Hm, mniej graczy = trudniejsze dowodzenie? Od kiedy tak?

Mniej osob = trudniej?

Zawsze wydawalo mi sie, ze latwiej skoordynowac prace 10 osob niz 40.

@tam nie nie kumasz widzę więc odpowiem Ci bo w końcu dotrła do mnie ta prawda oświecona




i tu mój zdecydowany faworyt...

i

No tym razem leżę... argument że mniej==trudniej mnie dobił

Witam.
Przypadkiem trafilem na to forum. Zaciekawila mnie tutaj klutnia o GW. Powiem tak Nazaal nie masz racji że w GW liczy sie liczba godzin spędzona w grze, ale nie maja racji takze ci którzy porównują GW do Diablo2. Zaczne od tego że GW to nie MMO tylko CORPG. Jeżeli chodzi o MMO gralem troche, rok spędzony przy L2 no ale przejde do konkretów.
GW jest grą stworzoną głównie do PVP i jeżeli mamy ją do czegoś porównywać bardziej mi tu pasuje CS niż Diablo 2 czy jakikolwiek MMO. Ponieważ w GW liczy sie zgranie. Nawet jeżeli masz full unloca, jesteś "pro" z r12 masz spędzonych 1k godzin w grze to nic nie znaczy. Bo co z tego że ty potrafisz grać wszystkim, wchodzisz na RA gdzie druzyna jest dobierana losowo i masz takie same szanse na wygraną jak newb który ma spędzonych w grze zaledwie kilkanaście godzin. Idziesz na TA i co z tego że ty jesteś "pro" skoro nie masz zgrania w teamie ? Efekt jest jeden LOST. Dalej idziesz na HA jest to samo, caly Team może miec r12 możecie grać IWAY (który jest przez niektórych uważany jako najlepsza taktyka na HA) skoro traficie na dobrze zgrany balans oparty na degenie, albo początkujących traperów i jaki jest efekt ? LOST. O GVG już bez zgrania nie ma co mówić. Więc moim zdaniem ważniejsze niż ilość godzin spędzonych w gw i full unlocka jest zgranie z ludzimi z któymi sie bawisz.
Jeżeli chodzi o porównanie GW do Diablo to jak wyżej napisalem, raczej bym GW porównał do CS'a. Jeżeli chodzi o to że ludzi można spotkać tylko w miastach i po wyjściu z nich bawiy sie tylko z teamem, który złorzyliśmy w mieście jest to według mnie dobre rozwiązanie. Po roku spędzonym w L2 poprostu mam dość tego że jakiś gówniaż sfrustrowany życiem mający kilka lvl wyżej i lepsze itemki biega sobie bezkarnie i zabija wszystkich low lvl w okolicy nazywając ich "noobami". W GW czegoś taiego nie ma co jest dla mnie dużym plusem.
Dużo osób również pisze tutaj że L2 czy Wow jelst lepszą grą od GW. Ok kwestia gustu, ale jeżeli coś piszecie przydalo by sie żebyście mieli jakiekolwiek argumenty. Ja sie zgodze że jeżeli chodzi o tryb pve GW w porównaniu do L2 czy Wow'a wypada dość przeciętnie. Ale, jeżeli chodzi o tryb pvp GW jest jedyne w swoim rodzaju. W MMO liczy się przeważnie LVL + ITEMY bo jakoś trudno mi sobie wyobrazić żeby BD na 20lvl z D-gread mial jakieś szanse z jaką kolwiek postacią na 40lvl w C-gread. W L2 są siege ale to jest zbyt chaotyczne, niedopracowane i trudno tu muwić o jakiej kolwiek strategi. W Wow'a nie grałem więc sie nie wypowiadam. Ktoś też pisał że w L2 jest abonament a w GW nie ma, więc L2 musi byc lepsze. Kolego L2 i GW to gry ncsoftu, i między innymi za abonament płacony w L2 i innych MMO tej firmy, mają oni pieniądze na sztab ludzi pracujący co dzien nad GW, tu nie ma lagów nie ma błędów a jeżeli sie jakiś pojawi, w przeciągu kilku dni jest update (automatyczny) dzieki czemu wszystko jest natychmiast poprawiane.
Podsumowując. Jeżeli ktoś lubi biegać po pięknych otwartych krainach farmiąc moobki na lvl i zbierać pieniadze na kolejne itemki polecam L2, Wow'a i inne MMO. Natomiast jeżeli ktoś woli czyste, dynamiczne i nieprzewidywalne pvp GW jest stworzone właśnie dla niego. Wszystko zależy od gustu.
POZDRO ALL

Się popisałeś znajomością tematu, dla Twojej informacji, Diablo 2 też nie jest MMO, tylko ORPG.

Diablo 2 afair też :o I, zaznaczam po raz kolejny, D2 to nie MMO.

W praktycznie wszystkich MMO liczy się zgranie, a banda randomów raczej nigdy nie ma szans przeciwko dobrej grupie.

