Od dzisi do niedzieli najdluzej jest prowadzone pewne wyzwanie. Mianowicie do daty koncowej bede probowal ochotnikow zorganiozwac w celu obrony pzrez banitami. Chodzi tu o zgrani druzynowe i troche taktyki jezeli ktos jej jeszcze nie widzial.

Cwiczenia Ochotnikow beda sie odbywac w Occlo i Papui. Wszystkich zainteresowanych zachecam. Jezeli tylko chce cos nowegop zrezyc, a nie martwic sie o cyferki, ze dzisaij znowu nie urosly o kase, ze nie zarobilo sie. Te dwie rzeczy wam nic nie dadza bo licza sie tylko wspomnienia. Dzisiaj ktos mi powiedzal tak: "Ty tylko o wyprawach myslisz." Chodz nie walcze to chodze na nie bo to ciekawsze niz kopanie przez caly dzien. Niektorzy moze wola caly dzien charowac, zeby potem pokazac sie jacy oni sa piekni. Jaka maja nowa zboje albo ony czar. A co im po tym jak go w praktyce kiepsko urzywaja. Sa jeszcze takie poglady. Mam tytul jestem wielki patrzcie, a ze mu za rogiem w pale dadza to nie powie.

Obcnei sa potrzebni wszyscy ludzi nie tylko ci co walcza. Kazda darowizna mile widziana. Potrzeba nam wszytkiego, ale najbardzie szukamy ludzi otwartych co wola robic niz gadac co to oni moga. Wiedzcie jedno jednak. Czasami wiecej satysfakcji daje zabicie szczura niz smoka. Wszystko zalezy w jakiej to grupie sie zrobi, a nie jakie byly cyferki.

Podpisano: Rennis

P.S. Przyjdzcie nie badzcie pantoflarze (podobno niektorzy maja juz zony wiec broncie je).

Choc nieczesto gram, ale pozwol, ze sparafrazuje cytat z pewnego filmu "You have my sword" . Moze nie jestem extremalnym wojownikiem ale co nie co obrocic potrafie. Jesli tylko pojawie sie w Sosarii mozesz na mnie liczyc. Po tych wszystkich postach w innych topickach mam ochote pogonic nieco bandyckie szajki

wow
jestem pod wrazeniem

Taa, a ja troche zmienie... 'You have my mace.'

"You have my spear"

Hmm.. a ja chcialbym nawiazac do plotki o pewnej podsluchanej (na hiddingu) rozmowie Renisa z bandziorami... Na temat podprowadzania ludzi na bandytow.. Mam nadzieje ze to nie jest prawda

Ziemni i juz po szczytnych celach teraz kazdy bedzie myslal czy to zasadzkach czy nie kwasssssssssssss

No to zonk, ja tu chcialem sobie pocwiczyc walke aby umiec sie bronic a tutaj takie niespodziewajki... buu... Chyba sam sie hidingu naucze i bede sprawdzal zaslyszane wiadomosci bedac w ukryciu.

W zyciu niczego nie bedzieszpewny. A ze ja lubic ciekawe rzeczy wiec gadam z wszystkimi.
Co do rozmow z Bandytami to rozmawiam z nimi bo to moj przyjaciele i nie ukrywam tego.

Umowa jest taka do niedzieli mam czas was szkolic i chodzic na wyprawy w wami na nich, ale ja nie bede atakowany (chyba ze komusc cos odbije tylko bede patrzyl jakie bledy robicie.

Dlaczego to robie. Haha. Banalny powod. Jak sie rozleca preci bo paru juz mysli o odejsciu to bedzie to konic bandytow i fabuly GM w pewnym stopniu. Pozatym jak wiadomo wrogowie to najlepsza motywacja do dalszej gry i zabawy. Nie ma to jak wspomnienia: "Prawie go mialem ale braklo mi jednek sekundy. Nastepnym razem go dopadne."

Jednym slowem czym walka bedzie bardziej zaciekla i wyrownana tym bedzie ciekawiej dla obydwoch stron. Chodz niektorzy moha sie z tym nie zgodzic. Jednak wydaje mi sie, ze tak jest.

You have my poisoning

Sluchajcie czlowieka mądrze prawi...Rennis ale wszystkiego im niemow bo legniemy....a no i oczywsice ze sparafrazuje pewnien text- "Masz moją Halabarde"
Pozdrawiam...

You have my katana!:)

hmm....
chyba przyjde, zobaczyc jak ludzie sobie radza .
Masz moj luk.

Tylko mam pytanie czy te cwieczenia sa o jakiejs okreslonej porze, moze wywiesz paln gry. Gdzie co i jak na tablicy w stolicy.

Bedzie plan. Tylko musze z czaic o ktorej godzine bedzie najwiecej ludzi.

no chyba jakos wieczorem godzina 20 czy 21.

You have my Demon

Hm.. Ja moge dopiero w piatek.
Ale czemu nie.

hmmm mnaim kolejna jadka bedzie ale Rennis bede tesknil za toba kochanie chlip chlip tylko ie zrob z nich mordercow zawodowych bo po dupie dostaniemy eehhh no coz kiedys uczylem sie od Ciebie tez wrogowie sie ucza ehh bedzie fajnie i ostro

You have my magic book
hiehie

Rennis, oddaj moje sto milionuf! Wspaniale sobie radzicie... Moze jescze dodam tyle ze do niedzieli na wyprawach na bandytuf to pewnie strace 20% z kazdej wyprawy...A co do zatrutej broni to powinni sie chyba wypowiedziec GMmy. No chyba ze znuf zmieniom zdanie i okazalo sie to po drodze legalne i uczciwe. Moze po pewnym czasie sie okaze, ze bandytuf bendzie 10 MMMAAAXX a ruch oporu przeciw przeciw bendzie reszta graczy z ZS.. Albo bendzie odwrotnie i gdzie fabula? Nawet nie trzeba bendzie dostawiac nowych londuf . ...KowaleMagowieGoornicyWojowie, Wyszkuf tonie czy jakos tak...
A co z zabijaniem kilka razy pod rzont .. spadek 0.5% skila za każdym razem.... Wyszkuf tonie.