Szarego ! Wyciagnal nas stamtad i jestesmy juz na normlaym ladzie Wielkie dzieki Szary. Okruch, Xiveri i Zajec.