Problem w tym, że w D2 też można bawić się jedynei w party, główną różnicą natomiast jest to, że nie ma tam "miasta", z którego gracze wyruszają na misje, a jest chatroom.

A potem zostaje red -> purple, ktoś go ubije i sfrustrowany gówniarz straci swoje "lepsze itemki".

Bo nie ma open PVP...

Żadne nie padły?
Dla mnie główną przewagą jest np. możliwość spotkania innych graczy w prawie każdym miejscu świata.

Jedyne w swoim rodzaju, nie znaczy "najlepsze". UO miało more fun pvp. DAOC RvR, a RF Online RvRvR.

Tyle, że jeśli parę osób ma max level + najlepsze itemy, to liczy się skill.

Kolego, NC Soft jest tylko wydawcą, developerami obu gier są inne firmy. W przypadku GW jest to ArenaNet, natomiast producentem L2 jest E&G.

Co nie znaczy, że NC nie bierze za to kasy i nie opłaca serwerów i łącz
[quote chain started ]

Hmmm duzo w GW nie gralem, wiec sie spytam bo jestem troche zdziwiony.
Co ma takiego GW "jedyne w swoim rodzaju" czego ja nie widze? Przeciez to 3d diablo z zamienionym chatoomem na miasto i szczatkowym craftem :/

Drużynowe pvp, gdzie nie jest ważne jaki ma się indywidualny sprzęt, czy skill, ale ważne jest zgranie z pozostałymi członkami teamu. Tutaj walki wygrywa odpowiednio dobrana ósemka, której indywidualne buildy muszę zgrać się perfekcyjnie, a precyzja zegarka szwajcarskiego gwarantuje zwycięstwo.
Jednak posiada ciągle zmieniające się meta, gra nie posiada jak DaoC czy Shadowbane stabilnych build, jest tutaj olbrzymia innowacja i płynnośc gry, wynikająca nie z nacisku na indywidualne postaci, ale na cała drużynę.
Guild Wars posiada jedyny w swoim rodzaju nacisk na grę drużynową, płynne meta, stabilne środowisko skillowe i niewyobrażalne pole manewru w tworzeniu nowych rozwiazań i taktyk.

Już ci mówię. System walki ma nowy. To, że wybierasz skille z dostępnego decka, taki MTG. Co za tym idzie, z czterech czy 6 klas robi się dość duże zróżnicowanie postaci.

Ehe, i to jest niby jedyne w swoim rodzaju? Juz bardziej zaawansowany nacisk na team widzialem w marnym PvP w WoWie, a co dopiero w innych MMO :/
Ah no tak, jest to jedyne w swoim rodzaju CORPG! Jezeli w taki sposob sie na to patrzy, to ta, bo jest to nawet jedyny tytul w tym dziale....

Ależ nic takiego nie napisałem, chodziło mi raczej o to, że np. samo NC Soft nie naprawia błędów w grach :p

keji a ja myslalem że diablo to H&S, a jeżeli chodzi o gw to nie jest "ORPG" tylko "CORPG". "CO" od cooperative. A to jest chyba różnica i masz racje diablo 2 to nie MMO, diablo 2 to gra dla pojedynczego gracza z opcją multi. Widzisz różnice ? Bo ja ogromną. A bardziej do H&S są podobne MMO, chcesz przykladu ? Prosze bardzo MU online - jest to H&S tyle że MMO. A powiedz mi jeszcze gdzie w L2 jest ten skill ? W tym że możesz mieć wszystkie skille ustawione na 2 albo 3 skilbarach ? Do tego masz Healt i Mana potion ? Hmmm... czyżby mi to H&S przypominało ? Więc pisząc że GW jest podobne do D2 się bardzo mylisz Jak muwiłem wcześniej w L2 gralem rok i to bardziej przypomina H&S niż GW. A teraz ty mi kolego powiedz czy grałeś w GW skoro się o tym wypowiadasz ?

troll mode : on



troll mode : off

a gw to nie h&s? to co to jest - przygodowka? Najblizej GW do diablo2 i to nie jest zaden argument na minus co do tej gry, a raczej na + , jako ze d i d2 byly dobrymi grami.

W diablo2 jak ktos kiedys gral sporo, to wie, ze na turniejach ktore organizowali sobie gracze nie liczyly sie itm ( z reguly byla ogolna pula itm jakie kazdy mogl miec i wszyscy musieli z nich wybierac - przykladem prv servy na ktorych ludzie grali tylko pvp, na cbn nie bylo az takiej rownowagi w itm ) i liczyl sie tylko skill, x osob - ktore ze soba ciagle graly pvp. W gw mamy wiecej tych osob i przystosowane do walk areny ( w diablo2 mialy byc, ale w koncu blizz sie z tego wycofal ), no i chyba w gw jest lepszy balans. Zatem gw jest bliskim krewnym d2, biorac jeszcze poprawke na to kto tworzyl ta gre w AN. Zreszta mamy tam identyczny sposob rozgrywki, z rozbudowanymi mozliwosciami. Niestety silnik 3d? sprawil, ze dynamika gry odbiega od tego co mozna bylo odczuc w d2. ( aczkolwiek roznica jest niewielka )

Diablo2 to byla h&s gl projektowany pod katem multi, a ze byl tam singiel to wymog czasu... teraz mamy GW ktory juz singla nie potrzebuje.

