To moze i ja cos napisze...
w dawnych czasach w jakiej spoganskiej gazecie wyczytalem o czym stakim jak UO.. za wielkie pieniadze i jeszcze co miesiac 3eba placic? jakas fajna giera ale bzdurne podejscie - pszeca mozna isc na gielde i za 1/10 tej ceny qpic se fajnyswperchiperwymiatajacy przebooj.
ponadto w tym wspanialym kraju nikt tego niemial i wogole zapomnialem na lata o tym...
nagle wpadla mi do lapek plytka i info ze jest serwer za free... to bylo cos na sphere... faaajnie sie gralo... na dzie dobry znalazlem fajnego buga kasowego i kilka pomniejszych...
skile rosly z szybkoscia expresu... zima..
nadeszla era CL'a.. fajnie bylo... sporo tam gralem, wypaslem sie i wogole... zaczalem byc wielki mastaha kilermadafaka i fogoole...
zabilem jakiegos poczatkujacego adepta chaosu... i... ktos pokazal mi DZ'a...
jakis maly familijny serwerek... 4 graczy online na maxa... ale fajnie bylo... jakis gadajacy pajak mnie ganial.. kazalem mu spadac na szczaf to sie obrazil... kiedy indziej przylecial ork drac sie ze mnie zabije i wogoole... zaczelo mi sie podobac.. klimat, ludzie i okolice...
gdy sobie przypomne jakzaczynalem na DZ.. to... heh... ciekawie bylo... ale naprawde wspomina sie to z wielka przyjemnoscia..
a teraz co?
zrobili mi krzywde...
dali mi GM'a i zabronili grac
i teraz ja musze sie z takimi losiami jak ja sam walczyc tlumaczyc i wogoole...
eeeeee to ja chyba wracam do gry... i naprawde wspoolczuje kazdemu kto takie cos prowadzi...
aaa na SC tez chwile gra;em ale eee lagi mnie dobily...
i wogole wesolych swiat i sylwestra i...
aaaa
wiecie co?
ciekawostka...
RON postawil przed bankiem choinke..
z bombkami itp
i wiecie co?
gracze zaczeli przychodzic i skladac prezenty pod nia..
jakies tarcze, bron, kase...
wiecie co... mimo iz gra jak na kazdym serwie sporo imbecyli traktujacych UO jak diablo...
to zachowanie tych ludzi.. jest piekne... .
jak dla mnie... szok... nie spodziewalem sie tego po tych ludziach..
widac w kazdym tkwi ziarno...
moze dajmu mu wykielkiwac...
G.