Witam.
NIe majac jeszcze GW chcialem sie zapytac o kilka szczegolow dot. ow gry. Jezeli mam sie przerzucic na GW to prawdopodobnie z duzym klanem. Ot szukamy rozrywki na jakis czas zanim wyjda wielcy (DDO, D&L)
Konkretnie chcialem sie dowiedziec jak wyglada praca klanu (gildii). Czy jest to tylko i wylacznie GvG na arenach?
Wiem ze wszelkie questy robi sie w party w instance. Jednak czy sa questy ogolno klanowe, gdzie kilka party bierze udzial aby pokonac jakiegos raid bossa?
Wiem, ze sa clan halle, chyba kupowane w jakis sposob. Czy istnieje mozliwosc walki o takie domy, moze o jakies twierdze?

Bo same walki GvG aby miec wyzsza pozycje w ladderze to ... ekhem...

Gildia to jest wszystko , kumple, pomoc, itemy itp. Wspolne gildiowe qesty, gvg , areny (tomby) itp. Gildia to pomoc i dobra zabawa, wspole wymienianie sie itemami itp.

wewnetrzne zaleznosci klanu to nie trzeba mi tlumaczyc. Wspolpraca, warehouse klanowy, przyjazn, ble ble to wiem i jest to jasne.

Raczej chcialem sie dowiedziec czy klan jako "cialo" ma o co walczyc tutaj? Czy mozna przejac pod swoja kontrole jakis zamek, miasto, czy mozna w jakis sposob wplywac na ekonomie lub polityke.
Pytam sie w obawie, ze jedyny cel klanu (poza zabawa wewnatrz klanu) to miejsce w tabeli ... :/

I ponawiam pytanie czy sa tutaj raid bossy, gdzie idzie sie wieksza liczba osob niz 8 (chyba max w party)

Cóż, muszę cię zawieść, jedynym celem klanu jest zdobycie miejsca w tabeli. Tu niema polityki, ekonomi, czy innych bzdur, tu się walczy o pozycje, oto cały Guild Wars

Z jednej strony jest to proste rozwiazanie, a co prosto czesto bywa fajne.Jednak z drugiej strony patrzac ta prostota jest troszke przerazajaca.
Byc moze mnie to przeraza bo majac 14 chyba lvl jeszcze nie sprobowalem PvP i nie mam gildii, ale bawi mnie narazie PvE i gra z kolega, a gildia i PvP moze byc ciekawa odmiana.

Hmm czy ja wiem A HOH ?? Tam gildie z Europy ,Ameryki, I Korei leja sie o mistrzostwo i o ile wiem wtedy gdy europa ma mistrza to mamy dodatkowe tereny dla nas i jakies bonusy jeszcze .... a to wplywa na ekonomie i na sławe gildii.

No, wygrac w hoh'u to jest coś. A majac favour idziemy do temple of ages i tam mamy 2 "podswiaty" Underworld i Fissure of Woe. Także można tam miło spędzić czas.

gildia jak gildia - tutaj rozgrywka bardziej przypomina ta ze StarCrafta niz klasycznego mmo, za sigila kupujesz GH i grasz mecze GvG.
zawsze ten sam cel - masz zabic Guild Lord'a, ale nie oznacza to ze mecze wygladaja tak samo.
moze wydaje sie to nudne ale czy budowanie bazy od poczatku po raz setny tez nie bedzie takie?
tomby to inna bajka - tam gra sie calkiem innaczej niz w guild hall'ach
i to tam potrzerba druzyny nastawionej na roznorodne taktyki:
w tombach sa takie mapy jak walka 1 na 1, 3 na 3, 6 na 6 , zdobywanie oltarza, czy zdobycie 3 orbow w 10 minut

edit:
jak narazie nie ma raid bossow ktorych nie potrafilbys zabic ty +7 henchow
zreszta to jest gra nastawiona na pvp nie na nudnawe raidy

wszystko w pve mozesz zrobic sam, - to jest chyba jedna z nielicznych gier gdziew w krotkim okresie czasu mozesz miec zdobyte wszystkie skille ze wszystkich profesji

Jack napewno w niekrotki ... Polowales na rare elitte skille Woja ..... Pozatym grajac gvg i rpg na raz to też bedzie długo. Ja juz gram z 1 miech (gre mam od 3) i jestem z 4 miasta za lions Arch.

ja gram lącznie 103 godziny tą postacia (w/mo) i mam 20 lvl i jestem w ring of fire.....

ja mam ponad 250h i dobrze by było jakbym miał 40% skilli które mozna zdobyc w grze -_-

gram od samego poczatku - i mam teraz juz 70% wszystkich skilli wiec gre przechodzi sie szbko - obecnie koncze 3 postac rpg (a zrobienie ja ascedencji zajelo mi ok 50h gry, robilem wszystkie questy, szczegolnie te na skille zeby oszczedzac skillpointy)
jak wiesz co robic, gdzie isc to jest to owiele latwiejsze
a uzywajac stronki http://www.xennon.co.uk/eliteskills/
polowanie na elity jest banalne

edit
mowilem krotki bo tak jest: jakbym gral tyle co pol roku temu w eq2 to dawno mialbym wszystko, w eq2 nie mialem nawet maxa na jednej postaci
pve robie okazjonalnie bo glownie zajmujemy sie GvG