Ahahahaha

W tym momencie wiarygodność tego co mówisz spadła poniżej zera



Oczywiście

hehe...

Więc wyobraż sobie że gw to nie H&S. Gry typu H&S polegają zazwyczaj na eksterminacji dużej ilość mobów w dość prosty sposób - kliknij zabij. Jeżeli powruwnujesz GW do H&S widać że w GW nie grałeś. A skoro nie grałeś na jakiej podstawie muwisz że to H&S ? Sory jest to topic "L2 vs GW", ktoś na mnie napisał troll hehehe sory kolego ale jak byś nie zauważył jest to forum, na forum sie dyskutuje, jest to topik porónujący dwie gry GW i L2, grałem w obydwie, wypowiedziałem się na temat obydwuch, jest to moje zdanie nikomu go nie nażucam, nikogo nie obrazilem, jak na razie to wy obrażacie mnie ponieważ "MOIM ZDANIEM" a jak juz wspaminałem grałem w obydwie gry, twierdze że obydwie są świetne, jednak pod względem pvp GW jest pozycją ciekawszą, natomiast znacznie uboższą jeżeli chodzi o rozgrywke pve. Kilka osób, którzy nie grali w GW i nie mają pojęcia o co tam chodzi nazywają ją błędnie H&S. Ja staram si wytłumaczyć że są w błędzie. Więc z jakiej paki mnie kolego nazwałeś Trollem ?? to tak btw
Wracając do tematu, w GW jest max lvl 20, max armory oraz itemy mają w zależności od klasy postaci różne statystyki, porównywalne ze sobą ( chyba wiadomo że tank ma lepszy armor niż mag czy mnich i to raczej nie ulega dyskusji ? mam nadzieje), każda postać ma około 160 skilli, ze 160 skilli trzeba wybrać tylko 8, i tylko tych 8 będziemy mogli uzywać w danej lokacji na danej arenie itd. Więc w tej grze chodzi głównie o jak najbardziej optymalne zestawienie skilli całej drużyny co tworzy tzw build. 8 klas na, 2 klasy na postać, co najmniej 160 skilli, z nich trzeba wybrac tylko 8 dodam że nie ma skilli lepszych lub gorszych ( no poza elitami, ale na skillbar można miec tylko jednego elita ) są tylko bardziej lub mniej przydatne w danym buildzie, lub danej lokacji. Jak by ktoś nie wiedział powiem także że nia ma żadnego rodzaju Healt i Mana potionów. Nie ma również idealnych buildów. Wchodząc na areny nigdy nie wiesz na co trafisz. Tutaj każdy może pokanać każdego. ( w grach mmo tego balasu chyba bardzo brakuje ale to tak btw. ) Więc powiedzicie mi gdzie tu podobieństwo do Diablo ?? O ile pamiętam w diablo sie nabijalo lvl ( tu tego nie ma ) w diablo, wiekszość przedmiotów miała bardzo rózne statystyki ( tu tego nie ma ) w diablo każdy mógł nasić taki sam armor ( tutaj nie da rady ) w diablo wydawalo sie fortuny na potiony ( tego tez nie ma ) w diablo postacie były opisywane za pomocą statystyk ( tutaj nie ) w diablo żeby zabij trzeba było jak i w kazdym H&S pożadny manual w palcach szeczegulnie w pvp, najlepszi sobie nawet mieżyli uderzenia w l. myszy na sekunde ( tutaj myszki nawet sie za bardzo nie używa ) Więc gdzie jest to podobieństwo do H&S ? Nie ma takiego podobieństwa ponieważ, wiem,wiem robi sie to nudne, GW to nie H&S. Wierze że przynajmniej część z was to zrozumiala. A zanim się oceni jakąś gre trzeba w nia najpierw pograć, po was widać że nie graliście albo graliście dość krótko ale to tak BTW:). Pozdrawiam.

wiec kolego wyobraź sobie że z l2 się rok czasu świetnie bawiłem pojechać ci servami ? prosze bardzo : noobwars ( stare, dobre, greckie xaxaxa - kiedyś bardzo fajny serverek, podobno do dzisiaj jeszcze na nim nieliczni grają) , idragon, extrem, iso, beyond ( bardzo fajny Litewski serverek, jedna główna gildia polaków o ile dobrze pamietam Matkojebcy, i o ile pamietam okolo 3 wspomagające - bardzo mile wspominam). I jak wcześniej mówiłem L2 jest świetna grą, ale pvp to jedna ze słabszych stron tej gry.

Rzeczywscie GW to nie H&S, ale tez nie RPG. Ktos to dobrze okreslil- taki Counter Strike.

kazas no jestes tu chyba pierwszą osobą która to załapała miło mi że wogule ktoś przeczytal to co napisałem i wyciągnął z tego jakiś wniosek